rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Kupiłam ją chyba ze 2 lata temu, tylko dlatego że była w promocji i brakowało mi niewielkiej sumy do darmowej przesyłki. Potem wylądowała na samo dno stosiku "do przeczytania". Jakoś się do niej nie kwapiłam ze względu na okładkę i tytuł. Muszę przyznać, że pozytywnie się "rozczarowałam". Książka warta przeczytania. Nie jest to typowy amerykański poradnik z serii "dla debili" wypełniony po brzegi laniem wody, które zamiast na 200 spokojnie można by zmieścić na 20 stronach. Świetnym pomysłem było też przystosowanie jej do polskich warunków poprzez zamieszczenie np. przydatnych polskich stron internetowych.
Polecam!

Kupiłam ją chyba ze 2 lata temu, tylko dlatego że była w promocji i brakowało mi niewielkiej sumy do darmowej przesyłki. Potem wylądowała na samo dno stosiku "do przeczytania". Jakoś się do niej nie kwapiłam ze względu na okładkę i tytuł. Muszę przyznać, że pozytywnie się "rozczarowałam". Książka warta przeczytania. Nie jest to typowy amerykański poradnik z serii "dla...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo przyjemnie się czyta. Raz po raz na usta ciśnie się uśmiech, miejscami nie sposób się nie wzruszyć. Powieść naładowana emocjami i raczej nietypowa, bo pisana z perspektywy psa.
Niestety minusem były kilkakrotnie pojawiające się literówki.
Mimo to zdecydowanie polecam!

Bardzo przyjemnie się czyta. Raz po raz na usta ciśnie się uśmiech, miejscami nie sposób się nie wzruszyć. Powieść naładowana emocjami i raczej nietypowa, bo pisana z perspektywy psa.
Niestety minusem były kilkakrotnie pojawiające się literówki.
Mimo to zdecydowanie polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Świetny "przewodnik", czyta się szybko i z przyjemnością. Relacja z pobytu w Państwie Środka z naszej, zachodniej perspektywy.
Polecam

Świetny "przewodnik", czyta się szybko i z przyjemnością. Relacja z pobytu w Państwie Środka z naszej, zachodniej perspektywy.
Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach:

XVIII-wieczny Paryż, wyższe sfery, dwójka wytrawnych uwodzicieli, mistrzów ars amandi - mężczyzna i ... kobieta. Do tego mnóstwo intryg i odrobinka pikanterii. Lektura specyficzna ze względu na kwiecisty język i formę listów głównych bohaterów. Moim zdaniem dodaje to uroku powieści.
Polecam

XVIII-wieczny Paryż, wyższe sfery, dwójka wytrawnych uwodzicieli, mistrzów ars amandi - mężczyzna i ... kobieta. Do tego mnóstwo intryg i odrobinka pikanterii. Lektura specyficzna ze względu na kwiecisty język i formę listów głównych bohaterów. Moim zdaniem dodaje to uroku powieści.
Polecam

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo ciekawa pozycja, szybko się czyta. Dla osób które nie pamiętają już czasów PRL (czyli między innymi i ja) tematyka być może abstrakcyjna;)
Napisana lekkim językiem, ciekawe poczucie humoru. Zdecydowanie polecam

Bardzo ciekawa pozycja, szybko się czyta. Dla osób które nie pamiętają już czasów PRL (czyli między innymi i ja) tematyka być może abstrakcyjna;)
Napisana lekkim językiem, ciekawe poczucie humoru. Zdecydowanie polecam

Pokaż mimo to

Okładka książki Nie ma się z czego śmiać Joseph Heller, Speed Vogel
Ocena 6,5
Nie ma się z c... Joseph Heller, Spee...

Na półkach:

Książka "Nie ma się z czego śmiać" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Josepha Hellera. Myślę, że sięgnę jeszcze po inne jego dzieła. Książka interesująca, choć muszę przyznać, że nie na tyle by nie móc się od niej oderwać.

Książka "Nie ma się z czego śmiać" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Josepha Hellera. Myślę, że sięgnę jeszcze po inne jego dzieła. Książka interesująca, choć muszę przyznać, że nie na tyle by nie móc się od niej oderwać.

Pokaż mimo to

Okładka książki Seks na wysokich obcasach Alicja Długołęcka, Paulina Reiter
Ocena 6,7
Seks na wysoki... Alicja Długołęcka,&...

