-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik264
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Biblioteczka
"Cierpienia młodego Wertera" uważam za objaw podobny do literatury romantycznej(chociaż w Niemczech trwał wtedy okres Burzy i Naporu, jednak ze względu na datę powstania dzieła mówi się o romantyźmie, który panował w Polsce) . Niegdyś nie lubiłam tej książki. Dziś nadal ciężko mi się przekonać do rozterek głównego bohatera- Wertera i jego tragicznej miłości do Lotty. Bohater zmaga się z samym sobą i zadaje sobie odwieczne pytanie:" dokąd dążymy". Jak to w tejże epoce literackiej bywało pojawiają się uniesienia, wzloty i upadki, czarne myśli oraz te porywające ducha. "Romantyzm" w każdym kraju miał coś w sobie tajemniczego i niepokojącego, jednak zdecydowanie nie polecam tej lektury gimnazjalistom. Jeżeli macie przechodzić frustrację i wywracać oczami tak jak ja niegdyś z rozpaczą ale jednak proponuję przeczytać streszczenie a powrócić do Goethego w późniejszym wieku, bądź dla bardziej wytrwałych- przebrnąć przez tę historię a pomyśleć o przeczytaniu jej jeszcze raz kilka lat później. Polecam jednakże przy tej okazji "Fausta" tegoż autora jako zdecydowanie przeze mnie lubiany przykład literatury owych czasów.
"Cierpienia młodego Wertera" uważam za objaw podobny do literatury romantycznej(chociaż w Niemczech trwał wtedy okres Burzy i Naporu, jednak ze względu na datę powstania dzieła mówi się o romantyźmie, który panował w Polsce) . Niegdyś nie lubiłam tej książki. Dziś nadal ciężko mi się przekonać do rozterek głównego bohatera- Wertera i jego tragicznej miłości do Lotty....
więcej mniej Pokaż mimo to
"Serce ustało, pierś już lodowata,. Ścięły się usta i oczy zawarły;. Na świecie jeszcze, lecz już nie dla świata! Cóż to za człowiek? - Umarły" Jest to jeden z moim ulubionych cytatów pochodzących z wiersza "Upiór" poprzedzającego dzieło. Nie będę streszczać ani opisywać co się dzieje z bohaterem- to zadanie dla streszczeń, których pełno w internecie. Chciałam podkreślić moje zamiłowanie do tego utworu i Adama Mickiewicza do romantyzmu i literatury tej epoki. "Dziady" albo się pokocha albo się znienawidzi:) Wszystkim niepewnym proponuje spojrzeć na "lekturę" pod innym kątem niż obowiązek. Ja zaznaczam ulubione cytaty, pochwały godne jest również nawiązanie do kultury słowiańskiej i zbudowanie tej mistycznej otoczki wokół głównego wątku.
Szkoła potrafi "obrzydzić" Dziady i zepchnąć to co najbardziej poruszające zepchnąć na dalszy plan albo w ogóle pominąć. Czytanie jednej części ( bo czasu jest niestety niewiele na wszystkie lektury), wyrywa z tej magicznej otoczki. Jeżeli wiecie, że to nie dla was- przeczytajcie streszczenie. Nie ma co się męczyć tylko po to by napisać kilka słów na wypracowaniu. Wróćcie natomiast do tej lektury, kiedy już zapomnicie o planie, wydarzeń i streszczeniu i terminie- wtedy może się uda dostrzec niektóre elementy:)
"Serce ustało, pierś już lodowata,. Ścięły się usta i oczy zawarły;. Na świecie jeszcze, lecz już nie dla świata! Cóż to za człowiek? - Umarły" Jest to jeden z moim ulubionych cytatów pochodzących z wiersza "Upiór" poprzedzającego dzieło. Nie będę streszczać ani opisywać co się dzieje z bohaterem- to zadanie dla streszczeń, których pełno w internecie. Chciałam podkreślić...
więcej Pokaż mimo to