Jesteśmy społecznością, która kocha książki

WOW ! Po prostu wow. Pochłonęłam "W sieci umysłów" jednym tchem. Czytałam trylogię "Więzień labiryntu" James'a, która jest niesamowita i przyznaję, że i jedna i druga jest po prostu cu-do-wna ! Niesamowicie wciągająca lektura podczas, której czytelnik nie ma ani sekundy aby się nudzić. A zakończenie ahhh... na pewno nie spodziewałam się czegoś takiego. Jestem zachwycona i z pewnością sięgnę po kolejne części "Doktryny śmiertelności" . POLECAM!

WOW ! Po prostu wow. Pochłonęłam "W sieci umysłów" jednym tchem. Czytałam trylogię "Więzień labiryntu" James'a, która jest niesamowita i przyznaję, że i jedna i druga jest po prostu cu-do-wna ! Niesamowicie wciągająca lektura podczas, której czytelnik nie ma ani sekundy aby się nudzić. A zakończenie ahhh... na pewno nie spodziewałam się czegoś takiego. Jestem zachwycona i z...

Nie mogę uwierzyć, że to koniec mojej przygody z bohaterami cyklu Cmentarz Zapomnianych Książek..."Labirynt duchów" czytało się po prostu cudownie. Jestem niesamowicie zadziwiona tym, w jaki sposób Carlos Ruiz Zafon połączył mnóstwo różnych wątków z 4 powieści w jedną, nieprawdopodobnie wspaniałą i wzruszającą historię. Śmiało mogę stwierdzić, że ten autor jest jednym z najwspanialszych pisarzy na świecie , i wiem, że mnóstwo osób przyzna mi rację. Każdy kto zwie się mianem mola książkowego koniecznie musi przeczytać tą serię. POLECAM ♥

Nie mogę uwierzyć, że to koniec mojej przygody z bohaterami cyklu Cmentarz Zapomnianych Książek..."Labirynt duchów" czytało się po prostu cudownie. Jestem niesamowicie zadziwiona tym, w jaki sposób Carlos Ruiz Zafon połączył mnóstwo różnych wątków z 4 powieści w jedną, nieprawdopodobnie wspaniałą i wzruszającą historię. Śmiało mogę stwierdzić, że ten autor jest jednym z...

Obowiązkowo muszę przeczytać kolejny tom! "Sanktuarium" zaskakuje czytelnika i trzyma w napięciu aż do ostatniej strony. Wartka akcja nie pozwala czytającemu nawet na chwilę nudy. Jak najbardziej jestem na tak. Polecam!

Obowiązkowo muszę przeczytać kolejny tom! "Sanktuarium" zaskakuje czytelnika i trzyma w napięciu aż do ostatniej strony. Wartka akcja nie pozwala czytającemu nawet na chwilę nudy. Jak najbardziej jestem na tak. Polecam!

Takie właśnie książki lubię najbardziej. Muszę przyznać, że takiego wyjaśnienia zagadki - dlaczego wszyscy się tam znaleźli - nie spodziewałam się. Cały czas coś się dzieje, na jaw to wychodzą coraz nowsze, dziwniejsze i straszniejsze fakty. Bardzo spodobała mi się główna bohaterka. Ogólnie rzecz biorąc cała książka mi się spodobała i z przyjemnością przeczytam pozostałe tomy trylogii Generacja. Polecam !

Takie właśnie książki lubię najbardziej. Muszę przyznać, że takiego wyjaśnienia zagadki - dlaczego wszyscy się tam znaleźli - nie spodziewałam się. Cały czas coś się dzieje, na jaw to wychodzą coraz nowsze, dziwniejsze i straszniejsze fakty. Bardzo spodobała mi się główna bohaterka. Ogólnie rzecz biorąc cała książka mi się spodobała i z przyjemnością przeczytam pozostałe...

