Niezwykły dar Diny

Okładka książki Niezwykły dar Diny Lene Kaaberbøl
Okładka książki Niezwykły dar Diny
Lene Kaaberbøl Wydawnictwo: Philip Wilson fantasy, science fiction
228 str. 3 godz. 48 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Philip Wilson
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
228
Czas czytania
3 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
8372361835
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
26 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
177
51

Na półkach: ,

Fajna historia, lecz troche mi brakuje w niej emocji i budowania napięcia. Książka napisana w jakby byla artykułem w gazecie, lecz mimo wszystko przyjemnie się ją czyta. Polecam

Fajna historia, lecz troche mi brakuje w niej emocji i budowania napięcia. Książka napisana w jakby byla artykułem w gazecie, lecz mimo wszystko przyjemnie się ją czyta. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
455
24

Na półkach: ,

Oceniam jako książkę skierowaną do młodzieży. Jako taka jest naprawdę dobra, dużo akcji, ciekawych postaci, smoki, ucieczki, wybuchy. Dla starszego czytelnika może być nieco naiwna i zbyt prosta, ale i tak jest całkiem w porządku.

Oceniam jako książkę skierowaną do młodzieży. Jako taka jest naprawdę dobra, dużo akcji, ciekawych postaci, smoki, ucieczki, wybuchy. Dla starszego czytelnika może być nieco naiwna i zbyt prosta, ale i tak jest całkiem w porządku.

Pokaż mimo to

avatar
117
29

Na półkach:

Niezwykła książka. Przeczytałam ją już kilkanaście razy i nadal nie mam dość. Bohaterce przychodzi zmierzyć się z darem, który omylnie odbierany jest przez nią za przekleństwo.
Zawikłania i wielka przygoda rozpoczynają się z dniem przybycia tajemniczej postaci, która wciągnie bohaterkę w magiczny, a zarazem niebezpieczny świat.
Książka w prosty sposób ukazuje mylne pierwsze osądy wobec ludzi. Nie zawsze jesteśmy tymi na których wyglądamy. Możemy popełnić straszliwy błąd stawiając błędną ocenę.
Możemy wynieść z niej ideę pokonywania problemów i słabości z pomocą innych, zaufanych osób. Dziewczynie z pomocą i radą przychodzą najbliżsi. Razem stanowią silną i wspierającą się kompanię.
Książka jest skierowana raczej do młodszego grona odbiorców. Podoba mi się sposób w jaki ukazane są relacje pomiędzy bohaterami. Autor miał pomysł i idealnie przelał go na karty książki.
Polecam, zwłaszcza młodszym!

Niezwykła książka. Przeczytałam ją już kilkanaście razy i nadal nie mam dość. Bohaterce przychodzi zmierzyć się z darem, który omylnie odbierany jest przez nią za przekleństwo.
Zawikłania i wielka przygoda rozpoczynają się z dniem przybycia tajemniczej postaci, która wciągnie bohaterkę w magiczny, a zarazem niebezpieczny świat.
Książka w prosty sposób ukazuje mylne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
62
16

Na półkach: ,

Na książkę „Niezwykły dar Diny” Lene Kaaberbøl, natknąłem się podczas robienia zakupów w jednej z osiedlowych księgarń. Leżała sobie wtedy samotnie na półce, która nie została jeszcze zagospodarowana przez inne tomy. Nieco zniechęciła mnie okładka, która odstaje i to mocno na tle innych tytułów z gatunku fantastyki, ale jak każdy dobrze wie, okładka to tylko dodatek, najważniejsza jest jak zawsze treść, a ta w przypadku omawianego tytułu jest niezwykle interesująca.

Opowiadanie rozpoczyna się w momencie, gdy do matki głównej bohaterki - Diny, przybywa posłaniec z listem od Wielkiego Sędziego. Kobieta po przeczytaniu listu, bez zastanowienia wyjeżdża razem z posłańcem, zostawiając w domu Dinę oraz dwójkę swoich kolejnych dzieci. Tytułowa bohaterka nie ma pojęcia dokąd pognała jej matka, do chwili gdy ich dom odwiedza kolejny przybysz. Tym razem zabiera on ze sobą Dinę i w ten sposób rozpoczyna się ciekawa, pełna akcji historia dziewczynki, która za wszelką cenę stara się uwolnić swoją matkę spod rąk okrutnego Drakana.

