Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Komedia to moim zdaniem złe sklasyfikowanie. Książka należy raczej do gatunku "feel good". Książka ma wiele zalet, na pewno są nią postaci które przechodzą na kartach książki jakąś drogę i zmieniają się. Ilość wątków pobocznych i ich rozwiązanie na końcu. Z całą pewnością jest to świetna powieść do ekranizacji. Niestety wszystko trzeba czytać z przymrużeniem oka ponieważ fabuła jest dosyć naiwna, drażnił mnie również kolokwialny język którym tłumaczka próbowała zapewne pokazać jaka jest cool. Wstawki komentujące rzeczywistość nie wnoszą i są pretensjonalne, wprowadzanie czytelnika w błąd też jest słabą zagrywką, ponad to ilość rzeczy które narrator nam mówi bo nie da się ich w inny sposób pokazać jest spora i jest to dla mnie wybranie drogi na skróty na zasadzie "nie chce wydłużać książki to powiem ci to co powinieneś wiedzieć i lecimy dalej z głównym wątkiem".

Komedia to moim zdaniem złe sklasyfikowanie. Książka należy raczej do gatunku "feel good". Książka ma wiele zalet, na pewno są nią postaci które przechodzą na kartach książki jakąś drogę i zmieniają się. Ilość wątków pobocznych i ich rozwiązanie na końcu. Z całą pewnością jest to świetna powieść do ekranizacji. Niestety wszystko trzeba czytać z przymrużeniem oka ponieważ...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W posłowiu jest powiedziane, że każdy będzie interpretował książkę przez pryzmat własnych czasów i w 100% się zgadzam. Dla mnie to była wyprawa do jądra ciemności. Do głowy też mi przychodzi motyw użyty w serialu ślepnąc od świateł gdzie wraz z postępem fabuły narracja staje się coraz bardziej chaotyczna. Czytając ma się wrażenie, że nie jest to kolejna pulpowa pozycja tylko coś szczególnego. Chętnie się dokształcę aby dowiedzieć się o co autorowi chodziło, posłowie było bardzo pomocne.

W posłowiu jest powiedziane, że każdy będzie interpretował książkę przez pryzmat własnych czasów i w 100% się zgadzam. Dla mnie to była wyprawa do jądra ciemności. Do głowy też mi przychodzi motyw użyty w serialu ślepnąc od świateł gdzie wraz z postępem fabuły narracja staje się coraz bardziej chaotyczna. Czytając ma się wrażenie, że nie jest to kolejna pulpowa pozycja...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To jedna z tych książek po przeczytaniu których nie wiadomo co myśleć. Brak jakiejkolwiek ekspozycji sprawia, że nie wiadomo jakie prawa działają w tym świecie, co tam tak na prawdę się dzieje. Najwięcej czytelnik dowiaduje się z opisu. Po lekturze książki czuje potrzebę doczytania w internecie o co w tam chodziło.

To jedna z tych książek po przeczytaniu których nie wiadomo co myśleć. Brak jakiejkolwiek ekspozycji sprawia, że nie wiadomo jakie prawa działają w tym świecie, co tam tak na prawdę się dzieje. Najwięcej czytelnik dowiaduje się z opisu. Po lekturze książki czuje potrzebę doczytania w internecie o co w tam chodziło.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pomimo tego, że książka jest napisana w tonie ukrainofilskim i ukrainocentrycznym to można w niej odsiać wiele ciekawych faktów. Natomiast z tego co wyczytałem pan Tyma nie jest historykiem, bliżej mu do eseisty czy też felietonisty. I też w ten sposób należy podchodzić do tej książki. Autor niby wychował się w Polsce a wypowiada się jakby żył w jakiejś innej rzeczywistości. Nie chodzi tutaj żeby na niego zrzucać jakieś winy za wszystko co złego Ukraińcy zrobili Polakom ale o to, żeby się odniósł "no tak w Pl Wołyń to ważny temat coś tam coś tam" a zamiast tego otrzymujemy "w interesie Polski jest wolna Ukraina i tak w ogóle to już dajcie sobie spokój co, po co od nas czegokolwiek wymagacie?".

Pomimo tego, że książka jest napisana w tonie ukrainofilskim i ukrainocentrycznym to można w niej odsiać wiele ciekawych faktów. Natomiast z tego co wyczytałem pan Tyma nie jest historykiem, bliżej mu do eseisty czy też felietonisty. I też w ten sposób należy podchodzić do tej książki. Autor niby wychował się w Polsce a wypowiada się jakby żył w jakiejś innej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wyciągnąłem kilka ciekawych myśli z tej książki. Całkiem miło jest dowiedzieć się kim była autorka Ziemiomorza. Niewielka objętość sprawia, że nie zdążyłem się znudzić.

