Chmurdalia
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Piaskowa Góra (tom 2)
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2010-04-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-04-28
- Liczba stron:
- 420
- Czas czytania
- 7 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374147378
- Tagi:
- literatura polska kobiety
- Inne
"Chmurdalia", nowa powieść Joanny Bator, to kontynuacja znakomitej "Piaskowej Góry", jednej z najciekawszych książek polskich ostatnich lat.
Po nieudanej ucieczce z Wałbrzycha, zakończonej wypadkiem samochodowym, dziewiętnastoletnia Dominika Chmura budzi się w monachijskim szpitalu. Miesiące rehabilitacji przywracają jej zdrowie, ale nie spokój ducha. Zamiast wrócić do bloku na Piaskowej Górze, rusza w podróż, co kilka miesięcy zmieniając pracę i miejsce zamieszkania - Niemcy, Francja, Stany Zjednoczone, Anglia. Coraz bardziej oddala się od domu i przybliża do Chmurdalii, krainy, w której spełnia się marzenie o idealnej wspólnocie.
Losy Dominiki przeplatają się w powieści z losami całej galerii postaci, głównie kobiecych, jak choćby czarnoskóra Sara Jackson, potomkini tzw. Hotentockiej Wenus, pokazywanej w gabinetach osobliwości w XIX wieku w Londynie i Paryżu. Bogactwo wątków "Chmurdalii" jest imponujące, jednak historie bohaterów łączą się ze sobą za sprawą przedmiotu przechodzącego z rąk do rąk - autentycznego nocnika Napoleona.
Bator łączy żywioł opowieści z wyrazistym poglądem na sprawy, wobec których nikt nie pozostaje obojętny. Relacje erotyczne, macierzyńskie i siostrzane przyjmują w "Chmurdalii" nową postać.
[opis wydawcy]
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 837
- 1 748
- 514
- 166
- 75
- 57
- 32
- 29
- 21
- 20
OPINIE i DYSKUSJE
Najsłabsza część trylogii wałbrzyskiej. Nie tak nowa i świeża jak "Piaskowa góra" i nie tak bogata i wyobraźniowa jak "Ciemno, prawie noc". "Chmurdalia" są dość mętne. Trudno się połapać, kto i co. Do tego dość nudne. Zawód.
Najsłabsza część trylogii wałbrzyskiej. Nie tak nowa i świeża jak "Piaskowa góra" i nie tak bogata i wyobraźniowa jak "Ciemno, prawie noc". "Chmurdalia" są dość mętne. Trudno się połapać, kto i co. Do tego dość nudne. Zawód.
Pokaż mimo toKolejne i ostatnie spotkanie z Jadzią Chmurą i jej córką oraz sąsiadami, wspomnieniami, a nawet pojawiają się Ciocie Herbatki (które bardzo polubiłem).
Znowu Joanna Bator urzeka zwykłą polską codziennością ze jej własnymi zgryzotami i miłością (nie zawsze taką jak powinna być). Jest smutno, wesoło, ale na pewno nie nudno. Najbardziej rozbawiło mnie przedwigiljne spotkanie z Leokadią Wawrzyniak (matką księdza, co to chciał Dominikę uwieść).
Ta historia to znowu powrót do starych dobrych czasów, kiedy na stole gościł sernik Izaura, w radiu leciały stare przeboje i wszyscy zachwycali się: "Dynastią". Wspomnień czar.
I mimo, że losy Jadzi Chmury śledzi się z zapartym tchem z losami Dominiki mieszkającej za granicą mam już pewien problem. Te historie były dla mnie nudne, nieciekawe i takie wymuszone. Chwilami nawet bardzo mnie męczyły.
Z tego też wynika wielki problem z ocenieniem całości, bo gdyby wyciąć zagraniczne wątki byłoby na poziomie: "Piaskowej Góry, którą uwielbiam, a tak jest jednak trochę gorzej.
Dobrze, że trochę pomogła: "cxxa na kaczych łapach".
