-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2021
2021-04-07
Uczestniczyłam w projekcie dotyczącym kompetencji zawodowych i otrzymałam sugestię zapoznania się z tą ,,wybitną'' książką. Ludzie z grupy szkoleniowej wykazywali uznanie dla efektów motywujących, jakie ona wywołuje. Ponadto miała skłaniać do refleksji. Po przeczytaniu aż głupio się poczułam, bo pragnęłam dołączyć do grona ,,wychwalaczy'' i podjąć dysputę z własnego punktu widzenia. Pozostałam z wrażeniem, że nie ma za bardzo o czym mówić. Rozumiem przesłanie i faktycznie, jest ono krzepiące, można się utożsamić z wybranymi bohaterami, ale spodziewałam się doświadczenia wyczekiwanej iskierki.
Jeśli poszukujecie sympatycznie przedstawionej metafory zmian i natchnienia dla siebie, a nie jesteście za bardzo zapoznani z literaturą, filmami i innymi materiałami dotyczącymi motywacji czy procesu zmiany, polecam.
U osób po kursach czy szkoleniach zawodowych, w każdym razie tych z wysypującą się teczką materiałów szkoleniowych lub przepchanym dyskiem komputerowym, ta książka raczej nie przyczyni się do narodzin wielkiej refleksji.
Uczestniczyłam w projekcie dotyczącym kompetencji zawodowych i otrzymałam sugestię zapoznania się z tą ,,wybitną'' książką. Ludzie z grupy szkoleniowej wykazywali uznanie dla efektów motywujących, jakie ona wywołuje. Ponadto miała skłaniać do refleksji. Po przeczytaniu aż głupio się poczułam, bo pragnęłam dołączyć do grona ,,wychwalaczy'' i podjąć dysputę z własnego punktu...
więcej mniej Pokaż mimo to2020
Książka wartościowa i wzruszająca, przy okazji czytania historii dziewcząt doświadczonych traumą tak mocno sięgałam do wyobrażenia i prób współodczuwania z ofiarami, że przerosło mnie uczucie potencjalnego bólu, jaki mogły wywołać u nich te wydarzenia. Straszliwość konsekwencji i często niewzruszenie sprawców przemocy seksualnej budzi ogromną złość.
Z merytorycznej części książki nie jestem za bardzo zadowolona, ponieważ przedstawienie przypadków było nadmiarowe i powierzchowne w mojej opinii. Temat jest niezwykle poważny i w moim odczuciu każda historia zasługiwałaby na obszerniejsze opracowanie, a nie prezentację w formie pigułki. Dodatkowo (to już moje osobiste narzekania) z racji znajomości definicji pewnych dysfunkcji psychologicznych, omijałam też opisy zaburzeń, które się pojawiały również dość często. Ostatecznie - opis książki bardzo mnie zachęcił, niestety nie była dla mnie równie interesująca.
Książka wartościowa i wzruszająca, przy okazji czytania historii dziewcząt doświadczonych traumą tak mocno sięgałam do wyobrażenia i prób współodczuwania z ofiarami, że przerosło mnie uczucie potencjalnego bólu, jaki mogły wywołać u nich te wydarzenia. Straszliwość konsekwencji i często niewzruszenie sprawców przemocy seksualnej budzi ogromną złość.
Z merytorycznej części...
2020
Lektura niesamowicie absorbuje do uczestnictwa w wydarzeniach. Gdzie bym tej książki nie czytała - w pociągu, tramwaju czy w domowym zaciszu - za każdym razem wciąga na tyle, że w głowie akcja powieści wydarza się jak film.
Lektura niesamowicie absorbuje do uczestnictwa w wydarzeniach. Gdzie bym tej książki nie czytała - w pociągu, tramwaju czy w domowym zaciszu - za każdym razem wciąga na tyle, że w głowie akcja powieści wydarza się jak film.
Pokaż mimo to