Wyciągnąłem kilka ciekawych myśli z tej książki. Całkiem miło jest dowiedzieć się kim była autorka Ziemiomorza. Niewielka objętość sprawia, że nie zdążyłem się znudzić.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szanuję autorkę za to, że w tak krótkiej formie była w stanie opowiedzieć świetną historię. Mam pewien problem z zachowaniem głównego bohatera, jego interpretacja wydarzeń jest upośledzona przez co czytelnik domyśla się znacznie wcześniej rozwiązania zagadki. Świetny materiał na ekranizację filmową.

Szanuję autorkę za to, że w tak krótkiej formie była w stanie opowiedzieć świetną historię. Mam pewien problem z zachowaniem głównego bohatera, jego interpretacja wydarzeń jest upośledzona przez co czytelnik domyśla się znacznie wcześniej rozwiązania zagadki. Świetny materiał na ekranizację filmową.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Core historii, Jacek, Dario wszystko fajnie fajniusio 8/10. Jeśli chodzi o segment światopoglądowy to pan Żulczyk patrzy się z tylniej okładki i mówi "patrzcie jestem fajnopolakiem, patrzcie LGBT też popieram". Nie jestem usatysfakcjonowany zakończeniem ani tym jak poszczególne postaci się zachowywały, ważniejsze dla autora było chyba powiedzenie tego co miał do powiedzenia niż pozwolenie Jaculi i Pazinie żyć swoim życiem na kartach książki.

Core historii, Jacek, Dario wszystko fajnie fajniusio 8/10. Jeśli chodzi o segment światopoglądowy to pan Żulczyk patrzy się z tylniej okładki i mówi "patrzcie jestem fajnopolakiem, patrzcie LGBT też popieram". Nie jestem usatysfakcjonowany zakończeniem ani tym jak poszczególne postaci się zachowywały, ważniejsze dla autora było chyba powiedzenie tego co miał do powiedzenia...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Liczę na kontynuację wątków w kolejnych książkach z serii o wielkiej republice. Autorka pisze również romanse co jest widoczne i jest zaletą książki. Oczywiście są też wady takie jak dziury fabularne i chaotyczne prowadzenie fabuły ale główny wątek jest na tyle dobry, że wynagradza je z naddatkiem.

Liczę na kontynuację wątków w kolejnych książkach z serii o wielkiej republice. Autorka pisze również romanse co jest widoczne i jest zaletą książki. Oczywiście są też wady takie jak dziury fabularne i chaotyczne prowadzenie fabuły ale główny wątek jest na tyle dobry, że wynagradza je z naddatkiem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Najsłabsza z trzech samodzielnych pozycji w uniwersum pierwszego prawa. Jednocześnie domyślam się, że ten tom po części jest zamknięciem wątków z pierwszej trylogii, po części podbudową pod kolejną trylogię. Fabuła nie jest jakaś strasznie porywająca, wiadomo co jest jej główną osią ale dużo jest dłużyzn, postacie nie są tak dobre jak w innych pozycjach Abercrombiego i zakończenie które zazwyczaj obfituje w zwroty akcji tutaj jest nijakie. Mimo wszystko nie ma tragedii, jest średnio.

Najsłabsza z trzech samodzielnych pozycji w uniwersum pierwszego prawa. Jednocześnie domyślam się, że ten tom po części jest zamknięciem wątków z pierwszej trylogii, po części podbudową pod kolejną trylogię. Fabuła nie jest jakaś strasznie porywająca, wiadomo co jest jej główną osią ale dużo jest dłużyzn, postacie nie są tak dobre jak w innych pozycjach Abercrombiego i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka sama w sobie jest niezła. Czyta się szybko i przyjemnie. Przy czym mam jedno życzenie. Niech star warsy zaczną pisać dobrzy scenarzyści i wtedy nie będzie trzeba prostować filmów.

Książka sama w sobie jest niezła. Czyta się szybko i przyjemnie. Przy czym mam jedno życzenie. Niech star warsy zaczną pisać dobrzy scenarzyści i wtedy nie będzie trzeba prostować filmów.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka. Przy czym warto pamiętać, że jest to stare działo, stan wiedzy z zakresu psychologii zapewne poszedł bardzo do przodu. Raczej należy to traktować jako pomocne refleksje na temat życia bardzo doświadczonego przez życie i wyedukowanego człowieka niż podręcznik. Sam wyciągnąłem kilka ciekawych myśli i uważam, że nikomu nie zaszkodzi przeczytanie tą pozycji.

