W Morganville nareszcie zapanował długo wyczekiwany ład i spokój. Clarie powoli oswaja się z myślą o tym, że jej rodzice również mieszkają w miasteczku zarządzanym przez rządne krwi wampiry. Nadal również pracuje dla Myrnina, szalonego wampirzego naukowca i alchemika w jednym. Pewnego dnia kiedy mężczyzna kazał jej przeglądać zawartość starych pudeł doznała silnego poparzenia bombą świetlną. Tego dnia tuż przed wybuchem jej Szef odkrywa w sobie pasję do hodowli pająków, jego pierwszym pupilem zostaję Bob. Pająk, który wypełzł z jednego z pudeł przeglądanych przez Claire i o mało nie wywołał u niej zawału. Niedługo po tym zdarzeniu nastolatka odkrywa, że stan emocjonalny Amelie ma silny wpływ także na nią samą, co biorąc pod uwagę żałobę Założycielki po ukochanym Samie nie jest dobrą informacją. Jakby tego było mało Monica Morell prosi ją o pomoc w nauce dzięki czemu powstaje niepisany rozejm między dziewczynami. Niestety nie wszystko idzie po myśli naszej bohaterki, Eve znajduje sobie nową przyjaciółkę Kim, z którą ma grać w ważnym spektaklu. Claire czuje się zdradzona i porzucona, nie pociesza jej również fakt, że Shane kiedyś spotykał się z Kim. Zaczyna się reakcja domina, do której dołącza Ada, maszyna stworzona przez Myrnina. W akcie zazdrości maszyna kilkukrotnie przypuszcza atak na nastolatkę a w ostateczności również na Myrnina. Równocześnie na jaw wychodzi, że Kim zniknęła ale zdążyła przedtem nieźle narozrabiać! Rozpoczyna się walka z czasem, Claire wraz z przyjaciółmi podejmują się kolejnej misji ratunkowej. Nie spodziewają się jednak, że Kim to ich najmniejszy problem.
Jakie niebezpieczeństwa czyhają na bohaterów? Czy Amelie uda się zachować władze nad Morganville i wszystkimi jego mieszkańcami?

W Morganville nareszcie zapanował długo wyczekiwany ład i spokój. Clarie powoli oswaja się z myślą o tym, że jej rodzice również mieszkają w miasteczku zarządzanym przez rządne krwi wampiry. Nadal również pracuje dla Myrnina, szalonego wampirzego naukowca i alchemika w jednym. Pewnego dnia kiedy mężczyzna kazał jej przeglądać zawartość starych pudeł doznała silnego...

Mam do tej serii ogromną nostalgię, ponieważ pierwszy raz czytałam ją dawno temu. Nadal najbardziej podobają mi się bohaterowie, chociaż momentami bywają irytujący, to jest ich dużo i są różnorodni. Sama fabuła nieco już mnie męczy, ale ciekawi mnie, jakie wątki Autorka wprowadzi przy następnych częściach. Odnoszę jednak wrażenie, że całość zaczyna przypominać ten sam schemat przy każdej książce.

Mam do tej serii ogromną nostalgię, ponieważ pierwszy raz czytałam ją dawno temu. Nadal najbardziej podobają mi się bohaterowie, chociaż momentami bywają irytujący, to jest ich dużo i są różnorodni. Sama fabuła nieco już mnie męczy, ale ciekawi mnie, jakie wątki Autorka wprowadzi przy następnych częściach. Odnoszę jednak wrażenie, że całość zaczyna przypominać ten sam...

Dwie kolejne części z cyklu " Wampiry z Morganville", gdzie poznajemy nieco więcej Adę, dowiadujemy się o tym dlaczego nie znosi Claire.
Poznajemy też Amelie od innej strony - słabej, kruchej, zagubionej.
Kim wydaje się być bardzo dziwna i zaczyna mieć jakieś tajemnice, Oliver knuje ale jednocześnie im pomaga, Mrynin jest sobą, a Amelie niezbyt nad sobą panuje.
Czwórka przyjaciół dostaje przepustki na opuszczenie miasta, by wraz z Michaelem pojechać do Dallas.
Wyjazd, który jest ich marzeniem, jednak nie wypada tak jak sobie zaplanowali bo od pierwszych chwil już napotykają kłopoty, a to dopiero początek następnych.
Myrnin okazuje się bardzo ciekawą osobą i jest jedną z postaci, przez które mam chęć wracać do czytania o Morganville.

Na szczęście było jak najmniej Amelie, mimo, że wyczuwało się ją w książce mimo nieobecności. Nie mogę się do niej przemóc jakoś. Lubiłam ją do momentu nim pojawił się Bishop, a potem zaczęła mnie tylko irytować.

No i Jason, brat Eve... Chodząca zagadka. I właściwie dlaczego pomaga Oliverowi? Zabieram się za kolejne części...

Dwie kolejne części z cyklu " Wampiry z Morganville", gdzie poznajemy nieco więcej Adę, dowiadujemy się o tym dlaczego nie znosi Claire.
Poznajemy też Amelie od innej strony - słabej, kruchej, zagubionej.
Kim wydaje się być bardzo dziwna i zaczyna mieć jakieś tajemnice, Oliver knuje ale jednocześnie im pomaga, Mrynin jest sobą, a Amelie niezbyt nad sobą panuje.
Czwórka...

Moja opinia jak w pozostałych książkach tego tomu

Moja opinia jak w pozostałych książkach tego tomu

powiem wam że strasznie wymęczylam tą książke to już się robi naprawde tragicznie nudne do cholery :((

powiem wam że strasznie wymęczylam tą książke to już się robi naprawde tragicznie nudne do cholery :((

Fajnie się czytało. Dużo się dzieje i równie szybko się czyta. Wchłonęło mnie na większość dnia ;)

Fajnie się czytało. Dużo się dzieje i równie szybko się czyta. Wchłonęło mnie na większość dnia ;)

"Rozwiane cienie" - moja ocena - 7/10
"Pocałunek śmierci" - moja ocena - 6/10

Nie jest to wybitna lektura, ale na zabicie czasu idealna.

"Rozwiane cienie" - moja ocena - 7/10
"Pocałunek śmierci" - moja ocena - 6/10

Nie jest to wybitna lektura, ale na zabicie czasu idealna.

Kolejna część wampirzej serii, która nadal utrzymuje bardzo dobry poziom. Chciałabym, żeby ktoś kiedyś zrobił z tego serial. Byłby niezły :)

Kolejna część wampirzej serii, która nadal utrzymuje bardzo dobry poziom. Chciałabym, żeby ktoś kiedyś zrobił z tego serial. Byłby niezły :)

Dalsze rewelacyjne przygody, naprawdę trzymają w napięciu, polecam.

Dalsze rewelacyjne przygody, naprawdę trzymają w napięciu, polecam.

ok

ok