rozwińzwiń

Statek umarłych

Okładka książki Statek umarłych Rick Riordan
Okładka książki Statek umarłych
Rick Riordan Wydawnictwo: Galeria Książki Cykl: Magnus Chase i Bogowie Asgardu (tom 3) fantasy, science fiction
440 str. 7 godz. 20 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Magnus Chase i Bogowie Asgardu (tom 3)
Tytuł oryginału:
The Ship of the Dead
Wydawnictwo:
Galeria Książki
Data wydania:
2017-10-25
Data 1. wyd. pol.:
2017-10-25
Data 1. wydania:
2017-10-03
Liczba stron:
440
Czas czytania
7 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365534668
Tłumacz:
Agnieszka Fulińska, Marta Duda-Gryc
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Trollhunters. Łowcy trolli Daniel Kraus, Guillermo del Toro
Ocena 6,4
Trollhunters. ... Daniel Kraus, Guill...
Okładka książki Starcie światów Chris Columbus, Chris Rylander, Ned Vizzini
Ocena 7,5
Starcie światów Chris Columbus, Chr...
Okładka książki Przewodnik po świecie herosów Mary-Jane Knight, Rick Riordan
Ocena 7,3
Przewodnik po ... Mary-Jane Knight, R...

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
970 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3121
2052

Na półkach: , , ,

Mimo najszczerszych chęci nie byłam w stanie polubić się z Magnusem, chociaż pod koniec podobały mi się te przygody trochę bardziej ;). Nie zmienia to faktu, że to spotkanie fajne, miło wrócić do świata Riordana, ale raczej nie będę wracać myślami do tej trylogii, bo o wiele bardziej interesuje mnie to, co jeszcze przede mną.

Mimo najszczerszych chęci nie byłam w stanie polubić się z Magnusem, chociaż pod koniec podobały mi się te przygody trochę bardziej ;). Nie zmienia to faktu, że to spotkanie fajne, miło wrócić do świata Riordana, ale raczej nie będę wracać myślami do tej trylogii, bo o wiele bardziej interesuje mnie to, co jeszcze przede mną.

Pokaż mimo to

avatar
6
1

Na półkach: , , ,

Przeczytałam ją trzy lata po skończeniu poprzedniej części tej serii. Niestety w jej przypadku upływ czasu poskutkował całkowitym zapomnieniem fabuły, ale nie przeszkodziło to w czytaniu finałowego tomu. Riordan zachwycał mnie na początku mojej czytelniczej przygody z wykreowanymi przez niego historiami. Teraz, mając te 10 lat więcej, nie czuję takiego zachwytu jak wtedy. Ot, kolejna szybka przygodówka dla młodzieży. Jednak muszę przyznać, że Riordan ma lekkie pióro, sprzyjające szybkiemu czytaniu i dużej dozie rozrywki. Przeszkadzały mi jedynie znane doskonale jego czytelnikom utarte schematy - od przygody do przygody, dużo akcji, los zawsze sprzyjający głównym bohaterom i oczywiste pozytywne zakończenie.
Ogółem książka mi się podobała, spędziłam przy niej miło czas, odrywając się od trudów dnia codziennego, a chyba właśnie o to chodzi w tego typu księżach. Moja ocena to 6 - książka ma dużo plusów, jednakże po przeczytaniu wielu innych jest tylko kolejną historią służącą odprężeniu, która pewnie zostanie szybko zapomniana jak poprzednie tomy.
Mimo wszystko polecam i nieco starszym i docelowej grupie wiekowej. Jedni odnajdą odprężającą rozrywkę, drudzy poza tym mogą wynieść coś więcej.

Przeczytałam ją trzy lata po skończeniu poprzedniej części tej serii. Niestety w jej przypadku upływ czasu poskutkował całkowitym zapomnieniem fabuły, ale nie przeszkodziło to w czytaniu finałowego tomu. Riordan zachwycał mnie na początku mojej czytelniczej przygody z wykreowanymi przez niego historiami. Teraz, mając te 10 lat więcej, nie czuję takiego zachwytu jak wtedy....

więcej Pokaż mimo to

avatar
200
1

Na półkach:

Tragedia. Książka przesiąknięta lewactwem. Tego czytać się nie da. Do tego islam w książce o nordyckich bogach... Mogą zginąć, ale nie, bo ramadan ważniejszy. Moc przyjaźni wszystko pokona. Kółko wzajemnej adoracji, bo w przeciwnym razie kogoś uczucia zostaną obrażone, jejku, to straszne. Flyting, to festiwal żenady. Indoktrynacja lgbt w książkach dla dzieci, no świetnie. Jedna wielka masakra, jak przystało na kogoś, kto próbuje przypodobać się lewej stronie i przez przypadek kogoś nie obrazić, bo niedostatecznie reprezentuje mniejszość.

