Nowa Fantastyka 463 (04/2021) Paweł Ciećwierz 6,7
ocenił(a) na 649 tyg. temu Nadludzie - Paweł Ciećwierz
Co by było gdyby superbohaterowie znaleźli się w prawdziwym świecie. Łopatologiczna, płaska, komiksowo uproszczona szydera z kina superbohaterskiego. Prostackie nawiązanie do Pikniku Strugackich. Udająca oryginalność i zbuntowanie konfekcja, podana z hollywoodzką nonszalancją. Ostatnie strony przewijałem na podglądzie, mdło mi było od tej papki.
Fabuła jakaś jest, warsztatowo gładko.
4/10
Paralipsa - Jędrzej Burszta
Jakieś fantasy w kosmosie. Numer czytałem ze trzy tygodnie temu, mimo kartkowania, nie byłem w stanie przypomnieć sobie o czym to o czym. W notatkach mam jedynie, że 3/10. Szkoda mi czasu na powtórne zgłębianie.
3/10
Era - Nana Kwame Adjei-Brenyah
Opowiadanie felietonistyczne. Kolejne z rzędu o tym, że zmiany i nowości nie zawsze idą w dobrym kierunku i prowadzą do ogłupiania społeczeństw a tradycyjne wartości to opoka porządku, klasy i kultury. Rzecz prostolinijna, ewidentnie tendencyjna, ale stonowana. Warsztat ok.
6/10
Żelazo ofiarne - Ted Kosmatka
Na poły żartobliwe, lekko lemowe w tonacji, opowiadanie o tym, że historię piszą zwycięzcy, a jej zwrotnicami mogą być czynniki drobne i na pierwszy rzut oka marginalne. Przyzwoita rzecz.
7,5/10
Lektura na lato - Ken Liu
Podobne do "Ery" Adjei-Brenyah. O tym, że nie wszystko co przestarzałe to bezwartościowe, a ludzkość zmierza na płycizny kultury. Plus standardowe sentymenty książkowe. Lekkie w sumie i sympatyczne.
6/10
Scenariusz RPG:
Maska kłamstw - scenariusz do systemu "Conana - Przygody w erze niewyśnionej"
-1 do oceny numeru. Uparte manewrowanie w tym kierunku jest jednym z powodów dla którego, po latach, zrezygnowałem z prenumeraty pisma.
Publicystyka:
Zadziwiająco dobra publicystyka, IMHO ciekawsza od działu literackiego. Witold Vargas tym razem bardziej felietonistycznie, ale w swojej działce, umieszcza anioły w słowiańskiej demonologii. Obok, Marek Starosta o kolejnej marsjańskiej misji, czyli robot-łazik w akcji. Dalej rozmowa z Arturem Chmielewskim, inżynierem NASA, a prywatnie synem Papcia Chmiela. Marta Krajewska przedstawia ciekawy artykuł o postaciach ze spektrum autyzmu, pojawiających się w fantastyce. Marzenia o nieśmiertelności w kulturach wschodnich interesująco przedstawia Łukasz Czarnecki. Dariusz Kuźma prezentuje Marsa przez pryzmat gier planszowych, medium, które w ostatniej dwudziestolatce dokonało niesamowitej inwazji. Skupia się tu głównie na "Pierwszych Marsjanach: Przygody na Czerwonej Planecie" Ignacego Trzewiczka. Drugą część otwiera Tymoteusz Wronka z fajnym przybliżeniem fantastyki afrykańskiej. Kosik zaleca dalekowzroczność, rzeczy które wydają się w krótkiej perspektywie jedynie kosztem, w dłuższej mogą przynieść wymierne korzyści. Protasiuk zaś o wiarygodności danych naukowych i roli naukowców w dzisiejszym świecie. Orbitowski, na podstawie filmu Son, zastanawia się do czego posunąłby się w imię ratowania własnych dzieci.
Recenzje:
Wydaje się, że nowa filozofia tworzenia pisma zaciera podział na Publicystykę i Recenzje który sobie przyjąłem. Dwa te aspekty przenikają się, poszczególne teksty można by zaliczyć, w zależności od przyłożonej lupy, do obu tych działów. I dobrze, podejście to przywiązuje większą wagę do strony problemowej, pozwala na wykazanie rozmaitych myśli, uwypukla wartość dodaną fantastyki. Brawo.
Komiks:
Kur i Bednarczyk, Lil i Put. Słaby żart 3/10, estetycznie bywało gorzej, ale i tak szału nie ma. 5/10
Literacko numer płaski, widać progres w aspekcie publicystyczno-problemowym.
6/10