-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2016-03-12
2015-12-08
Wnioskując po opisie z okładki i wywiadach z autorką - jest to powieść z pretensjami. Z pretensjami do nowoczesnej, brawurowej, inteligentnej prozy kobiecej. Czy faktycznie taka jest? Bynajmniej. Styl pisania można określić jako przyciężkawy, czasami trudno przebrnąć przez ciąg snobistycznych przemyśleń głównej bohaterki, łatwo się również pogubić w narracji. Do tej pory zachodzę w głowę czemu autorka nie zdecydowała się po prostu na narrację pierwszoosobową - w tej powieści narracja trzecioosobowa stylistycznie nie różni się niczym od wtrętów pierwszoosobowych, więc po co tak mieszać? Bez wątpienia Suka jest kreowana na antybohaterkę, zabieg bardzo ciekawy, ale znowu - przyciężkawe pióro nie pozwala czytelnikowi kibicować tej moralnie dwuznacznej dziewczynie, a przynajmniej w jakikolwiek sposób być zainteresowanym jej losem. Dodatkowo - ciężko ocenić czy postać Suki jest traktowana przez autorkę z ironią i dystansem, czy nie. Niby można się dopatrzeć, zwłaszcza w końcówce powieści jakiś delikatnych sygnałów prześmiewczości, ale są one na tyle subtelne, że równie łatwo można uznać je jako niezamierzone. Choć głęboko wierzę, że ta książka jest podszyta ironią czy też wręcz autoironią (wszak na okładce widnieje sama Gryga). Oby.
Wnioskując po opisie z okładki i wywiadach z autorką - jest to powieść z pretensjami. Z pretensjami do nowoczesnej, brawurowej, inteligentnej prozy kobiecej. Czy faktycznie taka jest? Bynajmniej. Styl pisania można określić jako przyciężkawy, czasami trudno przebrnąć przez ciąg snobistycznych przemyśleń głównej bohaterki, łatwo się również pogubić w narracji. Do tej pory...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-11-24
"Obsoletki" wpadły mi w ręce przypadkiem - nie wiedziałam czego się spodziewać, nie wiedziałam o tej książce nic. I mnie zachwyciła. Po pierwsze - czarny humor - mój Boże, nareszcie się doczekałam dobrej, polskiej kobiecej prozy z taką dawką humoru. Trzeba dużo odwagi,wyczucia i wiary we własny talent, aby pisać o takim temacie (poronień) w sposób groteskowy. Autorka wspaniale balansuje między tragizmem, sentymentalizmem, patetycznością, absurdem i makabrą. Tekst jest bardzo misternie skonstruowany, język niezwykle przemyślany, metaforyzacja niektórych elementów - subtelna, ale zapadająca w pamięć. Domyślam się, że nie jest to lektura dla każdego, ale z racji na małą objętość, myślę, że warto zaryzykować i przekonać się samemu czy tekst do nas przemówi.
"Obsoletki" wpadły mi w ręce przypadkiem - nie wiedziałam czego się spodziewać, nie wiedziałam o tej książce nic. I mnie zachwyciła. Po pierwsze - czarny humor - mój Boże, nareszcie się doczekałam dobrej, polskiej kobiecej prozy z taką dawką humoru. Trzeba dużo odwagi,wyczucia i wiary we własny talent, aby pisać o takim temacie (poronień) w sposób groteskowy. Autorka...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-11-09
Wciągająca książka o sile uzależnienia od drugiego człowieka. No i pytanie - czy uzależnienie od drugiego człowieka da się uznać za miłość i czy taka relacja faktycznie może dawać szczęście? Odpowiedź, jak to bywa w dobrej literaturze, nie jest jednoznaczna.
Wciągająca książka o sile uzależnienia od drugiego człowieka. No i pytanie - czy uzależnienie od drugiego człowieka da się uznać za miłość i czy taka relacja faktycznie może dawać szczęście? Odpowiedź, jak to bywa w dobrej literaturze, nie jest jednoznaczna.