Tragedia. Książka przesiąknięta lewactwem. Tego czytać się nie da. Do tego islam w książce o nordyckich bogach... Mogą zginąć, ale nie, bo ramadan ważniejszy. Moc przyjaźni wszystko pokona. Kółko wzajemnej adoracji, bo w przeciwnym razie kogoś uczucia zostaną obrażone, jejku, to straszne. Flyting, to festiwal żenady. Indoktrynacja lgbt w książkach dla dzieci, no świetnie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

3 część przygód magnusa była dobra jak poprzednie lecz chyba niepotrzebne było wprowadzenie mniejszości LGBT oraz mocne pójście w ,,moc przyjaźni". książka jednak nadrabia swoim dotychczasowym humorem oraz szybkością akcji. Jednak dalej polecał bym osobom zainteresowanych fantastyką bądź które nieczytały jeszcze takich książek

3 część przygód magnusa była dobra jak poprzednie lecz chyba niepotrzebne było wprowadzenie mniejszości LGBT oraz mocne pójście w ,,moc przyjaźni". książka jednak nadrabia swoim dotychczasowym humorem oraz szybkością akcji. Jednak dalej polecał bym osobom zainteresowanych fantastyką bądź które nieczytały jeszcze takich książek

Pokaż mimo to

avatar
907
52

Na półkach: , ,

Książki Ricka Riordana są idealne dla spragnionych lekkich do czytania historii młodzieżowych z motywem mitologii i sarkastycznym, zabawnym językiem.

Ostatni tom serii nordyckiej nie zawodzi pod względem fabularnym. Dzieje się dużo, a po drodze bohaterowie (świetna ekipa!) napotyka kilka niespodzianek i sporych wyzwań, z którymi daje sobie radę siłą przyjaźni i odrobiny szczęścia.

Mieszane uczucia mam do trochę na siłę wprowadzonej różnorodności postaci. Riordan uległ mam wrażenie trochę poprawności politycznej starając się wprowadzić do ekipy każdą możliwoą mniejszość, m. in. osobę czarnoskórą, muzułmankę i osobę transpłciową. Tak jak mi to nie przeszkadza, a nawet muszę pochwalić autora za poprowadzenie wątków akceptacji oraz wątków religijnych jako wpływu na rozwój postaci i fabułę, tak mam wrażenie, że niektóre sceny nie wnosiły nic do fabuły i służyły tylko sama nie wiem czemu, próbie uwzględnienia każdej możliwej mniejszości?

Ogólnie wrażenia o serii mam pozytywne i bardzo polecam tę serię jak i inne Riordana ;)

Książki Ricka Riordana są idealne dla spragnionych lekkich do czytania historii młodzieżowych z motywem mitologii i sarkastycznym, zabawnym językiem.

Ostatni tom serii nordyckiej nie zawodzi pod względem fabularnym. Dzieje się dużo, a po drodze bohaterowie (świetna ekipa!) napotyka kilka niespodzianek i sporych wyzwań, z którymi daje sobie radę siłą przyjaźni i odrobiny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
20
8

Na półkach:

po co są opinie?
przeczytaj i poznaj!!

po co są opinie?
przeczytaj i poznaj!!

Pokaż mimo to

avatar
1299
859

Na półkach: ,

Mamy wielki finał serii "Magnus Chase i bogowie Asgardu". Nie sądziłam, że Rick Riordan tak bardzo postawi na siłę przyjaźni, jednak nie powiem, że jestem tym wszystkim zawiedziona, bo w jego wydaniu nawet, jeśli może to wszystko wydawać się nieco pompatyczne, to on i tak wszystko rozluźni swoim absolutnie genialnym poczuciem humoru.

Jednak to, że to książka jest przezabawna, nie jest jedynym plusem tego finału. Rick Riordan świetnie przedstawia wszelkie relacje między postaciami. Uwielbiam całą ekipę (Magnus to przezabawny protagonista a Hearth jest jednym z moich Riordanowych ulubieńców)a ich o ich przygodach czytałam z ogromnym zaangażowaniem. Podobało mi się to, że wątek miłosny nie był nachalny - Wujaszek Rick wolał skupić się na innych kwestiach i jestem mu za to wdzięczna, bo udowadnia, że można napisać świetną książkę, bez wypychania romantyzmu na pierwszy plan.

Sądzę, że końcówka powieści może niektórych zawieźć, bo mogliby się spodziewać czegoś innego. Jednak jak dla mnie jest jak najbardziej w porządku.

"Magnus Chase i bogowie Asgardu" to świetna seria, przy której znakomicie się bawiłam. Rick Riordan nie zawodzi.

Mamy wielki finał serii "Magnus Chase i bogowie Asgardu". Nie sądziłam, że Rick Riordan tak bardzo postawi na siłę przyjaźni, jednak nie powiem, że jestem tym wszystkim zawiedziona, bo w jego wydaniu nawet, jeśli może to wszystko wydawać się nieco pompatyczne, to on i tak wszystko rozluźni swoim absolutnie genialnym poczuciem humoru.

Jednak to, że to książka jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
396
247

Na półkach: ,

Statek umarłych stanowi finał trylogii Ricka Riordana skupiającej się na Magnusie Chase'ie i jego próbach powstrzymania Lokiego i końca świata. I jak na finał, jest mało... zjawiskowa.

Ogólnie powiem, że mam pecha do Ragnaröków. Ostatnio wszystkie książki oraz filmy, które poruszają temat nordyckiego końca świata, zawodzą mnie prędzej czy później. Niestety, w przypadku Magnusa Chase'a nie mogę mówić o wyjątku.

