rozwińzwiń

Naprawdę widziałem mamuta!

Okładka książki Naprawdę widziałem mamuta! Alex Willmore
Okładka książki Naprawdę widziałem mamuta!
Alex Willmore Wydawnictwo: Frajda interaktywne, obrazkowe, edukacyjne
32 str. 32 min.
Kategoria:
interaktywne, obrazkowe, edukacyjne
Wydawnictwo:
Frajda
Data wydania:
2023-10-18
Data 1. wyd. pol.:
2023-10-18
Liczba stron:
32
Czas czytania
32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383570266
Średnia ocen

8,4 8,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,4 / 10
17 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
872
737

Na półkach:

„Naprawdę widziałem mamuta” to ciekawa historia dla najmłodszych. Historia z ciekawymi ilustracjami, które zachęcają małe oczka do obserwacji i rozpoczęcia dyskusji na temat tego, co dzieje się w książce. Książka ma być historią o pingwinach, których życie bada ekipa badawcza, ale niespodziewanie… pojawia się mamut. Kompletnie znikąd, niby już wymarły, ale proszę, oto jest! Żywy i prawdziwy!

Wraz z synkiem polecamy tę historyjkę 😉

„Naprawdę widziałem mamuta” to ciekawa historia dla najmłodszych. Historia z ciekawymi ilustracjami, które zachęcają małe oczka do obserwacji i rozpoczęcia dyskusji na temat tego, co dzieje się w książce. Książka ma być historią o pingwinach, których życie bada ekipa badawcza, ale niespodziewanie… pojawia się mamut. Kompletnie znikąd, niby już wymarły, ale proszę, oto jest!...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1966
1142

Na półkach: ,

Zabawna opowieść o spotkaniu z niespotykanym :D

Młodziutki badacz wyrusza z ekipą naukowców na Antarktydę. Ale podczas gdy reszta ekipy obserwuje pingwiny, on postanawia poszukać... mamuta. Bez względu na to, że wszyscy się z niego śmieją i podają argumenty na absurdalność takiego pomysłu. No, a kiedy rzeczywiście natyka się na mamuta - nikt mu nie chce uwierzyć. W czym nie pomaga wcale relacja o tym, że ów mamut miał ciemne okulary i deskorolkę...

Sympatyczna historyjka, która zapewni świetną rozrywkę małemu czytelnikowi :)

Zabawna opowieść o spotkaniu z niespotykanym :D

Młodziutki badacz wyrusza z ekipą naukowców na Antarktydę. Ale podczas gdy reszta ekipy obserwuje pingwiny, on postanawia poszukać... mamuta. Bez względu na to, że wszyscy się z niego śmieją i podają argumenty na absurdalność takiego pomysłu. No, a kiedy rzeczywiście natyka się na mamuta - nikt mu nie chce uwierzyć. W czym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
288
202

Na półkach:

Kto mnie zna, ten wie, że w książkach dla dzieci ze wszech miar cenię absurdalny humor, swobodę i szczyptę szaleństwa. To wszystko znajduję w książce „Naprawdę widziałem mamuta!” od wydawnictwa Frajda. Bo czy poszukiwanie mamuta na Antarktydzie (i zakładamy, że nie cofamy się do prehistorii) to nie jest czyste szaleństwo?

Wyobraź więc sobie, że jesteś uczestnikiem wyprawy badawczej na Antarktydzie. Chcesz się bliżej przyjrzeć życiu pingwinów. (Tych tam nie brakuje). Jednak jeden z Twoich kolegów twierdzi, że wybrał się w ten ekstremalnie zimny region po to, aby zobaczyć... mamuta. (Tych akurat tam brakuje). A żeby było jeszcze śmieszniej, to twierdzi, że właśnie takiego spotkał. Ale to nie koniec rewelacyjnych wieści. Mamut ten, według relacji kolegi, jeździ na deskorolce i baletuje w różowej spódniczce! Uwierzysz koledze na słowo? Czy dopiero jak sam/sama go zobaczysz?

I choć to mamut jest tytułowym bohaterem, to śnieżne widowisko skradają pingwiny. To one przecież mają być gwiazdami, a nie jakiś włochaty mamut w okularach przeciwsłonecznych. Niektóre przedrzeźniają poszukiwacza mamutów, inne krzywo na niego patrzą, a jeszcze inne po prostu są zajęte robienie sobie zdjęć. Takie z nich gagatki.

