Menu kryzysowe
- Kategoria:
- kulinaria, przepisy kulinarne
- Wydawnictwo:
- Purple Book
- Data wydania:
- 2023-02-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-02-22
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383104072
Czy kiedykolwiek, zaglądając do swojej lodówki, zastanawialiście się, co zrobić z produktami, które pozostały wam po przygotowaniu posiłków? Resztkami, z których pozornie nic nie da się już zrobić? Czy chodząc po sklepach i obserwując coraz wyższe ceny, pomyśleliście: „Przydałoby się wprowadzić jakieś oszczędności?”.
Ta książka pomoże wam gotować smacznie, ale i tanio.
Poznajcie 120 przepisów, które pozwolą wam wprowadzić w życie zasadę „zero waste”: od rosołu, który może stać się źródłem posiłków na cały tydzień, po zrobiony domowym sposobem kremowy serek i masło; od wodzionki, czyli zupy z niczego, poprzez panczkraut, czyli śląską kapustę z ziemniakami, po jabłka pod kruszonką; od podkarpackich proziaków, czyli bułeczek z patelni, przez orientalną szakszukę, aż po nasze swojskie chrupiące placki ziemniaczane.
Przekonajcie się, że aby zachwycić nawet najbardziej wybrednych smakoszy, wcale nie trzeba wydać majątku.
Zacznijcie wraz ze mną gotować w trybie kryzysowym!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 14
- 11
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Lubicie gotować? Ja uwielbiam! Kiedy tylko mam możliwość i to siedzę w kuchni i testuje nowe przepisy. Książkę Pana Pawła już jedną mam. Tę również musiałam mieć na półce. Dlaczego? Bo zawiera niezwykle łatwe przepisy z produktów, które większość osób zwykle ma w lodówce. "Menu kryzysowe" to książka, którą każdy powinien mieć w domu. Czasami bywa, że nie mamy pomysłu na obiad czy kolację dla rodziny. W tej książce są świetne przepisy na wykorzystanie resztek, które zostały nam w domu. Przyznam, że dla mnie to wybawienie. Niestety często musiałam mieć wszystkie produkty do danego przepisu znalezionego np w internecie. Ta książka pozwoliła mi zrozumieć, że wcale nie muszę bo mogę zrobić niesamowicie proste danie z produktów, które mam już w domu. Genialne rozwiązanie bo już powoli zaczyna się sezon dla rolników i będę miała zdecydowanie mniej czasu na kombinowanie co ugotować dla bliskich.
Przetestowałam oczywiście spaghetti carbonara i wyszło obłędnie pyszne! 🥺 zajadaliśmy się aż nam się uszy trzęsły. Dodatkowo zrobiłam pastę ze smażonego czosnku oraz olej z tego smażenia przyprawiamy ulubionymi przyprawami. Ostatnio użyłam tego do natarcia mięsa i wszystkim smakowało! Nawet teściowej!🤨😂
Książka jest podzielona na dania. Mamy śniadania, sałatki, zupy, dania główne/przekąski, zero waste, na słodko, proste i podstawowe. Jednak co mnie zaskoczyło to rozdział poświęcony rosołowi. Okazuje się, że z pozostałości niedzielnego rosołu można zrobić znacznie więcej niż pomidorową 😁
Ja uwielbiam przepisy Pana Pawła. Trafiają w gusta moje i mojej rodziny. Są tak proste, że można je dowolnie modyfikować. Według uznania. Mi ostatnio ta książka towarzyszy bardzo często. Polecam!
Lubicie gotować? Ja uwielbiam! Kiedy tylko mam możliwość i to siedzę w kuchni i testuje nowe przepisy. Książkę Pana Pawła już jedną mam. Tę również musiałam mieć na półce. Dlaczego? Bo zawiera niezwykle łatwe przepisy z produktów, które większość osób zwykle ma w lodówce. "Menu kryzysowe" to książka, którą każdy powinien mieć w domu. Czasami bywa, że nie mamy pomysłu na...
więcej Pokaż mimo toOkładka jest w dotyku satynowa, z wytłuszczonymi elementami. Jest to większy format, posiadający skrzydełka. Na jednym z nich przeczytacie kilka słów o autorze, a na drugim jeden z przepisów. Cała książka rzecz jasne opiera się na przepisach i zdjęciach potraw, na widok których cieknie ślinka. Twardy papier, jakościowo jest na wysokim poziomie.
Czytając wszystkie przepisy, już sobie zaplanowałam w głowie, na co się skuszę. Chociaż podkreślę raz jeszcze, że kucharka ze mnie żadna, ale kiedyś musi nadejść ten moment, by zacząć robić coś więcej w kuchni, coś bardziej... innego, a może i prostszego, ale jednak coś, czego nie jadało się wcześniej? No ileż można tą pomidorową jeść, prawda? Czy schabowego. :D
Mamy w niej kilka działów: rosół, śniadania, sałatki, zupy, dania główne, przekąski, zero waste, na słodko, proste przepisy. Mamy podstawowe szybkie posiłki, które zrobimy w kilka minut, więc na początek to nic strasznego! A bym powiedziała, że dziecięco proste to jest, a jak wyjdzie z wykonaniem? Trzymajcie kciuki, żebym nie puściła domu z dymem. :D
A tak na serio, to jest zbiór stu dwudziestu przepisów na proste i tania dania, które śmiało możemy sami przyrządzić, jeśli tylko mamy dane składniki. Wszystko jest dokładnie opisane, a nawet mamy przepisy takie jak np. na makaron - co również przyda nam się do wielu potraw, niekoniecznie musimy kupować gotowy, a zrobić swój i wznieść swój poziom gotowania na wyższy poziom. ;) Pamiętam, jak za dziecka moja mama sama robiła makaron - a teraz to chyba już mało spotykane, większość kupuje gotowy. Co oczywiście związane zapewne jest z lenistwem lub brakiem czasu. Ja jednak wiem, że pichcenie czegokolwiek - zbliża do siebie i poprawia relacje - więc weźcie kogoś do pomocy i zróbcie w kuchni coś razem! Na przykład... wodzionkę? :)
Chciałabym bardzo podziękować wydawnictwu i autorowi za egzemplarz, na pewno mi się ta książka kucharska przyda i skorzystam z niej nie raz. Jeśli obserwujecie mnie na Instagramie, to tam właśnie od czasu do czasu chwalę się swoimi wypiekami. Nie zwalają z nóg, ale nie są trujące. Chyba... :D Mniej jest obiadów, ale może kiedyś to się zmieni. Tymczasem Was zachęcam do zakupu - nie będziecie żałować!
Okładka jest w dotyku satynowa, z wytłuszczonymi elementami. Jest to większy format, posiadający skrzydełka. Na jednym z nich przeczytacie kilka słów o autorze, a na drugim jeden z przepisów. Cała książka rzecz jasne opiera się na przepisach i zdjęciach potraw, na widok których cieknie ślinka. Twardy papier, jakościowo jest na wysokim poziomie.
więcej Pokaż mimo toCzytając wszystkie...