Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Życie Kaliny pewnego dnia zostaje wywrócone do góry nogami, a wszystko za sprawą małej dziewczynki, jej siostrzenicy. Czy kobieta stanie na wysokości zadania i będzie w stanie dać Tośce tytułowe szczęście? I czy sama na to szczęście zasłuży?

Czytając tę powieść miałam wrażenie, że doskonale znam bohaterów, że żyją wręcz obok nas. Było to po prostu takie realne, coś co może spotkać zarówno każdego z nas jak i naszych bliskich i znajomych. Kalina musi sprostać bardzo ważnemu zadaniu, jakie los przed nią stawia. Wyzwaniu, które zmieni życie nie tylko jej, ale także paru innych osób. Czy da radę? Czy jednak nie uda jej się udźwignąć tego ciężaru?

Lekka, przyjemna, ale też wzruszająca historia, która otula serca i daje nadzieję. Czytałam z ogromną ochotą i myślę, że jeszcze sięgnę po jakieś książki autorki.

Życie Kaliny pewnego dnia zostaje wywrócone do góry nogami, a wszystko za sprawą małej dziewczynki, jej siostrzenicy. Czy kobieta stanie na wysokości zadania i będzie w stanie dać Tośce tytułowe szczęście? I czy sama na to szczęście zasłuży?

Czytając tę powieść miałam wrażenie, że doskonale znam bohaterów, że żyją wręcz obok nas. Było to po prostu takie realne, coś co...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Książę” to drugi tom serii od Anieli Wilk i niestety, tak jak jego pierwsza część, nie do końca mnie kupił…

Nie potrafiłam w dalszym ciągu zżyć się z bohaterami. Czytałam, aby poznać już zakończenie i odłożyć książkę, a nie, niestety, dla przyjemności. Myślę, że gdyby to nie była książka do recenzji, to odłożyłabym ją wcześniej, bo co tu dużo mówić. Chemii to między nami niestety nie było. Książka może i miała potencjał, w moim odczuciu, ale jakoś tak mało emocjonalne to wszystko było. Przynajmniej mnie nie poruszyło kompletnie. A szkoda, bardzo szkoda ☹

Czy sięgnę jeszcze po książki autorki? Nie wiem, może za jakiś czas tak, ale na razie muszę sobie zrobić przerwę :P

Niemniej zachęcam do przeczytania i wyrobienia sobie własnej opinii 😉

„Książę” to drugi tom serii od Anieli Wilk i niestety, tak jak jego pierwsza część, nie do końca mnie kupił…

Nie potrafiłam w dalszym ciągu zżyć się z bohaterami. Czytałam, aby poznać już zakończenie i odłożyć książkę, a nie, niestety, dla przyjemności. Myślę, że gdyby to nie była książka do recenzji, to odłożyłabym ją wcześniej, bo co tu dużo mówić. Chemii to między nami...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytaliście książkę "Okaleczone"? Ja byłam kompletnie kupiona tamtą przerażającą historią więc jak tylko dowiedziałam się, że wychodzi drugi tom z cyklu o prokurator Hannie Osul, to wiedziałam, że ja to muszę przeczytać. I właśnie w ten sposób, w moje łapki trafiła książka "Jej sprawa".

Drugi tom tego cyklu to zdecydowanie kolejny ogrom emocji.
"Jej sprawa" to kolejna niełatwa historia, niełatwa sprawa do rozwiązania przez bohaterkę. Ale będzie miała też nie lada zagwozdkę dotyczącą rozmowy, która odbyła się przed przyjęciem tego "zlecenia". Czy Hanna Osul sobie poradzi z wszystkimi dręczącymi ją rzeczami i czy znajdzie odpowiedzi na pytania, które ją dręczą od dłuższego czasu? Tego musicie dowiedzieć się sami ;)

Wciągająca, intrygująca i napisana w świetny sposób historia sprawi, że niełatwo będzie Wam odłożyć lekturę na później!

Polecam serdecznie!

Czytaliście książkę "Okaleczone"? Ja byłam kompletnie kupiona tamtą przerażającą historią więc jak tylko dowiedziałam się, że wychodzi drugi tom z cyklu o prokurator Hannie Osul, to wiedziałam, że ja to muszę przeczytać. I właśnie w ten sposób, w moje łapki trafiła książka "Jej sprawa".

