Fantasy & Science Fiction. Edycja Polska, #2 (Wiosna 2010)

- Kategoria:
- czasopisma
- Seria:
- Fantasy & Science Fiction [PL]
- Tytuł oryginału:
- Fantasy&Science Fiction
- Wydawnictwo:
- Powergraph
- Data wydania:
- 2010-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 200
- Czas czytania
- 3 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 18974325
- Tagi:
- fantastyka science fiction powergraph
Fantasy&Science Fiction #2 zawiera:
OPOWIADANIA I NOWELE
TED KOSMATKA Sztuka alchemii
CHRISTOPHER ROWE Słowo mapa znaczy wiara
YOON HA LEE Kości olbrzymów
GEORGE R.R. MARTIN A w tunelach panował mrok
PAOLO BACIGALUPI Kaloryk
KELLY LINK Światło
GARTH NIX W głębinach jeziora
ROZMOWY DŁUGIE I KRÓTKIE
GEORGE R.R. MARTIN Człowiek przede wszystkim
FELIETONY I ESEJE
JOHN CROWLEY Małe lekcje mistrzów
Paul Di Filippo Pierze z pegaza
Łukasz Orbitowski Moim zdaniem
Jeff VanderMeer Po tamtej stronie
GOŚCIE GOŚCIE...
LAWRENCE SCHIMEL i SARA ROJO Dobrze ubrany wilk
RECENZJE I OMÓWIENIA
AGNIESZKA HASKA Historia z przypisów
MICHAŁ CETNAROWSKI Idzie wojna
PAWEŁ MATUSZEK Przestarzałe mapy piekła
ZANIM U NAS...
KONRAD WALEWSKI Wyjście z domu niewoli
PERŁY ODNALEZIONE KONRAD WALEWSKI Niedzisiejsi
KONKURS RAFAŁ KOSIK Konkurs rysunkowy
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Ciebie zainteresować
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Fantasy & Science Fiction. Edycja Polska, #2 (Wiosna 2010)
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo dobre opowiadanie Christophera Rowe - Słowo mapa znaczy wiara. Rzecz ośmieszająca bezmyślne stosowanie pogiętych idei religijnych.
Poza tym nie najgorsze Kosmatki, Martina i Bacigalupiego.
I całkiem słabe Lee, Link i Nix
Publicystyka zadowalająca.
Bardzo dobre opowiadanie Christophera Rowe - Słowo mapa znaczy wiara. Rzecz ośmieszająca bezmyślne stosowanie pogiętych idei religijnych.
Pokaż mimo toPoza tym nie najgorsze Kosmatki, Martina i Bacigalupiego.
I całkiem słabe Lee, Link i Nix
Publicystyka zadowalająca.
Publicystyka i recenzje - nic szczególnego.
Wywiad z Georgem R.R. Martinem - jak to wywiad z pisarzem, sporo rozmowy o jego dziełach, tutaj głównie opowiadaniach, których nie znam, w sumie nic ciekawego z tego nie wyciągnąłem, nie pamiętam.
Ted Kosmatka "Sztuka alchemii" - trochę zwodniczy tytuł, bo mamy przyszłość i s-f w wersji dość hard. I choć opowiadanie jest z lekka futurologiczne, to bazuje na już teraz znanym schemacie. Wielka firma, korporacja bazuje na jednym produkcie, surowcu. Co jest w stanie zrobić, żeby na światło dzienne nie wyszły technologie, produkty całkowicie odmiennie. Co zrobi producent silników disla, który jednocześnie jest producentem ropy, gdy na rynku może pojawić się silnik napędzany wodą? W opowiadaniu mamy przeolbrzymią korporację bazującą na stali i technologiach z nią związaną. I pojawia się technologia nanorurek, które w pełni ją mogą zastąpić. W sumie dość proste, ale fajnie napisane opowiadanko - spoko.
Christophere Rowe "Słowo mapa znaczy wiara" - a tego opowiadania nie kumam, nieokreślony czas, jakaś sekta bazująca na chrześcijaństwie i kapłani-kartografowie, którzy zmieniają świat do tego z opisu w Biblii. Ale zmieniają go fizycznie, rzeki, góry, doliny. Ja nie kumam. Słabo.
