Z początku trochę nieporadna, zbyt szybka żeby utożsamić się z bohaterami, jednak druga część bardzo mi się spodobała. To książka o tym, żeby nie odkładać niczego na później, bo „później”…. No właśnie…

Z początku trochę nieporadna, zbyt szybka żeby utożsamić się z bohaterami, jednak druga część bardzo mi się spodobała. To książka o tym, żeby nie odkładać niczego na później, bo „później”…. No właśnie…

Nie było zaskoczenia, szkoda.

Nie było zaskoczenia, szkoda.

Do tej pory bardzo chętnie sięgałam po książki pana Tomasza i to się nie zmieni.
Gdybym jednak zaczęła przygodę z jego twórczością od Tu i teraz nie wiem, jak potoczyłaby się nasza książkowa przygoda. Sięgnęłam po tę książkę z wielką przyjemnością, jednak nie była to historia dla mnie 😔.
Monika i Michał to trzydziestokilkulatkowie, którzy od lat pracują w jednej firmie, przyjaźniąc się ze sobą. Gdy oboje lecą na planowaną delegację do Pragi, nie zdają sobie sprawy, że ich życie wywróci się do góry nogami. Wzajemna fascynacja i namiętność doprowadza do zdrady. Czy uczucie, które ich łączy jest prawdziwe? Czy dla bycia ze sobą tylko tu i teraz warto zniszczyć swoje małżeństwa i doprowadzić do rozpadu rodziny?
Przyznam się wam do tego, że motyw zdrady wydawał mi się kiedy bardzo romantyczny. Nie wiem skąd się to u mnie wzięło 🤦‍♀️. On albo ona zdradza swojego partnera, potem żałuję i chyba właśnie ten żal, przyznanie się do błędu i chęć poprawy na swój sposób mnie urzekły. Ale już dawno mi to przeszło i już do mnie nie przemawia ten motyw. Dlatego też nie jestem fanką tej historii. Podobała mi się chemia między głównymi bohaterami, to jak ze sobą flirtowali. Autorowi naprawdę udało się to świetnie rozpisać. Ale jak już doszło do zdrady, to ja już praktycznie spasowałam i doczytałam do końca tylko dlatego, by dowiedzieć się jaki autor ma pomysł na zakończenie.
Gdy ktoś pyta mnie czy według mnie istnieje przyjaźń damsko - męska, odpowiadam, że nie, bazując na własnym doświadczeniu. Historia Moniki i Michała jest tego najlepszym przykładem. Oceniam tę książkę 5/10 tylko ze względu na fabułę, która nie przypadła mi do gustu. Myślę jednak, że ta książka znajdzie swoje grono odbiorów.

Do tej pory bardzo chętnie sięgałam po książki pana Tomasza i to się nie zmieni.
Gdybym jednak zaczęła przygodę z jego twórczością od Tu i teraz nie wiem, jak potoczyłaby się nasza książkowa przygoda. Sięgnęłam po tę książkę z wielką przyjemnością, jednak nie była to historia dla mnie 😔.
Monika i Michał to trzydziestokilkulatkowie, którzy od lat pracują w jednej firmie,...

To pierwsza moja pozycja Pana Tomasza. Od dawna chciałam poznać męski punkt widzenia na tematy wydawać by się mogło leżące bliżej kobiecej natury :)
Polecam gorąco i na pewno nie będzie to ostatnia powieść tego autora.

To pierwsza moja pozycja Pana Tomasza. Od dawna chciałam poznać męski punkt widzenia na tematy wydawać by się mogło leżące bliżej kobiecej natury :)
Polecam gorąco i na pewno nie będzie to ostatnia powieść tego autora.

Historia cudowna,wzruszająca opowiadająca o dwójce trzydziestokilkulatków Monice i Michale,którzy znają się bardzo dobrze jak łyse konie,
przyjaźnią się oboje i świetnie się dogadują.Pracują w jednej tej samej firmyie.Jednak rzadko się spotykają.
Lecą w delegację we dwoje do Pragi ich życie zostaje przewrócone do góry nogami.
Młodymi ludźmi zaczynają targać uczucia,namiętności i tęsknoty stają się silniejsze.
Co to był za debiut przepiękny,okładka urzekająca przyciągnęła moje oczy,zachwycona jestem tą powieścią.
Tomasz Kieres pisze cudownie o pięknych uczuciach,o miłości,o emocjach niezwykłych.
Z wielką przyjemnością przeczytana powieść fantastyczna jest.

Historia cudowna,wzruszająca opowiadająca o dwójce trzydziestokilkulatków Monice i Michale,którzy znają się bardzo dobrze jak łyse konie,
przyjaźnią się oboje i świetnie się dogadują.Pracują w jednej tej samej firmyie.Jednak rzadko się spotykają.
Lecą w delegację we dwoje do Pragi ich życie zostaje przewrócone do góry nogami.
Młodymi ludźmi zaczynają targać...

Przede wszystkim przeraża mnie obraz zdrady pokazanej w tej książce. Nie chciałam czytać, że bohaterowie podejmują dobrą decyzję, nie chciałam widzieć, że prawie nic się nie stało.
Mam również wiele do zarzucenia Monice. Moim zdaniem postać papierowa. O ile potrafiłam powiedzieć cokolwiek o Michale, to ona tylko była blondynką i kochała swoje dzieci.