Drugi tom tego cyklu to zdecydowanie kolejny ogrom emocji.
"Jej sprawa" to kolejna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tym razem autorka przedstawia nam bliżej historię Evana, lekarza, który koncertowo został wykiwany przez piękną nieznajomą. Emilly już od początku skradła moje serce i niezmiernie kibicowałam jej w dążeniu do szczęścia w życiu. Po cichu liczyłam, że to szczęście będzie się nazywało: Evan. Czy miałam rację? Musicie przekonać się sami.

Drugi tom serii o braciach Bishop jest równie wciągający jak jego poprzednik. Ci bohaterowie otrzymali równie wciągającą historię, która porwie czytelniczo niejedno serducho. Fajnie było wrócić na klimat rancza i spędzić z tą rodzinką jeszcze parę chwil. Czy poleciały łzy wzruszenia? Oj tak, niejedna zdecydowanie! I już się nie mogę doczekać, aż sięgnę po kolejny tom :D

Polecam serdecznie!

Tym razem autorka przedstawia nam bliżej historię Evana, lekarza, który koncertowo został wykiwany przez piękną nieznajomą. Emilly już od początku skradła moje serce i niezmiernie kibicowałam jej w dążeniu do szczęścia w życiu. Po cichu liczyłam, że to szczęście będzie się nazywało: Evan. Czy miałam rację? Musicie przekonać się sami.

Drugi tom serii o braciach Bishop jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie wiem jak Wy, ale ja lubię książki z motywem przyszywanego rodzeństwa, spotkania po latach, iskrzących pożądaniem... Nie inaczej było tutaj. Chemię pomiędzy bohaterami było czuć na odległość, co jest ogromnym plusem tej powieści. Osobiście uważam, że emocje są bardzo ważne w książkach. A Wy? Też tak uważacie? W "By mistake" na pewno ich Wam nie zabraknie ;)

Jeśli czytaliście już jakieś powieści Nany Bekher, to z pewnością wiecie, że ta autorka ma bardzo lekkie pióro. Ja osobiście uwielbiam, dla mnie to są takie pewniaki, gdzie wiem, że mimo iż nic nie wchodzi, to mogę sięgnąć po książkę Nany i to będzie to. To mi się spodoba. Tak samo jest z historią Charlie i Leytona. Ta historia kompletnie mnie kupiła i ja chcę więcej takich powieści!

Polecam Wam serdecznie!

Nie wiem jak Wy, ale ja lubię książki z motywem przyszywanego rodzeństwa, spotkania po latach, iskrzących pożądaniem... Nie inaczej było tutaj. Chemię pomiędzy bohaterami było czuć na odległość, co jest ogromnym plusem tej powieści. Osobiście uważam, że emocje są bardzo ważne w książkach. A Wy? Też tak uważacie? W "By mistake" na pewno ich Wam nie zabraknie ;)

Jeśli...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Powiem Wam, że autor stworzył coś świetnego. Przyjemnego nawet dla najmłodszych czytelników, i przybliżającego im postać Krzysztofa Kolumba. Ta historia zdecydowanie bardzo mi się podobała. Napisanie tej serii, to moim zdaniem naprawdę świetny pomysł! W przystępny sposób można dzieciom przekazać wiedzę, a jak wiadomo nauka przez zabawę, czy też czytanie takich historyjki, uczy najlepiej.

My z córką oraz synem zdecydowanie polecamy tę książkę i z niecierpliwością czekamy na kolejny tom. Jak widzieliśmy na profilu wydawnictwa, tym razem poznamy bliżej Mikołaja Kopernika. Nie możemy się doczekać tego, aby zobaczyć w jaki sposób autor przedstawi tę historię.

Także jesteście ciekawi?

Powiem Wam, że autor stworzył coś świetnego. Przyjemnego nawet dla najmłodszych czytelników, i przybliżającego im postać Krzysztofa Kolumba. Ta historia zdecydowanie bardzo mi się podobała. Napisanie tej serii, to moim zdaniem naprawdę świetny pomysł! W przystępny sposób można dzieciom przekazać wiedzę, a jak wiadomo nauka przez zabawę, czy też czytanie takich historyjki,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Księżniczka" to pierwszy tom cyklu Mafia, autorstwa Anieli Wilk.
Czytałam tę książkę już jakiś czas temu i dalej nie potrafię ubrać w słowa tej recenzji.