Kolejne i ostatnie spotkanie z Jadzią Chmurą i jej córką oraz sąsiadami, wspomnieniami, a nawet pojawiają się Ciocie Herbatki (które bardzo polubiłem).
więcej Pokaż mimo toZnowu Joanna Bator urzeka zwykłą polską codziennością ze jej własnymi zgryzotami i miłością (nie zawsze taką jak powinna być). Jest smutno, wesoło, ale na pewno nie nudno. Najbardziej rozbawiło mnie przedwigiljne spotkanie...
Drugą część "Piaskowej Góry" przeczytałem zaraz po pierwszej, więc książki oceniam jednocześnie. W związku z tym muszę powiedzieć, że ta pierwsza powaliła mnie na kolana i niewątpliwie do niej wrócę, a "Churmdalia" już takie nie są. Trzymając poziom i nadal zachwycając językiem bardzo mocno zwracają uwagę na zbyt mocne powiązania historii, które ocierają się już o zbyt tanie chwyty literackie jak na tak dobrą powieść:)
Nie zmienia to jednak faktu, że książkę polecam.
Drugą część "Piaskowej Góry" przeczytałem zaraz po pierwszej, więc książki oceniam jednocześnie. W związku z tym muszę powiedzieć, że ta pierwsza powaliła mnie na kolana i niewątpliwie do niej wrócę, a "Churmdalia" już takie nie są. Trzymając poziom i nadal zachwycając językiem bardzo mocno zwracają uwagę na zbyt mocne powiązania historii, które ocierają się już o zbyt...
więcej Pokaż mimo toDaleko jej do Pieskowej Góry. Słaba
Daleko jej do Pieskowej Góry. Słaba
Pokaż mimo toDoskonała lektura. Druga część jeszcze lepsza od Piaskowej Góry. Bardzo polecam!
Doskonała lektura. Druga część jeszcze lepsza od Piaskowej Góry. Bardzo polecam!
Pokaż mimo to"Jestesmy tym, co pamiętamy".
Dominikę Chmurę po tragicznym wypadku, z którego ledwo uszła z życiem, prześladują zapachy. Spalonego mięsa, spalonego domu babki. Ten swąd nie potrafi zatrzymać jej nigdzie na dłużej, wypycha na coraz to szersze wody.
Już w szkole miała problemy z określeniem swojej tożsamości i przynależności, bo po rodzinach matki i ojca, była de facto znikąd, a na pewno nie z Wałbrzycha. Piaskowa Góra nigdy nie była dla niej oazą spokoju, ani też ostatecznym celem jej życiowych podróży.
Wypadek, od którego nie może się uwolnić i śmierć ukochanej babki spod Skierniewic, tylko spotęgowały tę niestałość, rzucają nią po świecie, a my orbitujemy wraz z nią między przeszłością, teraźniejszością i przyszłością. Prowadzi nas do Niemiec, Paryża, Londynu, Nowego Jorku, a w końcu na grecką wyspę Karpathos. Po drodze natrafiamy na historie tych, którzy przewijają się w opowieściach jej dziadków, albo takich, których sama dopiero co poznała.
I znowu Joanna Bator mistrzowsko “wchodzi w kobietę”. Odkrywa jej marzenia, niespełnione nadzieje, lęki, troski i porażki. Rozprawia się z samotnością, wdowieństwem, nieudaną i nietrwałą miłością. Porusza tematy trudne, nie boi się konfrontacji z rasizmem, ksenofobią czy homoseksualizmem.
A chociaż Dominika, wbrew ambicjom matki, nie zostanie profesorem matematyki i nie weźmie ślubu na zamku Książ, pozostanie fiksum-dyrdum na lata, Jadwiga Chmura nie może narzekać na monotonne życie właśnie dzięki córce. Może nie ma w niej ekscytacji, ale telefony, widokówki i zdjęcia z odległych miejsc są powodem do dumy, a zawsze można je odpowiednio ubarwić.
