Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dość drastyczna, dramatyczna, ale i piękna.

Dość drastyczna, dramatyczna, ale i piękna.

Cudowna, piękna, pełna wrażliwości. Zakończenie rozdziera serce. Ze względu na bieg codzienniego życia często musiałam przerywać podczas czytania i zaczynać od nowa - dlatego pierwsze sto stron wbiło mi się w pamięci na stałe. Cieszy mnie, bo dzięki temu często wracam do Idioty, bez większego wysiłku.

Cudowna, piękna, pełna wrażliwości. Zakończenie rozdziera serce. Ze względu na bieg codzienniego życia często musiałam przerywać podczas czytania i zaczynać od nowa - dlatego pierwsze sto stron wbiło mi się w pamięci na stałe. Cieszy mnie, bo dzięki temu często wracam do Idioty, bez większego wysiłku.

Zbiór różnorodnych opowieści, wywołujących zaskakujące przemyślenia. Dostojewskiego cenię za dialog intelektualny, który prowadzi z czytelnikiem - za pośrednictwem tej lektury czyni dokładnie to samo! Zwraca uwagę na to co istotne. Zawsze, kiedy przeczytam jego utwór (nawet tak krótką formę jak opowiadanie) czuję się bogatsza wewnętrznie. Oczywiście, z jego strony i tym razem można oczekiwać także rozrywki, przekroju czasów, w których żył, bogatej analizy psychologicznej.

Zbiór różnorodnych opowieści, wywołujących zaskakujące przemyślenia. Dostojewskiego cenię za dialog intelektualny, który prowadzi z czytelnikiem - za pośrednictwem tej lektury czyni dokładnie to samo! Zwraca uwagę na to co istotne. Zawsze, kiedy przeczytam jego utwór (nawet tak krótką formę jak opowiadanie) czuję się bogatsza wewnętrznie. Oczywiście, z jego strony i tym...

Wstrząsającym jest fakt, jakie pokłady wrażliwości i intelektu posiadał Dostojewski. Doskonały obserwator. Do tej pory traktowałam literaturę miłosną z niechęcią, ale przy tych opowiadaniach nie miałam takiej możliwości. Trafiają celnie i uderzają dogłębnie. Podejrzewam, że nie jest to lektura dla każdego, raczej dla co wrażliwszych odbiorców, dlatego tym samym jest jeszcze bardziej wyjątkowa. Można poczuć nić porozumienia z pisarzem.
Surowa, obiektywna, nie na wyrost, choć dokładnie i szeroko opisuje uczucia. Pali i wywołuje łzy.

Wstrząsającym jest fakt, jakie pokłady wrażliwości i intelektu posiadał Dostojewski. Doskonały obserwator. Do tej pory traktowałam literaturę miłosną z niechęcią, ale przy tych opowiadaniach nie miałam takiej możliwości. Trafiają celnie i uderzają dogłębnie. Podejrzewam, że nie jest to lektura dla każdego, raczej dla co wrażliwszych odbiorców, dlatego tym samym jest jeszcze...