Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wojna makowa nie była zła, szczególnie pierwsza połowa książki, ale II tom, głownie przez głowną bohaterkę, był mało strawny. Męcząca dziewczyna i słowo zemsta, choć nie wiadomo do końca za co, odmienione przez wszystkie przypadki:/

Wojna makowa nie była zła, szczególnie pierwsza połowa książki, ale II tom, głownie przez głowną bohaterkę, był mało strawny. Męcząca dziewczyna i słowo zemsta, choć nie wiadomo do końca za co, odmienione przez wszystkie przypadki:/

Pierwsza książka p. Chmielarza, którą porzuciłam bo była zwyczajnie nudna:( Niestety dla mnie od serii z Mortką, która bardzo lubię, wszystkie pojedyncze pozycje są coraz słabsze:(

Pierwsza książka p. Chmielarza, którą porzuciłam bo była zwyczajnie nudna:( Niestety dla mnie od serii z Mortką, która bardzo lubię, wszystkie pojedyncze pozycje są coraz słabsze:(

Po tylu pochwałach wyjątkowości tej pozycji nastawiałam się na jakiś kosmos..połowę przeczytałam z ciekawością, faktycznie wątki fajnie się przeplatały i zazębiały jak to w powieści szkatułkowej, ale po 50% zapał zgasł, bo zrobiło się zwyczajnie nudno. Być może realizm magiczny czy jak to się nazywa nie jest dla mnie, ale bez wyrzutów sumienia nie chce mi się kończyć tej książki dalej:(

Po tylu pochwałach wyjątkowości tej pozycji nastawiałam się na jakiś kosmos..połowę przeczytałam z ciekawością, faktycznie wątki fajnie się przeplatały i zazębiały jak to w powieści szkatułkowej, ale po 50% zapał zgasł, bo zrobiło się zwyczajnie nudno. Być może realizm magiczny czy jak to się nazywa nie jest dla mnie, ale bez wyrzutów sumienia nie chce mi się kończyć tej...

Jak pewnie większość, nasłuchałam się o tej książce wiele dobrego i faktycznie do połowy było świetnie, coś nowego, wciągającego, inna kultura itd...ale druga część..19 latka ingerująca ostatecznie w tkankę świata, paląca z zemsty (ale w sumie o co?) całe wyspy, a potem płacząca w poduszke co to ona zrobiła...nooo nie. I jak ktoś słusznie zauważył, skoro wymordowali wszystkich, to kto wystąpi w kolejnych częściach. I chyba właśnie dlatego przeczytam jednak 2 tom:P

Jak pewnie większość, nasłuchałam się o tej książce wiele dobrego i faktycznie do połowy było świetnie, coś nowego, wciągającego, inna kultura itd...ale druga część..19 latka ingerująca ostatecznie w tkankę świata, paląca z zemsty (ale w sumie o co?) całe wyspy, a potem płacząca w poduszke co to ona zrobiła...nooo nie. I jak ktoś słusznie zauważył, skoro wymordowali...

Pierwsza część super, ale ta nudna okropnie, może też dlatego, że temat wilkołaków nie jest jednym z moich ulubionych. Dam jeszcze szansę 3 części:)

Pierwsza część super, ale ta nudna okropnie, może też dlatego, że temat wilkołaków nie jest jednym z moich ulubionych. Dam jeszcze szansę 3 części:)

Seria " Królestwo Mostu" tej autorki podobała mi się niezmiernie, wreszcie solidna przygodowa historia z sensownymi bohaterami i świetnym pomysłem na wykreowanie świata, nie sposób się oderwać. Dlatego cieszyłam się na kolejne serie, a tu gniot jakich mało, jestem w szoku, że to ta sama autorka. Książka niemal galopuje przez historię przez co absurd goni absurd i jeszcze ta nazwa miasta Trollus... No szkoda:(

Seria " Królestwo Mostu" tej autorki podobała mi się niezmiernie, wreszcie solidna przygodowa historia z sensownymi bohaterami i świetnym pomysłem na wykreowanie świata, nie sposób się oderwać. Dlatego cieszyłam się na kolejne serie, a tu gniot jakich mało, jestem w szoku, że to ta sama autorka. Książka niemal galopuje przez historię przez co absurd goni absurd i jeszcze ta...

Całkowicie zgadzam się z wypowiedziami w komentarzach. Ciekawa tematyka, o której chętnie czytam, dlatego sięgnęłam po tę pozycję. Fakt, że jest dużo słownictwa specjalistycznego i osobie nie związanej z biologią/ medycyną już będzie trudniej się wczytać, a do tego sposób konstruowania zdań przez autorkę.. Są tak długie i tak kwieciste, że ciężko się skupić na treści:( Z bólem serca nie dałam rady.

Całkowicie zgadzam się z wypowiedziami w komentarzach. Ciekawa tematyka, o której chętnie czytam, dlatego sięgnęłam po tę pozycję. Fakt, że jest dużo słownictwa specjalistycznego i osobie nie związanej z biologią/ medycyną już będzie trudniej się wczytać, a do tego sposób konstruowania zdań przez autorkę.. Są tak długie i tak kwieciste, że ciężko się skupić na treści:( Z...