W drugim tomie nieco mniej jest ironii, a przez to i salw śmiechu, ale podróżowanie z Dominiką w poszukiwaniu wyśnionej Chmurdalii i tak było prawdziwie ekscytującą przygodą, i radosną, i melancholijną zarazem.
Jak pisze autorka na obwolucie książki “Chmurdalia” to “Odyseja” na opak. Ucieczka z miejsc rodzinnych, oderwanie się od losu, który zaplanowali dla nas bliscy, od strachu, który ciągle powraca, od tragicznych wspomnień.
Piękna książka. Doskonały język i cała masa emocji. Polecam.
"Jestesmy tym, co pamiętamy".
więcej Pokaż mimo toDominikę Chmurę po tragicznym wypadku, z którego ledwo uszła z życiem, prześladują zapachy. Spalonego mięsa, spalonego domu babki. Ten swąd nie potrafi zatrzymać jej nigdzie na dłużej, wypycha na coraz to szersze wody.
Już w szkole miała problemy z określeniem swojej tożsamości i przynależności, bo po rodzinach matki i ojca, była de facto...
Joanna Bator jest w swoich książkach bezlitosna. Pokazuje nas, ludzi, takich jakimi jesteśmy, bez owijania w bawełnę, z naszymi wszystkimi przywarami, małostkowością, brakiem tolerancji, ale też daje nadzieję na zmiany. I chyba to mnie tak bardzo ujmuje w jej pisarstwie. Ta bezpardonowość.
Chmurlandia, jak wszystkie poprzednie jej książki, które czytałam, wciągnęła mnie od pierwszych stron. Historie bohaterów, głównie kobiet, splatają się w dziwną rodzinną sagę, znikające na chwilę wątki, powracają niespodziewanie, składając się w całość, która zaskakuje, bawi, czasem smuci. Bardzo polecam wszystkim fanom autorki, ale też osobom chcącym zapoznać się z jej twórczością :)
Joanna Bator jest w swoich książkach bezlitosna. Pokazuje nas, ludzi, takich jakimi jesteśmy, bez owijania w bawełnę, z naszymi wszystkimi przywarami, małostkowością, brakiem tolerancji, ale też daje nadzieję na zmiany. I chyba to mnie tak bardzo ujmuje w jej pisarstwie. Ta bezpardonowość.
więcej Pokaż mimo toChmurlandia, jak wszystkie poprzednie jej książki, które czytałam, wciągnęła mnie od...
Chmurdalia druga część historii matki Jadzi i jej córki Dominiki. Pojawiają się również nowi bohaterowie oraz miejsca, oprócz Wałbrzycha autorka pokazała również życie w Niemczech, Stanach Zjednoczonych czy Kamieńsku. Tutaj większość akcji dzieje się w latach dziewięćdziesiątych, ale są też odwołania do czasów II wojny światowej.
Podobnie jak w pierwszej części - Piaskowej górze, rzeczywistość opisywana jest w tych książkach w sposób niesamowicie prosty, spostrzegawczy i delikatny. Opisy czasów wojny są dla mnie zawsze wyjściem poza strefę komfortu, ale w tych książkach są one mimo swojego bardzo trudnego charakteru są miękkie i delikatne. Najbardziej podobało mi się, że autorka w żaden sposób nie ocenia zachowania bohaterów, pozwala im popełniać błędy nie próbując za wszelką cenę ich poprawiać, edukować czy usprawiedliwiać. Autorka przedstawia zwykłe życie zwykłych osób w sposób niesamowicie wciągający i zachęcający do refleksji, wzruszeń, irytacji, zadumy, ale również odnajdywaniu siebie i swoich bliskich w bohaterach.
instagram: @kofeinowe.ksiazki
Chmurdalia druga część historii matki Jadzi i jej córki Dominiki. Pojawiają się również nowi bohaterowie oraz miejsca, oprócz Wałbrzycha autorka pokazała również życie w Niemczech, Stanach Zjednoczonych czy Kamieńsku. Tutaj większość akcji dzieje się w latach dziewięćdziesiątych, ale są też odwołania do czasów II wojny światowej.
więcej Pokaż mimo toPodobnie jak w pierwszej części - Piaskowej...