Pierwsze co przykuło moją uwagę to opis znajdujący się na tylnej stronie okładki:

,,Dina odziedziczyła po matce niezwykły dar. W oczach ludzi potrafi dostrzec ich uczynki, to czego się wstydzą, co chcieliby ukryć…”

Unikatowy pomysł – tak wtedy pomyślałem.

Z drugiej jednak strony obawiałem się, że moc głównej bohaterki – Diny, będzie opierała się tylko i wyłącznie na spokojnym prześwietlaniu poszczególnych osób (bez robienia im jakiekolwiek krzywdy),aby uzmysłowić czytelnikowi jak paskudny jest gatunek ludzki. Zdziwiłem się bardzo podczas czytania, że autorka przedstawiła to w nieco inny sposób, mianowicie każdy człowiek na którego padł wzrok Diny, widział wszystkie swoje złe uczynki. Powracały do niego przykre wspomnienia, które lata temu pogrzebał, sądząc, że już nigdy nie będzie musiał do nich ponownie zaglądać. Taka prześwietlona osoba czuła wstyd nie tylko przed innymi ludźmi, ale i przed samym sobą. Ten wstyd w pewien sposób sprawiał im ból, dlatego też ludzie unikali Diny oraz jej matki (posiadającej tę samą moc co córka),na które wołali obraźliwie ,,Zawstydnice”.

Sam sposób ,,czytania” ludzkich wykroczeń przez Dinę, również został zaprezentowany w ciekawej formie.
Dina podczas „odczytywania” grzechów w pewien sposób zmieniała się. Jej głos stawał się nieludzki, oczy budziły grozę, a dziewczynka sprawiała wrażenie jakby była pewnego rodzaju medium, przez które przemawiała jakaś mroczna siła.

Moc Diny jest motywem przewodnim w opowiadaniu. Autorka chciała w ten sposób pokazać złą stronę ludzi, która w prawdziwym świecie jest niemożliwa do wykrycia przez jakiekolwiek urządzenia.

Podczas czytania człowiek zaczyna się zastanawiać, co by było gdyby naprawdę istniała taka możliwość ujrzenia ludzkich przewinień? Jak by wtedy wyglądał nasz świat? Z pewnością większość osób chodziłoby z głową ukrytą pod kapturem, gdyż każdy wstydziłby się swoich złych uczynków, równie mocno przed sobą, jak i innymi ludźmi.

Fabuła jest nieliniowa. Mamy w niej kilka ważnych zwrotów akcji, po których bohaterowie wpadają w poważne tarapaty. Każdy taki zwrot akcji buduje napięcie i zachęca czytelnika do spędzenia większej ilości czasu na czytanie, niż się wcześniej założyło.

Przyznam szczerze, że książka ,,Niezwykły dar Diny'' mocno mnie wciągnęła. Szczególnie przypadł mi do gustu cały motyw przewodni związany z mocą Diny, pozwalającą wejrzeć w głąb duszy człowieka. Spodobał mi się również sposób w jaki zostały przedstawione smoki w opowiadaniu. Autorka wyobraziła je sobie jako pełzające po ziemi, obrzydliwe, śmierdzące, i krwiożercze kreatury, nad którymi człowiek nie ma żadnej kontroli.

Na książkę „Niezwykły dar Diny” Lene Kaaberbøl, natknąłem się podczas robienia zakupów w jednej z osiedlowych księgarń. Leżała sobie wtedy samotnie na półce, która nie została jeszcze zagospodarowana przez inne tomy. Nieco zniechęciła mnie okładka, która odstaje i to mocno na tle innych tytułów z gatunku fantastyki, ale jak każdy dobrze wie, okładka to tylko dodatek,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
572
214

Na półkach:

Trzymająca w napięciu powieść dla starszych dzieci i młodszej młodzieży. Dziewczynka posiadająca niezwykły dar, a jednocześnie niezwykłe przekleństwo, zostaje wplątana w aferę pełną magii, smoków i ludzi o wielu obliczach. Nie jest to cukierkowa, baśniowa opowieść z typowym happy endem.