Niestety, ale osobiście się dość wynudziłam przy tej książce. Nie potrafiłam się w nią wkręcić, ani też nie czułam żadnych emocji. Nie wiem czemu. Czy to książka czy po prostu zły czas na nią, ale mi nie do końca podeszła.

Nie mówię, że jest kompletnie zła. Na pewno znajdzie całą rzeszę fanów, ale między nami chemii nie ma i nie będzie. Na pewno sięgnę po tom drugi, ale to raczej dlatego, że mam na półce, aniżeli dlatego, że ciekawi mnie co tam dalej się wydarzyło.

Niemniej zachęcam Was, abyście sami sięgnęli po książkę i się przekonali czy Wam spodoba się bardziej ;)

"Księżniczka" to pierwszy tom cyklu Mafia, autorstwa Anieli Wilk.
Czytałam tę książkę już jakiś czas temu i dalej nie potrafię ubrać w słowa tej recenzji.

Niestety, ale osobiście się dość wynudziłam przy tej książce. Nie potrafiłam się w nią wkręcić, ani też nie czułam żadnych emocji. Nie wiem czemu. Czy to książka czy po prostu zły czas na nią, ale mi nie do końca...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tę książkę, jak tylko zobaczyłam w zapowiedziach, wiedziałam, że chcę przeczytać. Długo za mną chodziło, aby poznać twórczość tego autora i w końcu się udało. Słyszałam naprawdę wiele pozytywnych opinii na temat książek Marcela Mossa i wiecie co Wam powiem? To było naprawdę genialne!

Od pierwszych do ostatnich stron czytałam z zapartym tchem, a na zakończenie nie mogłam uwierzyć, że autor zrobił mi takie coś! Byłam wodzona za nos przez całą książkę i to tak umiejętnie, że w życiu bym się nie spodziewała! Choć historia z tych raczej mało przyjemnych, z tych bardzo mrocznych, to jednak czytało się to fenomenalnie i już wiem, że na pewno nie poprzestanę na tym jednym tytule z całego dorobku autora. Koniecznie muszę poznać inne jego powieści, bo jeśli są równie dobre jak ta, to … o mamo, to byłaby czysta uczta czytelnicza!!!

Tę książkę, jak tylko zobaczyłam w zapowiedziach, wiedziałam, że chcę przeczytać. Długo za mną chodziło, aby poznać twórczość tego autora i w końcu się udało. Słyszałam naprawdę wiele pozytywnych opinii na temat książek Marcela Mossa i wiecie co Wam powiem? To było naprawdę genialne!

Od pierwszych do ostatnich stron czytałam z zapartym tchem, a na zakończenie nie mogłam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Opowieść wigilijna” to jedna z nielicznych historii z gatunku klasyki, którą uwielbiam całym serduchem Poruszająca i mądra powieść, którą powinien poznać każdy z nas. Czytałam ją kiedyś w szkole jako lekturę i już wtedy bardzo mi się spodobała, tym razem zrobiłam sobie po raz kolejny reread i to w tak pięknej odsłonie graficznej, i po raz kolejny jestem zauroczona tą powieścią.

Wydawnictwo dołożyło wszelkich starań, aby urozmaicić tę cudowną historię przepięknymi obrazkami co zasługuje na dodatkowe słowa uznania. Zdecydowanie jeszcze przyjemniej sięga się po taką książkę. A dzieci to już w ogóle są kupione na starcie. Moja córka też z przyjemnością słuchała tego, co przydarzyło się Scrooge’owi. Mam nadzieję, że i Wam i Waszym pociechom również ta książka przypadnie do gustu.

Polecamy serdecznie!

