rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Najsłabszy tom z serii.

Najsłabszy tom z serii.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Świetna, merytoryczna książka z dużą dawką sarkazmu i ironii.

Świetna, merytoryczna książka z dużą dawką sarkazmu i ironii.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Straszna, smutna ale bardzo bardzo piękna...

Straszna, smutna ale bardzo bardzo piękna...

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Świetna książka. Szybko się czyta, bardzo krótkie rozdziały. Pomysł genialny, choć w niektórych momentach troszkę naciągana. Książka daje do myślenia na temat uzależnienia naszej cywilizacji od prądu.

Świetna książka. Szybko się czyta, bardzo krótkie rozdziały. Pomysł genialny, choć w niektórych momentach troszkę naciągana. Książka daje do myślenia na temat uzależnienia naszej cywilizacji od prądu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Ogólnie im dalej w las z diuną tym gorzej. Każdy kolejny tom gorszy od poprzedniego. Dużo scen pominiętych, bohaterowie znajdują się w jednym miejscu po czym nagle są w innym a problemy rozwiązane. Dodatkowo cześć dzieje się 15 tys. po wydarzeniach z poprzedniej część i pojawia się dużo nowych terminów, które nie są wyjaśnione ani w treści książki ani w terminarzu na jej końcu.

Ogólnie im dalej w las z diuną tym gorzej. Każdy kolejny tom gorszy od poprzedniego. Dużo scen pominiętych, bohaterowie znajdują się w jednym miejscu po czym nagle są w innym a problemy rozwiązane. Dodatkowo cześć dzieje się 15 tys. po wydarzeniach z poprzedniej część i pojawia się dużo nowych terminów, które nie są wyjaśnione ani w treści książki ani w terminarzu na jej końcu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Po prostu kolejna dobra książka Tess Gerritsen. Niestety na tle pozostałych tomów wypada przeciętnie.

Po prostu kolejna dobra książka Tess Gerritsen. Niestety na tle pozostałych tomów wypada przeciętnie.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Przeczytałem połowę i odpuściłem. Niestety ale to nawet nie jest horror ekstremalny, to kryminał na poziomie dlaczego ja , albo i gorzej. Postacie mało realistyczne i bardzo nieciekawe. Wątek kryminalny słaby. A jeśli chodzi o gore i horror ekstremalny to tu nawet elementów tego nie ma, a co dopiero całą książkę zamieszczać w tym gatunku. Przeczytałem połowę i nic się tam nie działo, a jeśli już mogło to scena była opisana jednym słowem. NIE POLECAM!

Przeczytałem połowę i odpuściłem. Niestety ale to nawet nie jest horror ekstremalny, to kryminał na poziomie dlaczego ja , albo i gorzej. Postacie mało realistyczne i bardzo nieciekawe. Wątek kryminalny słaby. A jeśli chodzi o gore i horror ekstremalny to tu nawet elementów tego nie ma, a co dopiero całą książkę zamieszczać w tym gatunku. Przeczytałem połowę i nic się tam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jak na razie to najsłabsza część z tej serii. Mało świata, mało akcji, za to dużo wywodów filozoficznych. Mam nadzieje, że następne tomy będą lepsze.

Jak na razie to najsłabsza część z tej serii. Mało świata, mało akcji, za to dużo wywodów filozoficznych. Mam nadzieje, że następne tomy będą lepsze.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Najsłabsza część tego cyklu jak do tej pory. Dużo mniej kryminału, jest to w zasadzie książka sensacyjna. Natomiast jest to część, którą się chyba najszybciej czyta.

Najsłabsza część tego cyklu jak do tej pory. Dużo mniej kryminału, jest to w zasadzie książka sensacyjna. Natomiast jest to część, którą się chyba najszybciej czyta.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

27 Śmierci Toby'ego Obeda Joanny Gierak-Onoszko to także 16 śmierci czytelnika.

To historia przede wszystkim Pierwszych Narodów.

