-
ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński1
-
ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel25
-
ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik3
-
ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownika2015-09
2015-04-30
Wrocław, lata 60, Zombie, Komuna, propaganda, ZOMO, no czego chcieć więcej?
Przyznam szczerze, że Robert J. Szmidt to jeden z moich ulubionych autorów, i po raz kolejny udowodnił, że zasługuje na szacunek którym Go darzę.
Książka czyta się lekko, w dodatku ma Zombie a kto przy zdrowych zmysłach Zombie nie lubi?
No kto?
Nie chcę wrzucać spoilerów, ale o ile kilka scen jest całkiem brutalnych, o tyle można także znaleźć w książce poczucie humoru jakie znamy z innych książek Pana Szmidta.
Książka godna polecenia każdemu :)
Wrocław, lata 60, Zombie, Komuna, propaganda, ZOMO, no czego chcieć więcej?
Przyznam szczerze, że Robert J. Szmidt to jeden z moich ulubionych autorów, i po raz kolejny udowodnił, że zasługuje na szacunek którym Go darzę.
Książka czyta się lekko, w dodatku ma Zombie a kto przy zdrowych zmysłach Zombie nie lubi?
No kto?
Nie chcę wrzucać spoilerów, ale o ile kilka scen jest...
2015-05
Doskonała lektura. Wartka i dobrze opisana akcja, w dodatu wątki poruszone w pierwszym tomie, sa dobrze rozwiniete w drugim. serdecznie polecam. Książkę pochłonąłem jak tylko wpadła mi w łapki
Doskonała lektura. Wartka i dobrze opisana akcja, w dodatu wątki poruszone w pierwszym tomie, sa dobrze rozwiniete w drugim. serdecznie polecam. Książkę pochłonąłem jak tylko wpadła mi w łapki
Pokaż mimo to
Bardzo dobra książka.
Wciągająca, nasycona humorem, chociaż bez przesady.
Zdecydowanie polecam każdemu miłośnikowi metra i postapo.
Z Metrem Dimitriego właściwie łączy ją głównie logo na okładce.
Książka ani się w metrze nie dzieje, ani nie jest ukierunkowana jak radzieckie powieści na ich kulturę.
Łatwo się w niej odnaleźć, i łatwo też odnaleźć nawiązania do naszej kultury i naszych klasyków.
Według mnie to jedna z najmocniejszych, jeśli nie najmocniejsza z powieści w uniwersum, i stanowczo godna miejsca na półce.
Bardzo dobra książka.
więcej Pokaż mimo toWciągająca, nasycona humorem, chociaż bez przesady.
Zdecydowanie polecam każdemu miłośnikowi metra i postapo.
Z Metrem Dimitriego właściwie łączy ją głównie logo na okładce.
Książka ani się w metrze nie dzieje, ani nie jest ukierunkowana jak radzieckie powieści na ich kulturę.
Łatwo się w niej odnaleźć, i łatwo też odnaleźć nawiązania do naszej...