-
ArtykułyKapuściński, Kryminalna Warszawa, Poznańska Nagroda Literacka. Za nami weekend pełen nagródKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułyMagiczna strona Zielonej Górycorbeau0
-
ArtykułyPałac Rzeczypospolitej otwarty dla publiczności. Zobaczysz w nim skarby polskiej literaturyAnna Sierant2
-
Artykuły„Cztery żywioły magii” – weź udział w quizie i wygraj książkęLubimyCzytać61
Biblioteczka
2021-03-21
2021-03-03
am ogromny problem z oceną tej książki. No bo literatura wysokich lotów to nie jest. Banał goni banał, stereotyp goni stereotyp.. Ale jak się ją czytało😍😍jakie emocje...
***
Char na dziwny dar :widzi dusze, które nie mogą przejść na drugą stronę. Pomaga im rozwiązać niezałatwione sprawy. Jednak nie chce tego daru, nie chce z nim żyć i postanawia popełnić samobójstwo. Od śmierci ratuje ją Ike-kolejny duch. Tym razem niezwykle przystojny ☺️IKE ma, a jakże brata bliźniaka ;) z którym POCZĄTKOWO Char niezbyt się lubi. Z naciskiem na początkowo ;)
***
To typowa, przewidywalna amerykańska komedia romantyczna. Ale ja jestem stara romantyczka, historie miłosne uwielbiam, więc przymknęłam oczy na pewne niedociągnięcia. Polecam, ale tylko fanom gatunku.
@przeczytajki na ig
am ogromny problem z oceną tej książki. No bo literatura wysokich lotów to nie jest. Banał goni banał, stereotyp goni stereotyp.. Ale jak się ją czytało😍😍jakie emocje...
***
Char na dziwny dar :widzi dusze, które nie mogą przejść na drugą stronę. Pomaga im rozwiązać niezałatwione sprawy. Jednak nie chce tego daru, nie chce z nim żyć i postanawia popełnić samobójstwo. Od...
2021-01-16
Świetna książka. Sympatyczna, ciepła, optymistyczna. Idealna pozycja na około świąteczny czas, chociaż nie tylko.
Pięcioro bohaterów. Pięć historii. Pięć różnych żyć. Ich losy splotą się pewnego grudniowego dnia 2020 roku i zmienią ich życie na zawsze 🥰
Jedyny minus to czas akcji. Dość ryzykowne posunięcie :) bohaterowie chodzą po restauracjach, imprezach i weselach i wspominają wiosenną sytuację z koronowirusem. A to jednak grudzień 2020...😁
Świetna książka. Sympatyczna, ciepła, optymistyczna. Idealna pozycja na około świąteczny czas, chociaż nie tylko.
Pięcioro bohaterów. Pięć historii. Pięć różnych żyć. Ich losy splotą się pewnego grudniowego dnia 2020 roku i zmienią ich życie na zawsze 🥰
Jedyny minus to czas akcji. Dość ryzykowne posunięcie :) bohaterowie chodzą po restauracjach, imprezach i weselach i...
2020-11-22
Uwielbiam Rudnicką, naprawdę. Nie mogłam się doczekać czytania. Liczyłam na miły, relaksujący czas.
Ale ta książka nie, nie, nie :( mało śmieszna, nudna, nie skończyłam. Doszłam do 200 strony, przeczytałam zakończenie i to mi wystarczy. Szkoda mi było czasu.
IG: przeczytajki
Uwielbiam Rudnicką, naprawdę. Nie mogłam się doczekać czytania. Liczyłam na miły, relaksujący czas.
Ale ta książka nie, nie, nie :( mało śmieszna, nudna, nie skończyłam. Doszłam do 200 strony, przeczytałam zakończenie i to mi wystarczy. Szkoda mi było czasu.
IG: przeczytajki
2020-08-07
Spodziewałam się czegoś więcej. Dobrze mi się ją czytało, ale jednak to typowe romansidło. Generalnie akcji jest bardzo mało, jest za to dużo opisów pocałunków i rozbierania. Plus za ogromne emocje między bohaterami, które ja czytelnik odczuwałam .