„Opowieść wigilijna” to jedna z nielicznych historii z gatunku klasyki, którą uwielbiam całym serduchem Poruszająca i mądra powieść, którą powinien poznać każdy z nas. Czytałam ją kiedyś w szkole jako lekturę i już wtedy bardzo mi się spodobała, tym razem zrobiłam sobie po raz kolejny reread i to w tak pięknej odsłonie graficznej, i po raz kolejny jestem zauroczona tą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak pewnie każdy z Was, tak i ja mam swoich ulubionych autorów, ulubione autorki. Jedną z nich zdecydowanie jest Magdalena Krauze, autorka "Nigdy za Ciebie nie wyjdę". Książki, która swoją premierę będzie miała już za tydzień, 8 maja. Magda jest autorką, która za każdym razem utwierdza mnie w przekonaniu, że jej książki, to ja w ciemno już mogę brać, spokojnie. Nie inaczej było i tym razem. Ci co są ze mną dłużej, to wiedzą, że ostatnio mam straszny problem z książkami komediowymi, w których ma być wesoło. Mnie to z reguły żenuje zamiast śmieszyć, ale powiem Wam, że Magda zdecydowanie umie w mój humor. Ta książka była przekozacka od początku. Zarówno w relacji Liwia-Mateusz, jak i bohaterowie drugoplanowi, Ulka, Anielka, Marysia...

Autora po raz kolejny swoim lekkim stylem i niebanalnym pomysłem na historię sprawiła, iż w pełni odpłynęłam. Kompletnie dałam się ponieść lekturze , a przy tym, całkowicie mogłam się zrelaksować. Niby jest to historia lżejsza, ale autorka nie byłaby sobą, gdyby nie wplotła tutaj także trudnych tematów. Ale to wszystko jest takie wyważone, takie ahhhh.... Aż żałuję, że nie mogę ponownie przeczytać tego "pierwszy raz".

Historia bawi, ale też wzrusza ;)

Polecam serdecznie!

Jak pewnie każdy z Was, tak i ja mam swoich ulubionych autorów, ulubione autorki. Jedną z nich zdecydowanie jest Magdalena Krauze, autorka "Nigdy za Ciebie nie wyjdę". Książki, która swoją premierę będzie miała już za tydzień, 8 maja. Magda jest autorką, która za każdym razem utwierdza mnie w przekonaniu, że jej książki, to ja w ciemno już mogę brać, spokojnie. Nie inaczej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książek tej autorki, chyba jeszcze nie miałam okazji poznać więc to było nasze pierwsze spotkanie. Czy udane? I tak, i nie. Historia sama w sobie bardzo mi się spodobała. Choć była dość przewidywalna, to jednak miała coś w sobie. Natomiast bardzo zasmuciło mnie to, iż książka nie wzbudziła we mnie większych emocji. Czytałam ją, ale nie do końca potrafiłam postawić się na miejscu bohaterów, przeżywać z nimi ich losy. Nie wiem jak Wy uważacie, ale dla mnie ogrom emocji w książce to bardzo ważny aspekt. Dzięki emocjom taka książka żyje i wciąga swojego czytelnika. Tutaj niestety nieco mi tego zabrakło, nad czym bardzo ubolewam.

Niemniej zachęcam Was do sięgnięcia po tę książkę i wyrobienia sobie własnego zdania, a jeśli tak się stanie, koniecznie napiszcie, jak Wam się podobała. A może już jesteście po? Dajcie znać

Książek tej autorki, chyba jeszcze nie miałam okazji poznać więc to było nasze pierwsze spotkanie. Czy udane? I tak, i nie. Historia sama w sobie bardzo mi się spodobała. Choć była dość przewidywalna, to jednak miała coś w sobie. Natomiast bardzo zasmuciło mnie to, iż książka nie wzbudziła we mnie większych emocji. Czytałam ją, ale nie do końca potrafiłam postawić się na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Schody do lata" to drugi tom serii PRZYSTAŃ ŚPIĄCYCH WIATRÓW, i zarówno tom pierwszy jak i ten chwyciły mnie za serducho. Przepiękna historia, choć chwilami niełatwa i bolesna :( Serce się krajało na niektórych scenach, ale za moment autorka je utuliła najpiękniej jak umiała. Tak jak w powiedzeniu po burzy przychodzi słońce, tak i tutaj w końcu nastawał lepszy czas, ale ... Czy tak było do końca powieści? To musicie przekonać się sami. Ja Wam gwarantuję tylko to, że w tej powieści zarówno po burzy przychodzi słońce, jak i dzieje się dokładnie na odwrót. Czy nasi bohaterowie dadzą radę podołać wszystkim kłodom, jakie los im rzuca u stóp? Czy ta książka i ta seria znajdzie swój przepiękny finał? Tego musicie dowiedzieć się sami. Ja także jestem ciekawa, co autorka zaserwuje nam w kolejnych tomach, i już nie mogę się ich doczekać!

