-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik1
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej, by móc otrzymać książkę Ałbeny Grabowskiej „Odlecieć jak najdalej”LubimyCzytać4
-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
Biblioteczka
2021-01-30
2019-01-29
Wojciech Cejrowski to jeden z najbardziej znanych podróżników. W książce "Rio Anaconda" przenosi nas do świata Indian, w którym jak sami zobaczycie odnajduje się perfekcyjnie, tak jakby był jednym z nich.
Autor podróżuje po różnych szczepach, poznaje ciekawych szamanów i wodzów. Przemierza puszczę by poznać kolejne ludy i co najważniejsze umie się zaaklimatyzować i zostaje zaakceptowany przez Indian.
Polecam książkę wszystkim sympatykom przyrody, oraz tym co szukają ciekawej literatury, na pewno nie będziecie się nudzić a przy okazji dowiecie się wielu ciekawych rzeczy. Jako ciekawostka niech posłuży ten cytat:
"Widzisz, amigo, Indianin nigdy nie gardzi drugim człowiekiem. Może z nim walczyć, może go nawet nienawidzić, ale szanuje. A my?... Lepiej nie mówić."
Wojciech Cejrowski to jeden z najbardziej znanych podróżników. W książce "Rio Anaconda" przenosi nas do świata Indian, w którym jak sami zobaczycie odnajduje się perfekcyjnie, tak jakby był jednym z nich.
Autor podróżuje po różnych szczepach, poznaje ciekawych szamanów i wodzów. Przemierza puszczę by poznać kolejne ludy i co najważniejsze umie się zaaklimatyzować i zostaje...
2018-12-26
Powieść opowiada o rewolucji zwierząt i uwolnieniu się spod rządów człowieka.
Dzieło odnosi się również do wydarzeń za rządów Stalina, które autor oczywiście krytykuje.
Książka aktualna również w dzisiejszych czasach, w każdym kraju. Jak to mówił Adam Miauczyński w Dniu Świra:
Dlaczego władza każdej maści ma mnie za nic? Czy czerwona, czy biała, jestem dla niej śmieciem, [...]!
Powieść opowiada o rewolucji zwierząt i uwolnieniu się spod rządów człowieka.
Dzieło odnosi się również do wydarzeń za rządów Stalina, które autor oczywiście krytykuje.
Książka aktualna również w dzisiejszych czasach, w każdym kraju. Jak to mówił Adam Miauczyński w Dniu Świra:
Dlaczego władza każdej maści ma mnie za nic? Czy czerwona, czy biała, jestem dla niej śmieciem,...
2018-11-27
Książka Scrum zawiera opis zwinnych metodyk zarządzania projektami. Autor kładzie nacisk na dobre praktyki, dbanie o terminowość realizacji projektów, odpowiedni podział ról, np nie może być Scrum masterem osoba która jest Product Ownerem itp.
Polecam ją wszystkim tym, którym zależy na profesjonalnej pracy ze swoimi projektami. Na pewno warto złapać Scrumowego bakcyla. ;-)
Książka Scrum zawiera opis zwinnych metodyk zarządzania projektami. Autor kładzie nacisk na dobre praktyki, dbanie o terminowość realizacji projektów, odpowiedni podział ról, np nie może być Scrum masterem osoba która jest Product Ownerem itp.
Polecam ją wszystkim tym, którym zależy na profesjonalnej pracy ze swoimi projektami. Na pewno warto złapać Scrumowego bakcyla. ;-)
2018-10-15
Alex Ferguson, bo o nim ta książka, to wielka postać w świecie piłki nożnej. Przez 27 lat prowadził klub Manchester United, klub dzięki niemu osiągnął wiele zwycięstw. Jeśli czytelniku szukasz wzorców jak powinien postępować lider to dobrze trafiłeś, ponieważ Alex Ferguson to przykład Lidera. Dla niego drużyna jest ważniejsza niż jednostka, dla drużyny potrafi poświęcić wiele, dzięki temu jeden z największych klubów z widownią 75 tysięcy odniósł tak dużo zwycięstw. Alex jest osobą towarzyską, wie jak trafić do zawodników, że dla piłkarza ważna jest rodzina i dlatego na początku przed zakupem piłkarza poznaje jego otoczenie, poznaje jego rodzinę.
Niezależnie od dziedziny, to właśnie osiągnięcie perfekcji jest pierwszym krokiem do przywódczej roli. Z tego bierze się pewność siebie, która jest fundamentem władzy i wzbudza szacunek otoczenia!
