-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać286
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant4
Biblioteczka
2024-04-27
2024-02-11
2024-01-14
2024-01-08
2023-12-31
2023-11-28
2023-11-26
2023-11-22
2023-11-20
2023-11-16
2023-11-12
2023-11-09
2023-10-16
2023-08-30
2023-07-19
2022-09-11
2022-06-30
2021-08-12
Zawsze byłem zdania, że największym dramatem w historii naszego kraju były rozbiory. Dramatem tym bardziej koszmarnym, że nastąpił w momencie gdy nowoczesna Europa, w kształcie jaki znamy obecnie, budziła się do życia. Polska unicestwiła samą siebie akurat w XVIII wieku, czyli w chwili, kiedy ideały oświecenia na zawsze zmieniały oblicze kontynentu.
Niepodległość, owszem, udało nam się później odzyskać i mimo wielu kolejnych upadków, wielokrotnie podejmowaliśmy dzieło odbudowy, ale nigdy nie zdołaliśmy nadrobić straconego do Zachodu dystansu. I pewnie nigdy już nie zdołamy...
Książka Larry'ego Wolffa bardzo mnie w tym przekonaniu utwierdziła. Oczywiście Polska nie jest jej głównym tematem, bo autor wiele pisze też o Rosji czy Bałkanach, ale z oczywistych względów ten wątek rzucił mi się w oczy najbardziej. Inne kraje naszego regionu borykały się (i borykają nadal) z wieloma różnymi problemami, lecz większość z nich jest łudząco do siebie podobna. Zapóźnienie Wschodu było rzecz jasna faktem na długo przed epoką Woltera i Rousseau, ale właśnie w XVIII stuleciu fakt ten wrył się w świadomość całej Europy. I pozostał w niej do dziś.
PS: "Wynalezienie Europy Wschodniej" to jedna z najważniejszych książek, jakie przeczytałem. Polecam każdemu, kto przez całe życie (jak ja) nie może się nadziwić, dlaczego w Polsce jest, jak jest.
Zawsze byłem zdania, że największym dramatem w historii naszego kraju były rozbiory. Dramatem tym bardziej koszmarnym, że nastąpił w momencie gdy nowoczesna Europa, w kształcie jaki znamy obecnie, budziła się do życia. Polska unicestwiła samą siebie akurat w XVIII wieku, czyli w chwili, kiedy ideały oświecenia na zawsze zmieniały oblicze kontynentu.
Niepodległość, owszem,...
2016-12-28
Nawet człowiek, który nigdy wojny nie doświadczył, instynktownie czuje, że wojna musi być piekłem. Śmierć, krew, odbierające rozum przerażenie, straszliwe rany, powolne konanie w męczarniach - to obrazy, które wszyscy doskonale znamy z wielu filmów, wspomnień czy opowiadań. I nie ma znaczenia, jakiej wojny dotyczą, bo ludzkie cierpienie jest uniwersalną cechą każdego konfliktu zbrojnego. Nie zawsze zdajemy sobie jednak sprawę z tego, jak wielkie spustoszenie wojna czyni w ludziach, którym udało się ją przetrwać. O tym właśnie jest "Droga powrotna". Remarque brutalnie udowodnił, że z wojny tak naprawdę wrócić się nie da.
Nawet człowiek, który nigdy wojny nie doświadczył, instynktownie czuje, że wojna musi być piekłem. Śmierć, krew, odbierające rozum przerażenie, straszliwe rany, powolne konanie w męczarniach - to obrazy, które wszyscy doskonale znamy z wielu filmów, wspomnień czy opowiadań. I nie ma znaczenia, jakiej wojny dotyczą, bo ludzkie cierpienie jest uniwersalną cechą każdego...
więcej Pokaż mimo to