-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1158
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać413
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Biblioteczka
2016-05-28
2015-10-25
Ogólnie rzecz biorąc czytało się bardzo dobrze. Co ciekawe ani jeden z bohaterów tej książki nie zyskał mojej sympatii, a wręcz przeciwnie. Każda z trzech kobiet, które prowadzą narrację ma moim zdaniem zdecydowaną przewagę paskudnych cech. Rachel wzbudza raczej politowanie lub obrzydzenie, Annę można by nazwać co najmniej wyrachowaną, a Megan ogólnie rzecz biorąc osobą "z problemami". Pierwszoplanowi mężczyźni też wcale nie są lepsi. Nie mniej pomysł na fabułę ciekawy.
Ogólnie rzecz biorąc czytało się bardzo dobrze. Co ciekawe ani jeden z bohaterów tej książki nie zyskał mojej sympatii, a wręcz przeciwnie. Każda z trzech kobiet, które prowadzą narrację ma moim zdaniem zdecydowaną przewagę paskudnych cech. Rachel wzbudza raczej politowanie lub obrzydzenie, Annę można by nazwać co najmniej wyrachowaną, a Megan ogólnie rzecz biorąc osobą...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-09-30
2015-10-03
2015-10-07
"Zupełnie niespodziewane zniknięcie..." miałam okazję czytać będąc na wakacjach w Andaluzji. Lektura zainspirowała mnie do odwiedzenia najstarszej dzielnicy Grenady - Albaicin, gdzie mogłam podziwiać wspaniały widok na złotą Alhambrę - zapewne taki sam, jaki widział tytułowy Atticus :-)
Ale co znacznie ważniejsze, dzięki tej książce dowiedziałam się o istnieniu niebiańskich ciasteczek churros, po czym niezwłocznie je zjadłam maczając w filiżance gorącej czekolady.
Sama lektura jest urocza, zabawna i lekka. W sam raz na wakacje :-)
"Zupełnie niespodziewane zniknięcie..." miałam okazję czytać będąc na wakacjach w Andaluzji. Lektura zainspirowała mnie do odwiedzenia najstarszej dzielnicy Grenady - Albaicin, gdzie mogłam podziwiać wspaniały widok na złotą Alhambrę - zapewne taki sam, jaki widział tytułowy Atticus :-)
Ale co znacznie ważniejsze, dzięki tej książce dowiedziałam się o istnieniu niebiańskich...
2015-10-07
Wpadłam na tę książkę przypadkiem i sugerując się autorką i okładką byłam pewna, że to kolejna część z serii z Lacey Flint. A tu nic z tego :-) To zupełnie inna historia, nie mniej również wciągająca, z interesującym wątkiem kryminalnym i ciekawymi postaciami.
Cała akcja rozgrywa się na Falklandach. I to jest naprawdę fajne. Wreszcie coś nowego :-)
Wpadłam na tę książkę przypadkiem i sugerując się autorką i okładką byłam pewna, że to kolejna część z serii z Lacey Flint. A tu nic z tego :-) To zupełnie inna historia, nie mniej również wciągająca, z interesującym wątkiem kryminalnym i ciekawymi postaciami.
Cała akcja rozgrywa się na Falklandach. I to jest naprawdę fajne. Wreszcie coś nowego :-)
Hmm, bardzo dobra, ale nie aż tak przyjemna jak poprzednie książki autorki. Myślę, że powodem jest brak owiec :-), bo do insektów jednak trudno mi pałać wielką sympatią. Mimo niedoboru owiec, uważam, że to oryginalna, czasem zabawna, a czasem zupełnie nieśmieszna bajka dla dorosłych.
Hmm, bardzo dobra, ale nie aż tak przyjemna jak poprzednie książki autorki. Myślę, że powodem jest brak owiec :-), bo do insektów jednak trudno mi pałać wielką sympatią. Mimo niedoboru owiec, uważam, że to oryginalna, czasem zabawna, a czasem zupełnie nieśmieszna bajka dla dorosłych.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to