„Naprawdę widziałem mamuta!” to przezabawna opowieść, w której żart zamknięty jest w słowach, ale też w ilustracjach. Jednak, czy to tylko zabawna historyjka? Odczytuję ją również jako zaproszenie do snucia marzeń o czymś, co może wydawać się nierealne. Do niepoddawania się, szukania, i dążenia do celu wbrew temu, co mówią inni. To książka o zaskoczeniach i niespodziankach.

Gwarantuję, że z tą książką będzie radośnie, zadziornie i nieprzewidywalnie! To idealna rozrywka na zimowy czas!

Kto mnie zna, ten wie, że w książkach dla dzieci ze wszech miar cenię absurdalny humor, swobodę i szczyptę szaleństwa. To wszystko znajduję w książce „Naprawdę widziałem mamuta!” od wydawnictwa Frajda. Bo czy poszukiwanie mamuta na Antarktydzie (i zakładamy, że nie cofamy się do prehistorii) to nie jest czyste szaleństwo?

Wyobraź więc sobie, że jesteś uczestnikiem wyprawy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
215
215

Na półkach:

Lubicie picturebooki? Ja muszę przyznać, że takie książki sprawdzają się u nas najlepiej! Wraz z synem uwielbiamy!

Choć wiąże się to z małą ilością tekstu, to obraz, często dość zabawny, potrafi zająć nas na dłuższy czas.

"Naprawdę widziałem mamuta!" to spora dawka śmiechu!

Prosta historia, o niemożliwym...a może jednak nie?
Grupa badaczy trafia na Antarktydę by badać tam życie pingwinów. Ale jeden z nich ma inną misję. Chce zobaczyć mamuta! Towarzystwo puka się w głowę, to przecież nierealne, bo te stworzenia dawno wyginęły. Jednak badacza to nie zraża i wyrusza na poszukiwania. A w końcu trafia na mamuta, który... "baletuje"! Mało tego, robi to na deskorolce, w dodatku w różowej spódnicy i czarnych okularach! Tylko czy ktoś mu w to uwierzy?

Ta zabawna książka oderwie Was na chwilę od rzeczywistości. Młodym czytelnikom pozwoli na ruszenie trochę wyobraźnią i podróż w nieznane. Na połączenie tego co realne z tym co podpowiada fantazja.

Ta historia pokaże również, że warto obstawiać przy swoim, jeśli mamy tego pewność. Z drugiej strony bez problemu dostrzeżemy jakie to czasem bywa trudne i jak łatwo zdanie innych może tę naszą pewność podważyć. Zwłaszcza jeśli zaprzeczenie usłyszymy kilka razy, z różnych stron.

Barwna, zabawna historia wprowadzi nieco śmiechu i zimowego klimatu, jednocześnie dając duże pole do rozmowy z dzieckiem.

Gotowi na tę niecodzienną przygodę?

Lubicie picturebooki? Ja muszę przyznać, że takie książki sprawdzają się u nas najlepiej! Wraz z synem uwielbiamy!

Choć wiąże się to z małą ilością tekstu, to obraz, często dość zabawny, potrafi zająć nas na dłuższy czas.

"Naprawdę widziałem mamuta!" to spora dawka śmiechu!

Prosta historia, o niemożliwym...a może jednak nie?
Grupa badaczy trafia na Antarktydę by badać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
771
747

Na półkach:

Dobry humor? Oczywiście, że jest potrzebny. Tak, mam dobry humor i poprawił mi się jeszcze po tej książeczce. Trudno mnie rozbawić a tutaj się udało! Brawo!
🐧Ekspedycja wyjeżdża na biegun. Zajmują się obserwacjami pingwinów. Wśród polarników jest mały chłopiec. Znalazł się tam tylko z jednego powodu, bo chciał zobaczyć mamuta. Na nic zdawały się tłumaczenia, że mamuty wyginęły, a nawet gdyby to nigdy nie żyły w tych rejonach. Chłopiec nie daje za wygraną i... kilkakrotnie informuje pozostałych o swoich obserwacjach. Widział mamuta! I na dodatek w ciemnych okularach.
Czy to prawda?
Zaproście małe dzieci do wspólnej, niesamowitej lektury. A jeśli nie macie dzieci w pobliżu zróbcie to sami. Chociaż zajęło mi to dosłownie chwilę było warto. Z dobrego, humor wskoczył na wyższy, genialny poziom. I wiecie co? Siedzialam i się zastanawiałam co tak faktycznie mnie rozbawiło? Bo naprawdę ta historyjka mnie rozbawiła. Do łez.
🐧Książeczka należy do tych, jakie bardziej służą oglądaniu niż czytaniu. Mnogość detali rysunkowych sprzyja wyszukiwaniu szczegółów, różnic i liczeniu różnych rzeczy. Można również rozwijać kreatywność poprzez wymyślanie dodatkowych dialogów, snucie własnych historii na zasadzie, co byłoby gdyby i całej reszty, która to zależy tylko i wyłącznie od naszej wyobraźni.
Cel dydaktyczny został spełniony, jest zabawa i to jest super.
🐧Jestem zauroczona pomysłowością autora, fajnym i zabawnym tłumaczeniem oraz samym wydaniem. Brawo! Polecam!