Zdecydowanie lepsza część niż poprzednia. Wiele się wyjaśnia, ale dużo więcej pytań zostaje w dalszym ciągu bez odpowiedzi. Co do Aramowskiego - już w pierwszej części sprawiał kłopoty i było do przewidzenia , że w kolejnej będzie jeszcze bardziej niebezpieczny, dlatego uważam, że wielka szkoda, że Em nie zabiła go przy pierwszej możliwej okazji - dzięki temu Kevin nadał by żył (akurat jego śmierć była wrednym posunięciem ze strony autorki). Fajnie, że wyjaśniła się cała sytuacja z symbolami bohaterów, aczkolwiek myślałam zupełnie na odwrót - że, puste kółka to wyjątkowi ludzie, stworzeni do specjalnych celów itp. W każdym razie nie mogę doczekać się momentu kiedy dostanę ostatni tom trylogii w swoje ręce ! Polecam!

Zdecydowanie lepsza część niż poprzednia. Wiele się wyjaśnia, ale dużo więcej pytań zostaje w dalszym ciągu bez odpowiedzi. Co do Aramowskiego - już w pierwszej części sprawiał kłopoty i było do przewidzenia , że w kolejnej będzie jeszcze bardziej niebezpieczny, dlatego uważam, że wielka szkoda, że Em nie zabiła go przy pierwszej możliwej okazji - dzięki temu Kevin nadał by...

Tak właśnie powinny się kończyć wszystkie książki – happy endem, a nie np. śmiercią głównego bohatera (tak Veronico Roth nadal Ci nie wybaczyłam). No właśnie koniec, a ja chcę JESZCZE. Świetna historia, fajnie napisana, że po prostu wsysa czytelnika :). Jak najbardziej polecam!
PS. Ja chcę takiego ASHTONA! :D

Tak właśnie powinny się kończyć wszystkie książki – happy endem, a nie np. śmiercią głównego bohatera (tak Veronico Roth nadal Ci nie wybaczyłam). No właśnie koniec, a ja chcę JESZCZE. Świetna historia, fajnie napisana, że po prostu wsysa czytelnika :). Jak najbardziej polecam!
PS. Ja chcę takiego ASHTONA! :D

Mimo iż głównie czytam fantasy/sf, to połączenie romansu z elementami kryminału jak najbardziej mi się spodobało. „Nic do stracenia. Początek” jest naprawdę super książką. Cała historia napisana, tak, że nie można się od niej po prostu oderwać. Właśnie zaczęłam czytać drugą część, i już boję się chwili gdy ją skończę (a na pewno będzie to bardzo szybko), bo będzie oznaczało to rozstanie się z tymi cudownymi bohaterami (zwłaszcza z pewną dwójką :) ). Co prawda przeżyć tego co przeżyła Anna za nic w świecie bym nie chciała, ale takiego Ashtona z przyjemnością bym adoptowała ^^ - jaka szkoda, że tacy mężczyźni nie istnieją w realnym świecie. W każdym razie jestem jak najbardziej na tak i szczerze polecam!

Mimo iż głównie czytam fantasy/sf, to połączenie romansu z elementami kryminału jak najbardziej mi się spodobało. „Nic do stracenia. Początek” jest naprawdę super książką. Cała historia napisana, tak, że nie można się od niej po prostu oderwać. Właśnie zaczęłam czytać drugą część, i już boję się chwili gdy ją skończę (a na pewno będzie to bardzo szybko), bo będzie oznaczało...

Carlos Ruiz Zafon ma niezwykłą zdolność doprowadzania czytelników do łez. A czyni to za pomocą pięknych i niezwykłych historii. Każde z jego dzieł jest w pewnym sensie do siebie podobne, ale jednocześnie jest inne pod każdym możliwym względem. Ubolewam jedynie na faktem, że tak utalentowany pisarz ma tak mało książek na swoim koncie (jak dla mnie powinien mieć ich tysiące). Po raz kolejny Zafon mnie nie zawiódł i potwierdził to co każdy kto przeczytał chociaż jedną jego książkę, a mianowicie to, że jest mistrzem w swoim fachu. Jak najbardziej POLECAM! :)

Carlos Ruiz Zafon ma niezwykłą zdolność doprowadzania czytelników do łez. A czyni to za pomocą pięknych i niezwykłych historii. Każde z jego dzieł jest w pewnym sensie do siebie podobne, ale jednocześnie jest inne pod każdym możliwym względem. Ubolewam jedynie na faktem, że tak utalentowany pisarz ma tak mało książek na swoim koncie (jak dla mnie powinien mieć ich tysiące)....

