Blindness

Okładka książki Blindness José Saramago
Okładka książki Blindness
José Saramago Wydawnictwo: Blackstone Audio Ekranizacje: Miasto ślepców (2008) literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Blackstone Audio
Data wydania:
2008-08-11
Data 1. wydania:
2008-08-11
Język:
angielski
Ekranizacje:
Miasto ślepców (2008)
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
223
68

Na półkach: ,

Zastanów się co byś zrobił gdybyś nagle stracił wzrok.
Na pewno miasto spada epidemia białej ślepoty; wszyscy mieszkańcy bez względu na wiek, płeć, status społeczny tracą wzrok. Książka, która zostaje na długo w pamięci. Zapraszam na krótką wideo recenzje książki:

Zastanów się co byś zrobił gdybyś nagle stracił wzrok.
Na pewno miasto spada epidemia białej ślepoty; wszyscy mieszkańcy bez względu na wiek, płeć, status społeczny tracą wzrok. Książka, która zostaje na długo w pamięci. Zapraszam na krótką wideo recenzje książki:

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
1238
854

Na półkach: , ,

"Miasto ślepców" przenosi nas do nienazwanego miasta w nienazwanym kraju, gdzie na mieszkańców spada nagła epidemia białej ślepoty. Bez żadnych znanych przyczyn kolejni ludzie ślepną, a choroba rozprzestrzenia się błyskawicznie. Władze zamykają pospiesznie pierwszą grupę chorych w nieczynnym szpitalu psychiatrycznym, a ta wyizolowana społeczność zaczyna żyć własnymi prawami...

Jest to pierwsza książka Saramago, jaką miałam okazję przeczytać i myślę, że nie ostatnia, bowiem wywarła na mnie spore wrażenie.

Autor stworzył duszną, klaustrofobicznie wręcz zamkniętą przestrzeń, w której na jaw wychodzą zezwierzęcenie i dehumanizacja w obliczu katastrofy. Odebranie ludziom wzroku w tak gwałtowny i nieprzewidziany sposób i stłoczenie ich w podłych warunkach ujawnia pierwotne instynkty i płynnie przeobraża dotychczas normalnie funkcjonujące jednostki w oprawców i ofiary. To niezwykle głęboka i dająca do myślenia analiza psychologiczno-socjologiczna społeczeństwa w skrajnej sytuacji.

Interesującym zabiegiem był brak nazewnictwa nie tylko przestrzeni, ale również bohaterów. Nie ma tu imion, są role i określenia charakteryzujące, jak "żona lekarza", "dziewczyna w ciemnych okularach". Nawet same postaci w rozmowach ze sobą wprost unikają przedstawienia się, tłumacząc to tym, że w obliczu ślepoty nie są już tymi, kim byli wcześniej, a jedynie głosem. Tragiczne i mocne w swoim wydźwięku.

Pomimo swej stosunkowo przeciętnej objętości książki nie czyta się szybko z uwagi na przytłoczenie ciężarem i atmosferą. Autor nie boi się drastycznych scen, więc i takich tu nie brakuje. Szczególnie trudne w odbiorze były szczególnie momenty wykorzystywania seksualnego, które były tak dosadnie opisane, że budziły bardzo silne emocje i musiałam czytać ten tytuł z przerwami.

Nie ma tu zbyt wiele odpowiedzi, natomiast postawiono sporo pytań, które skłaniają czytelnika do wewnętrznych rozważań. Książka wzbudza kalejdoskop różnych uczuć, daje przestrzeń do refleksji i zapada w pamięci. Bardzo oryginalna i nietypowa w swojej kategorii, ale zdecydowanie warta uwagi. Polecam!