Dobry humor? Oczywiście, że jest potrzebny. Tak, mam dobry humor i poprawił mi się jeszcze po tej książeczce. Trudno mnie rozbawić a tutaj się udało! Brawo!
🐧Ekspedycja wyjeżdża na biegun. Zajmują się obserwacjami pingwinów. Wśród polarników jest mały chłopiec. Znalazł się tam tylko z jednego powodu, bo chciał zobaczyć mamuta. Na nic zdawały się tłumaczenia, że mamuty...

więcej Pokaż mimo to

avatar
820
786

Na półkach: ,

"Naprawdę widziałem mamuta!" to urocza opowieść dla dzieci, której autorstwem szczyci się utalentowany Alex Willmore. Książka ta to prawdziwa gratka dla małych odkrywców i miłośników dinozaurów, którzy z pewnością zachwycą się w tych ilustracjach.

Historia opowiada o małym chłopcu, który twierdzi, że naprawdę widział mamuta. Jego opowieść wzbudza zdziwienie i śmiech u dorosłych, którzy z trudem wierzą w takie fantastyczne wyobrażenia. Jednakże, za sprawą malowniczych ilustracji i świetnie skomponowanych dialogów, dzieci wraz z głównym bohaterem przenoszą się w świat wyobraźni, gdzie wszystko jest możliwe.

"Naprawdę widziałem mamuta!" to urocza opowieść dla dzieci, której autorstwem szczyci się utalentowany Alex Willmore. Książka ta to prawdziwa gratka dla małych odkrywców i miłośników dinozaurów, którzy z pewnością zachwycą się w tych ilustracjach.

Historia opowiada o małym chłopcu, który twierdzi, że naprawdę widział mamuta. Jego opowieść wzbudza zdziwienie i śmiech u...

więcej Pokaż mimo to

avatar
292
289

Na półkach:

Książka #naprawdęwidziałemmamuta od @wydawnictwofrajda (#współpracabarterowa ) w ciekawy i dość oryginalny sposób pokazuje dzieciom, że nawet jeśli nikt nam nie wierzy - warto bronić prawdy.

I wierzyć w to, że w końcu uda nam się udowodnić, że mieliśmy rację.

Książka ma bardzo prostą formę. Nadaje się już dla maluchów, gdyż tekstu jest nieiwele. Dużo natomiast jest ilustracji, dzięki czemu łatwiej przyciągnąć uwagę małych słuchaczy.

Ilustracje są proste, wyraźne i stonowane kolorystycznie. Bardzo fajnie wygląda kontrast mamuta i ośnieżonego terenu dookoła.

Sama fabuła jest zabawna i przemyślana. Piotruś śmiał się w głos na widok coraz to bardziej przebranego mamuta. Sama końcówka rozbawiła i mnie. 🙃

Twarda oprawa to kolejny plus pod względem małych łapek, spragnionych kolorowej zawartości.

Według mnie to książka, która przede wszystkim bawi i zachęca do czytania/słuchania. Taki mały wstęp do świata książkocholików.

Książka #naprawdęwidziałemmamuta od @wydawnictwofrajda (#współpracabarterowa ) w ciekawy i dość oryginalny sposób pokazuje dzieciom, że nawet jeśli nikt nam nie wierzy - warto bronić prawdy.

I wierzyć w to, że w końcu uda nam się udowodnić, że mieliśmy rację.

Książka ma bardzo prostą formę. Nadaje się już dla maluchów, gdyż tekstu jest nieiwele. Dużo natomiast jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
988
984

Na półkach:

"Naprawdę widziałem mamuta" to książka, która idealnie opisuje magię dziecięcej wyobraźni i wiary w otaczający je świat. Mały chłopiec jest przekonany, że widział mamuta i stara się udowodnić to dorosłym. Oni są jednak zapatrzeni w pingwiny i tylko te zwierzęta w chwili obecnej liczą się dla nich.



