Wstyd

Okładka książki Wstyd Santiago Roncagliolo
Okładka książki Wstyd
Santiago Roncagliolo Wydawnictwo: Znak literatura piękna
168 str. 2 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Pudor
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2007-01-01
Liczba stron:
168
Czas czytania
2 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324008230
Tłumacz:
Tomasz Pindel
Tagi:
literatura peruwiańska proza iberoamerykańska
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
140 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
18
8

Na półkach:

Roncagliolo bezpruderyjnie o wstydzie

Codzienność wymyka się spod kontroli, gdy staramy się ją upiększyć. Gdy w sukurs przychodzi nam bujna wyobraźnia i tak zwany szczęśliwy zbieg okoliczności. Gdy usypiamy sumienie, by zaspokoić choć na chwilę złudne pragnienie szczęścia.

Puszczone wodze fantazji bohaterów „Wstydu" mszczą się na nich, pozostawiając ich w tej samej stylistyce zażenowania, a czasem i upokorzenia. Skrzeczące jarzmo niewoli konwenansów, pod jakim egzystuje rodzina Alfredo i Lucy, doskwiera jej i prowokuje jej członków do działań zmierzających ku wyzwoleniu z ram codziennego życia.

Każdy z bohaterów Roncagliolo puszcza wodze wstydliwych fantazji i z goryczą stwierdza, że doprowadziło go to do zażenowania i upokorzenia nie tylko zresztą przed samym sobą. Nawet mały Sergio, nawiedzany przez zjawy i bogu ducha winny kot, poddający się swemu kociemu instynktowi, wstydzą się swoich czynów, choć nie do końca rozumieją dlaczego.

Przekraczanie kolejnych granic postępowania powoduje, że bohaterowie poznają niesmak swych czynów. Paradoksalnie, wyzbywając się wstydu, czy też stając się przed sobą bezwstydnie szczerymi, są zalewani przez jego rumieńce. Post factum. I, choć nie można cofnąć czasu, można zająć się czasem teraźniejszym. Bliskimi, którzy są tuż obok.

Roncagliolo bezpruderyjnie o wstydzie

Codzienność wymyka się spod kontroli, gdy staramy się ją upiększyć. Gdy w sukurs przychodzi nam bujna wyobraźnia i tak zwany szczęśliwy zbieg okoliczności. Gdy usypiamy sumienie, by zaspokoić choć na chwilę złudne pragnienie szczęścia.

Puszczone wodze fantazji bohaterów „Wstydu" mszczą się na nich, pozostawiając ich w tej samej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
211
63

Na półkach:

Teoretycznie o rodzinie ale jednak jest to przeciwieństwo słowa / gatunku "saga" rodzinna.. Kilka stron dość gurbo zarysowanej satyry.

Teoretycznie o rodzinie ale jednak jest to przeciwieństwo słowa / gatunku "saga" rodzinna.. Kilka stron dość gurbo zarysowanej satyry.

Pokaż mimo to

avatar
1105
232

Na półkach:

"Zaczął zbierać rozsypane rzeczy. Zaskoczyło go, ile przedmiotów mieści się w damskiej torebce. Szminka, chusteczki, podpaski, etui na pióro, lusterko, kalendarzyk, wycinki z gazety, romans do czytania, mydełka, papierowe stożki do sikania na stojąco... W życiu nie posiadał tyłu przedmiotów. Kobiecie pewnie trudniej umrzeć, bo zostawia tu tyle drobnych rzeczy".
_____
Świetna lektura! Przeczytałam jednym tchem w jeden wieczór. Uwielbiam odkrywać takie zapomniane perełki na bibliotecznych półkach. Polecam.