To opowieść o tym jak poczucie wyższości nad innymi, religia, kościół, rząd i pieniądz potrafią stworzyć piekło na ziemi.

To reportaż, który pokazuje nam, że do miejsc piekła na ziemi, takich jak obozy koncentracyjne i łagry, powinniśmy dodać też kanadyjskie szkoły z internatem.

Ta literatura pokazuje też jak ważne i silne są więzi, kultura, poczucie przynależności oraz dziedzictwo.

To książka, która powinien przeczytać każdy...

27 Śmierci Toby'ego Obeda Joanny Gierak-Onoszko to także 16 śmierci czytelnika.

To historia przede wszystkim Pierwszych Narodów.

To opowieść o tym jak poczucie wyższości nad innymi, religia, kościół, rząd i pieniądz potrafią stworzyć piekło na ziemi.

To reportaż, który pokazuje nam, że do miejsc piekła na ziemi, takich jak obozy koncentracyjne i łagry,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Świetna pozycja. W tej części w dużej mierze skupimy się na dr. Maurze i jej życiu oraz historii.

Świetna pozycja. W tej części w dużej mierze skupimy się na dr. Maurze i jej życiu oraz historii.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jak do tej pory to chyba najsłabszy tom...

Jak do tej pory to chyba najsłabszy tom...

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jest to moja trzecia pozycja ze stajni Johna Irvinga, która przeczytałem i odnoszę wrażenie, że już to gdzieś widziałem...

Książka opowiada historię 54 letniego chorego i kalekiego pisarza Juana Diego, który jednocześnie jest dzieckiem wysypiska z Oaxaca, a przecież każde dziecko wysypiska, nigdy nim nie przestaje być. Dużą rolę w tej pozycji odgrywa retrospekcja gdyż podczas jego niezwykle osobistej podróży do Filipin, odkrywamy wspomnienia tej postaci od samych jej początków. Poznajemy jego dzieciństwo jako zbieracza na wysypisku w Oaxaca, a także historię jego siostry Lupe, potrafiącej czytać w myślach i nierzadko przewidywać przyszłość.

Irving jak zwykle w bardzo groteskowy i nieco kontrowersyjny sposób porusza niezwykle wiele ważnych wątków, takich jak wpływ dzieciństwa na dorosłe życie człowieka, wątek lgbt czy wątek Religi w którym idzie wyczuć wyraźną niechęć do kościoła katolickiego.

Irving pisze książki w bardzo podobny do siebie sposób (na szczęście bardzo genialny sposób), podobni bohaterzy podobne wątki. Co więcej znajdziemy tu też odniesienia do innych książek pisarza np. Regulaminu tłoczni win.

Książka jak zwykle zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie i dała mi dużo do myślenia, także zapewnie dalej będę sięgał po inne jego pozycje. Książkę polecam.

Jest to moja trzecia pozycja ze stajni Johna Irvinga, która przeczytałem i odnoszę wrażenie, że już to gdzieś widziałem...

Książka opowiada historię 54 letniego chorego i kalekiego pisarza Juana Diego, który jednocześnie jest dzieckiem wysypiska z Oaxaca, a przecież każde dziecko wysypiska, nigdy nim nie przestaje być. Dużą rolę w tej pozycji odgrywa retrospekcja gdyż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Kolejna przeczytana książka od Camilli Lackberg, którą tym razem jest "Syrenka". Musze przyznać, że jest to jedna z lepszych książek w tej serii, które do tej pory przeczytałem...
Swoją droga zakończenie też tak skonstruowane, aby czytelnik chciał jak najszybciej sięgnąć po kolejną część.
Polecam!

Kolejna przeczytana książka od Camilli Lackberg, którą tym razem jest "Syrenka". Musze przyznać, że jest to jedna z lepszych książek w tej serii, które do tej pory przeczytałem...
Swoją droga zakończenie też tak skonstruowane, aby czytelnik chciał jak najszybciej sięgnąć po kolejną część.
Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

"Nie całkiem białe boże narodzenie" fajny lekki kryminał, w sam raz na święta.