Alex Ferguson, bo o nim ta książka, to wielka postać w świecie piłki nożnej. Przez 27 lat prowadził klub Manchester United, klub dzięki niemu osiągnął wiele zwycięstw. Jeśli czytelniku szukasz wzorców jak powinien postępować lider to dobrze trafiłeś, ponieważ Alex Ferguson to przykład Lidera. Dla niego drużyna jest ważniejsza niż jednostka, dla drużyny potrafi poświęcić...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-08-31
Na początku czytania książki porównanie błękitnego i czerwonego oceanu wydawało mi się głupie i bez sensu, ponieważ granica między jednym a drugim stylem biznesu wydawała mi się płynna i nie czułem tej różnicy. Z czasem kiedy zagłębiałem się w lekturę książki przestałem myśleć o granicach obu oceanów, skupiłem się na tym co autor chce nam przekazać o błękitnym oceanie. Autor pokazuje nam chociażby na przykładach z życia wziętych jak stosować strategie błękitnego oceanu. Na przykładzie szefa Policji Nowojorskiej autor przedstawia nam skuteczne zastosowanie strategii błękitnego oceanu. Bratton szef policji w NYC wprowadza przełom w jej szeregach, jest kreatywny i przekonuje swoich przełożonych do swoich racji.
Książka inspiruje do działania, ja myślę, że warto ją przeczytać i zacząć stosować błękitne strategie w swoim biznesie.
Na początku czytania książki porównanie błękitnego i czerwonego oceanu wydawało mi się głupie i bez sensu, ponieważ granica między jednym a drugim stylem biznesu wydawała mi się płynna i nie czułem tej różnicy. Z czasem kiedy zagłębiałem się w lekturę książki przestałem myśleć o granicach obu oceanów, skupiłem się na tym co autor chce nam przekazać o błękitnym oceanie....
więcej mniej Pokaż mimo to2018-06-30
Pozycję oceniłem na bardzo dobrą. Autor po utworzeniu swoich 7 nawyków, które zdefiniował w swojej wcześniejszej pozycji, prezentuje 8 nawyk, który na miarę dzisiejszych czasów w skuteczny sposób pozwala reagować na problemy zawodowe czy prywatne w naszym życiu. Myślę, że warto przeczytać książkę i zapoznać się dokładnie z 8 nawykiem.
Pozycję oceniłem na bardzo dobrą. Autor po utworzeniu swoich 7 nawyków, które zdefiniował w swojej wcześniejszej pozycji, prezentuje 8 nawyk, który na miarę dzisiejszych czasów w skuteczny sposób pozwala reagować na problemy zawodowe czy prywatne w naszym życiu. Myślę, że warto przeczytać książkę i zapoznać się dokładnie z 8 nawykiem.
Pokaż mimo to2018-05-22
Bardzo dobra książka. Asertywność to przede wszystkim, poszanowanie siebie i rozmówcy, to wyrażanie swoich uczuć oraz emocji w jasny i uczciwy sposób. W książce jest dużo przykładów, które w jasny sposób wyjaśniają nam jak należy w danej sytuacji się zachować. Większość z tych przykładów jest wg. mnie pomocna, jednak są przykłady asertywności, z którymi dyskutowałbym. Jednym z takich przykładów jest na stronie 200, gdzie Monika naśmiewa się z Marty a Marta reaguje pytaniem "Czy uważasz, że jestem powolna i niezdarna?" i potem oczywiście dalej jest dyskusja, ale w takim dość nie dostosowanym klimacie do sytuacji. Samo zadanie tego pytania przez Martę jest oznaką takiej trochę niezręczności w kontakcie z drugą osobą, po co w ogóle to pytanie, zamiast zakomunikować koleżance, że nie chce by ona tak na nią mówiła? Jest jeszcze kilka dialogów, które mi nie przypadły do gustu ale pewnie dlatego, że nie jestem kobietą i myślę jak mężczyzna, dlatego dodałbym do tego jeszcze więcej pewności siebie. Książa jest skierowana do osób, które mają wątpliwości co do innych lub swojej osoby i chcieliby lepiej wyrażać siebie.
Bardzo dobra książka. Asertywność to przede wszystkim, poszanowanie siebie i rozmówcy, to wyrażanie swoich uczuć oraz emocji w jasny i uczciwy sposób. W książce jest dużo przykładów, które w jasny sposób wyjaśniają nam jak należy w danej sytuacji się zachować. Większość z tych przykładów jest wg. mnie pomocna, jednak są przykłady asertywności, z którymi dyskutowałbym....
więcej mniej Pokaż mimo to2018-04-28
Książka Ciekawa i interesująca przeznaczona głównie dla dziennikarzy. Zawarte są w niej zasady jak prawidłowo pisać teksty. Ponadto jeśli piszemy jakiś artykuł powinniśmy wiedzieć do kogo lub dla kogo piszemy, jeśli piszemy zbyt ogólnikowo czyli do wszystkich to tak naprawdę piszemy do nikogo. O tych i o wielu innych ciekawostek przeczytacie właśnie w tej książce.
