Tyle lat żyliśmy na tej ziemi wspólnie z innymi narodami, nie myśleliśmy o nich, że byli gorsi od nas. Ot, po prostu sąsiedzi. Aż nagle w na...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyOblicza szaleństwachybarecenzent0
- ArtykułyAgnieszka Janiszewska: Relacje między bliskimi potrafią się zapętlić tak, że aż kusi, by je zerwaćBarbaraDorosz6
- ArtykułyPrzemysław Piotrowski odpowiedział na wasze pytania. Co czytelnikom mówi autor „Smolarza“?LubimyCzytać3
- ArtykułyPięć książek na nowy tydzień. Szukajcie na nich oznaczenia patronatu Lubimyczytać!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Małgorzata Manelska
10
7,8/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna
Urodziła się na Mazurach, w Szczytnie, tutaj mieszka. Jest absolwentką Uniwersytetu Warszawskiego. Oligofrenopedagog, bibliotekarka, nauczycielka. Od kilkunastu lat pracuje z dziećmi i młodzieżą niepełnosprawną intelektualnie. Prywatnie jest żoną,
a także matką dorosłej córki Adrianny, opiekunką wierniej suni Melki. Pasjonuje ją czytanie. W wolnych chwilach zajmuje się decoupage, techniką handmade, polegającą na ozdabianiu różnych powierzchni za pomocą serwetki lub papieru ryżowego. Kocha podróżować, poznawać nowe miejsca i ludzi.
a także matką dorosłej córki Adrianny, opiekunką wierniej suni Melki. Pasjonuje ją czytanie. W wolnych chwilach zajmuje się decoupage, techniką handmade, polegającą na ozdabianiu różnych powierzchni za pomocą serwetki lub papieru ryżowego. Kocha podróżować, poznawać nowe miejsca i ludzi.
7,8/10średnia ocena książek autora
572 przeczytało książki autora
989 chce przeczytać książki autora
35fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Zapach Mazur
Małgorzata Manelska
Cykl: Zapach Mazur (tom 1)
7,4 z 227 ocen
477 czytelników 99 opinii
2022
Dotyk mazur. Pożegnanie
Małgorzata Manelska
Cykl: Zapach Mazur (tom 4)
8,0 z 82 ocen
145 czytelników 54 opinie
2022
Dotyk Mazur. Żółty kajet. Część 1
Małgorzata Manelska
Cykl: Zapach Mazur (tom 3)
7,6 z 86 ocen
152 czytelników 54 opinie
2021
Barwy Mazur
Małgorzata Manelska
Cykl: Zapach Mazur (tom 2)
7,9 z 158 ocen
301 czytelników 72 opinie
2019
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Znów można było wystawić twarz do słońca i cieszyć się jego promieniami. Chociaż nie były one już tak ciepłe, jak miesiąc temu. I pachniało ...
Znów można było wystawić twarz do słońca i cieszyć się jego promieniami. Chociaż nie były one już tak ciepłe, jak miesiąc temu. I pachniało inaczej. Ludzie wokół zbierali ziemniaki, palili na polach łęty, których specyficzna woń roztaczała się na całą wieś. – Tak pachną Mazury – mówiła Julka...
4 osoby to lubią... ta wojna przyniesie wiele zła. Już nigdy nie będzie tak, jak dawniej. I oby jej skutki ominęły nas z daleka.
3 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Stefania Małgorzata Manelska
8,3
Pierwszy tom z serii "Nawłociowe wzgórze". Fantastycznie stworzeni bohaterowie, szczególnie wyrazistość charakteru Kazi. Trochę nie da się jej lubić, ale taka już ta Kazia jest. Bardziej negatywną postacią jest napewno Leopold. Bardzo fajnie wplecione wątki historyczne. One się po prostu dzieją, nie są obok. Czyta się bardzo przyjemnie, pomimo trudnych i ciężkich wydarzeń. Czuje się prawdziwość historii i jest się razem ze Stefanią. Polecam bardzo❤️
Stefania Małgorzata Manelska
8,3
"Stefania" to pierwszy tom cyklu "Nawłociowe Wzgórze" i od pierwszych stron skradła moje serce. Porusza bardzo trudne tematy i zarazem czułe struny w głębi duszy i serca. To niełatwa powieść o silnej kobiecie jaką jest główna bohaterka, Stefania.
Po roku 1945 zamieszkuje wraz z siostrą Kazią i jej rodziną ziemie odzyskane po wojnie. Nieco wcześniej była na robotach u bauera, w drodze powrotnej spotkało ją ogromne nieszczęście na skutek którego przestała mówić. Kobieta jest w ciąży, nie ma męża i nie ma w nikim tak naprawdę oparcia.
By zamknąć ludziom usta i uniknąć wstydu najbliżsi wydają kobietę za mąż za Ubeka, Leopolda Kociubę. Ten bardzo szybko pokazuje swoje prawdziwe oblicze i zaczyna się gehenna Stefy. Znajomość z zielarką daje kobiecie nadzieję na lepsze jutro, a w każdym bądź razie zapewnia spokój. Urodzona córka Basia coraz bardziej budzi instynkt macierzyński i pokazuje Stefanii sens i cel w życiu. Tak naprawdę to ta mała istotka ratuje kobietę od najgorszego. A przypadkowo poznany tajemniczy Wszebor przynosi ukojenie w ciężkich chwilach. Czas czekania na jego odwiedziny wypełniają nie tylko myśli kobiety, ale dają też swoiste poczucie bezpieczeństwa. Dają też szansę na spokojne życie i lepszą przyszłość, przywołują marzenia. Polecam z całego serca! Powieść ta, to kawałek prawdziwej historii opartej na latach powojennych, w których wbrew pozorom żyło się bardzo ciężko, nawet z możliwością zasiedlania pustych domów. To czas bardzo niespokojny i dla wielu bardzo trudny, a dla wielu z nas zupełnie niezrozumiały i tak bardzo oderwany od rzeczywistości, w której nam przyszło żyć. Przeczytajcie sami.