Tate poznaje Miles'a i bardzo szybko wchodzą w relacje. Umowa jest jedna :tylko seks, żadnych pytań o przeszlość Miles'a. Jednak uczucia pomiędzy nimi nie dają się ujarzmić. Całą relację poznajemy tylko z perspektywy Tate. Miles jest narratorem kiedy opowiada o swoim życiu sprzed 6 lat. Wiemy, że miał wielką miłość, ale nie wiemy co się stało. Czemu tak bardzo cierpi i nie chce rozmawiać o swojej przeszłości. Podobał mi się ten zabieg, ponieważ byłam bardzo ciekawa co się stało z Rachel. Miles jest dopuszczony do głosu i opowiada o swojej relacji z Tate dopiero na samym końcu książki. Fajnie było wreszcie go usłyszeć ;)
7/10 dobrze się czytało, jednak oprócz opisów pocałunków i seksu niewiele się tam działo :)
Spodziewałam się czegoś więcej. Dobrze mi się ją czytało, ale jednak to typowe romansidło. Generalnie akcji jest bardzo mało, jest za to dużo opisów pocałunków i rozbierania. Plus za ogromne emocje między bohaterami, które ja czytelnik odczuwałam .
Tate poznaje Miles'a i bardzo szybko wchodzą w relacje. Umowa jest jedna :tylko seks, żadnych pytań o przeszlość Miles'a....
2020-07-17
To była bardzo sympatyczna lektura, miło spędziłam z nią czas. Taki trochę romans, trochę obyczajówka. Ale akcja dzieje się wśród amiszów, co nadaje książce specyficzny klimat :) łatwo można przewidzieć zakończenie i raczej nic w książce nie zaskakuje, ale fajnie się ją czytało.
polecam :)
To była bardzo sympatyczna lektura, miło spędziłam z nią czas. Taki trochę romans, trochę obyczajówka. Ale akcja dzieje się wśród amiszów, co nadaje książce specyficzny klimat :) łatwo można przewidzieć zakończenie i raczej nic w książce nie zaskakuje, ale fajnie się ją czytało.
polecam :)
2020-06-25
ristin to klasa sama w sobie. Każda książka po którą sięgnęłam to była rewelacja.
Z opisu z tyłu dowiadujemy się,że Jude to matka bliźniaków, która trzyma dwoje nastolatków pod kloszem i nazbyt się nimi opiekuje. Z marszu,poprzeczytaniu opisu jej nie polubiłam. Ale gdy zaczęłam czytać okazało się Jude wzbudza ogromną sympatię, jest świetną matką i z tą nadopiekuńczością to nie do końca tak.
Do uporządkowanego życia Jude i jej rodziny wkracza Lexi, bliźniaki zaczynają ostatnią klasę liceum i wszystko się zmienia.
Czytałam opinie,że to lekka książka dla kobiet, ot takie sobie czytadło. Ja miałam zupełnie inne wrażenie: książka jest pełna emocji, ostatnie 100 stron przeryczałam. Wcale nie jest lekka,chociaż czytało mi się ją rewelacyjnie. Skończyłam i mam książkowego kaca. Bardzo polecam
ristin to klasa sama w sobie. Każda książka po którą sięgnęłam to była rewelacja.
Z opisu z tyłu dowiadujemy się,że Jude to matka bliźniaków, która trzyma dwoje nastolatków pod kloszem i nazbyt się nimi opiekuje. Z marszu,poprzeczytaniu opisu jej nie polubiłam. Ale gdy zaczęłam czytać okazało się Jude wzbudza ogromną sympatię, jest świetną matką i z tą nadopiekuńczością to...
2020-06-10
2020-05-27
2020-04-23
Rudnicka jak to Rudnicka :) jest zabawnie,przyjemnie,sympatycznie,relaksująco. Idealna książka na ten trudny okres. Ja odpoczęłam i się zrelaksowałam. Polecam
Rudnicka jak to Rudnicka :) jest zabawnie,przyjemnie,sympatycznie,relaksująco. Idealna książka na ten trudny okres. Ja odpoczęłam i się zrelaksowałam. Polecam
Pokaż mimo to2020-03-16
2020-01-28
Po przeczytaniu 3go tomu mogę śmiało stwierdzić,że są to książki o miłości. Ale co to za książki...:) Akcja dzieje się zawsze na dwóch płaszczyznach czasowych: w teraźniejszości i historia z przeszłości. Autorka prowadzi równocześnie dwie wspaniałe historie, w obu opisuje fantastycznie historie o miłości. Ale równocześnie wplata prawdziwe postacie historyczne oraz prawdziwe wydarzenia. W dodatku cała seria to piękna saga rodzinna z tajemnicą w tle.