Bardzo dobra książka. Przy czym warto pamiętać, że jest to stare działo, stan wiedzy z zakresu psychologii zapewne poszedł bardzo do przodu. Raczej należy to traktować jako pomocne refleksje na temat życia bardzo doświadczonego przez życie i wyedukowanego człowieka niż podręcznik. Sam wyciągnąłem kilka ciekawych myśli i uważam, że nikomu nie zaszkodzi przeczytanie tą pozycji.

Pokaż mimo to

Okładka książki Star Wars: Wielka Republika: Ścieżka zdrady Tessa Gratton, Justina Ireland
Ocena 6,7
Star Wars: Wie... Tessa Gratton, Just...

Na półkach:

Udana książka, młodzieżówka to dosyć ciekawy wybór na otwarcie kolejnej fazy jednak wyszło całkiem nieźle. Sama fabuła nie jest jakoś bardzo skomplikowana, jednak zakończenie jest bardzo dobre, po przeczytaniu ocena książki poszła o oczko w górę.

Udana książka, młodzieżówka to dosyć ciekawy wybór na otwarcie kolejnej fazy jednak wyszło całkiem nieźle. Sama fabuła nie jest jakoś bardzo skomplikowana, jednak zakończenie jest bardzo dobre, po przeczytaniu ocena książki poszła o oczko w górę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Głównym problemem jest brak ekspozycji.
Opowiadania w których wiadomo o co chodzi są bardzo dobre, opowiadań w których nie wiadomo co się dzieje nie idzie przeczytać. Autor ma na prawdę talent do wymyślania dziwnych światów(mógłby pisać scenariusze do black mirror) jednak czasem się potyka o własne nogi. Dodatkowym plusem jest fakt, że napisał to Polak więc czyta się to lepiej niż tłumaczenie. Na plus sceny intymne. Jednak ogólnie ocena niska ponieważ trzeba nie lada determinacji żeby przebrnąć przez słabsze opowiadania.

Głównym problemem jest brak ekspozycji.
Opowiadania w których wiadomo o co chodzi są bardzo dobre, opowiadań w których nie wiadomo co się dzieje nie idzie przeczytać. Autor ma na prawdę talent do wymyślania dziwnych światów(mógłby pisać scenariusze do black mirror) jednak czasem się potyka o własne nogi. Dodatkowym plusem jest fakt, że napisał to Polak więc czyta się to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Możliwe, że książka jest trochę przestarzała. Warto podkreślić, że to ma być podręcznik raczej dla rzemieślnika niż dla wielkiego artysty. W 2k23 ciągle wielkie tytuły w które wpompowano ogromne pieniądze mają problem bo scenariusz jest słaby więc książka mimo wszystko jest aktualna.

Możliwe, że książka jest trochę przestarzała. Warto podkreślić, że to ma być podręcznik raczej dla rzemieślnika niż dla wielkiego artysty. W 2k23 ciągle wielkie tytuły w które wpompowano ogromne pieniądze mają problem bo scenariusz jest słaby więc książka mimo wszystko jest aktualna.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niestety ale brak konkretnej osi fabuły szkodzi książce. Dwie poprzednie części cechowały się tym, że główna postać miała do rozwiązania jakąś konkretną "sprawę" tymczasem w tej części autor totalnie popuścił cugle fantazji. główna bohaterka jest głupia i nie da się jej lubić, jej motywacje są infantylne, ponad to jest ona tylko pretekstem do prowadzenia ekspozycji. Jestem zawiedziony również sposobem w jaki ukazana została ludzkość. Kończę z uczuciem niesmaku i irytacji.

Niestety ale brak konkretnej osi fabuły szkodzi książce. Dwie poprzednie części cechowały się tym, że główna postać miała do rozwiązania jakąś konkretną "sprawę" tymczasem w tej części autor totalnie popuścił cugle fantazji. główna bohaterka jest głupia i nie da się jej lubić, jej motywacje są infantylne, ponad to jest ona tylko pretekstem do prowadzenia ekspozycji. Jestem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

W połowie książki łatwo się domyśleć zakończenia. Niektóre wątki są przydługie, myślę, że książka powinna mieć 50 stron mniej, pod koniec były wręcz wciśnięte jakieś wydarzenia na siłę żeby przetrzymać czytelnika przed zakończeniem. Mimo wszystko jest to delikatnie gorszy od poprzedniej części ale ciągle świetnie zrobiony kawałek sci-fi.