Książka mi się strasznie dłużyła. Nie wiem, czy to kwestia tego, w jakim miejscu byłam jako człowiek, czy jest to faktycznie rzecz książki. Może to być kwestia tego, że choć dużo się działo, mam wrażenie, że humor został odłożony na bok, by zrobić miejsce na zamykanie wątków i splątanie fabuły w finalny twór.

Działo się dużo, ale, w przeciwieństwie do poprzednich książek Riordana, tutaj chaos wygrywał z artystycznym nieporządkiem. Wydarzenia przechodziły z jednego w drugi nieco zbyt szybko, a logiczny porządek wydawał mi się nieco zakłócony. To wszystko sprawiło, że czytało mi się tę część najgorzej ze wszystkich.

Jeśli chodzi o samo zakończenie - no i Ragnarök - nie oczekiwałam, że ów koniec świata się wydarzy. Jednak spodziewałam się czegoś bardziej epickiego niż pojedynek na oblegi, które koniec końców wcale obelgami nie były (przynajmniej te rzucane przez Magnusa).

Dużym plusem jednak było, że Riordan poświęcił czas, by rozwinąć postacie w swerze emocjonalnej. Wyraźnie widać było, jaką przebyli drogę i jak to na na nich wpłynęło. Zwłaszcza podobało mi się, że w świetle reflektorów stanęły postacie,które do tej pory grały drugie, a nawet j trzecie, skrzypce. Pięknie przejęły stery nad fabułą, zamieniając Magnusa w swego rodzaju koordynatora działań grupy.

Tylko jakoś sam Magnus niewiele przeżył. Mam wrażenie, że wciąż mamy do czynienia z tym samym chłopakiem, który w pierwszym tomie sypiał pod mostem i uciekał przed wujem. Mam wrażenie, że śmierć i wejście w świat Asów i Wanów w ogóle go nie ruszyło. A może czegoś nie dostrzegam.

Statek umarłych stanowi finał trylogii Ricka Riordana skupiającej się na Magnusie Chase'ie i jego próbach powstrzymania Lokiego i końca świata. I jak na finał, jest mało... zjawiskowa.

Ogólnie powiem, że mam pecha do Ragnaröków. Ostatnio wszystkie książki oraz filmy, które poruszają temat nordyckiego końca świata, zawodzą mnie prędzej czy później. Niestety, w przypadku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1129
648

Na półkach:

Trzeci tom serii nie był jakimś epickim finałem, tylko książką, która podobnie, jak poprzednie tomy, dała mi dużo rozrywki. Nie było efektu wow. Mamy tutaj schematy, które już znamy z poprzednich tomów, czyli nasi bohaterowie wykonują zadania, które doprowadzają ich do kolejnych zadań i raczej z niczym nie mają większych problemów.

Ten tom podobał mi się najmniej ze wszystkich, bo wszystko to, co zachwycało mnie w poprzednich częściach tutaj jakoś straciło blask. Trochę przez to straciła ta seria w moich oczach, ale i tak mam zamiar kontynuować moją przygodę z autorem. Na plus w tym tomie mogę dać opowiedzenie nam bardziej szczegółowo historii poszczególnych bohaterów, przez co finał historii wybrzmiał dobrze, chociaż ta ostateczna „bitwa” nie zrobiła na mnie wrażenia.

Trzeci tom serii nie był jakimś epickim finałem, tylko książką, która podobnie, jak poprzednie tomy, dała mi dużo rozrywki. Nie było efektu wow. Mamy tutaj schematy, które już znamy z poprzednich tomów, czyli nasi bohaterowie wykonują zadania, które doprowadzają ich do kolejnych zadań i raczej z niczym nie mają większych problemów.

Ten tom podobał mi się najmniej ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
223
11

Na półkach: , ,

Uwielbiam tą serię! Postacie są tak napisane, że od razu podbijają serce czytelnika (Hearth i Blitz),akcja trzyma w napięciu do samego końca, nie da się przewidzieć czy ktoś z grupy umrze podczas ostatniej walki (na szczęście nikt nie umarł.) Seria Magnus Chase zawsze będzie mieć specjalne miejsce w moim sercu <3

Uwielbiam tą serię! Postacie są tak napisane, że od razu podbijają serce czytelnika (Hearth i Blitz),akcja trzyma w napięciu do samego końca, nie da się przewidzieć czy ktoś z grupy umrze podczas ostatniej walki (na szczęście nikt nie umarł.) Seria Magnus Chase zawsze będzie mieć specjalne miejsce w moim sercu <3

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 389
  • Chcę przeczytać
    1 156
  • Posiadam
    560
  • Ulubione
    99
  • Teraz czytam
    50
  • 2018
    49
  • Rick Riordan
    27
  • Chcę w prezencie
    27
  • Fantastyka
    25
  • 2019
    22

Cytaty

Więcej
Rick Riordan Statek umarłych Zobacz więcej
Rick Riordan Statek umarłych Zobacz więcej
Rick Riordan Statek umarłych Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także