"Miasto ślepców" przenosi nas do nienazwanego miasta w nienazwanym kraju, gdzie na mieszkańców spada nagła epidemia białej ślepoty. Bez żadnych znanych przyczyn kolejni ludzie ślepną, a choroba rozprzestrzenia się błyskawicznie. Władze zamykają pospiesznie pierwszą grupę chorych w nieczynnym szpitalu psychiatrycznym, a ta wyizolowana społeczność zaczyna żyć własnymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
469
199

Na półkach:

„Jesteśmy ślepcami, którzy widzą. Ślepcami, którzy patrzą i nie widzą.” To ostatnie zdanie z książki. Dające do myślenia i pokazujące dokąd świat może zmierzać. Posłużę się jeszcze jednym cytatem - fragmentem z wywiadu, który autor udzielił w 2009r. "Dziś nie jest już tak trudno wyobrazić sobie koniec społeczeństwa. Wszystko stało się pozorne, relatywne, jakbyśmy oglądali świat przez szybę. Przeżyje ten, kto ma władzę i dostęp do jedzenia”. Książka zachęciła mnie do sięgnięcia po inne książki Jose Samaragiego, noblisty, którego do tej pory nic nie czytałam. Polecam.

„Jesteśmy ślepcami, którzy widzą. Ślepcami, którzy patrzą i nie widzą.” To ostatnie zdanie z książki. Dające do myślenia i pokazujące dokąd świat może zmierzać. Posłużę się jeszcze jednym cytatem - fragmentem z wywiadu, który autor udzielił w 2009r. "Dziś nie jest już tak trudno wyobrazić sobie koniec społeczeństwa. Wszystko stało się pozorne, relatywne, jakbyśmy oglądali...

więcej Pokaż mimo to

avatar
303
225

Na półkach:

Nie zachwyciła. Taka słabsza wersja Dżumy A. Camusa.

Nie zachwyciła. Taka słabsza wersja Dżumy A. Camusa.

Pokaż mimo to

avatar
750
225

Na półkach: , ,

Cóż to była za brutalna wizja świata. Świata, po którym rozprzestrzenia się dziwna choroba, w której ludzie tracą wzrok, widząc tylko przenikliwą biel. Akcja rusza gwałtownie od pierwszych stron, nie dając chwili na zastanowienie czy poznanie dogłębniej bohaterów. A styl autora wyjątkowy, czytając tę książkę czułam jakbym prowadziła we własnej głowie historie i sama ze sobą prowadziła dialogi.

Mocna, wyrazista książka. Bardzo polecam!

Cóż to była za brutalna wizja świata. Świata, po którym rozprzestrzenia się dziwna choroba, w której ludzie tracą wzrok, widząc tylko przenikliwą biel. Akcja rusza gwałtownie od pierwszych stron, nie dając chwili na zastanowienie czy poznanie dogłębniej bohaterów. A styl autora wyjątkowy, czytając tę książkę czułam jakbym prowadziła we własnej głowie historie i sama ze sobą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
767
166

Na półkach:

Trafiłem na tę pozycję przypadkiem, szukając literatury postapokaliptycznej i katastroficznej. W ślad za dość ciekawą "Wyspą" z Islandii, algorytm zasugerował mi właśnie J. Saramago.
Cóż za odkrycie! Jakie to było poruszające, wstrząsające i...pouczające. Absolutnie nie należy podchodzić do tej książki, jak do kolejnej pozycji z "post-apo". Jest to historia zaniku człowieczeństwa, a właściwie...jego narodzin w obliczu katastrofy. Nie podchodźcie do tego, jak do "Dnia Tryfidów" J. Wyndhama.

Wysłuchałem audiobooka i ta książka miała dla mnie podwójne znaczenie. Jest to opowieść o tym, co by było gdyby wszyscy nagle stracili wzrok, czyli najważniejszy zmysł. Sam jestem częściowo dotknięty utratą wzroku i po blisko 50 latach czytania muszę ograniczać się do audiobooków lub uprzejmości Małżonki, która czyta mi pozycje, które nie są jeszcze wydane w tej formie.

