Serce bez granic

Okładka książki Serce bez granic
Anna Balińska Wydawnictwo: Białe Pióro literatura obyczajowa, romans
132 str. 2 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Białe Pióro
Data wydania:
2022-10-01
Data 1. wyd. pol.:
2022-10-01
Liczba stron:
132
Czas czytania
2 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366600836
Średnia ocen

                8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
772
364

Na półkach: ,

Autorka w swoim dorobku ma pięć książek, a to jest moja czwarta, którą miałam okazje przeczytać i jednocześnie druga, której mam wielki zaszczyt patronować. Bardzo dziękuję za takie zaufanie. Ta książka jest wyjątkowa, dlaczego? Zaraz Wam opowiem. Na 130 stronach przedstawiona została taka historia, że aż nie wiem co powiedzieć. Jestem w szoku i nie mogę uwierzyć, że tak można . Autorka udowadnia tą powieścią, że nie liczy się ilość stron, a dobrze opowiedziana, wartościowa choć nie łatwa historia. „Serce bez granic” na zawsze już zostanie w moim sercu. Gratuluję Ci Aniu stworzenia tej książki, śmiało mogę napisać, że jest to według mnie najlepsza Twoja książka, chociaż jednej z wydanych do tej pory jeszcze nie czytałam. Polecam ją wszystkim serdecznie. Rozłożyła mnie ona na łopatki, jest tu tyle emocji, że to się w głowie nie mieści. Zakończenie tak mnie rozwaliło, że nie mogłam dojść do siebie i szukałam kolejnych stron, nie mogąc uwierzyć, że to już koniec.

„Wszyscy nadużywali pojęć, o których de facto nie mieli bladego pojęcia. Dopiero wizyta u Tomasza uzmysłowiła jej, że życie wcale nie musiało być pełne łez, nieprzespanych nocy, pretensji do świata i żalu do ludzi. Uczyła się życia na nowo. Psychoterapia połączona z terapią lekami dawała coraz lepsze efekty. Mimo wszystko Dobrusia wciąż miewała gorsze dni, które w rzeczywistości ją przerażały. A fakt, że z każdym problemem zostawała sama, nie ułatwiał”.

Ania Balińska zafundowała mi tyle wrażeń podczas lektury, że śmiało rozdzielić bym je mogła na klika książek, a tu wszystko na tych niewiele ponad stu stronach. Bohaterowie zostali bardzo niesprawiedliwie potraktowani przez los, zmuszeni byli tyle dźwigać na swoich barkach, aż żal patrzeć, ale życie niestety takie jest i potrafi nieźle dać w kość, tak też było tutaj.

„ - Bo nikt nas nie uświadamia, że chorując na depresję, możemy normalnie żyć. A przynajmniej udawać, że wszystko jest normalne. Życie w tym kraju to jedne wielkie pozory. Każdy się uśmiecha, kupuje drogie ubrania, samochody, wstawia fotki w internecie, prezentując swoją sielankę. Tymczasem podejrzewam, że połowa z nich ma jakieś zaburzenia, tylko wstydzą się o tym mówić. Dorosłe dzieci alkoholików, dzieci niedokochane, rozbite rodziny. Oboje wiemy, że nasz kraj nie jest tolerancyjny. Jeśli się nie wpisujesz w schematy, to jesteś gorszego sortu".

Główna bohaterka Dobrusia choruje na depresję. Jest to bardzo skomplikowana i długotrwała choroba, którą trzeba leczyć, nie można jej bagatelizować, ani też nie można wszystkiego nią tłumaczyć, bo tak łatwo w codziennym świecie powiedzieć „mam depresję” i dajcie mi święty spokój, jest to często niestety nadużywany w dzisiejszych czasach termin . A musimy odróżniać depresję, od zwykłego lenistwa, bo to jest zupełnie coś innego. Depresja pojawić się może na skutek jakichś przykrych wydarzeń w życiu człowieka. Dobrosława po roku małżeństwa zostaje sama, jej mąż umarł. To silne przeżycie dla niej, strata bliskiej osoby, coś nie wyobrażalnego i trudno sobie z czymś takim poradzić.
Z tym wszystkim Dobrosława pozostawiona jest samej sobie, nie może liczyć na wsparcie rodziny, ani przyjaciółki, która jakby jeszcze było mało obarcza ją problemami swoimi i swojej córki. Dobrusia stara się sobie jakoś poradzić, ale nie jest jej łatwo. Liczyć może jedynie na pomoc psychoterapeuty Tomasza do którego chodzi na terapię. Lecz czy to wystarczy? Czy będzie w stanie dalej funkcjonować? Bardzo współczułam jej, że nie ma obok siebie kogoś na kogo może liczyć, przykro było mi patrzeć na to, gdyż w każdej trudnej chwili bardzo ważne jest wsparcie drugiej osoby. Bez niego jest niesamowicie ciężko się podnieść i iść przez życie dalej, więc jeśli mamy takie osoby doceniajmy je.

