Świetna książka, jestem nią totalnie zachwycona i zauroczona!!

Świetna książka, jestem nią totalnie zachwycona i zauroczona!!

Książka pozostawiła mnie z mieszanymi odczuciami. Fabuła została w niej podzielona na dwie części. Część 1 pochłonęła mnie bez reszty - dla mnie ideał romansu. Ucieczka ze szkoły, teatr, pierwsza praca - główna bohaterka wreszcie w oryginalnym otoczeniu. To niezwykle ożywiające. Rozwijające się uczucie świetnie przedstawione... Na pewno przeczytam tę część ponownie.
Część 2 natomiast niezwykle mnie męczyła i irytowała. Nie lubię czytać ponad sto stron o konflikcie, który można rozwiązać krótką rozmową.
Zauważyłam, że w romansach zakończenia z reguły potrafią być przydługie. Autorki podsuwają nam intrygi, zbrodnie i kłótnie, które mają podwyższyć stawkę, a mnie w efekcie nudzą, bo zawsze są do bólu przewidywalne i niepotrzebne.
Bardzo żałuję, że "W teatrze uczuć" zamiast przepychania się głównych bohaterów w drugiej części nie otrzymaliśmy więcej teatru. Żałuję, że tych sto stron nie zostało poświęconych na jeszcze powolniejsze budowanie romansu. Na nowe, nietypowe przygody głównych bohaterów, które powoli by ich do siebie zbliżały. Chciałabym więcej Madeline w jej pracy i próbach życia na własną rękę. Więcej jej kompromitujących, zabawnych a jednocześnie uroczych prób zwrócenia na siebie uwagi Logana.
Część pierwsza to dla mnie mocna 10, Szkoda, że ostatecznie wyszło jak zwykle przy tego typu książkach...

Książka pozostawiła mnie z mieszanymi odczuciami. Fabuła została w niej podzielona na dwie części. Część 1 pochłonęła mnie bez reszty - dla mnie ideał romansu. Ucieczka ze szkoły, teatr, pierwsza praca - główna bohaterka wreszcie w oryginalnym otoczeniu. To niezwykle ożywiające. Rozwijające się uczucie świetnie przedstawione... Na pewno przeczytam tę część ponownie.
Część...

Jak dla mnie najsłabsza spośród książek Kleypas, które czytałam. Coś mi nie do końca pasowało w bohaterach i ich zachowaniu.

Jak dla mnie najsłabsza spośród książek Kleypas, które czytałam. Coś mi nie do końca pasowało w bohaterach i ich zachowaniu.

Już dawno nie czytałam książek tej autorki. To był bardzo miły powrót. Z chęcią przeczytam kolejne jej książki, bo zawsze mnie bawią, zaskakują i wciągają tak, że czytam je w ekspresowym tempie.

Już dawno nie czytałam książek tej autorki. To był bardzo miły powrót. Z chęcią przeczytam kolejne jej książki, bo zawsze mnie bawią, zaskakują i wciągają tak, że czytam je w ekspresowym tempie.

http://www.wachajac-ksiazki.pl/2016/12/lisa-kleypas-w-teatrze-uczuc.html

Kleypas, jak się okazało, należy do grona autorek, których twórczość nie jest w stanie mnie zawieść. Przyznam się, że delikatna obawa mnie nie opuściła, ponieważ nie przywykłam, żeby pierwsza powieść jakiegokolwiek autora zrobiła na mnie tak ogromne wrażenie jak Zimowy ślub. Naturalnie W teatrze uczuć było dla mnie lekturą obowiązkową, ale strach nie opuścił mnie, dopóki nie skończyłam książki.

Powieść Kleypas zrobiła na mnie tak ogromne wrażenie (po raz drugi),że praktycznie do ostatniej strony czekałam, aż autorka się potknie i zrobi coś niewybaczalnego, przez co moja ocena znacznie spadnie. Jak się okazało W teatrze uczuć to powieść idealna pod każdym względem. Nie jest tajemnicą, że uwielbiam romanse. Ba!, ja kocham romanse, preferuję romanse, żyje romansami. Dlatego wiem, co mówię: Kleypas dla mnie jest jedną z najlepszych.

Być może Madeline nie jest jakąś bardzo oryginalną postacią, ale uważam, że niezwykle barwną. Uwielbiam styl kreacji bohaterów Kleypas, ponieważ są to postaci posiadające zalety, ale również wady. Maddy ma bardzo złożony charakter, którego na samym początku nie widać. Jest młoda, ale już gotowa do poświęceń i wyrzeczeń.

Logan Scott to męski bohater, który podbije serce każdej kobiety. Chociaż nie mogłam powstrzymać się od porównania Loganda do Sebiastiana, ale nie wpłynęło na moją ocenę tej postaci. Scott to bohater niezwykle ciekawy i równie niezapomniany, co wyżej wymieniony bohater. Przez cały czas czekałam na jego potknięcie, którego nie będę mogła mu wybaczyć i prawie doszło do tego w kulminacyjnym punkcie, ale ostatecznie okazało się, że tylko umocniło mnie w moim zachwycie.

Lisa Kleypas to jedna z nielicznych pisarek, które potrafią oddać atmosferę czasów, w których dzieje się akcja powieści, ale przy okazji nie zaprzepaścić tak delikatnego tematu, jak uczucia między głównymi bohaterami na rzecz tła (albo na odwrót). W teatrze uczuć to historia, którą szybko się czyta, ale nie chce się jej prędko skończyć. Przez cały czas zadziwia mnie, że autorka potrafi wymyślić coś nietuzinkowego i oryginalnego.

