Maciek Bielawski, urodziny w 1975 roku w Świdnicy, opublikował m.in. powieść "Twarde parapety" (2016, Wydawnictwo Osobno),zbiór "Doktor Bianko i inne opowiadania" (2019, Książkowe Klimaty) i "Doctor Bianco and other stories" w przekładzie Scotii Gilroy (2021, Terra Librorum). Laureat konkursu na opowiadanie w ramach Międzynarodowego Festiwalu Opowiadania (2017).
Słodko-gorzki powrót do przeszłości. Krótkie historie z czasów dzieciństwa głównego bohatera; opis ówczesnej rzeczywistości z perspektywy dziecka i nastolatka. Szybka i przyjemna lektura, szczególnie dla osób lubiących błyskotliwe i zaskakujące pointy a także zainteresowanych tematyką PRL-u. Dla mnie to była sentymentalna podróż w czasie.
Ps. Przypisuję sobie fakt, że dzięki mnie co najmniej jedna osoba więcej sięgnie po tę książkę! Pani w metrze podglądała mi przez ramię co czytam, zaintrygowana opisem/recenzjami z okładki zaczęła szukać książki na LC, po czym kliknęła „chcę przeczytać”. Pierwszy raz poczułam, że naprawdę krzewię kulturę! 😊
Mieszkanie. Dom. Pokój. Wielkopowierzchniowe lokum. Bez tej przystani swoje korzenie ma się za nic. Bez tego portu stabilizacja nie woła do raportu. Cicha, spokojna przystań miliona westchnień. Swoje mieszkanie nastawia mózgowe zwoje na to tylko twoje, wymarzone, dla Ciebie stworzone. Bez domu człowiek jest jak motyl bez kokonu. Larwa się przeistoczy gdy może zawiesić oczy na przeuroczym pokoju roboczym i salonie w dobrym tonie. Opowiadania o miękkich gniazdek moszczeniu przypadną do gustu nie jednemu.