Trzymająca w napięciu powieść dla starszych dzieci i młodszej młodzieży. Dziewczynka posiadająca niezwykły dar, a jednocześnie niezwykłe przekleństwo, zostaje wplątana w aferę pełną magii, smoków i ludzi o wielu obliczach. Nie jest to cukierkowa, baśniowa opowieść z typowym happy endem.

Pokaż mimo to

avatar
341
290

Na półkach: , , ,

Staram się dzielnie realizować mój plan pod tytułem "Przeczytać wszystkie książki, które zaczęłam i nie skończyłam." Tym razem startowałam z 32 strony.
Kupiłam tę książkę, ponieważ była bardzo tania i jej opis wydawał się być interesujący. Kiedy zaczęłam ją czytać, to pomyślałam, że to jednak bajka dla dzieci i chyba mnie nie zainteresuje. Jak ja się myliłam! Książka jest bardzo ciekawa i wciągająca. Nie spodziewałam się tych zwrotów akcji, tych wszystkich wydarzeń. Cały czas coś się dzieje, nie ma miejsca na nudę.
Mimo, że książka nie jest bardzo długa, to zdąży się polubić bohaterów. Główna bohaterka była bardzo fajna, ale szczególnie polubiłam także Niko, Rose i Wdowę.
Opisy są takie barwne, że można sobie wszystko ładnie wyobrazić. Na przykład, gdy przebywali u Mistrza Maunusa, wygląd chatki Wdowy. Opis kiedy Dina się zgubiła i spotkała Rose, a później poszły tam, gdzie ona mieszkała. Wszystko było tak ładnie opisane, tak przejrzyście i zrozumiale. Naprawdę jestem oczarowana tymi obrazami, które wykreowałam w swojej głowie na podstawie tej książki. Tam jest po prostu pięknie.
Koniec książki mnie zamurował! Wiśniowy Domek został zniszczony. Byłam w szoku. Fajnie, że później mieli już nowy domek. Nie daje mi spokój tylko fakt, że nie wiem, gdzie zamieszkał Niko, i Mistrz, i Wdowa.
I kilka cytatów:
"Dwa lata? Z powodu sprzeczki? - W moim głosie brzmiało wielkie niedowierzanie. Davin i ja kłóciliśmy się nieustannie. Gdybyśmy mieli przestać ze sobą rozmawiać za każdym razem, kiedy się pokłócimy, to nigdy byśmy nie rozmawiali."

"Pokłócić się, owszem, można, to rozumiem. Nie rozmawiać ze sobą przez dwa lata... to trochę trudniej pojąć, chociaż, jeśli się jest dostatecznie wściekłym, to może. Ale nie rozmawiać ze sobą przez dwa lata, a jednak wiedzieć, że na tego drugiego można zawsze liczyć, choćby nie wiem o co Cię oskarżyli..."

"Uważaj na swoje pragnienia, bo one czasami się spełniają."

Co do oceny - chciałam dać 9, ponieważ ta książka nie dołącza do grona moich ulubionych, jednak uważam, że tej książce po prostu już nic nie brakuje. Żadnych opisów, żadnych postaci, żadnych wydarzeń. Jest taka i taka powinna zostać, bez żadnych zmian, więc daję 10.

Staram się dzielnie realizować mój plan pod tytułem "Przeczytać wszystkie książki, które zaczęłam i nie skończyłam." Tym razem startowałam z 32 strony.
Kupiłam tę książkę, ponieważ była bardzo tania i jej opis wydawał się być interesujący. Kiedy zaczęłam ją czytać, to pomyślałam, że to jednak bajka dla dzieci i chyba mnie nie zainteresuje. Jak ja się myliłam! Książka jest...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
762
408

Na półkach: ,

Naprawdę dobra książka, choć zapewne obecnie nie byłabym aż tak zachwycona jak w wieku dziesięciu czy tam jedenastu lat. Niemniej jednak, czasami wracam do niej myślą, a to dlatego, że pomysł był niebanalny, a fabuła poprowadzona bardzo zgrabnie :)