W pensjonacie Mścigniew, w którym kilku klientów z różnych stron Polski postanowili spędzić święta Bożego Narodzenia. Niespodziewanie w pensjonacie topi się jeden z klientów. Sprawę próbuje rozwiązać policjant, prywatny detektyw oraz pewna dziewczyna.

Kryminał naprawdę świetny, ciekawa historia oraz oryginalne postacie. Bez zbędnej akcji i wątków pobocznych. Akcja skupia się na samym śledztwie i dyskusjach na temat morderstwa.

Nie podobało mi się natomiast, zbyt dużo nawiązań do polskich celebrytów na początku książki, natomiast jeśli to pominąć to pozycja naprawdę warta uwagi.

Jest to pozycja naprawdę ciekawa, można rzec istota kryminału w pigułce. Szczerze Polecam!

"Nie całkiem białe boże narodzenie" fajny lekki kryminał, w sam raz na święta.

W pensjonacie Mścigniew, w którym kilku klientów z różnych stron Polski postanowili spędzić święta Bożego Narodzenia. Niespodziewanie w pensjonacie topi się jeden z klientów. Sprawę próbuje rozwiązać policjant, prywatny detektyw oraz pewna dziewczyna.

Kryminał naprawdę świetny, ciekawa historia...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Pamięci Mamy, Teresy polskiej Sybiraczki, która z trójką rodzeństwa przeżyła Sybir. Inny Polakom nie było dane wrócić do kraju. Zostali tam na zawsze.

Dzieci

"A ja jestem Teresa, córka Józefa..." Teresa Pochwała

Są to wspomnienia polskiej sybiraczki odznaczonej w grudniu 2004 roku Krzyżem Zesłańców Sybiru. Wspomnienia te zostały wydane w formie tej książki przez jej dzieci. Teresa Pochwała wraz z piątką rodzeństwa Stanisławem, Moniką, Zygmuntem, Kazimierzem i Danutą oraz ze swoimi rodzicami oraz ciotką 10 lutego 1940 roku zostali zesłani na Sybir.


"Walą kolbami karabinów w drzwi i wrzeszczą:
-Wstawać Lachy
-Sobierajties, pieriesielajem Was w druguju obłast"

Możemy poznać ich historie od zesłania na Sybir, aż po powrót Teresy i trójki pozostałego przy życiu rodzeństwa do Polski, oraz skutków tamtych tragicznych wydarzeń w powrocie do normalnego życia.

"Po wojnie przez bardzo długie lata życia na polskiej ziemi nigdy nie wyszłam z domu bez kromki chleba w kieszeni.

Pamięci Mamy, Teresy polskiej Sybiraczki, która z trójką rodzeństwa przeżyła Sybir. Inny Polakom nie było dane wrócić do kraju. Zostali tam na zawsze.

Dzieci

"A ja jestem Teresa, córka Józefa..." Teresa Pochwała

Są to wspomnienia polskiej sybiraczki odznaczonej w grudniu 2004 roku Krzyżem Zesłańców Sybiru. Wspomnienia te zostały wydane w formie tej książki przez jej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

"W poranki takie jak ten wybiega się na golasa w wełnianym kapciach na siku i potem wraca pod ciepłą kołdrę, pod którą jest cały świat"

Po obejrzeniu świetnej recenzji reportażu "BIAŁE. Zimna wyspa Spitsbergen" Ilony Wiśniewskiej na kanale @nicponliteracki sam postanowiłem po tę pozycje sięgnąć.

Reportaż jest naprawde świetny, traktuje nie tyle o samej wyspie co o ludziach tam mieszkajacych i panującym tam klimacie. Jest historia Galiny, ktora wypadła ze statku wycieczkowego, opis swiatowego banku nasion, opis polskiej bazy badawczej czy tez moja ulubiony rozdział o psach zaprzęgowych.

Naprawdę polecam, warto poznać tamten świat jak i polskie wątki występują w tym reportażu.