Książka Ciekawa i interesująca przeznaczona głównie dla dziennikarzy. Zawarte są w niej zasady jak prawidłowo pisać teksty. Ponadto jeśli piszemy jakiś artykuł powinniśmy wiedzieć do kogo lub dla kogo piszemy, jeśli piszemy zbyt ogólnikowo czyli do wszystkich to tak naprawdę piszemy do nikogo. O tych i o wielu innych ciekawostek przeczytacie właśnie w tej książce.
Pokaż mimo to2018-03-31
W książce autor porusza bardzo ważny temat dotyczący świadomości i podświadomości. Na dzień dzisiejszy nie mamy jeszcze badań stwierdzających
co to jest podświadomość i jak funkcjonuje, dlatego ja podchodzę do tematu z pewną rezerwą. Zgadzam się z autorem, że nasze myślenie wpływa na nasz
organizm bo jest to odczuwalne w każdej chwili. Da się zauważyć, że jeśli myślimy pozytywnie i porażka nie jest w stanie nas zmusić do negatywnego myślenia, to wtedy szybciej osiągniemy cel i będziemy szczęśliwsi z życia. Natomiast nie ma potwierdzonych badań stwierdzających, że mózg materializuje nasze myśli w dosłownym tego znaczeniu. Dlatego trzeba przyjąć za nieprawdę jeśli mówimy o tym, że myśląc o danej rzeczy, materializujemy ją,
i ona za jakiś czas wejdzie w nasze posiadanie, lub jeśli myślimy o tym, że będąc chorym, za jakiś czas będziemy zdrowi, to rzeczywiście wyzdrowiejemy, tak i w tym przypadku muszę uznać to za nieprawdę, ponieważ żadne badania na to nie wskazują.
A co jest zbadane doświadczalnie? Otóż to, że jak najbardziej trzeba myśleć optymistycznie, aczkolwiek realnie, żeby nie fantazjować ale z uporem dzielnego rycerza dochodzić do celu.
Nie powinniśmy skupiać myśli negatywnych bo te rzeczywiście wpływają na nas źle, i są destrukcyjne dla naszego organizmu.
Książka jest jak najbardziej przydatna w naszych czasach, ponieważ jest tyle stresu, człowiek jest zaganiany, pędzimy czasami nie wiadomo za czym, dlatego zatrzymanie się na chwilę, bycie tu i teraz, medytacja, to jak lek bez skutków ubocznych. Kolejna rzecz, która mi się nie podoba w tej książce dotyczy naginania rzeczywistości przez nasze myśli, o której autor ciągle pisze. Otóż wyobraźcie sobie, że każdy ma tzw. moc podświadomości i wpływania na różne rzeczy, w takim wypadku jesteśmy nie tylko uzależnieni od własnych myśli ale też od innych myśli, bo wg. tzw potęgi podświadomości, jedni mogą wpływać na drugich. Gdzie jest zatem priorytet myśli, jakich metod użyć do tego by coś osiągnąć, skoro inni mogą nam pokrzyżować nasze cele?
Autor nie wie sam dokładnie co to jest podświadomość, określa ją mianem jakiejś mocy, ale co to za moc? Nie wystarczy powiedzieć, że słońce ma moc, ponieważ jest to zbyt ogólne i sprawia, że każdy wtedy może sobie dopowiadać teorie jak chce.
Podsumowując, pomimo wielu wpadek autora, myślę że jest to książka bardzo dobra dla ludzi zabieganych, a więc zwolnijcie, odprężcie się, medytujcie, dbajcie o swój organizm.
Do książki podejdźcie z dystansem i kontrolujcie swoje myśli, żeby nie były negatywne a na pewno będzie się wam żyło lepiej, może nie będziecie materializować pieniędzy ale łatwiej je zdobędziecie, szybciej dojdziecie do celu, zamiast narzekać!
W książce autor porusza bardzo ważny temat dotyczący świadomości i podświadomości. Na dzień dzisiejszy nie mamy jeszcze badań stwierdzających
co to jest podświadomość i jak funkcjonuje, dlatego ja podchodzę do tematu z pewną rezerwą. Zgadzam się z autorem, że nasze myślenie wpływa na nasz
organizm bo jest to odczuwalne w każdej chwili. Da się zauważyć, że jeśli myślimy...
2018-03-12
Leszek Czarnecki to ciekawa postać. W swojej książce zawarł wiele mądrości dla ludzi, którzy są ambitni i chcieli by coś w życiu osiągnąć.
