Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Lekka książka do połknięcia w kilka dni, jeśli ma się ochotę na coś totalnie odmóżdżającego. Takie książkowe guilty pleasure.

Lekka książka do połknięcia w kilka dni, jeśli ma się ochotę na coś totalnie odmóżdżającego. Takie książkowe guilty pleasure.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zawyżam opinię tylko ze względu na sentyment do Mortki.
Książka naszpikowana jest nic nie wnoszącymi opisami, nie trzyma w napięciu i straciła "to coś", dzięki czemu z niecierpliwością czekałam na kolejne części. Chyba byłoby lepiej, gdyby Mortka został w Hadze 🤔

Zawyżam opinię tylko ze względu na sentyment do Mortki.
Książka naszpikowana jest nic nie wnoszącymi opisami, nie trzyma w napięciu i straciła "to coś", dzięki czemu z niecierpliwością czekałam na kolejne części. Chyba byłoby lepiej, gdyby Mortka został w Hadze 🤔

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie macie wrażenia, że Drewniak jest ucieleśnieniem naszego strachu przed tym, żeby żyć tak, jak zawsze tego chcieliśmy? Z obawy przed zmierzeniem się z porażką lub tym, co może się wydarzyć, jesteśmy wycofani, ostrożni. Czasem czujemy złość, złość na samych siebie, na brak zmian ale.. nic się samo nie wydarzy. Jesteśmy sami dla siebie Drewniakami, powstrzymując się od śmiałych działań.

Wymówki, prokrastynacja, to nie dla mnie, może później, to i tak się nie uda, po co próbować. To są nasze demony.

Trzeba to zmienić, żebyśmy nie byli jak Staszek:
(...) Wkroczył w wiek średni. I to szybko minęło. Pewnego dnia zorientował się, że przez całe życie nie żył, że wiecznie czegoś się bał, nie korzystał z niczego, zmarnował całą młodość.

Nie macie wrażenia, że Drewniak jest ucieleśnieniem naszego strachu przed tym, żeby żyć tak, jak zawsze tego chcieliśmy? Z obawy przed zmierzeniem się z porażką lub tym, co może się wydarzyć, jesteśmy wycofani, ostrożni. Czasem czujemy złość, złość na samych siebie, na brak zmian ale.. nic się samo nie wydarzy. Jesteśmy sami dla siebie Drewniakami, powstrzymując się od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czyta się szybko (jak wszystko, co napisał Wojciech Chmielarz) jednak trudno polubić chociaż jednego bohatera... Lektura nasączona jest sporą dawką negatywnych emocji. Zauważyłam, że czytając ją jestem coraz bardziej, emocjonalnie zmęczona.
Z jednej strony możesz pomyśleć - "Jeśli książka tak zadziałała na ciebie i na to, co masz w głowie, to raczej świadczy o tym, że była dobra."
Ok, zgadzam się. Nie każdemu pisarzowi się to udaje.
Skąd zatem taka niska ocena?
Męczyła mnie główna bohaterka. Przemoc. Zachowania drugoplanowych postaci. Przewidywalność. Wspomnienia.
Nie ma nic, ale to nic pozytywnego, jakbym zatracała się w jakiejś czarnej mazi i próbowała zobaczyć światło.
Przewracałam strony pospiesznie, by tylko dotrzeć do końca. Jednak końcówka też rozczarowała.
Reasumując - przyjaciółce bym tej książki w prezencie nie kupiła :)

Czyta się szybko (jak wszystko, co napisał Wojciech Chmielarz) jednak trudno polubić chociaż jednego bohatera... Lektura nasączona jest sporą dawką negatywnych emocji. Zauważyłam, że czytając ją jestem coraz bardziej, emocjonalnie zmęczona.
Z jednej strony możesz pomyśleć - "Jeśli książka tak zadziałała na ciebie i na to, co masz w głowie, to raczej świadczy o tym, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Plusy:
książkę czyta się szybko, przeczytałam w jeden dzień.
Idealna lektura dla tych, którzy nie oczekują zbyt wiele, ot historia, lekka intryga, zapełniacz czasu
Minusy:
No właśnie. .. skąd takie wysokie oceny? Stażystka to książka, w której zarówno bohaterowie, jak również ich dialogi są zupełnie płaskie. Nie wiem gdzie tu sensacja, thriller czy kryminał, bardziej stawiam na powieść obyczajową. Główna bohaterka wkurzająca i infantylna.
Gdzieś w połowie tempo zaczyna przyspieszać, ale fabuła jest tak nierealna, że aż śmieszna.