„Rafał stał w milczeniu, przypatrując się oddalającej się sylwetce dziewczyny. Od pierwszej chwili , gdy tylko ją ujrzał, czuł że była wyjątkowa. Wiedział, że jego przeczucie i intuicja były irracjonalne. Nie znał jej, a mimo to coś ciągnęło go do niej. Nie potrafił wyjaśnić, dlaczego wydawała mu się tak bliska. Albo zwariowałem, albo jestem psychopatą – pomyślał, klnąc”.

Pewnego dnia na drodze Dobrosławy staje mężczyzna, który ma na imię Rafał. Czy to przypadek? A może przeznaczenie? Czy tych dwoje znajdzie szczęście? Czy są sobie pisani? Co ich połączy? Czy Dobrusia, która do tej pory zamknęła się na wszelkie relacje z mężczyznami, będzie w stanie przezwyciężyć swoją niechęć do płci przeciwnej? Czy po śmierci męża uda jej się jeszcze stworzyć nowy związek? Czy jest na to już gotowa? A co z Rafałem? Jaką tajemnice skrywa? Czy ujrzy ona światło dzienne? Dobrosława i Rafał to bardzo ciekawe postacie, które mimo, że znają się bardzo krótko łączy jakaś nić porozumienia, coś co trudno opisać słowami, jakby się znali od dawna. Jak to możliwe?

„ - Nie zdawałam sobie sprawy, że ktoś w tych czasach może znać wiersze na pamięć – wyszeptała zauroczona. – Znać i lubić. – Uśmiechnął się. – Czy w ramach przeprosin za mojego psa mógłbym zaprosić cię na spacer? Mógł. Zaprosił. I od tamtego pamiętnego popołudnia spędzili ze sobą trzy tysiące sześćset pięćdziesiąt pięć dni i nocy. Godzin wypełnionych miłością. Minut pełnych szacunku. Sekund skąpanych w szczęściu”.

Gwarantuję, że nie oderwiecie się od czytania dopóki nie skończycie jest to lektura do przeczytania w całości od razu. Szkoda mi było, że tak szybko się ta książka kończy. Uważam, że jest to piękna i poruszająca opowieść, która wiele wniesie w życie czytelnika i pozostanie w nas czytających na długo, jak nie na zawsze. Książka skłania do przemyśleń, niesie ze sobą przesłanie, aby rozejrzeć się dookoła i zainteresować się czy ktoś niedaleko nie potrzebuje naszej pomocy, nie bądźmy obojętni wobec ludzi, nie patrzmy tylko na czubek własnego nosa. Myślę, że to zdanie jest najlepsze na koniec. Jeszcze raz zachęcam do przeczytania. Ta książka sprawi, że inaczej spojrzycie na świat, przynajmniej wierzę, że tak właśnie będzie. Z całego serca Wam polecam!

„ - Widzisz ten błękit i spokój? – Mateusz stanął za Dobrusią, mocno ją obejmując. Stali na nadmorskim klifie, wpatrując się w lazurową tafle. – To samo widzę w twoich oczach. Kocham cię za to, jaka jesteś i co ze mną robisz. Przy tobie jestem innym, lepszym człowiekiem”.

Autorka w swoim dorobku ma pięć książek, a to jest moja czwarta, którą miałam okazje przeczytać i jednocześnie druga, której mam wielki zaszczyt patronować. Bardzo dziękuję za takie zaufanie. Ta książka jest wyjątkowa, dlaczego? Zaraz Wam opowiem. Na 130 stronach przedstawiona została taka historia, że aż nie wiem co powiedzieć. Jestem w szoku i nie mogę uwierzyć, że tak...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    19
  • Chcę przeczytać
    10
  • PATRONAT
    1
  • BOOK TOUR 2023
    1
  • Samodzielne
    1
  • Czekam cierpliwie:)
    1
  • 2022
    1
  • Book tour
    1
  • BOOK TOUR
    1
  • Przeczytane w 2023
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Serce bez granic


Podobne książki

Przeczytaj także