Autor opisuje swoje życie, pisze, że człowiek popełnia w życiu wiele błędów, jednak ważne jest by wyciągać z nich lekcje i nie popełniać ich ponownie.
Każdy przedsiębiorca powinien bacznie obserwować rzeczywistość jaka jest na rynku, analizować wszystkie przypadki i przeprowadzać kalkulacje, czy to
co chce zrobić jest korzystne dla ludzi i dla niego samego.
W ostatnim 18 rozdziale podoba mi się to, że autor opisał pokrótce życiorys biznesmenów działających na polskim rynku. To jest taki obraz jak
ludzie dochodzili od podstaw do swoich postawionych celów. To jest przykład, że jeśli ktoś ma pasję to zajdzie naprawdę daleko. Ważne jest by nie poddawać się i próbować, ponieważ ten kto próbuje to najprawdopodobniej mu się uda a ten kto nie próbuje to na pewno mu się nie uda.
Leszek Czarnecki to ciekawa postać. W swojej książce zawarł wiele mądrości dla ludzi, którzy są ambitni i chcieli by coś w życiu osiągnąć.
Autor opisuje swoje życie, pisze, że człowiek popełnia w życiu wiele błędów, jednak ważne jest by wyciągać z nich lekcje i nie popełniać ich ponownie.
Każdy przedsiębiorca powinien bacznie obserwować rzeczywistość jaka jest na rynku,...
2018-01-29
Książka bardzo Ciekawa. Od samego początku przedstawione w niej myśli nie są stereotypowe i budzą zainteresowanie. Mnie osobiście książka zainspirowała. Wychodziłem z założenia, że uczę się na błędach, natomiast to nie jest takie oczywiste jakby się wydawać mogło, ponieważ atmosfera porażki może nas pogrążyć, powinniśmy oczekiwać sukcesów i na nie być nastawieni. Jest to inny punkt podejścia do biznesu, nie powiem, bardzo pouczający.
Ludzie mają tyle pomysłów i na nich głównie się opierają, zamieniają pomysły w swoje ideologie, gdyby jeszcze coś z nimi robili to ich życie mogłoby wyglądać zdecydowanie inaczej, korzystniej. Dlatego podoba mi się stwierdzenie, że pomysły nic nie kosztują, liczy się tylko działanie.
Autorzy książki Jason Fried i David Heinemeier Hansson założyli firmę 37signals, która działa w branży informatycznej. Ich życiową dewizą jest minimalizm, w takim stylu też prowadzą swoje interesy. Mają pracowników na całym świecie, jednak ich liczba nie jest duża. Polecam tę książkę wszystkim tym, co chcą spojrzeć na świat biznesu z innej perspektywy, nieszablonowo.
Książka bardzo Ciekawa. Od samego początku przedstawione w niej myśli nie są stereotypowe i budzą zainteresowanie. Mnie osobiście książka zainspirowała. Wychodziłem z założenia, że uczę się na błędach, natomiast to nie jest takie oczywiste jakby się wydawać mogło, ponieważ atmosfera porażki może nas pogrążyć, powinniśmy oczekiwać sukcesów i na nie być nastawieni. Jest to...
więcej mniej Pokaż mimo to2018-01-18
Książka przeciętna. Oceniam ją tak, ponieważ przykładów w tej książce jest stanowczo za mało a za dużo jest teorii i nic z tego nie wynika jak dla mnie. Ta książka nie jest dla ludzi początkujących, którzy nie mają podstaw w analizie biznesowej. Autor pisząc o czymkolwiek stosuje skróty myślowe, których ja nie rozumiem i przez to można mieć wrażenie, że nie rozumie się książki, lub słowa pisanego. Moim zdaniem, ci co siedzą w analizie danych w biznesie nie dowiedzą się niczego nowego, natomiast Ci początkujący czytając tę książkę nie nauczą się analizy ponieważ książka nie jest pisana łatwym językiem. Dla początkującego analityka książka jest po prostu enigmatyczna.
Cytat z ksiazki:
"O ile prawdopodobieństwa można oszacować na podstawie danych, o tyle w przypadku kosztów i korzyści często jest to niemożliwe"
Prawdopodobieństwa czego? Kosztów i korzyści, czy tylko jednego z nich?
Wiele było takich zdań, które są ciężkie i po prostu nie rozumiałem ich. Za dużo skrótów myślowych i autor nie stosował się do zasady, żeby temat przedstawić prosto i logicznie, tak, żeby było mniej teorii a więcej przykładów, od prostych do trudniejszych, tak żebym mógł samodzielnie coś zrobić.