Polecam serdecznie.

"Schody do lata" to drugi tom serii PRZYSTAŃ ŚPIĄCYCH WIATRÓW, i zarówno tom pierwszy jak i ten chwyciły mnie za serducho. Przepiękna historia, choć chwilami niełatwa i bolesna :( Serce się krajało na niektórych scenach, ale za moment autorka je utuliła najpiękniej jak umiała. Tak jak w powiedzeniu po burzy przychodzi słońce, tak i tutaj w końcu nastawał lepszy czas, ale...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tym razem coś spokojniejszego od Eweliny Dobosz. Historia piękna, wzruszająca, ale też taka inna, w porównaniu z pozostałymi książkami autorki. Była to odskocznia od miażdżącej "Nie naszej godziny" przy której wylałam morze łez. Tutaj obyło się bez większych dram. Było przyjemnie, spokojnie, ale nie nudno. Były emocje i piękny pomysł na historię!

Ewelina Dobosz słynie z tego, że pisze lekko. Jej warsztat pisarski jest naprawdę dopracowany i przyjemny więc przez książkę po prostu się płynie. Nie inaczej było i tutaj. Lekturę pochłonęłam na raz!

Polecam serdecznie!

Tym razem coś spokojniejszego od Eweliny Dobosz. Historia piękna, wzruszająca, ale też taka inna, w porównaniu z pozostałymi książkami autorki. Była to odskocznia od miażdżącej "Nie naszej godziny" przy której wylałam morze łez. Tutaj obyło się bez większych dram. Było przyjemnie, spokojnie, ale nie nudno. Były emocje i piękny pomysł na historię!

Ewelina Dobosz słynie z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka "Distraction" to coś nowego w dorobku Kingi Litkowiec. To książka pisana wraz z czytelnikami. Z jednej strony to Kinga więc wiedziałam, że to musi być super, ale z drugiej strony - tyle pomysłów czytelników, że człowiek nie do końca wiedział czego się spodziewać. Teraz, już po lekturze, śmiało mogę powiedzieć, że to kolejna fantastyczna powieść, która wyszła z pod ręki tej autorki, i która zdecydowanie skradła moje serce.

"Distraction" to opowieść o fotografce, o gangach motocyklowych, nielegalnych wyścigach. To książka, w której emocje aż kipią, a niespodziewane zwroty akcji są na porządku dziennym.

Jeśli macie ochotę na lekturę, w której nie będziecie się nudzić i lubicie klimaty MC, to z czystym sumieniem mogę Wam polecić tę książkę.

Książka "Distraction" to coś nowego w dorobku Kingi Litkowiec. To książka pisana wraz z czytelnikami. Z jednej strony to Kinga więc wiedziałam, że to musi być super, ale z drugiej strony - tyle pomysłów czytelników, że człowiek nie do końca wiedział czego się spodziewać. Teraz, już po lekturze, śmiało mogę powiedzieć, że to kolejna fantastyczna powieść, która wyszła z pod...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tym razem w moje łapki trafiła powieść, której nigdy, nigdzie nie widziałam. Naprawdę! Ani razu nie przewinęła mi się tutaj na Instagramie, aż do czasu, gdy napisała do mnie autorka. I wiecie co? Bardzo żałuję, że tak ciekawe książki nie mają siły przebicia. To była naprawdę wciągająca lektura w klimatach, które lubię. I dziękuję autorce, że mogłam poznać tę historię <3 Bardzo przyjemnie spędziłam czas na poznawaniu historii, w której rządzi Rada. A także historii, która przeplata w sobie losy zwykłych ludzi, szczególnie Anny, jak i wampirów, wilkołaków, duszków kwiatowych, chochlików. Jednymi słowy mnóstwem dziwnych stworzeń, dzięki którym ta historia jest jeszcze barwniejsza.

Ja zdecydowanie bawiłam się świetnie i z utęsknieniem czekam na ciąg dalszy!

Polecam serdecznie!