Plusy:
książkę czyta się szybko, przeczytałam w jeden dzień.
Idealna lektura dla tych, którzy nie oczekują zbyt wiele, ot historia, lekka intryga, zapełniacz czasu
Minusy:
No właśnie. .. skąd takie wysokie oceny? Stażystka to książka, w której zarówno bohaterowie, jak również ich dialogi są zupełnie płaskie. Nie wiem gdzie tu sensacja, thriller czy kryminał, bardziej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest to bardziej powieść obyczajowa niż kryminał. Jeśli przywiązałeś /aś się do bohaterów poprzednich części, warto sięgnąć po tę pozycję, by dowiedzieć się co słychać u Eriki i Patricka. Jeśli jednak oczekujesz wartkiej akcji, niespodziewanych twistów czy trzymania czytelnika w napięciu, to wybierz coś innego. Autorka nie pozostawia nam czasu na zastanowienie się i tak buduje opowieść, że intrygi są bardzo proste do odgadnięcia.

Jest to bardziej powieść obyczajowa niż kryminał. Jeśli przywiązałeś /aś się do bohaterów poprzednich części, warto sięgnąć po tę pozycję, by dowiedzieć się co słychać u Eriki i Patricka. Jeśli jednak oczekujesz wartkiej akcji, niespodziewanych twistów czy trzymania czytelnika w napięciu, to wybierz coś innego. Autorka nie pozostawia nam czasu na zastanowienie się i tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Druga książka autorki dużo przyjemniejsza w odbiorze niż "Księżniczka z lodu". Akcja poprowadzona całkiem dobrze, intryga również jest ok... Zdarzył się jednak moment, w którym jedna ze spraw była tak dla mnie logiczna, że z niecierpliwością przewracałam strony, w duchu pospieszając działania policji i tracąc cierpliwość. Tym samym odebrałam sobie element zaskoczenia (zamiast "ale jak to?!" przepełniało mnie "no w końcu...")
Tak czy inaczej lektura raczej na plus. Z ciekawości, jak rozwinął się kunszt autorki, kupię kolejną część :)

Druga książka autorki dużo przyjemniejsza w odbiorze niż "Księżniczka z lodu". Akcja poprowadzona całkiem dobrze, intryga również jest ok... Zdarzył się jednak moment, w którym jedna ze spraw była tak dla mnie logiczna, że z niecierpliwością przewracałam strony, w duchu pospieszając działania policji i tracąc cierpliwość. Tym samym odebrałam sobie element zaskoczenia...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Relikt Lincoln Child, Douglas Preston
Ocena 7,1
Relikt Lincoln Child, Doug...

Na półkach:

Zapowiadała się super, bardzo wciągający początek ale.. Im dalej tym gorzej.. Akcja tak zwolniła, że zmusiłam się, by doczytać do końca. W sumie mozna by było wyciąć kilka stron i w zaden sposob nie wpłynęłoby to na fabułę.. Szkoda.

Zapowiadała się super, bardzo wciągający początek ale.. Im dalej tym gorzej.. Akcja tak zwolniła, że zmusiłam się, by doczytać do końca. W sumie mozna by było wyciąć kilka stron i w zaden sposob nie wpłynęłoby to na fabułę.. Szkoda.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobrze i szybko się czyta, jednak intryga dość prosta do przewidzenia. Postacie plaskie i bez charakteru. Po tylu dobrych opiniach liczyłam na więcej.

Dobrze i szybko się czyta, jednak intryga dość prosta do przewidzenia. Postacie plaskie i bez charakteru. Po tylu dobrych opiniach liczyłam na więcej.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie wiem co sądzić o tej książce. Początek zapowiadał opowieść, przy czytaniu której trzeba mieć zapalone światło. Czułam szept na swojej skórze, a sposób przedstawiania wydarzeń trafnie celował w moją wyobraźnię. I nagle niewiadomo dlaczego, akcja jakby zwolniła... Dodatkowo autor pozostawia wiele wątków niewyjaśnionych (chociażby te, które powodowały u mnie gesią skórkę). Brakuje jakby jednego rozdziału :D
Tak czy inaczej czyta się szybko. Polecam dla zabicia czasu, jednak jeśli szukasz lektury, która jeszcze po przeczytaniu będzie siedzieć w Twojej głowie, to poszukaj czegoś innego.

Nie wiem co sądzić o tej książce. Początek zapowiadał opowieść, przy czytaniu której trzeba mieć zapalone światło. Czułam szept na swojej skórze, a sposób przedstawiania wydarzeń trafnie celował w moją wyobraźnię. I nagle niewiadomo dlaczego, akcja jakby zwolniła... Dodatkowo autor pozostawia wiele wątków niewyjaśnionych (chociażby te, które powodowały u mnie gesią skórkę)....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Naturalistę kupiłam spontanicznie, czekając na spóźniony pociąg. Nie wiedziałam o czym jest, nie czytałam recenzji, zaufałam instynktowi :)
No i...
Szybko się wciągnęłam, głównie ze względu na Theo, którego osobowość mnie urzekła. Połączenie nauki i zagadki, ukazanie analitycznego umysłu, który podchodzi do świata w zupełnie inny sposób, niż reszta. Tutaj nie rządzą emocje tylko fakty.
Mayne oddał klimat, zbudował prostą ale nie nudną fabułę, która pozwoliła mi przetrwać 6 godzinne opóźnienia PKP.