Na półkach:

sformułowanie "bezwstydne rozmowy" nabiera tu pozytywnego znaczenia. Książka zdecydowanie warta przeczytania

sformułowanie "bezwstydne rozmowy" nabiera tu pozytywnego znaczenia. Książka zdecydowanie warta przeczytania

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

książka niesamowita! nie mogłam się od niej oderwać. Media żerują na ludzkim nieszczęściu. Kto by chciał czytać/oglądać/słuchać o szczęściu, o tym, że komuś się lepiej powodzi, że ktoś lepiej sobie radzi ze swoim życiem. Codziennie zalewają nas doniesienia o mniejszych czy większych ludzkich tragediach i nieszczęściach. W natłoku tych informacji automatycznie wytwarzamy pewnego rodzaju oporność, znieczulicę, ale myślę że nawet najbardziej nieczułym osobom nie udało by się przejść obojętnie nad książką "Bezdomna". Historia niezwykle wzruszająca. Po prostu chwyta za serce.
Zdecydowanie polecam!

książka niesamowita! nie mogłam się od niej oderwać. Media żerują na ludzkim nieszczęściu. Kto by chciał czytać/oglądać/słuchać o szczęściu, o tym, że komuś się lepiej powodzi, że ktoś lepiej sobie radzi ze swoim życiem. Codziennie zalewają nas doniesienia o mniejszych czy większych ludzkich tragediach i nieszczęściach. W natłoku tych informacji automatycznie wytwarzamy...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Zaklinacze samotności Magdalena Kuydowicz, Wiesław Sokoluk
Ocena 5,6
Zaklinacze sam... Magdalena Kuydowicz...

Na półkach: , , ,

Książkę czyta się dość szybko, choć z przerwami na refleksję, czy też autorefleksję. Nawet jeśli nie jesteśmy podobni do wymienionych tam postaci, myślę że każdemu w mniejszym czy większym stopniu uda się odnaleźć jakąś cząstkę siebie. A nawet jeśli nie to i tak warto przeczytać. Historie bohaterów - "Zaklinaczy" tudzież "oswajaczy" samotności - brzmią przekonująco. Każda opatrzona jest komentarzem seksuologa Wiesława Sokoluka. Komentarze te czytałam z wielkim zainteresowaniem, często przyznając im rację, choć żadnym fachowcem w tym obszarze nie jestem, więc mogę się mylić. Najbardziej przemówił do mnie fakt, że pan Sokoluk nie ocenia wskazanych mu postaci, a po prostu analizuje ich postępowanie i w sposób przystępny wyjaśnia gdzie tkwi przyczyna ich problemów. Szczególnie istotne jest też wskazanie, w jaki sposób możliwe jest rozwiązanie tych problemów.
Moim zdaniem książka zdecydowanie warta przeczytania.

Książkę czyta się dość szybko, choć z przerwami na refleksję, czy też autorefleksję. Nawet jeśli nie jesteśmy podobni do wymienionych tam postaci, myślę że każdemu w mniejszym czy większym stopniu uda się odnaleźć jakąś cząstkę siebie. A nawet jeśli nie to i tak warto przeczytać. Historie bohaterów - "Zaklinaczy" tudzież "oswajaczy" samotności - brzmią przekonująco. Każda...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Miłość oraz inne dysonanse Janusz Leon Wiśniewski, Irada Wownenko
Ocena 6,6
Miłość oraz in... Janusz Leon Wiśniew...

Na półkach: ,

Książkę tą mogłabym w zasadzie opisać jednym słowem - "rozczarowanie". Przyznam, że oczekiwałam czegoś więcej, mając w pamięci poprzednie pozycje pana Wiśniewskiego. "Miłość oraz ..." wypełniona jest mnóstwem wątków pobocznych, które w moim odczuciu jakby przysłaniają ten główny. Do tego nieodparte wrażenie, że książka jest jakby po prostu niedokończona. Szkoda, spodziewałam się czegoś zupełnie innego.