Bardzo polecam,a dla fanów Kate Morton to pozycja obowiązkowa
Po przeczytaniu 3go tomu mogę śmiało stwierdzić,że są to książki o miłości. Ale co to za książki...:) Akcja dzieje się zawsze na dwóch płaszczyznach czasowych: w teraźniejszości i historia z przeszłości. Autorka prowadzi równocześnie dwie wspaniałe historie, w obu opisuje fantastycznie historie o miłości. Ale równocześnie wplata prawdziwe postacie historyczne oraz prawdziwe...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-01-12
Bardzo oryginalna i ciekawa książka obyczajowa. W dodatku zakochałam się w okładce :) naprawdę przyciąga wzrok.
Książka składa się z dwóch przeplatających się części. Jedna z części to opowieść o czasach współczesnych o 96-letniej Doris. Przejmująca opowieść o starości,śmierci i ogromnej samotności. Jak opieka nad starszymi osobami wygląda z perspektywy tych staruszków. Ale nie zrażajcie się,czyta się bardzo dobrze. Daje po prostu do myślenia.
Druga część to opowieść Doris o jej losach,prowadzona w pierwszej osobie. Są to jakby krótkie listy,w których Doris przedstawia ludzi którzy kiedyś stanęli na jej drodze. Rozdziały są bardzo krótkie. Doris nie skupia się na zbytnich opisach ani swoich emocji,ani ludzi. Można mieć poczucie,że wszystko dzieje się bardzo szybko i "po łebkach",ale krótka forma rozdziałów nadaje książce oryginalności.
Bardzo polecam
Bardzo oryginalna i ciekawa książka obyczajowa. W dodatku zakochałam się w okładce :) naprawdę przyciąga wzrok.
Książka składa się z dwóch przeplatających się części. Jedna z części to opowieść o czasach współczesnych o 96-letniej Doris. Przejmująca opowieść o starości,śmierci i ogromnej samotności. Jak opieka nad starszymi osobami wygląda z perspektywy tych staruszków....
2019-07-24
Nie mogłam się oderwać :) dużo lepsza niż poprzednia część.
Nie mogłam się oderwać :) dużo lepsza niż poprzednia część.
Pokaż mimo to2019-07-13
K.A. Tucker "Zostań ze mną'. Od razu uprzedzam,że to romans. I jeśli ktoś nie lubi gatunku,to nie ma co się za to zabierać. Ale co to był za romans..Dzisiaj cały dzień czytałam,nie mogłam przestać,a teraz płaczę,że to już koniec.
Callę poznajemy w momencie,w którym traci pracę. To 26latka,która mieszka w Toronto,ale urodziła się na Alasce. Mama zabrała ją od ojca,ponieważ nie umiała odnaleźć się w tamtych warunkach. Calla to typowa "miejska" dziewczyna,przyzwyczajona do wygodnego,miejskiego życia,bez trosk i zobowiązań. Kiedy ją poznajemy dostaje telefon z Alaski,że ojciec,którego właściwie nigdy nie poznała jest śmiertelnie chory. Calla pełna obaw decyduje się na podróż do miejsca swojego urodzenia. I tu zaczyna się powieść :) razem z nią uczymy się trudnego alaskańskiego życia,poznajemy ludzi tam mieszkających i trudności z jakimi muszą się mierzyć. Czytamy o trudnych relacjach z ojcem oraz jak Calla uczy się życia na Alasce. Bardzo mnie wciągnął opis tamtych terenów. A na deser genialnie opisane rodzące się uczucie pomiędzy Callą a Johanem,którzy na początku darzyli się dużą niechęcią. W czasie ich kłótni i słownych potyczek śmiałam się w głos :)
Genialna książka,szczerze i bardzo polecam
K.A. Tucker "Zostań ze mną'. Od razu uprzedzam,że to romans. I jeśli ktoś nie lubi gatunku,to nie ma co się za to zabierać. Ale co to był za romans..Dzisiaj cały dzień czytałam,nie mogłam przestać,a teraz płaczę,że to już koniec.
Callę poznajemy w momencie,w którym traci pracę. To 26latka,która mieszka w Toronto,ale urodziła się na Alasce. Mama zabrała ją od ojca,ponieważ...
2019-05-27
Hanka to pierwsza część sagi o kobietach pewnej rodziny. Opowiada o losach Wiktorii,która została urodzona przez służącą w piwnicy,ale była wychowywana przez obcą sobie kobietę. Niestety jej prawdziwa matka w skutek niefortunnego zbiegu okoliczności przeklęła ją i całą rodzinę,przez co rodzinę dotyka wiele nieszczęść. Wiktoria walczy o swoją przyszłość,opiekuje się braćmi i dorasta u ojca,który w swoim życiu zrobił wiele złego.
