Zdecydowanie lepsza od pierwszej części 😇 Momentami była wciągająca a czasami nawet nie miałam ochoty po nią sięgnąć bo bardzo mnie nudziła.

Zdecydowanie lepsza od pierwszej części 😇 Momentami była wciągająca a czasami nawet nie miałam ochoty po nią sięgnąć bo bardzo mnie nudziła.

Było ok.

Było ok.

Intryga tym razem rozwija się wokół klubu piękności, w którym to członkinie dążą do samodoskonalenia. Pomaga im w tym demon zaklęty w książce. Jak mało przerażająco to brzmi, podczas czytania wcale nie prezentuje się to jakoś lepiej. Siostry niczego nie wyniosły z ostatniej lekcji o spotkaniu z duchami. Kasey balansuje pomiędzy chęcią uratowania koleżanki, a wplątania się w niezłe kłopoty, oczywiście przy tym nie mówiąc nikomu prawdy. Alexis nadal jest wszechwiedząca i zakraja o głupotę, wplątując w intrygę także przyjaciółkę. W klubie jest pełno niedopowiedzeń. Jedna chce ratować drugą, druga trzecią i tak, jak domino wpadają w sidła czarnej magii.

Fabularnie trochę wieje nudą. Akcja nabiera tempa dopiero pod koniec, kiedy to dziewczyny przystępują do jakichś morderczych rytuałów.

Intryga tym razem rozwija się wokół klubu piękności, w którym to członkinie dążą do samodoskonalenia. Pomaga im w tym demon zaklęty w książce. Jak mało przerażająco to brzmi, podczas czytania wcale nie prezentuje się to jakoś lepiej. Siostry niczego nie wyniosły z ostatniej lekcji o spotkaniu z duchami. Kasey balansuje pomiędzy chęcią uratowania koleżanki, a wplątania się w...

W książkach z tej serii jest coś niesamowitego, co nie pozwala się od nich oderwać. I tym sposobem zaczęłam czytać jednego dnia o 23, by następnego o 18 ją skończyć, a miałam po drodze to i owo do zrobienia. Praktycznie od razu zabieram się za trzeci tom.

W książkach z tej serii jest coś niesamowitego, co nie pozwala się od nich oderwać. I tym sposobem zaczęłam czytać jednego dnia o 23, by następnego o 18 ją skończyć, a miałam po drodze to i owo do zrobienia. Praktycznie od razu zabieram się za trzeci tom.

Na pewno lepsza od tomu pierwszego,muszę przyznać.Że to bardzo dobra młodzieżówka.
Książka ,może nie straszna lecz wciągająca.I zachwycająca ,mamy tu tajemniczą księgę.
Tablica OUUJA ,już z pewnością wielu ostrzy sobie smak.
Główna bohaterka ,przyciąga uwagę.
Mamy napięcie,czuć grozę i silne młodzieżowe emocję.

Na pewno lepsza od tomu pierwszego,muszę przyznać.Że to bardzo dobra młodzieżówka.
Książka ,może nie straszna lecz wciągająca.I zachwycająca ,mamy tu tajemniczą księgę.
Tablica OUUJA ,już z pewnością wielu ostrzy sobie smak.
Główna bohaterka ,przyciąga uwagę.
Mamy napięcie,czuć grozę i silne młodzieżowe emocję.

"Od złej do przeklętej" Katie Alender jest równie wspaniała, jak poprzednia część.
Potrafiłam przeczytać nawet 70 stron za jednym razem, co oznacza, że byłam bardzo pochłonięta, chociaż bałam się bardziej niż przy "Złe dziewczyny nie umierają".
Pewnej rzeczy nie mogę do teraz zrozumieć.
Jak to możliwe, że Tashi wiecznie wydawała się taka młoda, choć nie była?
Polecam całą serię, ponieważ pierwszą i drugą część przeczytałam dwa razy, a trzecią 1 raz i za żadnym się nie zawiodłam :)!

"Od złej do przeklętej" Katie Alender jest równie wspaniała, jak poprzednia część.
Potrafiłam przeczytać nawet 70 stron za jednym razem, co oznacza, że byłam bardzo pochłonięta, chociaż bałam się bardziej niż przy "Złe dziewczyny nie umierają".
Pewnej rzeczy nie mogę do teraz zrozumieć.
Jak to możliwe, że Tashi wiecznie wydawała się taka młoda, choć nie była?
Polecam całą...