Naprawdę dobra książka, choć zapewne obecnie nie byłabym aż tak zachwycona jak w wieku dziesięciu czy tam jedenastu lat. Niemniej jednak, czasami wracam do niej myślą, a to dlatego, że pomysł był niebanalny, a fabuła poprowadzona bardzo zgrabnie :)

Pokaż mimo to

avatar
1662
1653

Na półkach: ,

Opowiadanie rozpoczyna się w momencie, gdy do matki Diny, przybywa posłaniec z listem zaadresowanym właśnie do niej od Wielkiego Sędziego, pełniącego najwyższą władzę w królestwie. Meluzena Tonerre po przeczytaniu listu, bez zastanowienia wyjeżdża razem z posłańcem, zostawiając w domu Dinę oraz dwójkę swoich kolejnych dzieci. Tytułowa bohaterka nie ma pojęcia dokąd pognała jej matka, do chwili gdy ich dom odwiedza kolejny przybysz. Tym razem zabiera on ze sobą Dinę. I w ten sposób rozpoczyna się ciekawa, pełna akcji historia dziewczynki, która za wszelką cenę starała się uwolnić swoją matkę spod rąk okrutnego Drakana.
Pierwsze co przykuło moją uwagę to opis znajdujący się na tylnej stronie okładki:
,,Dina odziedziczyła po matce niezwykły dar. W oczach ludzi potrafi dostrzec ich uczynki, to czego się wstydzą, co chcieliby ukryć…”
Unikatowy pomysł – tak wtedy pomyślałem.
Z drugiej jednak strony obawiałem się, że moc głównej bohaterki – Diny, będzie opierała się tylko i wyłącznie na spokojnym prześwietlaniu poszczególnych osób (bez robienia im jakiekolwiek krzywdy),aby uzmysłowić czytelnikowi jak paskudny jest gatunek ludzki. Zdziwiłem się bardzo podczas czytania, że autorka przedstawiła to w nieco inny sposób, który okazał się wręcz niezwykły, mianowicie każdy człowiek na którego padł wzrok Diny, widział wszystkie swoje złe uczynki. Powracały do niego przykre wspomnienia, które lata temu pogrzebał, sądząc, że już nigdy nie będzie musiał do nich ponownie zaglądać. Dina również je widziała. Taka prześwietlona osoba czuła niewiarygodny wstyd nie tylko przed innymi ludźmi, ale całym światem i co najważniejsze – przed samym sobą. Ten wstyd w pewien sposób sprawiał im ból, dlatego też ludzie unikali Diny oraz jej matki (posiadającej tę samą moc co córka),na które wołali obraźliwie ,,Zawstydnice”.


Pełna recenzja książki na:
http://moznaprzeczytac.pl/niezwykly-dar-diny-lene-kaaberbol/

Opowiadanie rozpoczyna się w momencie, gdy do matki Diny, przybywa posłaniec z listem zaadresowanym właśnie do niej od Wielkiego Sędziego, pełniącego najwyższą władzę w królestwie. Meluzena Tonerre po przeczytaniu listu, bez zastanowienia wyjeżdża razem z posłańcem, zostawiając w domu Dinę oraz dwójkę swoich kolejnych dzieci. Tytułowa bohaterka nie ma pojęcia dokąd pognała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach: ,

Na książkę pt. ,,Niezwykły dar Diny'' Lene Kaaberbol, natknąłem się podczas robienia zakupów w jednej z osiedlowych księgarń. Leżała sobie wtedy samotnie na półce, która nie została jeszcze zagospodarowana przez inne tomy. Gdy wziąłem ją do ręki nieco zniechęciła mnie okładka, która odstaje i to mocno na tle innych tytułów z gatunku fantastyki, ale jak każdy dobrze wie, okładka to tylko dodatek, mający na celu zwiększenie sprzedaży. Najważniejsza jest jak zawsze treść. A ta w przypadku omawianego tytułu jest niezwykle interesująca i wciągająca zarazem. Po przeczytaniu książki ,,Niezwykły dar Diny'' nie żałowałem, że właśnie po nią wtedy sięgnąłem, mam nadzieję, że wiele osób po przeczytaniu poniższej recenzji pójdzie w moje ślady.