Yoon Ha Lee "Kości olbrzymów" - świat, gdzie do władzy dochodzi potężny nektomanta, tak potężny, że jest w stanie pokonać, ba wysłać w niebyt samą Śmierć. I w pojedynek dwóch takich potężnych nekromantów wplątany zostaje niepozorny chłopak. Opowiadanie ma przyciężki klimat, spodziewałem się jakieś mocno epickiej końcówki, ale rozeszło się po kościach. Czy całe opowiadanie jest po to, żeby pokazać, że trzeba uważać, jak się życzy komuś (sobie) śmierci - bo ta może przyjść? Słabo.
George R.R. Martin "A w tunelach panował mrok" - Wow, może to przez kontrast z pierwszymi opowiadaniami, ale w końcu porządne opowiadanie, w końcu. Czas nieokreślony, ale szybko przekonujemy się, że przyszłość. Poznajemy najlepszego zwiadowcę Ludu - Greela, który wraz ze swoim szczurem, z którym go wiąże mentalna więź penetruje tunele, w których od wieków nie był żaden z przedstawicieli Ludu. A w nieznanym wcześnie odcinku tunelu, który powinien być blisko powierzchni trafia na... ludzi, mieszkańców Księżyca, którzy dawno zostali odcięci od Ziemi, a że nasz naturalny satelita nie jest w stanie wyżywić ich wszystkich wysyłają ekspedycję badawczą na Ziemię, sprawdzić co zostało po wyniszczających wojnach. Spotkanie ludzi, obcych, jak się skończy te Bliskie Spotkanie Trzeciego Stopnia? Bardzo fajne i klimatyczne opowiadanie.
Paolo Bacigalupi "Kaloryk" - jak na głównego przedstawiciela nurtu fantastyki ekologicznej przystało i tutaj Paolo serwuje nam sporą dawkę ekodydaktyzmu. Znowu nieokreślony czas (chyba cecha wspólna wszystkich opowiadań) raczej daleka przyszłość, świat się mocno zmienił. Zabrakło ropy? Świat zdominowany przez wielkie korporacje genetyczne, produkujące zboże i zwierzęta. Autor uwypukla zjawisko, które już teraz można obserwować w globalnym rolnictwie. Wielkie firmy sprzedają zmodyfikowane genetycznie ziarna, odporne na wszystko co trzeba, łatwe w hodowli, efektywne. W świecie Paolo zmonopolizowały uprawy, zboża jednej z firm są jedynym źródłem kalorii i to nie tylko jako pożywienia, ale i energii dla zwierząt i maszyn (technologia cofnęła się do maszyn napędzanych sprężynami, żeby je nakręcić trzeba używać specjalnie do tego celu hodowane zwierzęta. Powstały odpowiednie służby do pilnowania kalorii. Zboże ma jedną cechę, która pozwala zdominować rynek. Jest najlepsza pod każdym względem, ale z plonów zboża nie będzie nasion do kolejnych wysiewów, trzeba kupić wyprodukowane nasiona. Czy jest nadzieja dla ludzi na wolność? Nasiona dla każdego? Fajnie napisane. Nie dziwię się, że kilka nagród za nie autor otrzymał.
Kelly Link "Światło" - ciężko mi się czytało to opowiadanie, na raty, ze dwa, trzy razy do niego podchodziłem. I szkoda czasu, zakręcone i takie, hmmm, bez sensu. Słabo.
Garth Nix "W głębinach jeziora" - wariacja na temat legend arturiańskich, dla mnie co najwyżej przeciętne.
Najciekawsze wyszły spod pióra Martina i Bacigalupi. Dwa przeciętne, reszta to kompletnie nie moje klimaty, nie przypadły mi do gustu.
Ostatecznie cały numer dość przeciętnie wypadł.
Publicystyka i recenzje - nic szczególnego.
więcej Pokaż mimo toWywiad z Georgem R.R. Martinem - jak to wywiad z pisarzem, sporo rozmowy o jego dziełach, tutaj głównie opowiadaniach, których nie znam, w sumie nic ciekawego z tego nie wyciągnąłem, nie pamiętam.
Ted Kosmatka "Sztuka alchemii" - trochę zwodniczy tytuł, bo mamy przyszłość i s-f w wersji dość hard. I choć opowiadanie jest z lekka...