Opinie użytkownika
Książki Bravera przerażają, straszą i zmuszają cię do czytania, dopóki nie dobrniesz do ostatniego zdania. „Tunel” jest taki sam. Gary Braver to jeden z najlepszych autorów thrillerów w Ameryce.
Tess Gerritsen
Do blurbów zwykle nie przywiązuję wielkiej wagi, w tym przypadku jednak trudno mi nie zgodzić się z Gerritsen. Choć, szczerze mówiąc, na pierwszą w Polsce książkę...
Wiekami średnimi pasjonuję się nie od dziś, toteż i oko na tej pozycji zawiesiłam już co najmniej kilka miesięcy temu. Wreszcie miałam okazję do niej zajrzeć i – przyznaję – mało która lektura tak bardzo mogła zrewolucjonizować mój pogląd na epokę, jak książka Pernoud.
Jak wyglądać mógł los kobiety w wiekach średnich? Przeciętny człowiek, zapytany w ten sposób,...
Miłość siostrzana bywa naprawdę trudnym uczuciem. Czasem osoby, które przez całe lata były dla siebie najlepszymi przyjaciółkami, dzieliły się każdą radością i smutkiem, zwierzały się sobie z małych i drobnych zwycięstw i porażek, nagle zrywają kontakt. A rodzina zachodzi w głowę, co mogło się wydarzyć, jaka rzecz mogła poróżnić dwie niemal bliźniacze dusze.
Analogiczna...
Skuszona promocjami w Matrasie, nabyłam ostatnio (czyli kilka godzin temu) kilka pozycji z serii: Salsa książki dla muzykalnych. Jako pierwszą, jeszcze dziś, połknęłam krótką powieść Mariny Mayoral. Wybór padł po lekturze dedykacji:
Dla taty,
który ma osiemdziesiąt osiem lat,
przeżył dwie wojny
i kiedyś, w dzieciństwie, przewrócił się
i połamał jedyną...
"– A ja myślę, że poświęcając swoje życie dla dobra innych ma pan więcej powodów do radości z życia niż inni ludzie – powiedziałem.
– Miałem też kiedyś jacht.
– Nie rozumiem.
– Posiadacz jachtu również ma więcej powodów do radości niż pozostali ludzie".
Kiedy odkładałam na półkę „Rzeźnię numer pięć”, wiedziałam, że było to moje pierwsze, lecz z pewnością nieostatnie...
Każdemu, kto kocha czytać, miejsce nazywane Cmentarzem Zapomnianych książek jawi się jako lokalizacja magiczna, na poły mityczna, na poły mistyczna. Czytanie, kolekcjonowanie woluminów, chłonięcie zapachu zadrukowanego papieru, błądzenie palcem po wypukłościach starych okładek i odkurzanie tomów na półkach mają zaś w sobie coś z religii. Znam wielu, którzy na miejscu...
więcej Pokaż mimo to
Czym kierujemy się, wybierając lektury...?
Szczerze przyznam, że do sięgnięcia po akurat tę książkę skusiła mnie okładka, a także jakieś niewytłumaczalne skojarzenie z „Imieniem róży”, jakie nasunęło mi się podczas pobieżnego przeglądania kart.
Hiszpania, przełom XIX i XX wieku. Na progu stojącego w odosobnieniu żeńskiego klasztoru Matki Boskiej Miłosiernej ktoś zostawia...
Bardzo rzadko zdarza mi się, że sięgam po książkę, zainspirowana jej ekranizacją. Z reguły najpierw jest lektura, potem dopiero ekran – tak było z wszystkimi dotychczasowymi pozycjami, na czele z „Władcą pierścieni”, skończywszy na poszczególnych częściach „Harry'ego Pottera”. Najpierw książka, potem ekranizacja. Nigdy odwrotnie.
Aż do teraz.
Choć o „Pieśni lodu i ognia”...
Zdarza się czasem, że po sięgnięciu do książek określanych mianem klasycznych czy kultowych, odczuwamy pewien rodzaj rozczarowania. Spodziewaliśmy się czegoś, co mocniej nas ujmie, bardziej zachwyci, przytrzyma, zostawi jakiś głębszy ślad, zapadnie w pamięć. A tu... Klapa.
Na szczęście, „Rzeźnia numer pięć, czyli Krucjata dziecięca, czyli Obowiązkowy taniec ze śmiercią” nie...
„Amber to największe miasto, jakie kiedykolwiek istniało lub będzie istnieć. Od zawsze było i zawsze będzie, a wszelkie inne miasta są tylko odbiciem cienia którejś z faz Amberu (…). Amber, nieśmiertelne miasto dające początek wszystkim innym miastom”.
Carl Corey budzi się w prywatnej klinice z obiema nogami w gipsie i bandażem owiniętym dookoła głowy. Nie wie, kim jest,...