"Zaczął zbierać rozsypane rzeczy. Zaskoczyło go, ile przedmiotów mieści się w damskiej torebce. Szminka, chusteczki, podpaski, etui na pióro, lusterko, kalendarzyk, wycinki z gazety, romans do czytania, mydełka, papierowe stożki do sikania na stojąco... W życiu nie posiadał tyłu przedmiotów. Kobiecie pewnie trudniej umrzeć, bo zostawia tu tyle drobnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1552
698

Na półkach: , , , , ,

„Wstyd” właściwie nie jest powieścią o wstydzie jako takim. Bardziej dotyczy relacji rodzinnych, niespełnionych lub dopiero budzących się pragnień, o których bohaterowie nie umieją za bardzo rozmawiać.

Rodzina Ramosów składa się z rodziców, dwójki dzieci, dziadka i kota. Właściwie członkiem rodziny była jeszcze babcia, ale akcja powieści zaczyna się w momencie jej śmierci. Każdy z członków rodziny, łącznie z kotem ma jakiś problem ale żaden zupełnie nie potrafi albo nie chce go zasygnalizować pozostałym domownikom w czytelny sposób. Problemy Ramosów, jakkolwiek satyrycznie opisane, nie wydają się być aż tak niezwykłe i kuriozalne jak sugerowałby to opis zamieszczony na okładce. "Wstyd" to poniekąd obraz typowej współczesnej rodziny i jej zmagania się z niezrozumieniem i osamotnieniem.

„Wstyd” właściwie nie jest powieścią o wstydzie jako takim. Bardziej dotyczy relacji rodzinnych, niespełnionych lub dopiero budzących się pragnień, o których bohaterowie nie umieją za bardzo rozmawiać.

Rodzina Ramosów składa się z rodziców, dwójki dzieci, dziadka i kota. Właściwie członkiem rodziny była jeszcze babcia, ale akcja powieści zaczyna się w momencie jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1534
260

Na półkach: ,

Granica wstydu
Wstydzimy się różnych rzeczy. Nasz poziom wrażliwości jest też bardzo indywidualny. Wstyd to uczucie wiążące się z negatywnymi uczuciami. W Słowniku języka polskiego czytamy, że jest to : „upokarzające uczucie spowodowane świadomością niewłaściwego, złego, hańbiącego postępowania (…) zwykle połączone z lękiem przed opinią (SJP, Warszawa 1981,s. 773). Wstydzimy się tego, co oburza innych, odbiega od kanonów, utartych norm zachowań. W mikropowieści Santiago Roncagliolo „Wstyd” pojawia się wiele jego odcieni. Wstyd jednak nie hamuje bohaterów przed dalszym działaniem, jego przełamanie pobudza w nich uśpione żądze, emocje, uczucia, dość kontrowersyjne.
Kiedy umiera babcia, domownicy próbują przyzwyczaić się do pustki i nieobecności bliskiej osoby. Sergio, najmłodszy w rodzinie zaczyna widzieć duchy. Jego matka Lucy poświęca się całkowicie rodzinie aż pewnego dnia znajduje w torebce perwersyjny liścik. Początkowo ignoruje go, ale później mimowolnie wdaje się w dziwną grę. Z kolei jej mąż – Alfredo dowiaduje się, że pozostało mu niecałe sześć miesięcy życia. Nie potrafi powiedzieć o tym swoim bliskim, tak jakby wstydził się, że zwrócą na niego uwagę, burząc ich codzienność. Nastoletnia Marianna wkracza w okres dojrzewania, przeżywa pierwsze fascynacje i przyjaźnie, które również okazują się być przełamaniem pewnej bariery, granicy. Jest jeszcze Dziadzio, który nie może wybaczyć żonie, że umarła i go opuściła. Zakochuje się w dawnej sąsiadce, walcząc o swoją męskość i niezależność. Postanawia wyprowadzić się do Alfreda i Lucy do domu spokojnej starości. Wszystkim tym perypetiom przygląda się kot, który nagle zaczyna odczuwać zew kociej natury. Nie daje mu spokoju pewien zapach, który każe mu robić straszne rzeczy, których się później wstydzi. Dokąd doprowadzi bohaterów wstyd?