W połowie książki łatwo się domyśleć zakończenia. Niektóre wątki są przydługie, myślę, że książka powinna mieć 50 stron mniej, pod koniec były wręcz wciśnięte jakieś wydarzenia na siłę żeby przetrzymać czytelnika przed zakończeniem. Mimo wszystko jest to delikatnie gorszy od poprzedniej części ale ciągle świetnie zrobiony kawałek sci-fi.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsze z brzegu skojarzenie to Matrix co z jednej strony dobrze świadczy ale z drugiej budzi obawę czy kontynuację będą tak samo dobre.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Największą zaletą książki jest sposób poprowadzenia narracji, na samym początku czytelnik tak samo jak i główny bohater jest wrzucony w sytuację w którym wszyscy naglę zaczynają mówić zagadkami i dzieją się rzeczy niespotykane. Wraz z rozwojem fabuły poszczególne wątki pięknie się łączą i czytelnik w rezultacie otrzymuje świetną książkę. Jeśli chodzi o postaci to niestety nie są zbyt dobrze nakreślone. Główny ciężar jest położony na koncept Sci-Fi więc nie ma zbyt wiele czasu na inne wątki.

Pierwsze z brzegu skojarzenie to Matrix co z jednej strony dobrze świadczy ale z drugiej budzi obawę czy kontynuację będą tak samo dobre.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Największą zaletą książki jest sposób poprowadzenia narracji, na samym początku czytelnik tak samo jak i główny bohater jest wrzucony w sytuację w którym wszyscy naglę zaczynają mówić zagadkami i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jako przedstawiciel pokolenia które Tuska zbyt dobrze nie pamięta na książce bardzo skorzystałem. Po przeczytaniu tej książki staje się jasne dlaczego taki autorytet w kwestii historii najnowszej jak Antoni Dudek ma złe zdanie o Tusku. Jednocześnie warto pochwalić autora za styl, niby publicystyczny ale służący do jak najlepszego opisu rzeczywistości i sprawiający, że lektura jest przyjemnością.

Jako przedstawiciel pokolenia które Tuska zbyt dobrze nie pamięta na książce bardzo skorzystałem. Po przeczytaniu tej książki staje się jasne dlaczego taki autorytet w kwestii historii najnowszej jak Antoni Dudek ma złe zdanie o Tusku. Jednocześnie warto pochwalić autora za styl, niby publicystyczny ale służący do jak najlepszego opisu rzeczywistości i sprawiający, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo pozytywne zaskoczenie. Większość książek z tego uniwersum jest średnie więc coś co jest dobre zwraca uwagę. Autor umie pisać scenki humorystyczne, każda z postaci przechodzi mniejszą lub większą przemianę, czuć też, że jest to część uniwersum a nie wykrojony fragment rzeczywistości gdzie autor jest udzielnym władcą i robi co chce. Należy zwrócić uwagę na to, że wątki Disneyowe/fajnistyczne/poprawno-polityczne się są w książce eksponowane. Fragmenty z postacią niebinarną czyta się dziwnie ponieważ często sam tłumacz nie wie jak odmieniać dane wyrazy bądź też język polski nie jest dostosowany do takich osób. Śmieszne jest też to, że na trzy relacje romantyczne wszystkie są nieheteronormatywne - trochę to naciągane ale niech będzie. Należy pamiętać, że ta książka to misja poboczna dla młodzieży, przynosi pewne wskazówki co dalej będzie się działo jednak zakończenie pierwszej fazy wielkiej republiki jest otwarte.

Bardzo pozytywne zaskoczenie. Większość książek z tego uniwersum jest średnie więc coś co jest dobre zwraca uwagę. Autor umie pisać scenki humorystyczne, każda z postaci przechodzi mniejszą lub większą przemianę, czuć też, że jest to część uniwersum a nie wykrojony fragment rzeczywistości gdzie autor jest udzielnym władcą i robi co chce. Należy zwrócić uwagę na to, że wątki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka. Świetne kompendium wiedzy które w przekrojowy sposób opowiada o dwudziestoleciu międzywojennym. Autor ani nie popada w histeryczne tony w krytyce, ani w hurraoptymizm gdy chwali. Załączam również rozmowę z autorem na kanale wszechnica dzięki której przekonałem się do książki.

Bardzo dobra książka. Świetne kompendium wiedzy które w przekrojowy sposób opowiada o dwudziestoleciu międzywojennym. Autor ani nie popada w histeryczne tony w krytyce, ani w hurraoptymizm gdy chwali. Załączam również rozmowę z autorem na kanale wszechnica dzięki której przekonałem się do książki.

Pokaż mimo to video - opinia