W końcu poznałam zakończenie "Mrocznych umysłów", na co bardzo długo czekałam ponieważ nie mogłam nigdzie znaleźć tej części. No ale w końcu się udało. Uważam ,że "Po zmierzchu" jest najlepsza z całej trylogii. Tak bardzo szkoda mi Cola, ale każda walka ma swoją ceny i wszyscy ponoszą jakieś szkody - niektórzy mniejsze, niektórzy większe. Dość dawno czytałam "Mroczne umysły" i "Nigdy nie gasną" , więc miałam z początku obawy ,że nie będę wiedziała o co chodzi w "Po zmierzchu" , ale wszystko zostało napisane tak,że bez trudu wszystko sobie przypomniałam. Cała trylogia jest podobna trochę do trylogii "Dar Julii" , ale naprawdę bardzo fajnie się ją czytało. Bodajże w pierwszej opinii tzn.o "Mrocznych umysłach"napisałam ,że ta książka nawet nie umywa się do "Igrzysk śmierci" - zmieniam zdanie. Trylogia "Mroczne umysły" nie jest ani lepsza ani gorsza od "Igrzysk śmierci" - jest po prostu inna... Naprawdę polecam! :)

W końcu poznałam zakończenie "Mrocznych umysłów", na co bardzo długo czekałam ponieważ nie mogłam nigdzie znaleźć tej części. No ale w końcu się udało. Uważam ,że "Po zmierzchu" jest najlepsza z całej trylogii. Tak bardzo szkoda mi Cola, ale każda walka ma swoją ceny i wszyscy ponoszą jakieś szkody - niektórzy mniejsze, niektórzy większe. Dość dawno czytałam "Mroczne...

I po raz kolejny jestem zmuszona napisać to samo co w opiniach o poprzednich dziełach tego autora a mianowicie, że książka jest CUDOWNA. Zafon pisze wspaniałe książki, aczkolwiek zawsze z smutnymi zakończeniami. Nie mniej jednak jego książki mają w sobie coś takiego,że po prostu nie można się od nich oderwać. Przeczytałam prawie wszystkie jego dzieła i ubolewam nad tym, że jest ich tak mało :( "Światła Września" utwierdziły mnie w kiełkującym od jakiegoś czasu odczuciu, a mianowicie, że Carlos Ruiz Zafon jest jednym z moich ulubionych autorów i z czystym sumieniem mogę każdemu polecić wszystkie jego książki !

I po raz kolejny jestem zmuszona napisać to samo co w opiniach o poprzednich dziełach tego autora a mianowicie, że książka jest CUDOWNA. Zafon pisze wspaniałe książki, aczkolwiek zawsze z smutnymi zakończeniami. Nie mniej jednak jego książki mają w sobie coś takiego,że po prostu nie można się od nich oderwać. Przeczytałam prawie wszystkie jego dzieła i ubolewam nad tym, że...

"Książę Mgły" jest książką krótką ale bardzo ciekawą i zaskakującą. Przeczytawszy książki autorstwa Carlosa Ruiza Zafona pt."Cień Wiatru", " Gra Anioła" oraz "Więźień Anioła z cyklu "Cmentarz Zapomnianych Książek" zdecydowałam, że muszę poznać pozostałe dzieła tego wybitnego autora. I powoli realizuję swoje postanowienie. Na pierwszy ogień poszedł "Książę Mgły", który faktycznie jest przeznaczony dla każdego czytelnika obojętnie ile miałby lat. Książkę czyta się błyskawicznie i przyjemnie i na 1000% sięgnę w przyszłości po następne dzieła tego autora. Jak najbardziej polecam!!! Kto jak kto ale Carlos Ruiz Zafon potrafi stworzyć klimat :)

"Książę Mgły" jest książką krótką ale bardzo ciekawą i zaskakującą. Przeczytawszy książki autorstwa Carlosa Ruiza Zafona pt."Cień Wiatru", " Gra Anioła" oraz "Więźień Anioła z cyklu "Cmentarz Zapomnianych Książek" zdecydowałam, że muszę poznać pozostałe dzieła tego wybitnego autora. I powoli realizuję swoje postanowienie. Na pierwszy ogień poszedł "Książę Mgły",...