Historyjka zachęca dziecko do tego, aby zawsze jasno wyrażało swoje zdanie i nie bało się go przedstawić światu. To opowieść, która przekazuje wartości związane z odwagą i siłą determinacji.



Dodatkowo należy zauważyć, że ta opowieść jest przepięknie wydana. Ilustracje są urocze, pobudzą wyobraźnię małego czytelnika, a ilość tekstu jest odpowiednia, aby nie zanudzić.

"Naprawdę widziałem mamuta" to książka, która idealnie opisuje magię dziecięcej wyobraźni i wiary w otaczający je świat. Mały chłopiec jest przekonany, że widział mamuta i stara się udowodnić to dorosłym. Oni są jednak zapatrzeni w pingwiny i tylko te zwierzęta w chwili obecnej liczą się dla nich.



Historyjka zachęca dziecko do tego, aby zawsze jasno wyrażało swoje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
949
906

Na półkach: , , , ,

Moja córka uwielbia książeczki, w których głównym elementem są ilustracje. Taką propozycją od wydawnictwa Frajda jest historia małego chłopca, który twierdzi, że #naprawdęwidziałemmamuta!

Ja jako mama zwracam uwagę na treść, ale i przekaz jaki ze sobą niesie kolejna czytana do snu opowieść.

Przenosimy się do najzimniejszego zakątka naszego świata, czyli na Antarktydę, a tam wraz z ekipą polarników zbadamy życie pingwinów. Jednak jeden młody badacz odkrywa zaskakujące zwierzę, którym jest... MAMUT! Cała reszta ekipy nie wierzy w tak absolutnie niemożliwe odkrycie..

Historia pokazuje jak warto stawiać na swoim, być pewnym swoich przekonań, nawet kiedy nie wierzy nam nikt. Bo nawet te najbardziej szalone sytuacje znajdują swoją prawdę.

Dodatkowo jest to zabawna opowieść, dostarczy dzieciom nie lada śmiechu, a przede wszystkim skupia małych słuchaczy swoimi świetnymi ilustracjami.

Polecamy gorąco! 🖤

Moja córka uwielbia książeczki, w których głównym elementem są ilustracje. Taką propozycją od wydawnictwa Frajda jest historia małego chłopca, który twierdzi, że #naprawdęwidziałemmamuta!

Ja jako mama zwracam uwagę na treść, ale i przekaz jaki ze sobą niesie kolejna czytana do snu opowieść.

Przenosimy się do najzimniejszego zakątka naszego świata, czyli na Antarktydę, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
748
404

Na półkach: ,

Na Antarktydzie żyją CUDNE, SŁODZIUTKIE, WSPANIAŁE … PINGWINY. Każdy wie jak wyglądają, jak świetnie pływają i że nie potrafią latać.
Polarnicy badają życie i zwyczaje tych wielkich ptaków. Ponoć jednak nie każdy polarnik interesuje się pingwinami. Jest przynajmniej jeden taki, który przybył na Antarktydę by spotkać … MAMUTA. Twierdzi nawet , że go widział …
„ Mamuta widziałem!
Ogromniastego!
Na deskorolce
I w czarnych okularach!
I ma różową spódniczkę!”
Czy to możliwe? W książce Alexa Willmore od Wydawnictwa Frajda wszystko jest możliwe. Nawet to, że mamut widział człowieka.
Przezabawna, pingwinio – mamucia historia dla małych czytelników i czytelniczek, którzy potrafią sobie wyobrazić coś niewyobrażalnego czyli … MAMUTA.
Polecam 🐧 🐧 🐧

Na Antarktydzie żyją CUDNE, SŁODZIUTKIE, WSPANIAŁE … PINGWINY. Każdy wie jak wyglądają, jak świetnie pływają i że nie potrafią latać.
Polarnicy badają życie i zwyczaje tych wielkich ptaków. Ponoć jednak nie każdy polarnik interesuje się pingwinami. Jest przynajmniej jeden taki, który przybył na Antarktydę by spotkać … MAMUTA. Twierdzi nawet , że go widział …
„ Mamuta...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    19
  • Chcę przeczytać
    7
  • Posiadam
    2
  • Dla dzieci
    2
  • Ulubione
    1
  • Egzemplarz recenzencki
    1
  • Samodzielne
    1
  • 2024
    1
  • Do biblioteki
    1
  • Wydawnictwo Frajda
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Naprawdę widziałem mamuta!


Podobne książki

Przeczytaj także