EratoCzyta

Profil użytkownika: EratoCzyta

Zielona Góra Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 1 rok temu
347
Przeczytanych
książek
814
Książek
w biblioteczce
199
Opinii
1 878
Polubień
opinii
Zielona Góra Kobieta
Dodane| 42 cytaty
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , ,

Niech nie zwiedzie Was, ta niepozorna okładka. "Spełnione życzenia", to wzruszająca opowieść, składająca się z historii kilku bohaterów.
Z początku poznajemy urywki z ich życia - całkiem różne od siebie problemy oraz troski, etapy życiowe, na którym właśnie są, a także ich marzenia i pragnienia.
Starsza Pani, która pragnie dobrego życia dla swoich wnuków. Mężczyzna, który marzy o awansie w pracy. Dziewczyna, która musi wybierać między rodziną a chorym chłopakiem, czy Pan, który zdradza swoją żonę.

Z początku czytelnik może czuć się trochę przytłoczony ilością postaci oraz lekko pogubiony przez natłok informacji wyrwanych z kontekstu, jednak z każdą kolejną stroną wszystko nabiera sensu, drogi bohaterów krzyżują się, a wydarzenia układają się w logiczną całość.
Autorce udało się sprawić, że czytelnik zżywa się z postaciami, zaczynamy niektórych lubić, a niektórych wręcz przeciwnie, niektórym dopingujemy i trzymamy za nich kciuki, innym życzymy życiowej nauczki.
W dodatku książka wciąga tak, że ciężko ją odłożyć.

Mimo że nie jest to ciepła, radosna historia, a wręcz przeciwnie, dużo tu bólu i codziennych problemów z którymi musimy się zmagać i my, to uważam, że ten tytuł jest idealny na czas świąt, bo sprawia byśmy na chwilę zatrzymali się i pomyśleli co tak naprawdę jest ważne w życiu.
Nieprzeczytałam zbyt wielu świątecznych książek w swoim życiu, ale zdecydowanie ta była jedną z lepszych.
Jeśli jednak nie masz ochoty na dość sporą dawkę smutku i nie chcesz ronić łez, to ten tytuł nie jest dla Ciebie.

Niech nie zwiedzie Was, ta niepozorna okładka. "Spełnione życzenia", to wzruszająca opowieść, składająca się z historii kilku bohaterów.
Z początku poznajemy urywki z ich życia - całkiem różne od siebie problemy oraz troski, etapy życiowe, na którym właśnie są, a także ich marzenia i pragnienia.
Starsza Pani, która pragnie dobrego życia dla swoich wnuków. Mężczyzna, który...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Anonimowy donos, wstrząsające odkrycie w małej wsi, kości czworga noworodków, rodzinna zmowa milczenia i jedna podejrzana.. ale czy aby na pewno? Czy w całej tej historii winna jest tylko matka?

"Małe zbrodnie", to na pierwszy rzut oka, niepozorna książka - brak w niej pędzącej akcji i jej zwrotów, praktycznie wszystko jest od początku dość jasne. Jednak po głębszej analizie okazuje się, że to niejednoznaczna historia, która prowokuje czytelnika do pewnych moralnych przemyśleń. Tam gdzie wydaje się, że z góry powinniśmy wydać wyrok na oskarżoną o zbrodnię osobę, w pewnym momencie pojawia się współczucie, nawet chęć wstawienia się za nią i usprawiedliwienia jej - to w moim odczuciu najmocniejszy element książki.
Podczas lektury pojawia się również pytanie czy oskarżonych i winnych tej zbrodni nie ma więcej, czy do tej tragedii nie dołożył przysłowiowej cegiełki ktoś jeszcze.
Autorka w idealny sposób pokazuje w swojej książce, że żadna sytuacja nie jest czarno- biała i że nie powinniśmy wydawać wyroków, nie znając całej historii i to z każdej możliwej perspektywy.
Odbiór tego tytułu nabiera jeszcze większej powagi, gdy dowiadujemy się, że autorka inspirowała się prawdziwymi wydarzeniami.
Oczywiście, jak można się domyślić, przez sam fakt, że lektura opiera się na krzywdzie dzieci, książka smuci i szokuje, ale warto po nią sięgnąć i skupić się na głębszym przekazie.

Swoje pierwsze spotkanie z Panią Majcher uznaję za udane i już czytam kolejną książkę, która wyszła spod jej pióra.