Książka przeciętna. Oceniam ją tak, ponieważ przykładów w tej książce jest stanowczo za mało a za dużo jest teorii i nic z tego nie wynika jak dla mnie. Ta książka nie jest dla ludzi początkujących, którzy nie mają podstaw w analizie biznesowej. Autor pisząc o czymkolwiek stosuje skróty myślowe, których ja nie rozumiem i przez to można mieć wrażenie, że nie rozumie się...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-12-12
Książka bardzo ciekawa i godna uwagi. Kurzweil to futurysta, który jest zbytnim optymistą aczkolwiek swoje przewidywania przyszłości opiera o mogłoby się wydawać rzetelną analizę postępu technologicznego to jednak nie do końca jest ona rzeczywista. Nie zgadzam się, Einstein nie wymyślił Szczególnej i Ogólnej teorii względności bawiąc się, on nad nimi ciężko pracował! Wystarczy poczytać jego biografię i przeanalizować jego życie, jego celem życiowym (nie bawiąc się lecz ciężko pracując nad tym, czasami nie wychodził ze swojego pokoju przez cały dzień) była unifikacja grawitacji i oddziaływań elektromagnetycznych.
Jak widzimy nie jest prawdą, że: "Do lat 20. XXI wieku pełno-zanurzeniowa wirtualna rzeczywistość będzie ogromnym placem zabaw dla fascynujących środowisk i doświadczeń. Początkowo VR przyniesie pewne korzyści, umożliwiając nieosiągalną w dzisiejszych czasach komunikację z innymi na duże odległości
i zapewniając wybór spośród wielu różnych środowisk. Choć przed końcem lat 20. XXI wieku środowiska te nie będą w pełni przekonujące, nie da się ich odróżnić od prawdziwej rzeczywistości i będą one obejmować wszystkie zmysły, a także neurologiczne korelaty naszych emocji. Już w latach 30. nie będzie wyraźnego rozróżnienia pomiędzy człowiekiem a maszyną, pomiędzy rzeczywistością prawdziwą a wirtualną ani pomiędzy pracą a zabawą."
Wiele "przepowiedni" Kurzweila jest na wyrost.
Z mojego doświadczenia wiem, że czy to w technologii czy w sporcie krzywa rozwoju nie idzie ciągle do góry ale często zatrzymuje się i jest przez pewien okres - czasami dłuższy a czasami krótszy - pozioma i dopóki coś nie drgnie mocniej, to krzywa jest pozioma. Na razie nie mamy technologii przygotowanej pod sztuczną inteligencję i zanim sztuczna inteligencja zadomowi się w każdym domu minie wiele czasu. Nanoroboty nie zostały jeszcze przetestowane na żadnym zwierzęciu, więc też czeka nas jeszcze eksperymentowanie a to dodatkowy narzut czasowy. To wszystko oddala te świetne wizje o kilkadziesiąt lat. Niemniej jednak podoba mi się ta książka i ten optymizm w niej. Ciekawy cytat Bernarda Show daje dużo do myślenia: "Rozsądny człowiek dostosowuje się do świata. Człowiek nierozsądny usiłuje dostosować świat do siebie. Dlatego wszelki postęp dokonuje się dzięki ludziom nierozsądnym.". Bądźmy ludźmi nierozsądnymi i twórzmy świat, bądźmy kreatywni nie dajmy manipulować naszym myśleniem (ogłupiać się) innym tzw. "elicie". Od nas ludzi dużo zależy.
Książka bardzo ciekawa i godna uwagi. Kurzweil to futurysta, który jest zbytnim optymistą aczkolwiek swoje przewidywania przyszłości opiera o mogłoby się wydawać rzetelną analizę postępu technologicznego to jednak nie do końca jest ona rzeczywista. Nie zgadzam się, Einstein nie wymyślił Szczególnej i Ogólnej teorii względności bawiąc się, on nad nimi ciężko pracował!...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-11-09
W bardzo przystępny sposób opisane podstawowe prawa fizyki współczesnej. Steven opisuje w prosty sposób zasadę nieoznaczoności heisenberga i wyjaśnia dlaczego nie da się dokładnie zmierzyć pewnych wartości dotyczących materii. Wyjaśnia też wiele innych aspektów z fizyki, które przedstawia w prosty sposób dla czytelnika. Co do Stwierdzenia Einsteina "Bóg nie gra w kości" to mimo, że teoria kwantowa, obecnie jest bardzo pomocna przy doświadczeniach to jednak ja od zawsze obstaję za Einsteinem, i myślę, że "Bóg nie gra w kości". Uważam tak, dlatego że nie mamy wiedzy, i nie mamy doświadczenia by badać tak małe wartości subatomowe, dlatego potrzebujemy przybliżenia, i tu w jakimś sensie teoria kwantowa uzupełnia nam braki, jednak teoria kwantowa nie da nam 100% realnego wyniku. Taki wynik moglibyśmy poznać, gdybyśmy potrafili zbadać w jakiś sposób rzeczywiste wartości, wtedy myślę zniknęła by losowość i przypadkowość.