Autor obnaża swoich bohaterów, wyciąga na światło dzienne ich najskrytsze myśli, marzenia, wspomnienia. Wydaje się, że cała rodzina przełamuje tabu, wychodzi z codzienności i utartych schematów. Bohaterowie duszą się w oparach wstydu, ale przekroczenie pewnych granic wiąże się z chaosem, rozerwaniem rodzinnych więzi. Marianna, dorastająca dziewczyna nieustannie porównuje się ze swoją koleżanką Katy, przy której odczuwa wstyd z powodu swojego dziecięcego wyglądu. Alfredo nie potrafi rozmawiać o swojej chorobie, pragnie zrozumienia, towarzystwa. Niespodziewanie zaczyna zwracać większą uwagę na sekretarkę, nieatrakcyjną, starszą kobietę, ale nawet jej nie potrafi wyznać, że niedługo umrze. Lucy również ucieka od domu, realizując swoje pragnienia. W świecie „Wstydu” pełno jest gorzkich prawd, podsycanych pikantną ironią. Każda z tych postaci próbuje zmierzyć się z samym sobą, ale tą stroną ciemniejszą, ukrywaną przed bliskimi.
W tej rodzinie niby każdy ma przypisane miejsce, ale jest to tylko postronne wrażenie. Dziadzio czuje się uprzedmiotowiony, bezwolny: „Najpierw przestał nadawać się do pracy. Potem przestał nadawać się do tego, by mieć własny dom. W końcu przestał nadawać się do miłości. Teraz nawet do pamiętania się nie nadawał. Tylko do patrzenia” (s.28-29).

Autor zastosował bardzo ciekawy zabieg, opisując perspektywę kota:

„Ten zapach. Gdzieś już spotkał ten zapach. I zrobił się nerwowy. To nie był zapach jedzenia ani pastowanych podłóg. (…) Dla niego wszechświat zaczynał się i kończył w tym mieszkaniu, tak że nic nie mogło pochodzić z zewnątrz. Sprawdził to. Kiedy wskakiwał na jakieś okno, przekonywał się, że na zewnątrz wszystko jest małe i oddalone. (…) Czasami w domu pojawiał się ktoś nowy, ale bez wątpienia wytwarzał go próg. Wszyscy mieszkańcy domu znikali rano w progu i pojawiali się wieczorem, żeby się nim zajmować. „ (s. 31)

Opisy dotyczące zwierzaka są bardzo humorystyczne, a z drugiej strony odwołują się do zupełnie innych zmysłów – węchu, słuchu. Kot również poczuje ciasnotę domowego schronienia i podąży za tajemniczym zapachem wolności.
Powieść Santaigo Roncagliolo w przekładzie Tomasza Pindela (ukłony w stronę tłumacza) zderza czytelnika z bohaterami wstydzącymi się samych siebie, zmierzających donikąd, samotnych. Wstyd dotyka każdego z nich, chociaż wstydzą się czegoś innego, ale w każdym wypadku dotyczy to cielesności. Roncagliolo potrafi uchwycić drobne rzeczy, budując na nich opowieść o człowieku. Nie każdy z czytelników doceni ten świat, bo jest on bardzo specyficzny, senny, ale i pełen ślepych zaułków, historii prowadzących donikąd. Pozornie znamy taką rzeczywistość, jej powierzchowność. „Wstyd” szokuje, intryguje słowami, pragniemy podążać za bohaterami i ich wyborami, które okazują się być destrukcyjne. Nie przeczytamy tej książki jednym tchem, czego zresztą nie polecam. Zasmakujemy, damy się uwieść peruwiańskiemu pisarzowi albo odrzucimy, zdziwieni, że ktoś nam polecił tę książkę…

Cytaty pochodzą z książki "Wstyd" S. Roncagliolo, Kraków 2007, Wyd. Znak.

