Łał co ty się staneło to głowa mała . Pobyt w innym wymiarze, nowy porządek robota ,to co zrobiła Anissa, przeprowadzka na inną planetę ,rodzicielstwo ,powrót Thragga i wiele więcej . I znowu myślę że to jest najlepsza część a kolejna mi udowadnia że jest jęczeć lepsza . Widać że Mark mocno się zmienił od 1 tomu i zna siebie ,ma przed sobą trudne decyzje jako rodzic . Dobrze też zobaczyć znowu olivera i poznać jego gust . Ciekawie jak dalej będzie z robotem . Polecam nie mogę się doczekać jak dostanę w swoje ręce 2 ostatnie tomy
Tylko jednego na początku nie rozumiem dopiero co robot zdradził marka ,a ten deje jemu odpowiednikowi władzę nad innym wymiarem dziwne
Ja raczej nie czytam komiksów super bohaterskich ,a to już ósmy tom a ja dalej jestem wciągnięty i chcę więcej. Mamy tu konflikt między Markiem a Alienem i oliverem ,z czego każdy ma swoje racje . Dalszy rozwój dinozaurusa, choć to dziwne że Mark mu tak ufa i nawet nie wtajemniczył EVE w swoje plany. Debi niestety na minus ma jakieś wąchania nastroju ,i nie wiem czemu wybacza Nolanowi od tak . Jedynie nie wiem po co był ten wątek zendali jeśli dobrze kojarzę on miał ksywkę kuloodporny,a teraz Bull invincible ,ani te wstawki z nim i jego rodzina nie były ciekawe ,a jest tyle lepszych rozgrzanych wątków . Na szczególną uwagę zasługuje głębsze poznanie szczegółów wyprawy robo Rexa i monster girl . Pozatym wcześniejsze absurdalne decyzję Thragg zaczynają okazują się nie takie głupie i ogólnie ma on fajna styluwę czuję do niego respekt . Polecam i ps czcicie sektę prawdy wielkiej czapki zjednoczenia