-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2015-12-22
2015-02-05
Ciężko określić, jak wypada ta książka, gdyż przez pierwszą połowę zastanawiałam się czy J.K.Rowling napisała coś by w ogóle było. Jednak, gdy dotarłam do drugiej połowy, gdzie akcja się rozwinęła i zaczęło być interesująco nawet mi się spodobała. Co prawda momentami, nie rozumiałam niektórych zeznań, gubiłam się w tym. Mimo to końcówkę się domyśliłam, gdyż autorka może zbyt mało dyskretnie wcześniej to ujawniła i jest to trochę rozczarowywujące. No i trochę irytujące są te "straszne problemy" poruszane co jakiś czas, trochę powtarzalność, schematyczność jakby "dnia" w książce. No i te dziwne imiona i nazwiska. Całkiem mi nie znane, wręcz takie "nie angielskie", ale że w Anglii nie mieszkam to widać się nie znam. Tak więc, książka miła, ciekawa po małych trudach początku, który też jest jakiś dziwny, można przeczytać tą dość ciekawą książkę. Jednak nie jest aż tak rewelacyjna jaki szum jest wokół niej robiony bo wyszła spod pióra znanej pisarki.
Ciężko określić, jak wypada ta książka, gdyż przez pierwszą połowę zastanawiałam się czy J.K.Rowling napisała coś by w ogóle było. Jednak, gdy dotarłam do drugiej połowy, gdzie akcja się rozwinęła i zaczęło być interesująco nawet mi się spodobała. Co prawda momentami, nie rozumiałam niektórych zeznań, gubiłam się w tym. Mimo to końcówkę się domyśliłam, gdyż autorka może...
więcej mniej Pokaż mimo to2015-06-09
Już od dawna chciałam przeczytać te książkę, ale cały czas ktoś podbierał mi ją z biblioteki. W końcu mi się udało ją dopaść. Na początku zmylił mnie opis, gdzie akcja rozpoczyna się jakby podczas II wojny światowej i myślałam, że historia będzie trochę "naciągana". Nic bardziej mylnego. Książka jest naprawdę świetna, szczególnie zaskoczyła mnie końcówka, gdzie od razu zerwałam kolejną część z półki, by czytać dalej. Ale powstrzymałam się by odrobinę podelektować się tą serią. Najbardziej w tej książce fascynuje mnie to, że sama chciałbym zobaczyć te różne dziwne stworzenia, jak to inaczej potoczyła się ewolucja, a niestety jesteśmy skazani w dużej mierze tylko na własne wyobrażenia na podstawie opisu autorów. I te okładki każdej książki z serii, jakoś hipnotyzują. Książka naprawdę świetna. Wielka szkoda, że Pratchett'owi się niedawno zmarło. Za to jestem bardzo zadowolona, że mogłam w końcu przeczytać jakąś świetną książkę, bo ostatnio coś mi nic nie pasowało w każdej książce. Mimo, że jestem dopiero po pierwszej części, czekam już na czwartą, której jeszcze nie ma i bardzo bym się cieszyła na kolejne, nawet już bez utalentowanego Pratchett'a. Wierzę, że Baxter podołałby zadaniu, w końcu stworzyli tę serię wspólnymi siłami, jakoś się nawzajem poznali. Naprawdę ciekawa, mimo kilku drobnych "ale" i "dziwnych rzeczy". Polecam każdemu kto lubi tematy o przyszłości.
Już od dawna chciałam przeczytać te książkę, ale cały czas ktoś podbierał mi ją z biblioteki. W końcu mi się udało ją dopaść. Na początku zmylił mnie opis, gdzie akcja rozpoczyna się jakby podczas II wojny światowej i myślałam, że historia będzie trochę "naciągana". Nic bardziej mylnego. Książka jest naprawdę świetna, szczególnie zaskoczyła mnie końcówka, gdzie od razu...
więcej mniej Pokaż mimo to2012
Niezwykle miło powrócić do tej serii po latach i pamiętać jeszcze sporo szczegółów. Książka jest tak samo dobra, jak czytana wiele lat temu za pierwszy razem. Jest to jedna z najlepiej napisanych - pod względem stylu i języka - książek dla młodzieży. Jest parę mankamentów, ale są drobne i nie są częste, dlatego nie można się jakoś przyczepić.