Pokaż mimo to2015-11-21
Powieść do bólu intymna, czytając, nie mamy wątpliwości, że autorka rozprawia się ze swoim dzieciństwem. I ta szczerość, autentyczność jest największą siłą tej książki - matka i córka - obie małostkowe, męczące w ciągłym wypominaniu sobie win. Ale przecież nawet te najniższe, najbardziej egoistyczne pretensje trzeba z siebie wyrzucić, aby doznać oczyszczenia. Autorka świadomie rezygnuje z wplatania w powieść jakiejś wielkiej narracji (sprawa narodu, ogólnie pojęta sprawa kobiet, dzieci, etc) i chwała jej za to - bo paradoksalnie ten bardzo prywatny ton utworu czyni go tym bardziej uniwersalnym. Myślę, że to pozycja obowiązkowa dla każdej kobiety, starającej poukładać sobie w głowie własne relacje z matką (lub córką).
Powieść do bólu intymna, czytając, nie mamy wątpliwości, że autorka rozprawia się ze swoim dzieciństwem. I ta szczerość, autentyczność jest największą siłą tej książki - matka i córka - obie małostkowe, męczące w ciągłym wypominaniu sobie win. Ale przecież nawet te najniższe, najbardziej egoistyczne pretensje trzeba z siebie wyrzucić, aby doznać oczyszczenia. Autorka...
więcej mniej Pokaż mimo toNajpiękniejsza, a zarazem najbardziej odrażająca książka jaką zdarzyło mi się przeczytać. Najpiękniejsza - bo to pisarstwo najwyższej klasy, narrator uwodzi nas swoją erudycją, hipnotyzuje od pierwszej strony. Ale jeśli zdamy sobie sprawę kim jest Humbert Humbert i w jakim momencie życia pisze swoją opowieść, a co za tym idzie - będziemy z lupą sceptycznie przyglądać się każdemu skonstruowanemu przez niego zdaniu - rzeczy, o których opowiada mogą okazać się dla nas nie do udźwignięcia.
Najpiękniejsza, a zarazem najbardziej odrażająca książka jaką zdarzyło mi się przeczytać. Najpiękniejsza - bo to pisarstwo najwyższej klasy, narrator uwodzi nas swoją erudycją, hipnotyzuje od pierwszej strony. Ale jeśli zdamy sobie sprawę kim jest Humbert Humbert i w jakim momencie życia pisze swoją opowieść, a co za tym idzie - będziemy z lupą sceptycznie przyglądać się...
więcej mniej Pokaż mimo toRóżne oblicza polskiej katoliczki i po prostu - Polki (może wręcz Matki Polki). Sprawnie napisana - z pazurem i wycyzelowaną konstrukcją czasu.
Różne oblicza polskiej katoliczki i po prostu - Polki (może wręcz Matki Polki). Sprawnie napisana - z pazurem i wycyzelowaną konstrukcją czasu.
Pokaż mimo to
Absolutnie arcydzieło literatury. Świat poraża swoją przemyślaną konstrukcją. Precyzyjny, ogromny, epicki. To jedna z tych książek, podczas czytania której, czytelnik może zacząć nie dowierzać, że napisał ją jeden mały człowiek. Absolutna pozycja obowiązkowa dla każdego, kto pod płaszczykiem fantazji, chce dowiedzieć się czegoś o ludzkości.
Absolutnie arcydzieło literatury. Świat poraża swoją przemyślaną konstrukcją. Precyzyjny, ogromny, epicki. To jedna z tych książek, podczas czytania której, czytelnik może zacząć nie dowierzać, że napisał ją jeden mały człowiek. Absolutna pozycja obowiązkowa dla każdego, kto pod płaszczykiem fantazji, chce dowiedzieć się czegoś o ludzkości.
Pokaż mimo to