Kolejna piękna książka tego autora. W zasadzie Carlos Ruiz Zafon nie ma innych książek :). Jedyne co nie do końca podoba mi się to jego zawsze smutne zakończenie. Akurat w "Pałacu Północy" jest to los Sheere. Uwielbiam jego książki z ogromną przyjemnością sięgnę po kolejne jego dzieła.Aczkolwiek nie ważne ile Zafon napisze wspaniałych książek i tak najlepsza dla mnie zawsze będzie seria "Cmentarz Zapomnianych Książek" . Polecam wszystkie jego dzieła!

Kolejna piękna książka tego autora. W zasadzie Carlos Ruiz Zafon nie ma innych książek :). Jedyne co nie do końca podoba mi się to jego zawsze smutne zakończenie. Akurat w "Pałacu Północy" jest to los Sheere. Uwielbiam jego książki z ogromną przyjemnością sięgnę po kolejne jego dzieła.Aczkolwiek nie ważne ile Zafon napisze wspaniałych książek i tak najlepsza dla mnie zawsze...

No i już po wszystkim. Koniec. Zero. Było miło ale się skończyło (niestety). Moja przygoda z Percym i jego przyjaciółmi właśnie dobiegła końca. Przyznam, że do końca byłam przekonana, że Wielka Przepowiednia dotyczyła Percy'ego ale jednak nie (chociaż była mowa o dziecku Wielkiej Trójki). Plusem jest jednak to,że po 5 tomach w końcu Percy i Annabeth, że tak napiszę się spiknęli. Nareszcie :). Zakochałam się w tej serii ale muszę przyznać, że zakończenie nie do końca mnie usatysfakcjonowało... Nie mniej jednak całą przygodę z Greckimi Bogami i Herosami wspominam bardzo pozytywnie i gdy szczegóły zaczną mi się zacierać z ogromną przyjemnością przeżyję "stare" przygody Percy'ego na nowo :) Jak najbardziej z całego serca polecam całą serię! :D

No i już po wszystkim. Koniec. Zero. Było miło ale się skończyło (niestety). Moja przygoda z Percym i jego przyjaciółmi właśnie dobiegła końca. Przyznam, że do końca byłam przekonana, że Wielka Przepowiednia dotyczyła Percy'ego ale jednak nie (chociaż była mowa o dziecku Wielkiej Trójki). Plusem jest jednak to,że po 5 tomach w końcu Percy i Annabeth, że tak napiszę się...

Percy'ego czyta się tak szybko, że nawet nie zdążyłam się obejrzeć a tu już czwarty tom za mną. Muszę przyznać, że to chyba najlepsza ze wszystkich części - nie żeby poprzednim czegoś brakowało :). Akcja toczy się w zasadzie od pierwszej do ostatniej strony, tak, że chcę zamierzam czytać kolejny rozdział a tu przypisy i spis treści :O. Już nie mogę doczekać się aż skończę ostatnią część (jednocześnie tak bardzo tego nie chcę, bo już czuję tą dziwną pustkę gdy kończysz czytać świetną serię i nie wiesz co dalej począć ze swoim życiem ;) ), i nie mogę doczekać się również wyjaśnienia tej tajemniczej przepowiedni dotyczącej herosa, który skończy 16 lat , dziecka Wielkiej Trójki. Bardzo, naprawdę bardzo polecam! :)

Percy'ego czyta się tak szybko, że nawet nie zdążyłam się obejrzeć a tu już czwarty tom za mną. Muszę przyznać, że to chyba najlepsza ze wszystkich części - nie żeby poprzednim czegoś brakowało :). Akcja toczy się w zasadzie od pierwszej do ostatniej strony, tak, że chcę zamierzam czytać kolejny rozdział a tu przypisy i spis treści :O. Już nie mogę doczekać się aż skończę...