Tym razem w moje łapki trafiła powieść, której nigdy, nigdzie nie widziałam. Naprawdę! Ani razu nie przewinęła mi się tutaj na Instagramie, aż do czasu, gdy napisała do mnie autorka. I wiecie co? Bardzo żałuję, że tak ciekawe książki nie mają siły przebicia. To była naprawdę wciągająca lektura w klimatach, które lubię. I dziękuję autorce, że mogłam poznać tę historię <3...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Bad for me" to naprawdę wciągająca lektura w klimatach MC.
Gangi motocyklowe, nielegalne wyścigi, panienki do towarzystwa...
A to wszystko okraszone ogromem emocji i namiętności.
Nie wiem jak Wy się piszecie na taki zestaw, ale ja kompletnie przepadłam!
Pokochałam tę historię od pierwszych stron i zdecydowanie chciałabym przeczytać więcej książek autorki. Mam nadzieję, że kiedyś się uda. Może wydawnictwo Black Rose jeszcze coś wydacie niebawem od Shanora Williams? Proszę :D

Autorka ma naprawdę fajny styl prowadzenia fabuły. Nie jest to przewidywalna książka, i zdecydowanie niejeden plot twist zaserwuje tym, którzy po nią sięgną! To Wam gwarantuję.

Niesamowita powieść z przecudownym dopieszczeniem pod kątem graficznym. No bomba!
Zachęcam Was do lektury jeżeli lubicie książki w takich klimatach ;)

"Bad for me" to naprawdę wciągająca lektura w klimatach MC.
Gangi motocyklowe, nielegalne wyścigi, panienki do towarzystwa...
A to wszystko okraszone ogromem emocji i namiętności.
Nie wiem jak Wy się piszecie na taki zestaw, ale ja kompletnie przepadłam!
Pokochałam tę historię od pierwszych stron i zdecydowanie chciałabym przeczytać więcej książek autorki. Mam nadzieję, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

„Naprawdę widziałem mamuta” to ciekawa historia dla najmłodszych. Historia z ciekawymi ilustracjami, które zachęcają małe oczka do obserwacji i rozpoczęcia dyskusji na temat tego, co dzieje się w książce. Książka ma być historią o pingwinach, których życie bada ekipa badawcza, ale niespodziewanie… pojawia się mamut. Kompletnie znikąd, niby już wymarły, ale proszę, oto jest! Żywy i prawdziwy!

Wraz z synkiem polecamy tę historyjkę 😉

„Naprawdę widziałem mamuta” to ciekawa historia dla najmłodszych. Historia z ciekawymi ilustracjami, które zachęcają małe oczka do obserwacji i rozpoczęcia dyskusji na temat tego, co dzieje się w książce. Książka ma być historią o pingwinach, których życie bada ekipa badawcza, ale niespodziewanie… pojawia się mamut. Kompletnie znikąd, niby już wymarły, ale proszę, oto jest!...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałam wszystkie dotychczasowe książki Alexy Lavendy i bardzo mi się podobały, ale niestety tutaj, miałam z tą historią niemały problem. To znaczy nie, nie z historią, bo historia miała potencjał, ale z przedstawieniem tego. Jest to któraś z kolei książka z wątkiem komedii, którą czytam i mam wrażenie, że jest przekoloryzowana. To co powinno śmieszyć, mnie nie bardzo śmieszy. Nie wiem co jest, ale wiem na pewno, że jest to frustrujące uczucie. Sięgam po komedię, a nie potrafię się przy niej w pełni bawić. I tym razem było podobnie. Miałam wrażenie, że jest za dużo, za bardzo… Ale nie koniecznie jest to wina tej powieści skoro każdą jedną książkę komediową odbieram podobnie. Widocznie to ze mną jest coś nie tak i ciężko mnie rozbawić :P
Mam nadzieję, że Wy będziecie się bawić dużo lepiej!
A ja czekam na kolejną historię od Alexy!