Niesamowity jest styl, jaki zastosował Noblista w tej książce: nie wiemy gdzie to się dzieje, nie wiemy kiedy, nie wiemy jak nazywają się główni bohaterowie. Znamy ich przypadkowe role/funkcje, jakie posiadają w momencie włączenia ich do fabuły. Bardzo ciekawa i intrygująca forma, ale oczywiście nie jest to nowatorskie zastosowanie tego rozwiązania.

Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, co by się stało, gdyby nagle nie było prądu, wody, kanalizacji, jedzenia i do tego jeszcze tracicie wzrok, nie wiecie gdzie jesteście i nikt wokół nie może wam pomóc, gdyż też nie widzi? Piekło to mało powiedziane...

Optymistyczne jest jednak to, iż książka ma jednak wydźwięk pozytywny. Nie zdradzając szczegółów - zawsze jest nawet odrobina nadziei i człowieczeństwa w każdym z nas. Książka powinna być lekturą obowiązkową w szkołach (a może jest?). Zostaje na długo w pamięci.

Trafiłem na tę pozycję przypadkiem, szukając literatury postapokaliptycznej i katastroficznej. W ślad za dość ciekawą "Wyspą" z Islandii, algorytm zasugerował mi właśnie J. Saramago.
Cóż za odkrycie! Jakie to było poruszające, wstrząsające i...pouczające. Absolutnie nie należy podchodzić do tej książki, jak do kolejnej pozycji z "post-apo". Jest to historia zaniku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
45
1

Na półkach:

Doskonała!
W "Mieście ślepców" brakuje klasycznej interpunkcji. Dialogi nie są wydzielone, czasem nie wiadomo czyje czyta się słowa, trzeba czujnie badać kontekst i rozpoznawać anonimowych bohaterów.
Autor w zaskakujący sposób zaraża nas "ślepotą", o której pisze. Wprowadza w brutalny świat tytulowych ślepców, przy pomocy oryginalnej formy, mieszając nam w zmysłach. Polecam!

Doskonała!
W "Mieście ślepców" brakuje klasycznej interpunkcji. Dialogi nie są wydzielone, czasem nie wiadomo czyje czyta się słowa, trzeba czujnie badać kontekst i rozpoznawać anonimowych bohaterów.
Autor w zaskakujący sposób zaraża nas "ślepotą", o której pisze. Wprowadza w brutalny świat tytulowych ślepców, przy pomocy oryginalnej formy, mieszając nam w zmysłach....

więcej Pokaż mimo to

avatar
572
326

Na półkach:

IG:ksiazki_wloczykija
José Saramago, poprzez swoje wyraziste pióro, prezentuje nam świat skonfrontowany z nagłą epidemią białej ślepoty, której skutki sięgają głęboko w psychikę i etykę ludzką.
Jednak mimo bogactwa tematycznego i stylowej oryginalności, ta książka nie bez wad.

Jednym z najbardziej kłopotliwych aspektów tej powieści jest sposób, w jaki autor wykreował postacie. Wiele z nich pozostaje płaskich i niewyrazistych, co utrudnia czytelnikowi identyfikację się z nimi i współodczuwanie ich losów. Brak głębszego rozwoju charakterów ogranicza emocjonalne zaangażowanie czytelnika i może sprawić, że relacja z książką staje się płytsza niż byłoby to możliwe w przypadku lepiej skonstruowanych postaci.

Ponadto, pomimo głębokiego przekazu filozoficznego, narracja może być nieco zagmatwana i nieczytelna. Saramago stosuje charakterystyczny styl pisania, który obejmuje długie, skomplikowane zdania i brak tradycyjnych znaków interpunkcyjnych. To sprawia, że czytelnik może się pogubić w gąszczu słów i trudno mu jest nadążać za akcją oraz przekazem filozoficznym.