Druga czesc trylogi. Dla mlodych czytelnikow na dreszczeyk. Dla nieco starawych jak ja jest to bajak, ot takie cos na odswierzenie przy troche bardzoej podnioslych tomow.

Druga czesc trylogi. Dla mlodych czytelnikow na dreszczeyk. Dla nieco starawych jak ja jest to bajak, ot takie cos na odswierzenie przy troche bardzoej podnioslych tomow.

Nie wiem czemu, ale narracja w tej książce strasznie mnie odrzuca. A może jednak wiem. Autorka pisze w sposób dziwny. Miesza styl młodzieżowy z jakimiś skomplikowanymi wyrazami z wyższych sfer. Czasami miałam takie: Jezu, kto tak mówi w dzisiejszych czasach. I ta końcówka, ja nie mogę, miałam ochotę rzucić książką o ścianę. Nie dość, że przez ponad połowę w tej książce mamy uganianie się za chłopakiem oraz próby zrobienia z siebie bóstwa i konkurs fotograficzny, to jeszcze końcówka jest słaba. Moim zdaniem pierwsza część była zdecydowanie lepsza. Ale, żeby nie było, że tylko krytykuję, bardzo podobał mi się wątek Farrin, i akurat tutaj końcówka była w porządku i postać Kasey gra pierwsze skrzypce w tej książce. Zaczęła dojrzewać, zmieniła się z zagubionej małolaty w odważną osóbkę. Także całość nie jest jakaś zła, ale nie powala.

Nie wiem czemu, ale narracja w tej książce strasznie mnie odrzuca. A może jednak wiem. Autorka pisze w sposób dziwny. Miesza styl młodzieżowy z jakimiś skomplikowanymi wyrazami z wyższych sfer. Czasami miałam takie: Jezu, kto tak mówi w dzisiejszych czasach. I ta końcówka, ja nie mogę, miałam ochotę rzucić książką o ścianę. Nie dość, że przez ponad połowę w tej książce mamy...

Za sprawą "Od złej do przeklętej" powróciłam do świata rodem z horrorów wykreowanego przez Katie Alender. Pierwsza część mocno mnie zauroczyła, a raczej przestraszyła na tyle, aby na stałe zagościć w mojej pamięci. Nic dziwnego, że miałam dość duże oczekiwania względem kontynuacji publikacji "Złe dziewczyny nie umierają". Większość moich marzeń została spełniona. Z wyjątkiem jednego. Tym razem nie bałam się ani trochę. Niestety, tak jak pierwszy tom trylogii był horrorem z krwi i kości, tak druga część zbyt przerażająca nie jest. Motywy demoniczne oraz motyw sekty są tu raczej dodatkiem niż daniem głównym. Trochę jak w trylogii "Nevermore" Kelly Creagh.

Ciąg dalszy mojej recenzji: morderczynimarzen.blogspot.com/2017/09/od-zej-do-przekletej-katie-alender.html

Za sprawą "Od złej do przeklętej" powróciłam do świata rodem z horrorów wykreowanego przez Katie Alender. Pierwsza część mocno mnie zauroczyła, a raczej przestraszyła na tyle, aby na stałe zagościć w mojej pamięci. Nic dziwnego, że miałam dość duże oczekiwania względem kontynuacji publikacji "Złe dziewczyny nie umierają". Większość moich marzeń została spełniona. Z...

Bardzo mocna siódemeczka! Świetna seria, nie tylko dla młodzieży. Jest wszystko: duchy, nawiedzone domy, mrożące krew w żyłach lalki, groza, a do tego wszystkiego dziewczyna, która musi się z tym wszystkim zmierzyć!
Czytając takie książki od razu mam przed oczyma ekranizacje - byłyby rewelacyjne!

Polecam - czyta się lekko i przyjemnie, choć nie brakuje dreszczyku na ramionach w pewnych momentach:)

Bardzo mocna siódemeczka! Świetna seria, nie tylko dla młodzieży. Jest wszystko: duchy, nawiedzone domy, mrożące krew w żyłach lalki, groza, a do tego wszystkiego dziewczyna, która musi się z tym wszystkim zmierzyć!
Czytając takie książki od razu mam przed oczyma ekranizacje - byłyby rewelacyjne!

Polecam - czyta się lekko i przyjemnie, choć nie brakuje dreszczyku na...