Anonimowy donos, wstrząsające odkrycie w małej wsi, kości czworga noworodków, rodzinna zmowa milczenia i jedna podejrzana.. ale czy aby na pewno? Czy w całej tej historii winna jest tylko matka?

"Małe zbrodnie", to na pierwszy rzut oka, niepozorna książka - brak w niej pędzącej akcji i jej zwrotów, praktycznie wszystko jest od początku dość jasne. Jednak po głębszej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Sięgając po książki związane tematycznie ze służbą zdrowia, zawsze liczę na dobrą, rzetelną i wypełnioną ciekawostkami lekturę.
Czy "Ratownik" sprostał moim wymaganiom?
Zdecydowanie nie.
Zamiast informacji o pracy ratownika medycznego, jego codzienności w tym zawodzie, przypadkach najciekawszych pacjentów, na które byłam nastawiona, dostałam kilka przerysowanych, ubarwionych do granic absurdu opowieści o wyjazdach do "klientów", ale przede wszystkim naczytałam się o podbojach seksualnych autora.
Najgorsze jednak było to, w jaki sposób autor o tym wszystkim opowiada.
Zero szacunku do pacjentów i współpracowników. Za grosz empatii. Cynizm, wulgaryzm i chamstwo wylewające się z każdej strony. Podczas lektury miałam głównie jedną myśl w głowie: "Mam nadzieję, że nie ma więcej takich osób jak on w służbie zdrowia". Ludzie tego pokroju nie powinni pracować w tym zawodzie. Oczywiście rozumiem, że przy takiej pracy, trzeba umieć odciąć się emocjonalnie, bo człowiek zwariowałby, ale są pewne granice. No i to myślenie o sobie jak o Bogu, z czym autor się nawet nie kryje.
Dawno nie czułam takiego niesmaku podczas lektury książki. Jestem całkowicie na nie, jeśli chodzi o ten tytuł.
Nie wiem czy to celowy zabieg, że te teksty i książka zostały napisane w taki sposób, by budzić kontrowersje, ale totalnie to do mnie nie przemawia, a wręcz odpycha.
Na koniec całej szczęście znalazłam pocieszenie w informacji, że Pan Mitra nie pracuje już jako ratownik.

Sięgając po książki związane tematycznie ze służbą zdrowia, zawsze liczę na dobrą, rzetelną i wypełnioną ciekawostkami lekturę.
Czy "Ratownik" sprostał moim wymaganiom?
Zdecydowanie nie.
Zamiast informacji o pracy ratownika medycznego, jego codzienności w tym zawodzie, przypadkach najciekawszych pacjentów, na które byłam nastawiona, dostałam kilka przerysowanych,...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika EratoCzyta

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [3]

Chris Carter
Ocena książek:
7,9 / 10
14 książek
1 cykl
Pisze książki z:
1449 fanów
Justyna Kopińska
Ocena książek:
7,1 / 10
6 książek
0 cykli
Pisze książki z:
504 fanów
Andreas Franz
Ocena książek:
7,5 / 10
11 książek
1 cykl
Pisze książki z:
69 fanów

Ulubione

Jonathan Carroll - Zobacz więcej
Antoine de Saint-Exupéry Mały Książę Zobacz więcej
Antoine de Saint-Exupéry Mały Książę Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Oskar i pani Róża Zobacz więcej
Kim Holden Promyczek Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Oskar i pani Róża Zobacz więcej
Colleen Hoover Ugly Love Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Bartosz Szczygielski Aorta Zobacz więcej
Justyna Kopińska Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie? Zobacz więcej
Susan Billmark Naucz się żyć Zobacz więcej
Rick Yancey Piąta fala Zobacz więcej
Brittainy C. Cherry Powietrze, którym oddycha Zobacz więcej
Craig Buck Toksyczni rodzice Zobacz więcej
Rick Yancey Piąta fala Zobacz więcej
Brittainy C. Cherry Powietrze, którym oddycha Zobacz więcej
Piotr Czerwiński Zespół ojca Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
347
książek
Średnio w roku
przeczytane
35
książek
Opinie były
pomocne
1 878
razy
W sumie
wystawione
313
ocen ze średnią 6,6

Spędzone
na czytaniu
1 974
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
35
minut
W sumie
dodane
42
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]