W bardzo przystępny sposób opisane podstawowe prawa fizyki współczesnej. Steven opisuje w prosty sposób zasadę nieoznaczoności heisenberga i wyjaśnia dlaczego nie da się dokładnie zmierzyć pewnych wartości dotyczących materii. Wyjaśnia też wiele innych aspektów z fizyki, które przedstawia w prosty sposób dla czytelnika. Co do Stwierdzenia Einsteina "Bóg nie gra w...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-10-31
Zasady Skutecznego Przywództwa to książka skierowana dosłownie na zasady, które autor nazywa tu kompasem wskazującym zawsze północ. Po treści jaką autor zawarł w tej książce, czy w pozostałych książkach da się odczuć, że jest człowiekiem religijnym i gdyby mógł to każdemu dałby biblię i katechizm.
Covey bardzo duży nacisk kładzie na to by kierować się mądrością od wewnątrz do zewnątrz, a to oznacza branie całego ciężaru za wszystko na siebie. Jest to bardzo mądre podejście, acz tu bym uważał, bo zgadzam się, że ludziom brakuje pokory, i za wszystko co złe obarczają innych, ale nie siebie, jednak trzeba w życiu wszystko umieć wyważyć. Nie powinno się ślepo wierzyć/wyznawać, że wszystko zależy ode mnie, co złe lub co dobre, i że dzięki takiemu myśleniu staniemy się kimś lepszym. Ponieważ nie możemy dawać przyzwolenia wszystkim i wszędzie, trzeba niektórych potraktować stosownie do sytuacji. Nie można odpuszczać ludziom pewnych złych rzeczy, ponieważ przyczyniamy się do zgorszenia społeczeństwa. To jest ta nowa psychologia XXI wieku, w której jest moda na robienie dobra, wbrew temu, co się wokół nas dzieje, moim zdaniem bez sensu. Ludzie są różni i niektórzy robią złe rzeczy, dlatego nie można nadstawiać drugiego policzka czy uciekać od problemu, trzeba po prostu stawić czoła i wymierzyć sprawiedliwość, a po to są m.in. sądy.
Nie chcę się czepiać autora, ale ktoś kto się zajmuje psychologią na szeroką skalę, nie powinien wspominać o duchowości czy religijności, no chyba, że do celów terapeutycznych w ciężkich przypadkach.
Covey proponuje myślenie w kategoriach wygrana - wygrana, dzięki temu osiągniemy więcej korzyści niż gdybyśmy myśleli i działali w innych kategoriach np wygrana - przegrana czy przegrana - wygrana. Jednak zastanawiające jest to, że autor nie chce by w takim świecie w jakim żyjemy uczyć się rywalizacji. Przypomina mi to utopię, w myśl, której mamy być dobrzy dla siebie, a będzie nam się dobrze żyło. Myślę, że nie będzie tak pięknie, ponieważ ludzie są różni, i jeśli chcielibyśmy żeby były tylko dobre jednostki w społeczeństwie, musielibyśmy społeczeństwo kontrolować, tak jak kontroluje się ludzi w społeczeństwie reżimu.
Podsumowując, książka nie wnosi wielkich mądrości, jednak warto się zastanowić nad własnym postępowaniem, co zmienić, żeby być postrzeganym na wyższym poziomie przez innych? I może akurat rady w tej książce okażą się strzałem w dziesiątkę.
Zasady Skutecznego Przywództwa to książka skierowana dosłownie na zasady, które autor nazywa tu kompasem wskazującym zawsze północ. Po treści jaką autor zawarł w tej książce, czy w pozostałych książkach da się odczuć, że jest człowiekiem religijnym i gdyby mógł to każdemu dałby biblię i katechizm.
Covey bardzo duży nacisk kładzie na to by kierować się mądrością od wewnątrz...