Z rezerwą podchodzę do polskich powieści dla kobiet. Ta okazała się totalnym,pozytywnym zaskoczeniem. Losy Wiktorii pochłonęły mnie całkowicie,a fakt,że akcja rozgrywa się w XiX wiecznym Krakowie dodawał całej powieści smaczku. Całe szczęście,że dzisiaj Dzień Matki i zapowiedziałam rodzinie,że dzisiaj to tylko leżę i pachnę ;) bo mogłam w ten sposób przeczytać całość w 1 dzień. Momentami nie była to łatwa lektura,scyzoryk się otwierał na zło i okrucieństwo. Ale z drugiej strony pozytywna postać głównej bohaterki powodowało,że nie była to też powieść bardzo ciężka.
generalnie bardzo polecam :)
Hanka to pierwsza część sagi o kobietach pewnej rodziny. Opowiada o losach Wiktorii,która została urodzona przez służącą w piwnicy,ale była wychowywana przez obcą sobie kobietę. Niestety jej prawdziwa matka w skutek niefortunnego zbiegu okoliczności przeklęła ją i całą rodzinę,przez co rodzinę dotyka wiele nieszczęść. Wiktoria walczy o swoją przyszłość,opiekuje się braćmi i...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-05-24
2019-02-17
2019-01-13
Śmieszne,pozytywne czytadło :) Naprawdę były momenty gdy zaśmiewałam się w głos,ale nie padłam z wrażenia przy tej książce. Ale na pewno do Olgi Rudnickiej jeszcze wrócę.
Śmieszne,pozytywne czytadło :) Naprawdę były momenty gdy zaśmiewałam się w głos,ale nie padłam z wrażenia przy tej książce. Ale na pewno do Olgi Rudnickiej jeszcze wrócę.
Pokaż mimo to2018-11-15
Historia rozpoczyna się pod koniec XIX wieku,kiedy młoda dziewczyna zostaje zmuszona do wyskoczenia ze statku przez swojego ojca. W kolejnych rozdziałach dowiadujemy się dlaczego. Akcja dzieje się równocześnie współcześnie i pod koniec XIX,a akcja współcześnie opowiada o losach kobiety,która odziedziczyła klimatyczny dworek na wyspie. Losy kobiety z XIX w i tej współczesnej bardzo się zazębiają i wpływają na siebie. Po pierwszym rozdziale wiedziałam już,że nie będę mogła się od niej oderwać. A kiedy w obu czasach pojawił się piękny romans,przepadłam na dobre.
Jedwabna opowieść to cudowna powieść o miłości,poświęceniu,ale również o rasizmie i ludzkim okrucieństwie. A dodać do tego akcje na dwóch płaszczyznach czasowych i mamy powieść idealną :)
Szczerze polecam!
Historia rozpoczyna się pod koniec XIX wieku,kiedy młoda dziewczyna zostaje zmuszona do wyskoczenia ze statku przez swojego ojca. W kolejnych rozdziałach dowiadujemy się dlaczego. Akcja dzieje się równocześnie współcześnie i pod koniec XIX,a akcja współcześnie opowiada o losach kobiety,która odziedziczyła klimatyczny dworek na wyspie. Losy kobiety z XIX w i tej współczesnej...
więcej mniej Pokaż mimo to
Chamberlain biorę w ciemno! ZAWSZE. Jestem na bieżąco z wszystkimi nowościami. I tak jak te starsze książki nie wszystkie lubię, tak te ostatnie uważam że są REWELACYJNE.
___________
Akcja dzieje się dwutorowo (uwielbiam! ❤️) w 2018 i 1940 (nie ma nic wspólnego z wojną). Czytając teraźniejszość dowiadujemy się, że główna bohaterka z 1940 roku, malarka Anna zaginęła, coś się stało, jakaś tajemnica.. Może morderstwo? Samobójstwo? Jednocześnie poznajemy Annę w 1940, gdzie na się dobrze i nic nie zapowiada tragedii.. Co się stało? 😱
Dodatkowo fajne obyczajowe wątki poboczne. No SZTOS!
@przeczytajki na ig
Chamberlain biorę w ciemno! ZAWSZE. Jestem na bieżąco z wszystkimi nowościami. I tak jak te starsze książki nie wszystkie lubię, tak te ostatnie uważam że są REWELACYJNE.
więcej Pokaż mimo to___________
Akcja dzieje się dwutorowo (uwielbiam! ❤️) w 2018 i 1940 (nie ma nic wspólnego z wojną). Czytając teraźniejszość dowiadujemy się, że główna bohaterka z 1940 roku, malarka Anna zaginęła, coś się...