-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2021-04-30
Książka bardzo starannie wydana, z dbałością o szczegóły a całość dopełniają piękne zdjęcia. Jednak przynajmniej dla mnie niewygodna w użytkowaniu a to ze względu na brak informacji gdzie dokładnie znajduje się dana atrakcja. Jest widoczna tylko mała mapka w rogu z konturami województwa i kropką na niej. Poza tym mam wrażenie, że wydawnictwo pozwoliło autorce na opisanie tylko 'tylu i tylko tylu' miejsc w danym dziale, co powoduje że atrakcji w książce nie ma zbyt wielu...
Książka bardzo starannie wydana, z dbałością o szczegóły a całość dopełniają piękne zdjęcia. Jednak przynajmniej dla mnie niewygodna w użytkowaniu a to ze względu na brak informacji gdzie dokładnie znajduje się dana atrakcja. Jest widoczna tylko mała mapka w rogu z konturami województwa i kropką na niej. Poza tym mam wrażenie, że wydawnictwo pozwoliło autorce na opisanie...
więcej mniej Pokaż mimo toCenię Arkadego za kego dokonania, teraz również za przejechanie całej Afryki elektrykiem. Misja, która wydawała się niemożliwa, stała się faktem. Jedno co może w książce przeszkadzać to przykrycie przygody i poznawania Afyki przez ciągłe opisy gdzie autor znalazł prąd, jak daleko ma do gniazdka i ile procent energii posiada bateria. Autor sam zdaje sobie sprawę, że czytelnikowi może to przeszkadzać, za co przeprasza. Być może inaczej się nie dało - wybaczam. Oczywiście nie brakuje opisów afrykańskiej przyrody czy relacji z rozmów z napotkanymi ludźmi. Duży plus za przemierzenie Afryki zachodnią stroną, czyli zupełnie inną trasą niż Maluchem. Czekam z niecierplieością na kolejne przygody (również na kanale na YT).
Cenię Arkadego za kego dokonania, teraz również za przejechanie całej Afryki elektrykiem. Misja, która wydawała się niemożliwa, stała się faktem. Jedno co może w książce przeszkadzać to przykrycie przygody i poznawania Afyki przez ciągłe opisy gdzie autor znalazł prąd, jak daleko ma do gniazdka i ile procent energii posiada bateria. Autor sam zdaje sobie sprawę, że...
więcej mniej Pokaż mimo to2020-11-08
Fenomenalna biografia absolutnej legendy heavy metalu. Rob przeżył naprawdę wiele i mam wrażenie, że nie ukrył przed czytelnikiem nic ze swojego życia. Mnóstwo faktów, o których wcześniej nie miałem pojęcia, mimo że czytałem już wiele na temat Judas Priest. To prawdziwe wyznanie. Dla wiernego fana, nie będzie problemem pochłonąć ponad 400 stron w 2 dni. Dla mnie nie było.
Fenomenalna biografia absolutnej legendy heavy metalu. Rob przeżył naprawdę wiele i mam wrażenie, że nie ukrył przed czytelnikiem nic ze swojego życia. Mnóstwo faktów, o których wcześniej nie miałem pojęcia, mimo że czytałem już wiele na temat Judas Priest. To prawdziwe wyznanie. Dla wiernego fana, nie będzie problemem pochłonąć ponad 400 stron w 2 dni. Dla mnie nie było.
Pokaż mimo to