Opowiadanie rozpoczyna się w momencie, gdy do matki Diny, przybywa posłaniec z listem zaadresowanym właśnie do niej od Wielkiego Sędziego, pełniącego najwyższą władzę w królestwie. Meluzena Tonerre po przeczytaniu listu, bez zastanowienia wyjeżdża razem z posłańcem, zostawiając w domu Dinę oraz dwójkę swoich kolejnych dzieci. Tytułowa bohaterka nie ma pojęcia dokąd pognała jej matka, do chwili gdy ich dom odwiedza kolejny przybysz. Tym razem zabiera on ze sobą Dinę. I w ten sposób rozpoczyna się ciekawa, pełna akcji historia dziewczynki, która za wszelką cenę starała się uwolnić swoją matkę spod rąk okrutnego Drakana.

Pierwsze co przykuło moją uwagę to opis znajdujący się na tylnej stronie okładki:
,,Dina odziedziczyła po matce niezwykły dar. W oczach ludzi potrafi dostrzec ich uczynki, to czego się wstydzą, co chcieliby ukryć...''
Unikatowy pomysł - tak wtedy pomyślałem.
Z drugiej jednak strony obawiałem się, że moc głównej bohaterki – Diny, będzie opierała się tylko i wyłącznie na spokojnym prześwietlaniu poszczególnych osób (bez robienia im jakiekolwiek krzywdy),aby uzmysłowić czytelnikowi jak paskudny jest gatunek ludzki. Zdziwiłem się bardzo podczas czytania, że autorka przedstawiła to w nieco inny sposób, który okazał się wręcz niezwykły, mianowicie każdy człowiek na którego padł wzrok Diny widział wszystkie swoje złe uczynki. Powracały do niego przykre wspomnienia, które lata temu pogrzebał, sądząc, że już nigdy nie będzie musiał do nich ponownie zaglądać. Dina również je widziała. Taka prześwietlona osoba czuła niewiarygodny wstyd nie tylko przed innymi ludźmi, ale całym światem i co najważniejsze - przed samym sobą. Ten wstyd w pewien sposób sprawiał im ból, dlatego też ludzie unikali Diny oraz jej matki (posiadającej tę samą moc co córka),na które wołali obraźliwie ,,Zawstydnice''.
Sam sposób ,,czytania'' ludzkich wykroczeń przez Dinę również został zaprezentowany w ciekawej formie. Z początku sądziłem, że główna bohaterka będzie jedynie tępo przyglądać się danej osobie i co najwyżej uroni kilka łez w sytuacji, gdy uczynki ludzkie przejdą jej najśmielsze wyobrażenia. Nie spodziewałem się, że sama Dina podczas „odczytywania” grzechów będzie się tak zmieniać. Jej głos stawał się nieludzki, oczy budziły grozę, a dziewczynka sprawiała wrażenie bycia medium, przez które mówi jakaś mroczna siła.
Moc Diny jest motywem przewodnim w opowiadaniu. Autorka chciała w ten sposób pokazać złą stronę ludzi, która w prawdziwym świecie jest niemożliwa do wykrycia przez jakiekolwiek urządzenia.
Podczas czytania człowiek zaczyna się zastanawiać, co by było gdyby naprawdę istniała taka możliwość ujrzenia ludzkich przewinień? Jak by wtedy wyglądał nasz świat? Z pewnością większość osób chodziłoby z głową ukrytą pod kapturem, gdyż wstydziliby się swoich złych uczynków, równie mocno przed sobą, jak i innymi ludźmi.

Fabuła jest nieliniowa. Mamy w niej kilka ważnych zwrotów akcji, po których bohaterowie wpadają w poważne tarapaty. Każdy taki zwrot akcji buduje napięcie i zachęca czytelnika do spędzenia większej ilości czasu na czytanie, niż się wcześniej założyło.