Niezwykle miło powrócić do tej serii po latach i pamiętać jeszcze sporo szczegółów. Książka jest tak samo dobra, jak czytana wiele lat temu za pierwszy razem. Jest to jedna z najlepiej napisanych - pod względem stylu i języka - książek dla młodzieży. Jest parę mankamentów, ale są drobne i nie są częste, dlatego nie można się jakoś przyczepić.
Pokaż mimo to2010-10
Po wielu latach, było bardzo miło powrócić do tej książki. Ciekawe jest jak wiele niektórych szczegółów zapamiętałam, a inne całkowicie zapomniałam. Z całej serii, do czwartej części, to ta wydaje mi się jak na razie najlepsza. Mimo, że jest krótsza od poprzednich, akcja jest dynamiczna i pełna zwrotów akcji. Uwielbiam tą serię, od pierwszego otwarcia tej książki, uwielbiam język w jakim jest napisana - niby zwyczajny, a jednak nie drażniący jak to była w wielu młodzieżowych książkach. Zawsze godna polecenia.
Po wielu latach, było bardzo miło powrócić do tej książki. Ciekawe jest jak wiele niektórych szczegółów zapamiętałam, a inne całkowicie zapomniałam. Z całej serii, do czwartej części, to ta wydaje mi się jak na razie najlepsza. Mimo, że jest krótsza od poprzednich, akcja jest dynamiczna i pełna zwrotów akcji. Uwielbiam tą serię, od pierwszego otwarcia tej książki, uwielbiam...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-04
Sięgnęłam po nią dlatego, że akurat szukałam czegoś ciekawego do czytania, głownie by nie nudzić się w pociągu, a także że była jedną ze "100 książek, które należy w życiu przeczytać". To powinna być lektura obowiązkowa! Książka jest napisana jest niebanalnym językiem, ciekawie, nie jest przesadzona w nadmierne opisy. Zakończenia może domyślić się dopiero 20 stron przed końcem książki. Ludzie, którzy twierdzą, że ta książka jest "taka sobie", albo nudna, zwyczajna, to po prostu nie wiedzą co to znaczy dobra książka. Ta jest świetna i jak się ją czyta można wzdychać nad tym jak wspaniale jest napisana.
Sięgnęłam po nią dlatego, że akurat szukałam czegoś ciekawego do czytania, głownie by nie nudzić się w pociągu, a także że była jedną ze "100 książek, które należy w życiu przeczytać". To powinna być lektura obowiązkowa! Książka jest napisana jest niebanalnym językiem, ciekawie, nie jest przesadzona w nadmierne opisy. Zakończenia może domyślić się dopiero 20 stron przed...
więcej mniej Pokaż mimo to2013-10
Zakupiłam bo wiedziałam, że to kolejna powieść o Cmentarzu Zapomnianych Książek. "Cień wiatru" podobał mi się bardziej, jednak książka jest równie bardzo dobrze napisana. Uderzyło mnie w tej książce to, że ma nieco więcej elementów fantastycznych, magicznych. No i dałam się złapać na tym, że dopiero pod koniec książki zrozumiałam, że tak naprawdę jest to część mająca poprzedzić wydarzenia z "Cienia wiatru", pomimo że została napisana później. Dlatego nie do końca wszystko było dla mnie jasne. Potem jednak dostałam olśnienia, wszystko było spójne logiczne i pisane oszołamiająco dobrym językiem.
Zakupiłam bo wiedziałam, że to kolejna powieść o Cmentarzu Zapomnianych Książek. "Cień wiatru" podobał mi się bardziej, jednak książka jest równie bardzo dobrze napisana. Uderzyło mnie w tej książce to, że ma nieco więcej elementów fantastycznych, magicznych. No i dałam się złapać na tym, że dopiero pod koniec książki zrozumiałam, że tak naprawdę jest to część mająca...
więcej mniej Pokaż mimo to2009-02
Kupiłam ją w górach na jakimś straganie za pół ceny. Książka wciąga od samego początku, tak że z niecierpliwością czekałam na kolejne części serii. Napisana dość prostym językiem, ale napisana bardzo dobrze. Można ją czytać wiele razy i chyba nigdy się nie znudzi.
