-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński4
Biblioteczka
2023-11-03
Okropna.
Nie będę kłamać - głównie dlatego że jest tak różna od filmu. Wiem, że książka była pierwsza i być może to niesprawiedliwa ocena. Niestety nie pamiętam kiedy ostatnim razem czytało mi się coś tak ciężko i nie mogę tego zwalić jedynie na różnice.
Dla wszystkich fanów filmu - uwierzcie, nie warto, nie warto, nie warto.
Okropna.
Nie będę kłamać - głównie dlatego że jest tak różna od filmu. Wiem, że książka była pierwsza i być może to niesprawiedliwa ocena. Niestety nie pamiętam kiedy ostatnim razem czytało mi się coś tak ciężko i nie mogę tego zwalić jedynie na różnice.
Dla wszystkich fanów filmu - uwierzcie, nie warto, nie warto, nie warto.
Nie zbyt głęboka eksploracja samego uniwersum i jego mieszkańców, jednak wciągająca, interesująca, przyjemna
Nie zbyt głęboka eksploracja samego uniwersum i jego mieszkańców, jednak wciągająca, interesująca, przyjemna
Pokaż mimo to2022-10-21
Przyjemna do czytania, barwny język, bardzo obrazowa. Ciekawie zobaczyć to, czego w mediach się nie pokazuje. Powodzenia dla autorek!
Przyjemna do czytania, barwny język, bardzo obrazowa. Ciekawie zobaczyć to, czego w mediach się nie pokazuje. Powodzenia dla autorek!
Pokaż mimo to
Zapiski Rickmana nie są równoważne z biografią. Są to fakty, przemyślenia, opisy sytuacji, które akurat w danym dniu zwróciły uwagę Alana. Nie ma wszystkich ważnych faktów z jego życia ani wielu uczuć, które może chciałby zawrzeć w swojej biografii. Dzienniki były dla niego. Dzięki temu my możemy przez chwilę wejść w jego świat - codzienność, nie ważnych faktów.
Nie była to dla mnie lekka lektura. Ale z pewnością wartościowa.
Zapiski Rickmana nie są równoważne z biografią. Są to fakty, przemyślenia, opisy sytuacji, które akurat w danym dniu zwróciły uwagę Alana. Nie ma wszystkich ważnych faktów z jego życia ani wielu uczuć, które może chciałby zawrzeć w swojej biografii. Dzienniki były dla niego. Dzięki temu my możemy przez chwilę wejść w jego świat - codzienność, nie ważnych faktów.
więcej Pokaż mimo toNie była to...