Opinie użytkownika
trochę ciężko powiedzieć do kogo jest adresowana ta książka. dobierając teksty redaktor nie podołał z wyważeniem poziomu. rozdziały o marksizmie czy szkole austriackiej są napisane bardzo przyjemnie, jak dla kompletnych nowicjuszy, za to np. taki rozdział o postkeynesizmie wymaga już znajomości podstaw keynesizmu i generalnej terminologii. do tego sam apel o pluralizm w...
więcej Pokaż mimo tojeżeli traktować ją jako pracę historyka filozofii - którym autor nie jest - wypada raczej kiepsko. Russell naprawdę nie sili się na bezstronność, dużo tu uproszczeń, jego własnych przemyśleń, nieortodoksyjnych interpretacji i kąśliwych uwag. natomiast jeśli traktować ją jako książkę na temat tego, co Russell myślał o tym czy o tamtym, to czyta się to naprawdę...
więcej Pokaż mimo to
ocena angielskojęzycznego wydania. polskie generalnie ma złą sławę wśród osób zajmujących się filozofią Rand, jako że zawiera kilka rażących błędów, w pewnych przypadkach nawet zmieniając sens zdań o 180 stopni.
autorka konsekwentnie i zwięźle zarysowuje swoją etykę, gorzej wypada jej krytyka konkurencyjnych stanowisk - dużo uogólnień, brak cytowań, sprowadzanie wszystkich...
nawet ciekawe przemyślenia krążące przede wszystkim wokół problemu matematyczności przyrody
Pokaż mimo tojak na popularno-naukową, z naciskiem na to pierwsze, jest całkiem dobrze. autor raczej nie przynudza i przywołuje sporo ciekawych eksperymentów. uwrażliwia społeczeństwo na zaniedbywaną higienę snu, radząc co można poprawić w zakresie indywidualnym, ale nie poprzestaje na tym, słusznie krytykując chociażby system edukacji czy publicznej opieki zdrowotnej. chwała mu za to....
więcej Pokaż mimo to
Hadot świetnie wyraża ducha filozofii starożytnej. myślę, że lektura sprawdziłaby się dla studentów pierwszego roku Filozofii przy wprowadzaniu w te rejony. często czytając starożytnych popełniamy anachroniczne błędy, od których ten wyśmienity historyk stara się nas ustrzec.
z drugiej strony autor idzie na łatwiznę: swoją główną tezę "filozofia starożytna służyła...
ponad połowa książki nie jest o bitcoinie, a o pieniądzu i systemie monetarnym według zwolennika austriackiej szkoły ekonomii. zdecydowanie dało się zwięźlej - autor ma zresztą w zwyczaju zapętlać się na pewnych treściach, rozpoczynać nowe rodziały streszczeniem poprzednich itp. nie lubię takiego stylu, trochę jakbym oglądał kiepski amerykański program, w którym po każdej...
więcej Pokaż mimo to
dzięki tej książce poznałem kobiętę mojego życia - Matkę Boską. zawsze była postacią nieco przeze mnie pomijaną zarówno w modlitwie jak i rozmyślaniach. nie spodziewałbym się, że kilka zdań Sheena zupełnie mnie przekona, że oto Jezus obdarza nas wszystkich Świętą Matką z którą możemy mieć autentyczną relację. piękna sprawa.
tak generalnie - Sheen ukazuje jak wydarzenia na...
Plantinga zostaje zmiażdżony przez Dennetta. I mówię to jako osoba wierząca.
Książka absolutnie nie wyczerpuje tematu. Myślę, że dyskusja byłaby ciekawsza, gdyby Plantinga bronił tezy o kompatybilności nauki z religią na gruncie metafilozofii i koncepcji niezachodzących magisteriów, niż romansowania z Behem i Inteligentnym Projektem. Trochę szkoda. Choć poza wspomnianym...
tendencyjny dobór „nowszych” filozofów, proste błędy i prowadzące do przeinaczeń uproszczenia, używanie terminu „sprawiedliwość” jako synonimu „równość”, brak obiektywności. a szkoda, bo przystępna forma i lekki język zapowiadały przyjemną lekturę.
Pokaż mimo toMocna, inspirująca pozycja. Tłumaczenie Maksymiliana Bienenstocka uważam za dosyć toporne, mam wrażenie, że momentami na siłę archaiczne, co miało zapewne przybliżyć nastrój oryginału. Utrudniało mi to jednak odbiór tekstu, to już nie pierwszy zresztą tego typu przekład z którym się spotykam w serii ‚meandry kultury’. Wiele ułatwiło mi sięganie do tłumaczenia Jarosława...
więcej Pokaż mimo toRaczej niezły wybór filozofów, choć dziwi wybór takich osób jak Turing czy Einstein. O każdej osobie dosłownie 1-2 strony przystępnie zapisanych, najważniejszych informacji. Autor mało uwagi poświęca na wątki biograficzne, a niemal cała książka jest wypełniona przystępnym opisem najważniejszych idei stojących za myślicielami, za co plus. Nie obyło się jednak bez utraty...
więcej Pokaż mimo toNiesamowite świadectwo skuteczności technik szybkiego czytania - tę książkę można przeczytać w zero sekund i znać 100% jej treści.
Pokaż mimo toAutor nie powala kunsztem czy warsztatem. Nie bije też od niego erudycją czy wysoką inteligencją. Prawdziwą siłą tej książki są po prostu wspomnienia w niej opisane. I choć niektóre rozdziały były dosyć nudne, inne - wypełnione po brzegi anegdotkami obnażającymi niedorzeczności komunistycznych Chin - zdecydowanie nadrabiały. Mimo, że pisarz nie prezentuje ich w...
więcej Pokaż mimo toEhrman jest w swej narracji tendencyjny i na pewno trzeba być bardzo ostrożnym. jego uogólnienia i przemilczenia mogą doprowadzić do błędnych wniosków. w dodatku rozdziały wydają się zorganizowane jak lekcje (Bart jest profesorem i pewnie z uczelni wyniósł takie przyzwyczajenia), więc czytając to ciurkiem można napotkać trochę powtórzeń. jednak dobór wskazanych przez autora...
więcej Pokaż mimo tociężko mi oceniać tę książkę - na pewno niesamowicie szanuję przełom jakiego dokonał jeden z największych filozofów wszechczasów. bardzo przyjemnie zanurzyć się w wiele trafnych intuicji. z drugiej strony niektóre z tych myśli straciły na aktualności, a i styl jest dość wymagający. mimo wszystko uważam, że warto.
Pokaż mimo toNi to udany poradnik tripowania, ni to udana interpretacja Tybetańskiej Księgi Umarłych. Ignorancja autorów wylewa się zarówno w temacie chrześcijaństwa jak i buddyzmu, a niektóre zalecenia które sugeruje się tu recytować badtripowiczom brzmią jak przepis na pogłębienie złego stanu. Nie mówię, że wszystko jest tu źle - trafiło się kilka poprawnych truizmów, ale cóż z tego?...
więcej Pokaż mimo toW jasny sposób Schrödinger omawia problem zdefiniowania życia na gruncie fizyki. Przyjemna lektura, może autor trochę mniej biegle porusza się w temacie biologii i te fragmenty czytałem z mniejszą fascynacją. Jednak finalnie biofizyczna koncepcja negatywnej entropii jako opisu procesów życiowych jest satysfakcjonująca. Epilog w którym poruszane są zagadnienia już bliższe...
więcej Pokaż mimo to