Kupiłam ją w górach na jakimś straganie za pół ceny. Książka wciąga od samego początku, tak że z niecierpliwością czekałam na kolejne części serii. Napisana dość prostym językiem, ale napisana bardzo dobrze. Można ją czytać wiele razy i chyba nigdy się nie znudzi.
Pokaż mimo to2008
Gdy przeczytałam ją ponownie po 8 latach, stwierdzam, że albo poprzednim razem nie dokończyłam książki, albo zapomniałam wszystkiego z wyjątkiem początku. Wydaje mi się, że początki tych książek, zanim całą historia się rozwinie jest ciekawsza, gdy jest pełnia wartkiej akcji. Dlatego, że autor ma tendencję do tego, by w pewnym momencie książki, wsadzić każdą możliwą niemożliwość i jest to trochę przefantazjowane. Nie mniej bardzo miło czyta się te powieści. Pod koniec nieco męczą, już chce się poznać finał tej historii. Ale w końcu jestem gotowa by dalej zagłębić się w kolejne części.
Gdy przeczytałam ją ponownie po 8 latach, stwierdzam, że albo poprzednim razem nie dokończyłam książki, albo zapomniałam wszystkiego z wyjątkiem początku. Wydaje mi się, że początki tych książek, zanim całą historia się rozwinie jest ciekawsza, gdy jest pełnia wartkiej akcji. Dlatego, że autor ma tendencję do tego, by w pewnym momencie książki, wsadzić każdą możliwą...
więcej mniej Pokaż mimo to2009
Miło było wrócić do tej książki po latach. Zadziwiające, że pamiętałam z niej dobrze tylko początek, całą resztę musiałam odkrywać na nowo. W sumie dobrze, ponieważ książka sprawiła mi jeszcze większą przyjemność. Niezwykle wciąga, że trudno się od niej oderwać, chociaż z perspektywy czasu, gdy widać że to książka dla młodzieży, trochę męczy nadmiar fantastyki. Trochę tego był nadmiar. Nie mniej, bardzo przyjemna pozycja. Autor pisze w niezwykle zabawny sposób, że czasem z najbardziej zwyczajnych wypowiedzi, można wynieść duża dawkę humoru. Mimo, że to książka dla trochę młodszych odbiorców, jest godna polecenia każdemu.
Miło było wrócić do tej książki po latach. Zadziwiające, że pamiętałam z niej dobrze tylko początek, całą resztę musiałam odkrywać na nowo. W sumie dobrze, ponieważ książka sprawiła mi jeszcze większą przyjemność. Niezwykle wciąga, że trudno się od niej oderwać, chociaż z perspektywy czasu, gdy widać że to książka dla młodzieży, trochę męczy nadmiar fantastyki. Trochę tego...
więcej mniej Pokaż mimo to2005
2005
Po kryzysie, który miałam z czytaniem, ta lektura wznowiła moje zamiłowanie do książek. Było to dawno temu i wiem, że już wyrosłam z takich książek ładnych kilka lat temu, ale do tej serii mam duży sentyment i nikt prócz mnie nie ma prawa dotykać tych książek. Z tego jak ją zapamiętałam to jest bardzo ciekawa, bardzo wczułam się w zamysły nad zagadkami, chyba nawet trochę odgadłam co i jak miało być. Pamiętam, że bardzo jednak dziwiły mnie te kulki z gliną w tym pudełeczku co wykorzystali je w jaskini, jakoś mi nie pasowały. Zagadkowa i fantastyczna, polecam młodym czytelnikom.