Jedynie końcówka do mnie nie przemówiła. Miałam wrażenie, że zakończenie jest zbudowane na szybko, postępowanie mordercy nie było zbyt logiczne, a i Theo się zmienił.
Tak czy inaczej, Naturalistę będę polecać, bo na las nie patrzę już w ten sam sposób :)

Naturalistę kupiłam spontanicznie, czekając na spóźniony pociąg. Nie wiedziałam o czym jest, nie czytałam recenzji, zaufałam instynktowi :)
No i...
Szybko się wciągnęłam, głównie ze względu na Theo, którego osobowość mnie urzekła. Połączenie nauki i zagadki, ukazanie analitycznego umysłu, który podchodzi do świata w zupełnie inny sposób, niż reszta. Tutaj nie rządzą...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, w której 80% stron zapisanych jest podobnie:
-jesteś cudowna!
-naprawdę?
-tak, nie mogę żyć bez ciebie!
-ahh, kocham cię!
- tak długo na to czekałem!
...

Rozumiem, że to książka o pierwszych miłościach i fascynacjach, jednak taka powtarzalność jest bardzo męcząca. Dodatkowo, akcja jest bardzo statyczna, wyznania miłosne przerywane są retrospekcją, a całość doprawiona jest łatwą do przewidzenia "tajemnicą".
Wymęczyłam tę pierwszą część, a przede mną jeszcze druga - "Zanim wrócę".

Reasumując - jeśli szukasz książki dobrej do poczytania w kolejce do dentysty, w autobusie lub podczas opalania - kupuj.

PS. Znowu moja opinia jest inna, niż większości czytelników. A może jestem już po prostu za stara na tego typu lekturę? :)

Książka, w której 80% stron zapisanych jest podobnie:
-jesteś cudowna!
-naprawdę?
-tak, nie mogę żyć bez ciebie!
-ahh, kocham cię!
- tak długo na to czekałem!
...

Rozumiem, że to książka o pierwszych miłościach i fascynacjach, jednak taka powtarzalność jest bardzo męcząca. Dodatkowo, akcja jest bardzo statyczna, wyznania miłosne przerywane są retrospekcją, a całość...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna, ciepła książka przywodząca wspomnienia z lat dziecięcych. Rzeczywistość późnego PRL-u i opowieść o Macieju, który musiał dorosnąć wcześniej od swoich rówieśników, który tęskni za ojcem i martwi się o mamę.
Napisana lekkim, prostym językiem - naprawdę ma się wrażenie, że czyta się twórczość dziecka. Ta prostota jest jednak złudna..
Polecam :)

Świetna, ciepła książka przywodząca wspomnienia z lat dziecięcych. Rzeczywistość późnego PRL-u i opowieść o Macieju, który musiał dorosnąć wcześniej od swoich rówieśników, który tęskni za ojcem i martwi się o mamę.
Napisana lekkim, prostym językiem - naprawdę ma się wrażenie, że czyta się twórczość dziecka. Ta prostota jest jednak złudna..
Polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szukałam dobrej książki, która mnie porwie, której nie będę mogła odłożyć na półkę.
Sięgnęłam po "Kasację", która ogłaszana jest najlepszą książką Remigiusza Mroza. Zachęciły mnie recenzje i ocena - wow! - pomyślałam. To musi być to!

To nie to.
Nie mogę się zgodzić z opiniami, iż "Kasacja" jest kryminałem, który trzyma w napięciu.. Autor zbudował dynamiczną akcję, jednak jałowe dialogi (ahh ta wiecznie zgryźliwa Chyłka) i na siłę wymyślona intryga rozczarowują. Czytając myślałam też, że mam jakiś niekompletny egzemplarz - ostatni rozdział jest napisany jakby "na szybko, tylko kilka stron wyjaśnienia spowodowało u mnie duży niedosyt.
Zastanawiałam się też dlaczego *SPOILER* wszyscy skupiają się tylko na wydarzeniach w mieszkaniu podejrzanego. Dlaczego nikt nie zainteresował się ofiarami i ich powiązaniem z Langerem? A może to przeoczyłam?

Szukałam dobrej książki, która mnie porwie, której nie będę mogła odłożyć na półkę.
Sięgnęłam po "Kasację", która ogłaszana jest najlepszą książką Remigiusza Mroza. Zachęciły mnie recenzje i ocena - wow! - pomyślałam. To musi być to!

To nie to.
Nie mogę się zgodzić z opiniami, iż "Kasacja" jest kryminałem, który trzyma w napięciu.. Autor zbudował dynamiczną akcję,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Czekałam na tę książkę, zaintrygował mnie tytuł i historia.. niestety bardzo się zawiodłam. Historia jest płytka, ciągnie się, nie intryguje, brak zwrotów akcji. Ledwo dotrwałam do końca.

Czekałam na tę książkę, zaintrygował mnie tytuł i historia.. niestety bardzo się zawiodłam. Historia jest płytka, ciągnie się, nie intryguje, brak zwrotów akcji. Ledwo dotrwałam do końca.

Pokaż mimo to