Zacznę od języka literackiego, którym ponownie zostałam oczarowana. Te wszystkie przenośnie, nawiązania do mitu Odyseusza, podróży, opisy zachowania bohaterów, ich tęsknoty, rysy charakteru, traumy z przeszłości i próby radzenia sobie z codziennością to prawdziwa uczta dla każdego mola książkowego. Uwielbiam styl autorki, która w cudowny sposób zmusza do refleksji w niemal każdym akapicie tekstu, poruszając tematy znane wprost z życia. Podobnie jak inne powieści Joanny Bator, tutaj również nie pojawiły się dialogi lecz nie przeszkadzało mi to podczas lektury. Zarówno treść, jak i przedstawienie wydarzeń były na tyle absorbujące, że z przyjemnością śledziłam treść książki.
Fabuła inaczej niż w pierwszej części skupia się bardziej na losach matki i córki, są to główne wątki, na podstawie których autorka tworzy poboczne wydarzenia. Poprzedni tom opowiadał bardziej o genezie rodziny Chmura, ten tworzy ciąg dalszy eksponując motyw podróży, zmiany i jej wpływie na teraźniejszość i przyszłość bohaterów. Od czasu do czasu pojawiają się drugoplanowe postacie, rozwijające sytuacje z dalekiej przeszłości sięgające czasów przed wybuchem II Wojny Światowej, jak i w jej trakcie. Są to jednak wątki, które w jakiś sposób wiążą się z Jadwigą i Dominiką oraz nawiązują do głównego motywu powieści.
Chyba najbardziej spodobało mi się ukazanie postaci towarzyszących Dominice podczas jej podróży. Poznawanie ich historii sięgających często wczesnego dzieciństwa, jak i dawnych korzeni w przypadku jej przyjaciółki Sary znacząco ubarwiały cały przekaz płynący z kart „Chmurdalii”. Nie były to również nudne osobowości – każdy drugoplanowy bohater wyróżniał się interesującym charakterem lub cenną umiejętnością, czy też przeszłością. Cieszy mnie, że autorka nie potraktowała tych wątków machnięciem ręką, ale przyłożyła się do porządnego ich skonstruowania. Dzięki temu nawet mało znaczące elementy książki okazały się interesujące (a nawet momentami komiczne).
Zakończenie wydało mi się otwartą formą. Liczyłam na trochę inne poprowadzenie wątków, ale nie rozczarowałam się. Fajnie, iż autorka nawet podczas finału nawiązała do głównego motywu fabularnego, jednocześnie ukazując pewną przemianę postaci oraz uzdrawiające działanie samej podróży.
Czy polecam? Fanów literatury pięknej wręcz zmuszam do przeczytania. Zarówno przekaz płynący z tej książki, jak i forma treści są na tyle cudowne, że koniecznie zachęcam Was do sięgnięcia po ten tytuł.
Zacznę od języka literackiego, którym ponownie zostałam oczarowana. Te wszystkie przenośnie, nawiązania do mitu Odyseusza, podróży, opisy zachowania bohaterów, ich tęsknoty, rysy charakteru, traumy z przeszłości i próby radzenia sobie z codziennością to prawdziwa uczta dla każdego mola książkowego. Uwielbiam styl autorki, która w cudowny sposób zmusza do refleksji w niemal...
więcej Pokaż mimo toJaka piękna historia! Ile ja tygodni żyłami, myśląc o tej książce!
Brakuję mi słów, żeby opisać jaką przyjemność sprawiało mi czytanie tej powieści.
Bator jest wspaniała w swoich opowieściach.
Jaka piękna historia! Ile ja tygodni żyłami, myśląc o tej książce!
Pokaż mimo toBrakuję mi słów, żeby opisać jaką przyjemność sprawiało mi czytanie tej powieści.
Bator jest wspaniała w swoich opowieściach.