Granica wstydu
Wstydzimy się różnych rzeczy. Nasz poziom wrażliwości jest też bardzo indywidualny. Wstyd to uczucie wiążące się z negatywnymi uczuciami. W Słowniku języka polskiego czytamy, że jest to : „upokarzające uczucie spowodowane świadomością niewłaściwego, złego, hańbiącego postępowania (…) zwykle połączone z lękiem przed opinią (SJP, Warszawa 1981,s. 773)....

więcej Pokaż mimo to

avatar
282
264

Na półkach: ,

Nie bardzo wiem co napisać o tej książeczce, bowiem niczego ważnego we mnie nie poruszyła. ot skrótowy zapis problemów ludzi w różnym wieku, z którymi raczej każdy z nas się spotkał. Nawet koci problem jest zupełnie normalny i przyziemny. Wszystko bez wglądu. Nic nadzwyczajnego, przekazu nie dostrzegam, wstydu też nie widzę.

Nie bardzo wiem co napisać o tej książeczce, bowiem niczego ważnego we mnie nie poruszyła. ot skrótowy zapis problemów ludzi w różnym wieku, z którymi raczej każdy z nas się spotkał. Nawet koci problem jest zupełnie normalny i przyziemny. Wszystko bez wglądu. Nic nadzwyczajnego, przekazu nie dostrzegam, wstydu też nie widzę.

Pokaż mimo to

avatar
595
225

Na półkach:

Autor przedstawia losy zwykłej mieszczańskiej rodziny - Dziadzia, małżonków z dwójką dzieci, kota i duchów, które widzą niektórzy członkowie. Każdy z bohaterów ma jakieś tajemnice, potrzeby niespełnione. Można przeczytać, ale nie skłania to głębszej zadumy poza tytułem, trudno mi dostrzec związek

Autor przedstawia losy zwykłej mieszczańskiej rodziny - Dziadzia, małżonków z dwójką dzieci, kota i duchów, które widzą niektórzy członkowie. Każdy z bohaterów ma jakieś tajemnice, potrzeby niespełnione. Można przeczytać, ale nie skłania to głębszej zadumy poza tytułem, trudno mi dostrzec związek

Pokaż mimo to

avatar
38
7

Na półkach:

Szaleństwo życia codziennego przeniesione na papier. Szybko i intensywnie, ironicznie. Brakuje mi tu dalszego ciągu perypetii bohaterów, jakby książka została lekko 'niedokończona'. Mały niedosyt?

Może to zabrzmi trywialnie, ale treść książki przypomina mi co niektóre wątki z filmu 'Życie jak dom - Life as a House'.

Szaleństwo życia codziennego przeniesione na papier. Szybko i intensywnie, ironicznie. Brakuje mi tu dalszego ciągu perypetii bohaterów, jakby książka została lekko 'niedokończona'. Mały niedosyt?

Może to zabrzmi trywialnie, ale treść książki przypomina mi co niektóre wątki z filmu 'Życie jak dom - Life as a House'.

Pokaż mimo to

avatar
8202
258

Na półkach: , ,

nic specjalnego. w dodatku autor się nie wysilił, pisząc kilka stron na krzyż. bohaterowie niby mieli poważne dylematy, ale kompletnie nie widzieli, jak z nich wybrnąć i zachowywali się nielogicznie

nic specjalnego. w dodatku autor się nie wysilił, pisząc kilka stron na krzyż. bohaterowie niby mieli poważne dylematy, ale kompletnie nie widzieli, jak z nich wybrnąć i zachowywali się nielogicznie

Pokaż mimo to

avatar
152
22

Na półkach:

Książka na poziomie, przeczytałam jednym tchem :) Najbardziej podobała mi się postać Sergia i kota. Ale tak naprawdę to każda z tych postaci wniosła dużo do tej książki, polecam.

Książka na poziomie, przeczytałam jednym tchem :) Najbardziej podobała mi się postać Sergia i kota. Ale tak naprawdę to każda z tych postaci wniosła dużo do tej książki, polecam.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    190
  • Chcę przeczytać
    155
  • Posiadam
    34
  • Teraz czytam
    4
  • Chcę w prezencie
    4
  • Literatura hiszpańska
    2
  • 2011
    2
  • 2013
    2
  • 2009
    2
  • 2015
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wstyd


Podobne książki

Przeczytaj także