Po kryzysie, który miałam z czytaniem, ta lektura wznowiła moje zamiłowanie do książek. Było to dawno temu i wiem, że już wyrosłam z takich książek ładnych kilka lat temu, ale do tej serii mam duży sentyment i nikt prócz mnie nie ma prawa dotykać tych książek. Z tego jak ją zapamiętałam to jest bardzo ciekawa, bardzo wczułam się w zamysły nad zagadkami, chyba nawet trochę...
więcej mniej Pokaż mimo to
Chyba koło żadnej książki tyle razy nie przechodziłam, mówiąc sobie że jeszcze nie jest czas bym ją miała przeczytać. A z półki patrzyła się na mnie cała trylogia i niedawno wydana 4 część. Więc się poddałam i w końcu po nią sięgnęłam. Oglądałam film, w tej wersji skandynawskiej i bardzo mi się podobał. Oczywiście pojawiło się dla mnie kilka niejasności, które książka mi rozwiała. Ogólnie połknęłam tą książkę w niecałe 3 dni. I szczerze mówiąc, mimo że jest mi znana fabuła - z racji filmu - to powiem, że spodziewałam się czegoś więcej. Dokładnie pierwsza połowa powieści była dla mnie nudna. Jakoś nie działo się nic takiego całkiem nieoczekiwanego, trochę się wlekło i było o niczym szczególnym. Jednak drugą połowę przeczytałam jednego dnia, zadowolona, że wreszcie dzieje się coś naprawdę ciekawego. Jednak przyznam, że nie wiem co wywołało wśród ludzi AŻ TAKI szum. Książka jest ciekawa, dobra, a bardziej wydaje mi się... po prostu poprawna. Wiem, że jakieś 98% ludzi się całkiem nad nią rozpławia i wzdycha z zachytu. Owszem jest bardzo dobra, ale nie wydaje mi się aż takim arcydziełem. Osobiście też nie potrafię zrozumieć pewnego faktu. Książka jak tytuł wskazuje i cała akcja, że jest o mężczyznach, którzy nienawidzą kobiet, brutalnie się nad nimi znęcają, wykorzystują seksualnie, gwałcą i zabijają. Są to chore psychicznie umysły i osoby, z niejasnymi i niezrozumiałymi upodobaniami seksualnymi. Nie pojmuję tego, ale jakoś dociera do mnie ten fakt, że świat jest pełny psychopatów. Zaś ci "zwyczajni, dobrzy" bohaterowie... mają bardzo dla mnie dziwne życie seksualne, a nazwałbym je rozwiązłym. Bo czy to normalne, że ktoś mając 20 parę lat miał 50 partnerów? Albo od lat żyje się w trójkącie z przyjaciółką i jej mężem i nikomu to nie przeszkadza, że to jest okej? A jednocześnie sypia się z dwoma innymi kobietami? Naprawdę tego nie rozumiem. I niby to jest ta "normalność". Mnie osobiście ona przeraża. Ale pomijając to, odnosiłam wrażenie że Milael zarówno jak i Lisbeth, byli postaciami, hm jakby cały czas o coś nadąsani. Osobiście postać Mikaela średnio przypadła mi do gustu. Bardziej odpowiada mi postać skrytej, sprytnej, zamkniętej i trochę szalonej Lisbeth. Osobiście nie rozumiłam np. opisu komputera na 2 strony, czego on tam nie ma, jaki procesor, ile ma cali, pamięci... Tak jakbymczytała jakąś sklepową instrukcję i właściwości produktu, do którego zakupu miałoby mnie to przekonać. Wystarczylo - szybki, nowoczesny komputer. Tak czyinaczej, książka oczywiście warta przeczytania, to ważna pozycja w literaturze, ale myślę że odczucia na jej treść mogą czasem być mniej entuzjastyczne niż u oszałamiącej większości.
Chyba koło żadnej książki tyle razy nie przechodziłam, mówiąc sobie że jeszcze nie jest czas bym ją miała przeczytać. A z półki patrzyła się na mnie cała trylogia i niedawno wydana 4 część. Więc się poddałam i w końcu po nią sięgnęłam. Oglądałam film, w tej wersji skandynawskiej i bardzo mi się podobał. Oczywiście pojawiło się dla mnie kilka niejasności, które książka mi...
więcej Pokaż mimo to