Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie dało się przedstawić dwoistości ludzkiej natury bardziej naocznie. Opowieść jest naprawdę wspaniale skonstruowana. Zwierzenia doktora kuszą do zabrania się za analizę jego zachowania, zastanówmy się chociażby skąd wynikła jego potrzeba by rozdzielić mroczną i jasną stronę swojej osoby? Co sprawiało, że Hyde stawał się coraz silniejszą częścią Jekyll'a? Bardzo ciekawe!

Nie dało się przedstawić dwoistości ludzkiej natury bardziej naocznie. Opowieść jest naprawdę wspaniale skonstruowana. Zwierzenia doktora kuszą do zabrania się za analizę jego zachowania, zastanówmy się chociażby skąd wynikła jego potrzeba by rozdzielić mroczną i jasną stronę swojej osoby? Co sprawiało, że Hyde stawał się coraz silniejszą częścią Jekyll'a? Bardzo ciekawe!

Startowałam z tą książką dwa razy i w obu przypadkach kończyłam gdzieś w momencie przybycia małej i jej opiekunki do tego zniszczonego miasta (o ile dobrze pamiętam?), albo coś koło tego, jak końcówka stawała się dla mnie boleśnie jasna. A przynajmniej tak mi się zdaje, no bo przecież nigdy nie miałam okazji przekonać się, czy dobrze przewidywałam...
Po przeczytaniu waszych opinii sięgnę po nią chyba jeszcze raz.

Startowałam z tą książką dwa razy i w obu przypadkach kończyłam gdzieś w momencie przybycia małej i jej opiekunki do tego zniszczonego miasta (o ile dobrze pamiętam?), albo coś koło tego, jak końcówka stawała się dla mnie boleśnie jasna. A przynajmniej tak mi się zdaje, no bo przecież nigdy nie miałam okazji przekonać się, czy dobrze przewidywałam...
Po przeczytaniu waszych...

Może nigdy nie będę w stanie zrozumieć niczego z życia tamtych ludzi. Ale zakończenie tej książki mnie zniesmaczyło. Jak bohater mógł zostawić bez słowa byłego współwięźnia? "Odzyskane człowieczeństwo"... Nawet jeśli ktoś utracił człowieczeństwo podczas pobytu w łagrze, jak może oceniać zdarzenia z tamtego okresu miarą swojego odzyskanego człowieczeństwa? To było takie krzywdzące...

Może nigdy nie będę w stanie zrozumieć niczego z życia tamtych ludzi. Ale zakończenie tej książki mnie zniesmaczyło. Jak bohater mógł zostawić bez słowa byłego współwięźnia? "Odzyskane człowieczeństwo"... Nawet jeśli ktoś utracił człowieczeństwo podczas pobytu w łagrze, jak może oceniać zdarzenia z tamtego okresu miarą swojego odzyskanego człowieczeństwa? To było takie...

Wciągająca książka, w której znajdziemy kilka tajemniczych wątków, pozytywnych bohaterów, mały wątek miłosny :D Dobra i raczej lekka lektura.

Wciągająca książka, w której znajdziemy kilka tajemniczych wątków, pozytywnych bohaterów, mały wątek miłosny :D Dobra i raczej lekka lektura.

Świetne! Końcówka zrobiła z mojego mózgu papkę.

Świetne! Końcówka zrobiła z mojego mózgu papkę.