Emocje - pojawiły się mniej więcej w połowie książki. I to właśnie za nie jest te pięć gwiazdek. Pomimo tego, że nie kibicowałam bohaterom, że początek był o wiele za krótki, abym mogła zrozumieć ich przyjaźń i rodzące się pomiędzy nimi uczucie, to rzeczywiście w obliczu ważnych życiowych decyzji emocje się pojawiły. Pojawiły się również opisy zamiast wszechobecnych dialogów. To była mocna strona tej powieści.

Przede wszystkim przeraża mnie obraz zdrady pokazanej w tej książce. Nie chciałam czytać, że bohaterowie podejmują dobrą decyzję, nie chciałam widzieć, że prawie nic się nie stało.
Mam również wiele do zarzucenia Monice. Moim zdaniem postać papierowa. O ile potrafiłam powiedzieć cokolwiek o Michale, to ona tylko była blondynką i kochała swoje dzieci.

Emocje - pojawiły się...

"Tu i teraz" to mądra powieść o drugich szansach, przeznaczeniu, prawdziwej miłości, która każdego może spotkać w najmniej odpowiednim momencie.

Michał i Monika to znajomi z pracy. Można byłoby rzec, że bardzo dobrze się ze sobą dogadują. To nawet coś więcej niż zwykła znajomość z pracy. Lecz oboje mają swoje rodziny i na wiele nie mogą sobie pozwolić, by nie zniszczyć tego, co dotychczas zbudowali. Jednak gdy oboje wyjeżdżają do Pragi na służbową delegację, całe obecne życie zostawiają za sobą i liczy się tu i teraz.

"Tu i teraz" to mądra powieść o drugich szansach, przeznaczeniu, prawdziwej miłości, która każdego może spotkać w najmniej odpowiednim momencie.

Michał i Monika to znajomi z pracy. Można byłoby rzec, że bardzo dobrze się ze sobą dogadują. To nawet coś więcej niż zwykła znajomość z pracy. Lecz oboje mają swoje rodziny i na wiele nie mogą sobie pozwolić, by nie zniszczyć...

Przeczytałam w jakiejś reklamówce: "Polska nareszcie ma swojego Nicolasa Sparksa." I rzeczywiście, Kieresowi wiele nie brakuje... Kompletnie nie rozumiem literackiego fenomenu pierwszego z panów (choć adaptacje filmowe są w większości cudowne!). Tym bardziej nie potrafię zrozumieć drugiego...
Powieść jest bardzo przewidywalna, ale to o niczym nie przesądza... Są piękne i oczywiste historie, ale... Styl pisania psuje wszystko. Mdły i kompletnie beznamiętny, nie mówiąc o tym, że książka składa się w znakomitej większości z dialogów - na niejednej stronie widzisz same myślniki. Przez to powieść stała się swoistym fastfoodem - czyta się błyskawicznie, ale jakiegokolwiek uczucia, rekleksji - brak. Brak tu też pasji, namiętności, pogłębienia obrazu bohaterów. Bardzo powierzchownie potraktowany temat zdrady - to jakby nic takiego. Ot, zdarzyło się i tyle. Nie godzę się na taką płyciznę.
I to zakończenie...

Doceniam odwagę i pomysł, ale chyba nie sięgnę po więcej.

Przeczytałam w jakiejś reklamówce: "Polska nareszcie ma swojego Nicolasa Sparksa." I rzeczywiście, Kieresowi wiele nie brakuje... Kompletnie nie rozumiem literackiego fenomenu pierwszego z panów (choć adaptacje filmowe są w większości cudowne!). Tym bardziej nie potrafię zrozumieć drugiego...
Powieść jest bardzo przewidywalna, ale to o niczym nie przesądza... Są piękne i...

Tomek zaskoczył mnie tak nardzo delikatnym i podobnym stylem pisania do sparksa ale ciesze sie ze są tu opisane historie ludzi w moim wieku 30-40 latkow bardzo polecam pozycję warto się wciagnac

Tomek zaskoczył mnie tak nardzo delikatnym i podobnym stylem pisania do sparksa ale ciesze sie ze są tu opisane historie ludzi w moim wieku 30-40 latkow bardzo polecam pozycję warto się wciagnac

Historia z przewidywalnym zakończeniem. Para, która musiała się spotkać niezależnie od całego świata wokół i stać się kolejnym dowodem na to, że przeznaczenie to przeznaczenie - nie ma sensu z nim walczyć. Monika i Michał niby to wiedzą ale i tak próbują szarżować...z taki, a nie innym skutkiem.
To pierwsza książka w dorobku autora i można to odczuć po warsztacie. Przewaga dialogów nad opisami wymaga wielkiej koncentracji i nieco zubaża historię. Niemniej jednak warto po nią sięgnąć

Historia z przewidywalnym zakończeniem. Para, która musiała się spotkać niezależnie od całego świata wokół i stać się kolejnym dowodem na to, że przeznaczenie to przeznaczenie - nie ma sensu z nim walczyć. Monika i Michał niby to wiedzą ale i tak próbują szarżować...z taki, a nie innym skutkiem.
To pierwsza książka w dorobku autora i można to odczuć po warsztacie. Przewaga...