Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dałam 7/10, czyli dosyć wysoko, pomimo tego, że na początku książka nie zbyt mi się podobała pod względem fabularnym (później było lepiej). Główny bohater nie należy również do moich ulubionych, nie zagościł długo w moim sercu. Historia świata, którą stworzył autor, wydaje się trochę zbyt poplątana. Skąd więc taka wysoka ocena? Dlatego, że czytało ją się niebywale szybko. A to ogromny plus, bo chociaż uwielbiam "Pieśń Lodu i Ognia", to czytało się ją niesamowicie długo.
Jeśli lubisz książki lekkie i przy których nie trzeba ciągle wytężać umysłu i jeśli jesteś miłośnikiem walk bronią białą, to ta powieść jest dla ciebie.

Dałam 7/10, czyli dosyć wysoko, pomimo tego, że na początku książka nie zbyt mi się podobała pod względem fabularnym (później było lepiej). Główny bohater nie należy również do moich ulubionych, nie zagościł długo w moim sercu. Historia świata, którą stworzył autor, wydaje się trochę zbyt poplątana. Skąd więc taka wysoka ocena? Dlatego, że czytało ją się niebywale szybko. A...

Dobry pomysł, ale jak to często bywa, zmarnowany. Książka była tak nudna i przewidywalna i jeszcze na dodatek ten styl! Uff... na szczęście mam ją już z głowy. Dałam 5 gwiazdek, bo przyznam, że na początku mnie powieść wciągnęła. Poza tym, zanim wystawiłam tę ocenę, to przeczytałam "Niezgodną" i przy tej książce ta wydaje się arcydziełem.

Dobry pomysł, ale jak to często bywa, zmarnowany. Książka była tak nudna i przewidywalna i jeszcze na dodatek ten styl! Uff... na szczęście mam ją już z głowy. Dałam 5 gwiazdek, bo przyznam, że na początku mnie powieść wciągnęła. Poza tym, zanim wystawiłam tę ocenę, to przeczytałam "Niezgodną" i przy tej książce ta wydaje się arcydziełem.

Ma ok. 700 stron, więc można ją nazwać cegłą. Dla fanów pani Canavan i fantasy.

Ma ok. 700 stron, więc można ją nazwać cegłą. Dla fanów pani Canavan i fantasy.

Książkę przeczytałam bardzo szybko (nawet dwa razy z nudów)i spodobała mi się, jednak nie jest to książka w moim guście. Spodobały mi się bohaterki i Maria z Parteru. Strasznie wkurzała mnie ta ignorancja ze strony rodziców. Nie spodobał mi się koniec (od wtedy kiedy ta jej przyjaciółka się wyprowadza). Daję tej książce 6/10, bo się stara.

Książkę przeczytałam bardzo szybko (nawet dwa razy z nudów)i spodobała mi się, jednak nie jest to książka w moim guście. Spodobały mi się bohaterki i Maria z Parteru. Strasznie wkurzała mnie ta ignorancja ze strony rodziców. Nie spodobał mi się koniec (od wtedy kiedy ta jej przyjaciółka się wyprowadza). Daję tej książce 6/10, bo się stara.

Zaczynając czytać pierwszy rozdział (jakże krótki !)myślałam, że to będzie kolejna typowo pamiętnikowa książka, ale z każdym następnym zdaniem moja opinia się zmieniała. London Lane to z pozoru typowa licealistka, ale cóż to za błędna analiza ! Dokładnie o 4.33 rano jej pamięć się kasuje. Żyję dzięki notatkom, pomocy mamy i przyjaciółki. Kiedy okazuję się, że mama ją cały czas okłamywała, a przyjaciółka nie chcę słuchać jej rad i się na nią focha dziewczyna zostaję sama. W jej życiu w końcu pojawia się chłopak, dziwny Luke.

Zapewne książki bym nigdy nie kupiła, ale dostałam ją, więc przeczytałam i nie zawiodłam się. Serdecznie polecam i aż zazdroszczę tym, którzy jej nie czytali. Daję 8/10 :D

Zaczynając czytać pierwszy rozdział (jakże krótki !)myślałam, że to będzie kolejna typowo pamiętnikowa książka, ale z każdym następnym zdaniem moja opinia się zmieniała. London Lane to z pozoru typowa licealistka, ale cóż to za błędna analiza ! Dokładnie o 4.33 rano jej pamięć się kasuje. Żyję dzięki notatkom, pomocy mamy i przyjaciółki. Kiedy okazuję się, że mama ją cały...

Przeczytałam kilka razy. Nie wszystkim musi ona przypaść do gustu, ale mi bardzo się spodobała. Dzięki niej zainteresowałam się Indiami :)

Przeczytałam kilka razy. Nie wszystkim musi ona przypaść do gustu, ale mi bardzo się spodobała. Dzięki niej zainteresowałam się Indiami :)

Lekka powieść fantasy. Przeczytałam w kilka dni.

Lekka powieść fantasy. Przeczytałam w kilka dni.

Trzeci tom trylogii okazał się -według mnie- najlepszy.

Trzeci tom trylogii okazał się -według mnie- najlepszy.