Ciekawa intryga, pod koniec przewidująca, ale, że główny bohater jest najlepszym profilerem w kraju, co często jest podkreślane, to bym nie powiedziała.. -,-

Ciekawa intryga, pod koniec przewidująca, ale, że główny bohater jest najlepszym profilerem w kraju, co często jest podkreślane, to bym nie powiedziała.. -,-

Książka z tych, które nie wciągają za grosz, człowiek czyta i w zasadzie nie wie co:(

Książka z tych, które nie wciągają za grosz, człowiek czyta i w zasadzie nie wie co:(

Może i jest to kryminał humorystyczny, ale żart jest tak suchy i oklepany, jak dla mnie rozczarowanie.

Może i jest to kryminał humorystyczny, ale żart jest tak suchy i oklepany, jak dla mnie rozczarowanie.

To już nie jest Lichotka:( mam nadzieję, że jednak kiedyś jeszcze wróci w kontynuacjach.

To już nie jest Lichotka:( mam nadzieję, że jednak kiedyś jeszcze wróci w kontynuacjach.

Przyzna, że po tylu dobrych ocenach jednak się rozczarowałam, nieprzyjemni bohaterowie i abstrakcyjny pomysł na morderstwo..od połowy czytałam co 2 zdanie aby tylko dobrnąć do końca:(

Przyzna, że po tylu dobrych ocenach jednak się rozczarowałam, nieprzyjemni bohaterowie i abstrakcyjny pomysł na morderstwo..od połowy czytałam co 2 zdanie aby tylko dobrnąć do końca:(

Bardzo fajny, uczciwy kryminał, bez nadmiernej obrzydliwości i informacji już na pierwszej stronie kto jest mordercą, jak to w skandynawskich pozycjach bywa.

Bardzo fajny, uczciwy kryminał, bez nadmiernej obrzydliwości i informacji już na pierwszej stronie kto jest mordercą, jak to w skandynawskich pozycjach bywa.

Liczyłam na dużo tomów dobrej lektury a to nudne jak flaki z olejem:(

Liczyłam na dużo tomów dobrej lektury a to nudne jak flaki z olejem:(

Rozczarowanie, nie dzieje się w tej książce nic, grozy też jakoś za bardzo nie ma:/ Nie wciąga a męczy.

Rozczarowanie, nie dzieje się w tej książce nic, grozy też jakoś za bardzo nie ma:/ Nie wciąga a męczy.

Bardzo miłe zaskoczenie, wartko napisany kryminał o rzeczach bardzo bliskich wszystkim użytkownikom urządzeń elektronicznych. Zostawia w głowie nutę niepokoju:)

Bardzo miłe zaskoczenie, wartko napisany kryminał o rzeczach bardzo bliskich wszystkim użytkownikom urządzeń elektronicznych. Zostawia w głowie nutę niepokoju:)

Rewelacja, obydwa tomy i dodatkowe historie czyli Szaławiła i Małe Licho i tajemnica Niebożątka. Z chęcią przeczytam jeszcze raz tym bardziej zwracając uwagę na piękne konstrukcje języka polskiego, a do tego napisane z humorem.

Rewelacja, obydwa tomy i dodatkowe historie czyli Szaławiła i Małe Licho i tajemnica Niebożątka. Z chęcią przeczytam jeszcze raz tym bardziej zwracając uwagę na piękne konstrukcje języka polskiego, a do tego napisane z humorem.

To już moja kolejna pozycja w tej tematyce po Trupiej farmie. Bardzo przyjemnie napisana, bez wulgaryzmów i nadmiernej przemocy, eleganckim językiem i jak widać na prawdę niewiele trzeba aby stworzyć fajną, płynną książkę. Szkoda, że nie wydano wszystkich tomów a jedynie trzy wyrwane z kontekstu.

To już moja kolejna pozycja w tej tematyce po Trupiej farmie. Bardzo przyjemnie napisana, bez wulgaryzmów i nadmiernej przemocy, eleganckim językiem i jak widać na prawdę niewiele trzeba aby stworzyć fajną, płynną książkę. Szkoda, że nie wydano wszystkich tomów a jedynie trzy wyrwane z kontekstu.

Moje pierwsze spotkanie z tą autorką. Zachęciło mnie to, że rzecz dzieje się na Islandii i oczywiście, że jest to kryminał. Natomiast w samej historii nie było nic szczególnego, kryminał jakich wiele i nie sądzę, abym kontynuowała kolejne tomy.

Moje pierwsze spotkanie z tą autorką. Zachęciło mnie to, że rzecz dzieje się na Islandii i oczywiście, że jest to kryminał. Natomiast w samej historii nie było nic szczególnego, kryminał jakich wiele i nie sądzę, abym kontynuowała kolejne tomy.

Świetna powieść grozy, tym bardziej, że oparta na wierzeniach słowiańskich. Sięgałam po nią w zasadzie nie wiedząc czego się spodziewać ale jestem miło zaskoczona i zdecydowanie polecam:)

Świetna powieść grozy, tym bardziej, że oparta na wierzeniach słowiańskich. Sięgałam po nią w zasadzie nie wiedząc czego się spodziewać ale jestem miło zaskoczona i zdecydowanie polecam:)