Książkę tą mogłabym w zasadzie opisać jednym słowem - "rozczarowanie". Przyznam, że oczekiwałam czegoś więcej, mając w pamięci poprzednie pozycje pana Wiśniewskiego. "Miłość oraz ..." wypełniona jest mnóstwem wątków pobocznych, które w moim odczuciu jakby przysłaniają ten główny. Do tego nieodparte wrażenie, że książka jest jakby po prostu niedokończona. Szkoda,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka zdecydowanie godna polecenia. pochłonęłam ją niesamowicie szybko. wartka akcja przez cały czas trzyma czytelnika w napięciu, by na końcu nabrać zawrotnego tempa. "Mistrz" to świetny erotyk, po prostu mistrzostwo.. Rozpala zmysły, ale nie ocieka wulgaryzmem. Jak dla mnie połączenie idealne.
polecam!

Książka zdecydowanie godna polecenia. pochłonęłam ją niesamowicie szybko. wartka akcja przez cały czas trzyma czytelnika w napięciu, by na końcu nabrać zawrotnego tempa. "Mistrz" to świetny erotyk, po prostu mistrzostwo.. Rozpala zmysły, ale nie ocieka wulgaryzmem. Jak dla mnie połączenie idealne.
polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przez wzgląd na tytuł spodziewałam się kolejnego tandetnego romansidła, ale muszę przyznać że jestem miło zaskoczona tą książką

Przez wzgląd na tytuł spodziewałam się kolejnego tandetnego romansidła, ale muszę przyznać że jestem miło zaskoczona tą książką

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

wspaniała książka, przeczytałam ją przysłowiowym jednym tchem, nie mogąc się od niej oderwać...

wspaniała książka, przeczytałam ją przysłowiowym jednym tchem, nie mogąc się od niej oderwać...

Pokaż mimo to


Na półkach:

książka ciekawa, jednak trochę męcząca (zwłaszcza te przydługawe opisy), jednakże możńa w niej odnaleźć swego rodzaju głębię, zwłaszcza rozmyślania o samotności i potrzebie miłości ukryte między wierszami...

książka ciekawa, jednak trochę męcząca (zwłaszcza te przydługawe opisy), jednakże możńa w niej odnaleźć swego rodzaju głębię, zwłaszcza rozmyślania o samotności i potrzebie miłości ukryte między wierszami...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

książka godna polecenia. synteza wnikliwej obserwacji ludzkiej psychiki... Dzięki niesamowitemu poczuciu humoru i całkiem dobrym pomysłom można ją przeczytać pobieżnie (śmiejąc się bądź płacząc z bohaterkami), albo wysilić się na refleksję i wyczytać to co jest ukryte między wierszami...

książka godna polecenia. synteza wnikliwej obserwacji ludzkiej psychiki... Dzięki niesamowitemu poczuciu humoru i całkiem dobrym pomysłom można ją przeczytać pobieżnie (śmiejąc się bądź płacząc z bohaterkami), albo wysilić się na refleksję i wyczytać to co jest ukryte między wierszami...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

wspaniała książka, świetnie napisana, przystępny jezyk, wszelkie medyczne zawiłości wyjaśnione tak że nie trzeba mieć szczególnej wiedzy w tej dziedzinie żeby móc swobodnie przebrnąć przez treść. Ciekawie wpleciony wątek miłosny. Czytelnik przywiązuje się do głównych bohaterów. Robin Cook porusza bardzo aktualny problem, czyli ryzyko jakie niosą za sobą postępy w nauce, medycynie, genetyce... Oprócz mile spędzonych chwil i rozrywki książka skłania też do myślenia....

wspaniała książka, świetnie napisana, przystępny jezyk, wszelkie medyczne zawiłości wyjaśnione tak że nie trzeba mieć szczególnej wiedzy w tej dziedzinie żeby móc swobodnie przebrnąć przez treść. Ciekawie wpleciony wątek miłosny. Czytelnik przywiązuje się do głównych bohaterów. Robin Cook porusza bardzo aktualny problem, czyli ryzyko jakie niosą za sobą postępy w nauce,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

świetna książka, jak większość książek tego autora, jednakże można łatwo dostrzec, że jest to debiut... Minusem jest zbyt duża ilość terminów medycznych, które mogą być trudne do przejścia dla przeciętnego czytelnika. Poza tym książka warta polecenia!

świetna książka, jak większość książek tego autora, jednakże można łatwo dostrzec, że jest to debiut... Minusem jest zbyt duża ilość terminów medycznych, które mogą być trudne do przejścia dla przeciętnego czytelnika. Poza tym książka warta polecenia!

Pokaż mimo to