"W poranki takie jak ten wybiega się na golasa w wełnianym kapciach na siku i potem wraca pod ciepłą kołdrę, pod którą jest cały świat"

Po obejrzeniu świetnej recenzji reportażu "BIAŁE. Zimna wyspa Spitsbergen" Ilony Wiśniewskiej na kanale @nicponliteracki sam postanowiłem po tę pozycje sięgnąć.

Reportaż jest naprawde świetny, traktuje nie tyle o samej wyspie co o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

To moje trzecie spotkanie z Stephenem Kingiem, a jednocześnie pierwszy kontakt z horrorem.

Książka naprawdę dobra, napisana świetnym językiem jak to u Kinga bywa. Książka porusza wiele ciężkich i ważnych tematów jak: śmierć bliskiej osoby, wpływ dzieciństwa na dorosłe życie czy też uświadamianie dzieci o kruchości życia.

Polecam!

To moje trzecie spotkanie z Stephenem Kingiem, a jednocześnie pierwszy kontakt z horrorem.

Książka naprawdę dobra, napisana świetnym językiem jak to u Kinga bywa. Książka porusza wiele ciężkich i ważnych tematów jak: śmierć bliskiej osoby, wpływ dzieciństwa na dorosłe życie czy też uświadamianie dzieci o kruchości życia.

Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , , ,

Cóż mogę powiedzieć, jestem rozczarowany...
Spodziewałem się świetnej fabuły osadzonej w realiach II wojny światowej, z ciekawą postacią i mocnymi i ciężkimi rozważaniami nad wieloma problemami. Niestety ale ta pozycja składa się tylko z onirycznych majaków i lekko ruszonych problemów społecznych i egzystencjalnych. Na początku historia wydawała się fajna, nawet ten trzeci podmiot liryczny i narkotykowe wizje i rozważania miały coś w sobie, natomiast po przeczytaniu 400 stron, gdzie każdy rozdział składa się z trzech zdań powtarzanych w kółko w różnych kolejnościach, co nic nie wnosi do historii, życia bohatera czy życia czytelnika uważam, że lektura jest rozczarowująca i przykro mi to powiedzieć jest stratą czasu.

PS. To tylko moja opinia, z która każdy ma prawo się nie zgodzić.
Pozdrawiam

Cóż mogę powiedzieć, jestem rozczarowany...
Spodziewałem się świetnej fabuły osadzonej w realiach II wojny światowej, z ciekawą postacią i mocnymi i ciężkimi rozważaniami nad wieloma problemami. Niestety ale ta pozycja składa się tylko z onirycznych majaków i lekko ruszonych problemów społecznych i egzystencjalnych. Na początku historia wydawała się fajna, nawet ten trzeci...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

... ... ....... ...
Brak słów.

Cóż mogę powiedzieć, Brandon Sanderson jak zwykle stworzył cudo, książka jest genialna i nic więcej nie mogę powiedzieć na kolory.

Jest to moje można powiedzieć trzecie spotkanie z Sandersonem, i po przeczytaniu pierwszej ery Ostatniego imperium oraz Elantris, a teraz Rozjemcy, uznaję że Rozjemca jest najlepszy, co oczywiście nie ujmuje wymienionym tytułom, bo są prawie tak samo genialne.

Nowy system magii oparty na kolorach, genialne stworzone postacie, bogowie, duża ilość genialnego sarkazmu i ironii i wiele więcej dobrych rzeczy.

Mogę tylko powiedzieć, że jak zwykle POLECAM! i na pewno będę sięgał dalej po Sandersona.

... ... ....... ...
Brak słów.

Cóż mogę powiedzieć, Brandon Sanderson jak zwykle stworzył cudo, książka jest genialna i nic więcej nie mogę powiedzieć na kolory.

Jest to moje można powiedzieć trzecie spotkanie z Sandersonem, i po przeczytaniu pierwszej ery Ostatniego imperium oraz Elantris, a teraz Rozjemcy, uznaję że Rozjemca jest najlepszy, co oczywiście nie ujmuje...

więcej Pokaż mimo to