2017-10-06
Ta książka to taki wstęp do networkingu. Wyczułem, że autorzy przez książkę promują czytelnikom własną firmę. Polecam ją (książkę oczywiście) osobom, które nie słyszały nigdy o networkingu a chciałyby cokolwiek wiedzieć na ten temat. Z książki czytelniku, wyczytasz jak masz się zachować, i na co zwracać uwagę na spotkaniach stricte biznesowych, a przy okazji będziesz wiedział jaka firmę networkingową wybrać, to tak a propos autoreklamy ;-)
Ta książka to taki wstęp do networkingu. Wyczułem, że autorzy przez książkę promują czytelnikom własną firmę. Polecam ją (książkę oczywiście) osobom, które nie słyszały nigdy o networkingu a chciałyby cokolwiek wiedzieć na ten temat. Z książki czytelniku, wyczytasz jak masz się zachować, i na co zwracać uwagę na spotkaniach stricte biznesowych, a przy okazji będziesz...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-09-29
Autor w swojej książce stara się obiektywnie przedstawić Johna Davisona Rockefellera. Myślę, że Ron Chernow stanął na wysokości zadania i przedstawił w miarę obiektywnie Rockefellera. A jaki był Rockefeller zdaniem autora? Jak sam tytuł wskazuje, był tytanem. Miał w sobie potężną moc, która pozwalała mu na osiągnięcie tego czego pragnął. Oczywiście Rockefeller nie był człowiekiem bez skazy, ponieważ zarządzając tak dużą firmą jaką była Standard Oil, i dochodząc do tak dużego majątku, nie da się tego zrobić po bożemu, ale to chyba każdy o tym wie. Rockefeller starał się być na tyle ludzki na ile mógł, autor pisze o nim w ten sposób: "Chociaż jego silna wola była wynikiem pracy nad sobą, z natury nie ulegał emocjom. John D. nigdy nie traktował pracowników z bezwzględnością, jaka charakteryzowała jego kontakty z konkurencją. Ludzie, którzy dla niego pracowali, uważali, że jest wzorem szefa.". W biznesie jednak był bezwzględny dla tych, którzy nie chcieli się mu podporządkować, na tym polu podejmował brutalne działania. Jaki jeszcze był Rockefeller? Był pewny siebie, urodzony przywódca, którego główną cechą był upór
: "Rockefeller zażądał od siedemdziesięcioczteroletniego Vanderbilta, światowego potentata w dziedzinie kolei, by do niego przyszedł. Odmowa podporządkowania się, kłaniania i ulegania innym, upierania się przy dogodnych dla siebie warunkach, miejscu i czasie spotkań wyróżniały Rockefellera spośród innych biznesmenów przez cały czas trwania jego kariery.". Książkę mogę polecić czytelnikom chociaż brak mi anegdotek i przykładów z życia Rockefellera, na anegdotki można by dodać jeszcze ze 100 do 200 stron.
Autor w swojej książce stara się obiektywnie przedstawić Johna Davisona Rockefellera. Myślę, że Ron Chernow stanął na wysokości zadania i przedstawił w miarę obiektywnie Rockefellera. A jaki był Rockefeller zdaniem autora? Jak sam tytuł wskazuje, był tytanem. Miał w sobie potężną moc, która pozwalała mu na osiągnięcie tego czego pragnął. Oczywiście Rockefeller nie był...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-09-20
Książkę czyta się bardzo przyjemnie, czas spędzony z książką nie jest stracony i z książki można wynieść bardzo wiele wiedzy opartej o doświadczenie miliardera Richarda Bransona. Autor zachwyca swoim doświadczeniem, wiedzą i intuicją. Richard Branson to człowiek bardzo odważny i pewny siebie. Świadczą o tym chociażby zadania których się podejmuje przez całe swoje życie: rzucenie szkoły, wydawanie gazety student w wieku 16 lat, loty balonem, wejście z biznesem w branżę lotniczą i wiele wiele innych zajęć. Pozwolę sobie przytoczyć niektóre wg. mnie mądre zdania autora: "Zazwyczaj ludzie koncentrują się na tym, co robią, i nigdy nie zbaczają z wąskiej ścieżki swojego biznesu. Ja natomiast uważam, że takie postępowanie nie tylko człowieka ogranicza, ale - co gorsza - jest bardzo niebezpieczne.". Takie postępowanie jest niebezpieczne, z dwóch głównych powodów. Po Pierwsze, brak dywersyfikacji, brak planu B a plan A może zawieść, po drugie nie jesteśmy otwarci na pojawiające się nowości, kurczowo trzymamy się tego co robimy od dłuższego czasu. Dobry sposób na zapamiętanie szczegółów, o których mówią nam różni ludzie jest posiadanie notatnika i zapisywanie w nim pomysłów różnych ludzi: "Jak każdy w moim biurze wie, najcenniejszą rzeczą, jaką posiadam, jest mój notatnik (który czasem odkładam nie wiadomo gdzie i wtedy wszyscy go szukają) - tradycyjnych rozmiarów szkolny zeszyt, który można kupić w każdym kiosku na każdej z głównych ulic wszystkich miast w kraju. Zawsze mam go przy sobie i zapisuję w nim niemal każdy komentarz, który usłyszę od załogi Virgin i wszystkich ludzi, z którymi rozmawiam.". Autor kładzie nacisk na stworzenie starszyzny na świecie, która będzie podejmowała kluczowe decyzje w ważnych kwestiach na świecie. Nie wiem czy Richard ma rację, ale na pewno starsze osoby mają więcej doświadczenia i nie mają tak gorącej krwi jak młodzi, którzy czasami myślą, że mają kilka żyć i nie liczą się z innymi ludźmi. Tak niedawno huragan Irma zniszczył jego azyl, wyspę Necker na Karaibach. Są to najprawdopodobniej negatywne skutki ocieplenia, które Richard chce zminimalizować, dbając o środowisko dotknęły teraz i jego. Być może rada starszych mogłaby temu zapobiec, kto wie czy Richard nie ma racji?
