-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać420
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Biblioteczka
2020-09-14
2019-03-20
Dawno nic nie oceniałem, ale to nie znaczy, że nic nie czytałem ;)
Skończyłem "Triumf Endymiona" parę dni temu, więc na świeżo jestem w stanie ocenić i opisać swoje wrażenia.
Tak jak każda poprzednia część, tak i ta bardzo mi się podobała. Przy ocenie Endymiona czepiałem się, że zrobiła się z tego "przygodówka". Tu jest podobnie, choć nieubłagalnie z każdą kolejną stroną miałem świadomość, że w końcu wszystko się wyjaśni, poznam tajemnice "Pustki, która łączy" i dowiem się dlaczego ta mała dziewczynka z poprzedniej części ma zostać nowym mesjaszem.
I choć przyznam, że na początku trochę się męczyłem, to im dalej w las, tym ciekawiej było. Piękna puenta, powrót starych bohaterów, wartka akcja. Było miło, tylko szkoda,że już się skończyło.
Dawno nic nie oceniałem, ale to nie znaczy, że nic nie czytałem ;)
Skończyłem "Triumf Endymiona" parę dni temu, więc na świeżo jestem w stanie ocenić i opisać swoje wrażenia.
Tak jak każda poprzednia część, tak i ta bardzo mi się podobała. Przy ocenie Endymiona czepiałem się, że zrobiła się z tego "przygodówka". Tu jest podobnie, choć nieubłagalnie z każdą kolejną stroną...
W momencie pisania tych słów na stronie jest już ponad 1600 opinii na jej temat.
Zgadzam się, że te opowiadania to naprawdę ciekawy materiał do przemyśleń.
Niektóre z nich ("Historia Twojego życia", "Zrozum") aż proszą się o rozbudowanie i stworzenie z tego pełnowymiarowej opowieści/ książki.
Czytało się świetnie, gorąco polecam.
W momencie pisania tych słów na stronie jest już ponad 1600 opinii na jej temat.
Zgadzam się, że te opowiadania to naprawdę ciekawy materiał do przemyśleń.
Niektóre z nich ("Historia Twojego życia", "Zrozum") aż proszą się o rozbudowanie i stworzenie z tego pełnowymiarowej opowieści/ książki.
Czytało się świetnie, gorąco polecam.
2017-06
Zainteresowany dobrymi słowami wyczytanymi na temat tej książki ochoczo zabrałem się za lekturę.
I przyznam szczerze, nie zawiodłem się.
Spodobała mi się przedstawiona historia, realia przemian społecznych zostały opisane barwnie i bardzo poprawnie.
Tytułowy problem trzech ciał pobudził moje szare komórki do pracy i skłonił do szukania informacji na ten temat w sieci.
By nie przedłużać: tytuł ciekawy, pouczający, momentami trzymający w napięciu i z chęcią dowiedziałbym się jak dalej potoczy się historia nas - insektów.
Zainteresowany dobrymi słowami wyczytanymi na temat tej książki ochoczo zabrałem się za lekturę.
I przyznam szczerze, nie zawiodłem się.
Spodobała mi się przedstawiona historia, realia przemian społecznych zostały opisane barwnie i bardzo poprawnie.
Tytułowy problem trzech ciał pobudził moje szare komórki do pracy i skłonił do szukania informacji na ten temat w sieci.
By...
2017-06
Ocena 5 gwiazdek może się wydawać trochę surowa ale w moim mniemaniu sprawiedliwa.
Z jednej strony sam koncept oazy normalności w świecie opanowanym przez krwiożercze bestie jest chwytliwy.
Jeżeli tą oazą jest Polska, powinniśmy mieć gotowy przepis na sukces przynajmniej wśród tych ciekawskich czytelników.
Słowa na okładce: "Polacy całkowicie dają dupy w czasach pokoju, natomiast w wojnie nie mają sobie równych" były na tyle chwytliwe, że kupiłem tą książkę i postanowiłem obdarzyć ją kredytem zaufania. Chciałem przeżyć razem z bohaterami iście epicką przygodę rozsmarowując rzesze orków głośno przy tym rechocząc.
No i przygoda była: jakaś, gdzieś, po coś. I tyle.
Niestety niewiele więcej można było znaleźć na tych kilkuset stronach.
A szkoda, bo potencjał był naprawdę duży.
Ocena 5 gwiazdek może się wydawać trochę surowa ale w moim mniemaniu sprawiedliwa.
Z jednej strony sam koncept oazy normalności w świecie opanowanym przez krwiożercze bestie jest chwytliwy.
Jeżeli tą oazą jest Polska, powinniśmy mieć gotowy przepis na sukces przynajmniej wśród tych ciekawskich czytelników.
Słowa na okładce: "Polacy całkowicie dają dupy w czasach pokoju,...
2016
Kupiłem zaraz po wydaniu i tak też ją "skonsumowałem". Celowo użyłem tego określenia. Interregnum to naprawdę ciekawa, pomysłowa książka, którą kończy się czytać zdecydowanie zbyt szybko.
Co do autora to jestem pełen uznania, bo dość solidny warsztat jak na kogoś bez literackiego cv.
Bardzo podobały mi się koncepcje zaserwowane przez Pana Przemysława. Łączą to co wiemy z życia realnego na temat różnych organizacji, technologii itd. z nutą wyobraźni autora. Jedna rzecz mnie jednak trochę przeraziła. Bo co jeśli nie wszystko w tej książce jest fikcją? Co jeśli faktycznie gdzieś, w ukryciu trzeba toczyć walkę z kimś/czymś co przerasta nas na tak wielu płaszczyznach?
Kupiłem zaraz po wydaniu i tak też ją "skonsumowałem". Celowo użyłem tego określenia. Interregnum to naprawdę ciekawa, pomysłowa książka, którą kończy się czytać zdecydowanie zbyt szybko.
Co do autora to jestem pełen uznania, bo dość solidny warsztat jak na kogoś bez literackiego cv.
Bardzo podobały mi się koncepcje zaserwowane przez Pana Przemysława. Łączą to co wiemy z...
O tej książce zostało napisane już tak dużo, że moje "wypociny" niewiele mogą tu chyba dodać.
Zgodnie z opisem z okładki, to książka inna niż zwykle. Pan Dick zapewnia nam przez całą książkę iście mistrzowską jazdę po.. no właśnie. Rzeczywistości, zaświatach, alternatywnych światach?
To czytelnik musi razem z bohaterami spróbować rozgryźć tajemnicę i słowo daje, nie jest to łatwa zagadka :) Polecam
O tej książce zostało napisane już tak dużo, że moje "wypociny" niewiele mogą tu chyba dodać.
Zgodnie z opisem z okładki, to książka inna niż zwykle. Pan Dick zapewnia nam przez całą książkę iście mistrzowską jazdę po.. no właśnie. Rzeczywistości, zaświatach, alternatywnych światach?
To czytelnik musi razem z bohaterami spróbować rozgryźć tajemnicę i słowo daje, nie jest to...
"Wieczna wojna" to dość interesująca pozycja SF, która w ciekawy sposób dotyka problemu dylatacji czasu. Ze względu na to czytało się to miło. Zastrzeżenia można mieć jedynie to niezbyt dobrze zarysowanych postaci.
"Wieczna wojna" to dość interesująca pozycja SF, która w ciekawy sposób dotyka problemu dylatacji czasu. Ze względu na to czytało się to miło. Zastrzeżenia można mieć jedynie to niezbyt dobrze zarysowanych postaci.
Pokaż mimo to