Filozoficzna głębia tej książki tkwi w pytaniach o moralność, ludzką solidarność oraz nasze zdolności adaptacyjne w obliczu kryzysu. Saramago stawia przed czytelnikiem trudne pytania o to, jak daleko jesteśmy gotowi się posunąć, aby przetrwać, oraz jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić dla dobra wspólnego. Jednakże, brak subtelności w przekazie oraz zbytnia uogólniona prezentacja ludzkich reakcji i zachowań mogą sprawić, że przekaz ten nie będzie dla wszystkich równie przekonujący.

Książka pełna zagadek i refleksji, która skłania do zastanowienia się nad naszym miejscem w świecie i naszymi moralnymi wyborami. Jednakże, pomimo swoich walorów, nie jest to lektura bez wad. Problemy z rozwojem postaci oraz zawiła narracja mogą utrudniać odbiór tej książki dla niektórych czytelników.

IG:ksiazki_wloczykija
José Saramago, poprzez swoje wyraziste pióro, prezentuje nam świat skonfrontowany z nagłą epidemią białej ślepoty, której skutki sięgają głęboko w psychikę i etykę ludzką.
Jednak mimo bogactwa tematycznego i stylowej oryginalności, ta książka nie bez wad.

Jednym z najbardziej kłopotliwych aspektów tej powieści jest sposób, w jaki autor wykreował...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
3

Na półkach:

Jest to książka niesamowicie wciągająca. Wizja takiej epidemii i to jak naprawdę dobrze przedstawione są postacie, ich motywy i jak natura ludzka się zmienia w takich sytuacjach, coś niesamowitego. Osobiście książkę bardzo polecam! Opisy mogą być czasem zbyt obrzydliwe dla bardziej wrażliwego człowieka. A końcówka dała mi trochę kilka interpretacji, a nie wiem do której mi bliżej.
Jedyny minus był dla mnie sposób pisania przez autora - ciężko było przyzwyczaić się na początku, ale potem już nie zwracałam na to uwagi. Historia za bardzo mnie pochłonęła :)

Jest to książka niesamowicie wciągająca. Wizja takiej epidemii i to jak naprawdę dobrze przedstawione są postacie, ich motywy i jak natura ludzka się zmienia w takich sytuacjach, coś niesamowitego. Osobiście książkę bardzo polecam! Opisy mogą być czasem zbyt obrzydliwe dla bardziej wrażliwego człowieka. A końcówka dała mi trochę kilka interpretacji, a nie wiem do której mi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
131
119

Na półkach:

Nie daję tej powieści żadnej oceny,bo odłożyłem po 80 stronach. Bezinterpunkcyjna forma jest dla mnie nie do przyjęcia,ten słowotok momentami czyta się jak wypociny 12-latka,który pisząc swoje pierwsze opowiadanie wierzy w to,że zostanie uznanym literatem. Sama fabuła nawet mnie zaciekawiła,ale forma odrzuciła. A szkoda,byłem nawet ciekaw jak to się skończy.🫤

Nie daję tej powieści żadnej oceny,bo odłożyłem po 80 stronach. Bezinterpunkcyjna forma jest dla mnie nie do przyjęcia,ten słowotok momentami czyta się jak wypociny 12-latka,który pisząc swoje pierwsze opowiadanie wierzy w to,że zostanie uznanym literatem. Sama fabuła nawet mnie zaciekawiła,ale forma odrzuciła. A szkoda,byłem nawet ciekaw jak to się skończy.🫤

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8 162
  • Chcę przeczytać
    7 040
  • Posiadam
    1 312
  • Ulubione
    360
  • Teraz czytam
    148
  • Chcę w prezencie
    76
  • 2014
    52
  • Nobliści
    52
  • 2013
    38
  • 2022
    35

Cytaty

Więcej
José Saramago Miasto ślepców Zobacz więcej
José Saramago Miasto ślepców Zobacz więcej
José Saramago Miasto ślepców Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także