Przyznam szczerze, że lektura mnie wciągnęła. Szczególnie przypadł mi do gustu cały motyw przewodni związany z mocą Diny, pozwalającą wejrzeć w głąb duszy człowieka i zobaczyć, co takiego złego w swoim życiu uczynił, aby zaraz potem mu to wyświetlić przed oczami i sprawić, by cierpiał za swoje przewinienia.
Spodobał mi się również sposób w jaki zostały przedstawione smoki w opowiadaniu. Autorka wyobraziła je sobie jako pełzające po ziemi, obrzydliwe, śmierdzące, i krwiożercze kreatury, nad którymi człowiek nie ma żadnej kontroli.

Z całego serca polecam tę książką wszystkim dzieciom, młodzieży, wszelkim fanom fantastyki oraz każdemu kto lubi zatopić się w fikcyjnym świecie oblanym magią i orężem, gdyż niewątpliwie jest ona warta uwagi.

Na książkę pt. ,,Niezwykły dar Diny'' Lene Kaaberbol, natknąłem się podczas robienia zakupów w jednej z osiedlowych księgarń. Leżała sobie wtedy samotnie na półce, która nie została jeszcze zagospodarowana przez inne tomy. Gdy wziąłem ją do ręki nieco zniechęciła mnie okładka, która odstaje i to mocno na tle innych tytułów z gatunku fantastyki, ale jak każdy dobrze wie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
157
28

Na półkach: ,

"Fantasy dla młodzieży i nie tylko"- tak swoje książki reklamuje wiele wydawnictw, ale nie zawsze jest to zgodne z prawdą. Niektóre powieści dla dzieci są zbyt kolorowe i przewidywalne, by sięgnęli po nie starsi czytelnicy. Na szczęście książka "Niezwykły dar Diny" autorstwa Lene Kaaberbøl nie zalicza się do nich.
Jest ona przesycona akcją i jej niespodziewanymi zwrotami. Bohaterowie są nieszablonowi, a ich problemy, mimo że osadzone w świecie fantasy, mogłyby dotyczyć zwyczajnych ludzi. Dina, jako córka zawstydnicy, nie miała łatwo w życiu. Wszyscy ją szykanowali i bali się, ponieważ dziewczyna miała niezwykły dar, a może przekleństwo: w oczach ludzi potrafi dostrzec ich uczynki, to, czego się wstydzą, co chcieliby ukryć. Jednak dzięki tej umiejetności może spotkać kogoś ważnego, bo "każdy, kto otwarcie i szczerze spogląda w oczy zawstydnicy, to człowiek niezwykły i najlepszy przyjaciel, jakiego możne w życiu spotkać". Najlepszym w tej książce jest to, że nie zawsze się wszystko udaje. Kiedy bohaterowie ułożą jakiś plan, niekoniecznie wyjdzie tak jak wyjść powinien, przez co powieść była naprawdę ciekawa.
Kolejny plus nie dotyczy samej fabuły, tylko wydania książki. Mówię o śnieżnobiałym papierze, na którym, mimo tego że był przeze mnie starannie obmacywany w gorące dni lata, nie pozostał żaden ślad używania, więc brawa dla wydawnictwa Philip Wilson.
Książka jest na tyle dobra, że z czystym sumieniem polecam ją dzieciom, młodzieży i dorosłym. Z przyjemnością sięgnę po inne tytuły pani Kaaberbøl.

"Fantasy dla młodzieży i nie tylko"- tak swoje książki reklamuje wiele wydawnictw, ale nie zawsze jest to zgodne z prawdą. Niektóre powieści dla dzieci są zbyt kolorowe i przewidywalne, by sięgnęli po nie starsi czytelnicy. Na szczęście książka "Niezwykły dar Diny" autorstwa Lene Kaaberbøl nie zalicza się do nich.
Jest ona przesycona akcją i jej niespodziewanymi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    181
  • Posiadam
    76
  • Chcę przeczytać
    66
  • Ulubione
    4
  • Fantastyka
    3
  • 2013
    2
  • Dzieciństwo
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Z biblioteki
    2
  • Przeczytane dawno temu
    2

Cytaty

Więcej
Lene Kaaberbøl Niezwykły dar Diny Zobacz więcej
Lene Kaaberbøl Niezwykły dar Diny Zobacz więcej
Lene Kaaberbøl Niezwykły dar Diny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także