Trzeci tom przygód Percy'ego już za mną. Jak zwykle nie zabrakło akcji, zabawnych wypowiedzi, po prostu świetna książka. Polecam!

Trzeci tom przygód Percy'ego już za mną. Jak zwykle nie zabrakło akcji, zabawnych wypowiedzi, po prostu świetna książka. Polecam!

Drugi tom przygód Percy'ego Jacksona za mną. "Morze Potworów" jest równie dobre co "Złodziej Pioruna". Akcja toczy się cały czas, nie zabrakło również zabawnych dialogów bohaterów. Zakończenie, muszę przyznać, że mnie zaskoczyło - a czy polubię Thalię jako osobę a nie drzewo - zobaczymy po przeczytaniu następnego tomu :) Polecam!

Drugi tom przygód Percy'ego Jacksona za mną. "Morze Potworów" jest równie dobre co "Złodziej Pioruna". Akcja toczy się cały czas, nie zabrakło również zabawnych dialogów bohaterów. Zakończenie, muszę przyznać, że mnie zaskoczyło - a czy polubię Thalię jako osobę a nie drzewo - zobaczymy po przeczytaniu następnego tomu :) Polecam!

Już od dłuższego czasu chciałam przeczytać przygody Percy'ego Jacksona, a przyznam, że zachęciła mnie do tego ekranizacja książki (swoją drogą bardzo udana). Tak więc, pierwszy tom przygód młodego Herosa za mną. Jestem zadowolona, wręcz zachwycona. Książkę czyta się szybko, łatwo i przyjemnie. Ciągła akcja, zabawne dialogi, uroczy Percy oraz poznawanie w taki czy inny sposób historii Greckich Bogów tworzą naprawdę dobrą, interesującą i zabawną powieść. Obecnie kończę drugi tom, i już zaczęło pojawiać się u mnie to dziwne uczucie (które na pewno znacie) kiedy kończysz naprawdę dobrą trylogię/serię i nie wiesz co dalej począć ze swoim życiem :). Jak zwykle (w przypadku naprawdę dobrych książek) pojawia się też problem w postaci chęci jak najszybszego poznania zakończenia a jednocześnie chęci aby seria nigdy się nie skończyła :). W każdym razie jak najbardziej jestem na tak ;) Polecam!

Już od dłuższego czasu chciałam przeczytać przygody Percy'ego Jacksona, a przyznam, że zachęciła mnie do tego ekranizacja książki (swoją drogą bardzo udana). Tak więc, pierwszy tom przygód młodego Herosa za mną. Jestem zadowolona, wręcz zachwycona. Książkę czyta się szybko, łatwo i przyjemnie. Ciągła akcja, zabawne dialogi, uroczy Percy oraz poznawanie w taki czy inny...

Książka którą po prostu pochłonęłam! Niesamowicie wciąga, tematyka dla mnie nowa (nigdy nie czytałam o Rosyjskiej Mafii - czy kim oni tam są :) Jak dla mnie zakończenie takie jakiego się spodziewałam, ogólnie książka "Raze" jest dość przewidywalna, ale w niczym nie ujmuje jej o uroku. Z przyjemnością przeczytam pozostałe książki z serii "Poranione dusze". Jak najbardziej jestem na tak :) Polecam !

Książka którą po prostu pochłonęłam! Niesamowicie wciąga, tematyka dla mnie nowa (nigdy nie czytałam o Rosyjskiej Mafii - czy kim oni tam są :) Jak dla mnie zakończenie takie jakiego się spodziewałam, ogólnie książka "Raze" jest dość przewidywalna, ale w niczym nie ujmuje jej o uroku. Z przyjemnością przeczytam pozostałe książki z serii "Poranione dusze". Jak...