Czytałam wszystkie dotychczasowe książki Alexy Lavendy i bardzo mi się podobały, ale niestety tutaj, miałam z tą historią niemały problem. To znaczy nie, nie z historią, bo historia miała potencjał, ale z przedstawieniem tego. Jest to któraś z kolei książka z wątkiem komedii, którą czytam i mam wrażenie, że jest przekoloryzowana. To co powinno śmieszyć, mnie nie bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z przykrością muszę to powiedzieć, ale jestem kompletnie rozczarowana. Zasmucona w sumie też. Będę sobie cierpieć teraz przez Magdalenę Szponar, no bo jak?! Dlaczego?! Czemu to już koniec tej serii?! Ja chcę więcej! Więcej rodzinki Mach, rodzinki, która skradła moje serce. Jaka część najbardziej? Chyba jednak będę za strażakami, bo zarówno Mikołaj jak i Czarek to moi ulubieńcy, aczkolwiek Adam i Bartek niewiele od nich odbiegają! Cała seria to strzał w dziesiątkę? A wiecie co jest najlepsze? Mimo, iż się ta historia zakończyła, to chodząc po moim mieście, chodzę ścieżkami tej fenomenalnej rodzinki!!!

Ale wróćmy bezpośrednio do historii Mai i Czarka.

Tych dwoje już od pierwszych stron historii nie pozwoliło nam się nudzić. Ich dialogi uwielbiam, ale to przede wszystkim emocje, które aż iskrzą, gdy tylko tych dwoje znajduje się w pobliżu powodują, że książkę czyta się z zapartym tchem. Czy tym dwoje uda się stworzyć coś pięknego. Czy przyznają się do swoich uczuć przed tą drugą osobą, ale także przed samym sobą?

Cudowna powieść, podczas której niejedną łzę wzruszenia uroniłam. Ale też niejednokrotnie śmiałam się z tego, co się naszym bohaterom przydarzyło, a przydarzało się dość sporo ;) Akcja z Vegasem w szpitalu, to było mistrzostwo! Płakałam ze śmiechu i już nie będę potrafiła przejść tamtędy, bez wyobrażenia w głowie tego, co stworzyła autorka xd Genialne :P Magda! Jesteś szalona xd

Polecam Wam zarówno ten tom, jak i całą serię! Obiecuję, że nie będziecie się nudzić!

Z przykrością muszę to powiedzieć, ale jestem kompletnie rozczarowana. Zasmucona w sumie też. Będę sobie cierpieć teraz przez Magdalenę Szponar, no bo jak?! Dlaczego?! Czemu to już koniec tej serii?! Ja chcę więcej! Więcej rodzinki Mach, rodzinki, która skradła moje serce. Jaka część najbardziej? Chyba jednak będę za strażakami, bo zarówno Mikołaj jak i Czarek to moi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tym razem coś innego od Karoliny Wilczęgi.

Pozostawiamy na chwilę serię "Dzieło mafii" oraz serię "Wojenne ścieżki". Tym razem książka "niepokorny", która rozpoczyna nową serię i wiecie co Wam powiem? Ta seria zapowiada się fenomenalnie!

"Niepokorny" skradł moje serce od pierwszych stron, a im dalej tym było lepiej.

Ile problemów i nieprzyjemności potrafią spowodować niedomówienia? Jak wiadomo może być to bardzo niekorzystne. Pamiętajmy więc, że warto rozmawiać. Lepsza najgorsza prawda, aniżeli niedomówienia i wyobrażenia! Czy nasi bohaterowie też tak uważali? Tego musicie dowiedzieć się sami. Ja mogę Wam tylko zagwarantować, że Karolina Wilczęga stworzyła chwytającą za serducho historię. Zarazem lekką, jak i mega emocjonalną, która nie daje się odłożyć na później. A do tego wszystkiego ta powieść czyta się wręcz sama.

Intrygująca historia, emocjonujące sytuacje i bardzo wyraziści bohaterowie... To właśnie "Niepokorny"! A dodając do tego lekki styl pisania autorki, uwierzcie, że tę powieść wręcz połkniecie!

Polecam serdecznie!

Tym razem coś innego od Karoliny Wilczęgi.

Pozostawiamy na chwilę serię "Dzieło mafii" oraz serię "Wojenne ścieżki". Tym razem książka "niepokorny", która rozpoczyna nową serię i wiecie co Wam powiem? Ta seria zapowiada się fenomenalnie!

"Niepokorny" skradł moje serce od pierwszych stron, a im dalej tym było lepiej.

Ile problemów i nieprzyjemności potrafią spowodować...

więcej Pokaż mimo to