Moja przygoda z "Pendragonem" zaczęła się kompletnie przypadkiem i całkowicie nie po kolei. Kilka lat temu, przekopując "stare" książki, znalazłam "Artura" - a więc tom 3. - dopiero w trakcie lektury zorientowawszy się, że nie jest to standalone, tylko część cyklu. I tak, opowieść o Arturze, widziana kolejno oczyma trzech narratorów na swój sposób mnie urzekła, jednak...
więcej Pokaż mimo toKsiążkę polecono mi jako kontynuację "Zbrodni i kary" Dostojewskiego. Akcja rozgrywa się w 1866 roku w Petersburgu. W parku Pietrowskim dochodzi do morderstwa i samobójstwa... A może do dwóch morderstw? Tę zagadkę próbuje rozwiązać sędzia śledczy Porfiry Pietrowicz, znany ze "Zbrodni i kary" właśnie. Jedynymi poszlakami, którymi dysponuje są: sznur, liliowa koperta, kwit z...
więcej Pokaż mimo to
Muszę przyznać, że mam mieszane uczucia, głównie przez przesadnie pochwalne recenzje z tyłu. Obietnica śmierci ze śmiechu na każdej stronie nie jest czymś, w co należy wierzyć. O ile w tym gronie w ogóle jest jeszcze ktoś, kto sugeruje się tego typu reklamami z tylnej okładki o.O
Pierwsze kilka rozdziałów (czy raczej rozdzialików, biorąc pod uwagę ich przeraźliwą krótkość)...
Początkowo bardzo raziła mnie narracja (za mało pytań ze strony bohaterów, zbyt szybki rozwój akcji, jakby narratorowi spieszyło się, żeby jak najszybciej przenieść ją do Fionavaru), ale z czasem szło się przyzwyczaić i nawet wciągnąć.
"Letnie drzewo" to historia piątki Amerykanów, którzy przybyli na wykład słynnego mówcy (ten okazał się czarodziejem z Fionavaru) i zostali...
Kolejna opowieść ze Świata Dysku, traktująca o straży. Głównym wątkiem jest stary konflikt między krasnoludami a trollami, powracający w związku z rocznicą bitwy w dolinie Koom, miejscu gdzie trolle złapały w zasadzkę krasnoludów, a krasnoludy złapały w zasadzkę trolle. Z muzeum ginie olbrzymi obraz, przedstawiający bitwę. Mówi się, że oszalały malarz (prześladowany przez...
więcej Pokaż mimo toWielkiego zachwytu nie było, ale nie mogę powiedzieć, że mnie nie wciągnęło. Historia (opowiadana głównie przez jednego z bohaterów, Andrzeja, znanego komika estradowego) ma miejsce pod koniec XX wieku. Jedną z mieszkanek Warszawy regularnie nawiedza w snach siostra-bliźniaczka, której ta nigdy nie widziała. Starsza kobieta decyduje się za wszelką cenę odnaleźć siostrę, w...
więcej Pokaż mimo toZacznijmy od tego, że po filologicznym książkowstręcie szukałam odprężenia. Sięgnęłam znów po Carda i nie zawiodłam się. Co więcej, przerwa w styczności w wykreowanym przez niego światem w ogóle mi nie przeszkadzała. Wystarczył pierwszy rozdział "Dzieci Umysłu", by przed oczyma stanęły mi postacie i planety stworzone przez autora w całej Sadze Endera. Plastyczność języka,...
więcej Pokaż mimo toBędąc kiedyś - tak dla odmiany - w jednej z poznańskich bibliotek, zwróciłam uwagę na półkę z książkami za złotówkę (w ten sposób nabyłam "Katedrę NMP w Paryżu" Hugo i to nieużywaną o.O) - stało tam też stare wydanie "Kiedy król gubi kraj" (by Maurice Druon), kolejna książka z cyklu Królowie przeklęci. O dziejach monarchii średniowiecznej Francji (XIV wiek) zaczęłam czytać...
więcej Pokaż mimo to
O niewielu pisarzach mogę powiedzieć, że – jeśli nawet z braku pieniędzy w studenckiej kiesie nie kupuję – przynajmniej czytam w ciemno wszystko, co z ich twórczości ukazuje się na rodzimym rynku wydawniczym. Do takich właśnie autorów zalicza się Orson Scott Card.
Tropiciel, pierwsza część nowego cyklu skierowanego (jak mi się przynajmniej wydaje) do młodzieży, tylko...
„Powiadają legendy, że najpotężniejszy wojownik ery hyboryjskiej, człek — jak pisał nemedyjski kronikarz — który swemi obutymi w sandały stopy podeptał zdobne w klejnoty trony Ziemi, urodził się na polu bitwy, w czym miała być wieszczba jego przyszłych losów”.
…ale to nie jest kolejna historia o Conanie z Cymerii, choć aktor, który wcielił się swego czasu w słynnego...