Książkę czyta się bardzo przyjemnie, czas spędzony z książką nie jest stracony i z książki można wynieść bardzo wiele wiedzy opartej o doświadczenie miliardera Richarda Bransona. Autor zachwyca swoim doświadczeniem, wiedzą i intuicją. Richard Branson to człowiek bardzo odważny i pewny siebie. Świadczą o tym chociażby zadania których się podejmuje przez całe swoje życie:...
więcej mniej Pokaż mimo to2017-08-25
Prawdę mówiąc myślałem, że książka będzie tylko o myśleniu ale jest też o rysowaniu. Wiele pomysłów jest bardzo ciekawych, poruszane są kwestie poszerzania słownictwa, wizualizacji i mapy myśli. Poszerzanie słownictwa może polegać na stworzeniu własnego słownika i zapisywaniu w nim słów, które nas interesują, i których znaczenia na początku nie jesteśmy pewni. Wizualizacja jest bardzo cenna ze względu na pogłębianie i rozwijanie wyobraźni. Mapa myśli jest bezcenna i rozwija naszą twórczość i ma więcej zalet niż zapisywanie słów linijka po linijce. To czego nie mogłem znieść w tej książce to niektóre ćwiczenia. W jednym z rozdziałów jest słuchanie muzyki, żeby przeczytać jedną stronę musiałem poświęcić kilka dni, słuchając muzyki i to w dodatku takiej, której nie lubię, bleee ;-) Inne ćwiczenia też wymagają dużo czasu i cierpliwości. Czasami miałem wrażenie, że książka traktuje o wszystkim i o niczym, dlatego, że nie da się np. nauczyć rysować czytając książkę, ta dziedzina wymaga lat ćwiczeń. Mimo to polecam tę książkę wszystkim tym co chcą odkrywać świat i poszerzać swoją wiedzę a niektóre ćwiczenia - oprócz tych z map myśli - po prostu pomińcie, ponieważ nie staniecie się po przeczytaniu tej książki malarzami czy muzykami ;-)
Na zakończenie cytat z książki: "Edukacja oparta na schlebianiu autorytetom, tłumieniu pytań i przestrzeganiu reguł być może dobrze służy zaopatrywaniu społeczeństwa w robotników linii montażowych i biurokratów,
ale niewiele czyni, aby przygotować nas do nowej epoki renesansu", zgadzam się i podpisuję pod tym cytatem. Odczuwam wrażenie, że obecna szkoła służy nauczycielom tylko jako miejsce pracy a pewne jest, że w głównej mierze Państwu przynosi tanią siłę roboczą. Ja osobiście mam złe wspomnienia ze szkoły jakiejkolwiek, gdyż nie toleruję systemu jaki panuje w szkolnictwie.
Prawdę mówiąc myślałem, że książka będzie tylko o myśleniu ale jest też o rysowaniu. Wiele pomysłów jest bardzo ciekawych, poruszane są kwestie poszerzania słownictwa, wizualizacji i mapy myśli. Poszerzanie słownictwa może polegać na stworzeniu własnego słownika i zapisywaniu w nim słów, które nas interesują, i których znaczenia na początku nie jesteśmy pewni. Wizualizacja...
więcej mniej Pokaż mimo to
Książkę oceniam na ocenę 7 na 10 ponieważ uważam, że autor ma doświadczenie w tym co robi i doceniam go za jego wiedzę. Natomiast to czego mi brakuje w tej książce to zbyt mało przykładów z życia wziętych. To jest chyba mankament takich poradników. Będę tą ułomność suchej teorii, wytykał każdej książce w ten sposób napisanej, ponieważ uważam to za znaczącą wadę.
Książkę oceniam na ocenę 7 na 10 ponieważ uważam, że autor ma doświadczenie w tym co robi i doceniam go za jego wiedzę. Natomiast to czego mi brakuje w tej książce to zbyt mało przykładów z życia wziętych. To jest chyba mankament takich poradników. Będę tą ułomność suchej teorii, wytykał każdej książce w ten sposób napisanej, ponieważ uważam to za znaczącą wadę.
Pokaż mimo to