Polecam W teatrze uczuć każdemu miłośnikowi romansów i powieści kostiumowych. Powieść Kleypas to gwarancja dobrej zabawy, niesamowitych emocji, ognistych scen miłosnych i uczuć rozdzierających czytelnicze serce.

http://www.wachajac-ksiazki.pl/2016/12/lisa-kleypas-w-teatrze-uczuc.html

Kleypas, jak się okazało, należy do grona autorek, których twórczość nie jest w stanie mnie zawieść. Przyznam się, że delikatna obawa mnie nie opuściła, ponieważ nie przywykłam, żeby pierwsza powieść jakiegokolwiek autora zrobiła na mnie tak ogromne wrażenie jak Zimowy ślub. Naturalnie W teatrze uczuć...

Uciekała od małżeństwa a znalazła miłość.

Uciekała od małżeństwa a znalazła miłość.

Pochłonęłam tę książkę w zastraszającym tempie :P
Postaci zostały wykreowane w genialny sposób.
Ona - niewinna, bezbronna lecz zdecydowana w dążeniu do celu; chce umknąć małżeństwu ze starszym mężczyzną, którego wybrali dla Niej rodzice. Podejmuje decyzję, która ma jej pomóc w ucieczce od tego nieszczęsnego zamążpójścia..
On- władczy, wie czego chce, nie kieruje się uczuciami, jednak młoda niewinna dziewczyna w pewien sposób przykuwa jego uwagę.
Rozbrajająca historia, dzięki której można się pośmiać jak i wzruszać. Jest wiele nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Maddy na samym początku rozbraja czytelnika w sytuacji gdy oferuje Loganowi siebie na kochankę :D Już w ten sposób zdobywa głównego bohatera, podrywem w niekonwencjonalny sposób. Chociaż początkowo jest rozdrażniony jej obecnością, później przekonuje się do Niej, w końcu kto się czubie ten się lubi :) Jak się skończy ta historia warto przeczytać.
Wiele się dzieje. Zdecydowanie polecam!!!

Pochłonęłam tę książkę w zastraszającym tempie :P
Postaci zostały wykreowane w genialny sposób.
Ona - niewinna, bezbronna lecz zdecydowana w dążeniu do celu; chce umknąć małżeństwu ze starszym mężczyzną, którego wybrali dla Niej rodzice. Podejmuje decyzję, która ma jej pomóc w ucieczce od tego nieszczęsnego zamążpójścia..
On- władczy, wie czego chce, nie kieruje się...

dzięki tej książce rzuciłam się na inne książki Lisy K.

dzięki tej książce rzuciłam się na inne książki Lisy K.

Autorstwo Lisy Kleypas coraz bardziej mnie intryguje, jak to możliwe ze książek już tyle wydanych i zamiast tracić wene to jest wprost odwrotnie. Każda następna jest lepsza od poprzedniej.
Powieść godna polecenia😊

Autorstwo Lisy Kleypas coraz bardziej mnie intryguje, jak to możliwe ze książek już tyle wydanych i zamiast tracić wene to jest wprost odwrotnie. Każda następna jest lepsza od poprzedniej.
Powieść godna polecenia😊

Lisę Kleypas polubiłam gdy trafiłam na serię o rodzinie Hathaway. Pokazała, że potrafi pisać zabawne romanse historyczne pełne wyjątkowych postaci z którymi ciężko później się rozstać. Nie inaczej jest w przypadku ,, W teatrze uczuć". Główni bohaterowie to najpopularniejszy londyński aktor Logan Stone oraz młodziutka Maddy. Ona ucieka od narzuconego przez rodziców małżeństwa, on - trzymana na dystans ludzi i ostatnią rzeczą jakiej potrzebuje jest jakiekolwiek uczucie. Zetknięcie się takich indywidualności nie może nastąpić bezwypadkowo.

Jak w typowym romansie, nie wszystko może iść łatwo. Nasi bohaterowie mają zadziorne charaktery, w tle panoszą się postaci, które koniecznie muszą wściubić jeszcze swoje trzy grosze, są i tajemnice oraz bolesne wspomnienia. Ogólnie jest sporo śmiechu, wzruszeń po to aby skończyć się, jakże by inaczej, upragnionym happy endem.

W bibliotece trafiłam akurat na wydanie z wielkimi literami. Jest to inicjatywa wydawnictwa Prószyński i S-ka mająca na celu ułatwienie czytania osobom słabo widzącym lub starszym. Jako typowy krótkowidz przyznaję, że druk jest na tyle duży, że spokojnie mogłam czytać bez okularów czy też soczewek. Powoduje to, że format wzrasta ale nie jest on na tyle wielki żeby nie można było zabrać jej do torebki.

http://podkoldra-deana.blogspot.com/2015/01/w-teatrze-uczuc-lisa-kleypas.html

Lisę Kleypas polubiłam gdy trafiłam na serię o rodzinie Hathaway. Pokazała, że potrafi pisać zabawne romanse historyczne pełne wyjątkowych postaci z którymi ciężko później się rozstać. Nie inaczej jest w przypadku ,, W teatrze uczuć". Główni bohaterowie to najpopularniejszy londyński aktor Logan Stone oraz młodziutka Maddy. Ona ucieka od narzuconego przez rodziców...