Opinie użytkownika
Papka z marchewki na bluzce, porozciągane dresy, biszkopty wbite w dywan - temat dobrze mi znany...
Zabawna, dowcipna i życiowa książka. Dla mnie super odpoczynek pomiędzy krwawymi kryminałami.
,,Pokolenie 40-latków nosi w sobie tę powieść-przypowieść jak talizman, rodzaj literacko-filozoficznej biblii''
Książkę czytałam ostatni raz przed maturą. Wtedy też bardzo mi się podobała. To jedna z tych fenomenalnych książek, które nigdy nie stracą na wartości. Wielowątkowość sprawia, że za każdym razem można rozpatrywać i dostrzegać coś nowego.
A gdyby tak kompania...
Jestem zachwycona tą częścią trylogii Larssona. Od pewnego czasu zwracam uwagę na pisarzy skandynawskich. Bo strasznie mnie wciąga tan ich mroczny, zimny klimat i dobra psychologia.
Świetna jest Lisabeth Salander - socjopatyczna dziewczyna co wszystko potrafi.
Larsson Ty geniuszu!
Niezła mieszanka historyczno-fantastyczna.
Podoba mi się próba wyjaśnienia (nie)skończoności czyli Boga; autor określa swoją wizję czasoprzestrzeni. Brak mi wyciągnięcia tematu.
Ogólnie mam wrażenie,że Sardou spłodził coś wielkiego ale skrzydeł nie dorobił.
,,Problemem dla mnie jest nie to, w co wierzę, ale raczej w co nie wierzę!''
O tej książce napisano tu dużo.
Brawa dla autorki za podejście do ciężkiego tematu. Super się czyta bo książka napisana w ciekawej formie.
Piekłowstąpienie- dobry tytuł...
Chcę nawiązać do historii mojego kolegi, z którym chodziłam do szkoły. Darek urodził się jako pierwsze dziecko w dusznej katolickiej rodzinie. Był bardzo słaby i chory, więc rodzice padli na kolana i złożyli obietnice, że ofiarują go Bogu jeśli wyzdrowieje. Darek rósł, chodził do szkoły a rodzice cały czas oczywiście wytyczali mu jeden...
To jedna z tych książek do których często zaglądam.
Wszystkie książki Tombaka są świetne.
Wademekum dobre, bogate opisy run. Nie korzystam, bo nie moja interpretacja.
Byłam na zajęciach u pani Ewy Kulejewskiej. To bardzo serdeczna i ciepła osoba.
Runy jasno opisane, jak ktoś pierwszy raz za runy się bierze to może być. Ja korzystam z innych run, bo te do mnie nie mówią.
Pokaż mimo toKsiążka nie jest zła. Danuta odważyła się wywewnętrznić i napisała. Oj w chłopie to ona oparcia nie miała. Podoba mi się sposób w jaki ocenia ludzi.
Pokaż mimo to
Czytałam ją kilka lat temu, wiele razy. Mój egzemplarz jest mocno pozaznaczany i pokreślony bo przesiewałam to co dla mnie najważniejsze.
W tamtym momencie życia książka bardzo mi pomogła.
Filmu nie oglądałam. Książka nie chwyta mnie za serce, nie nastraja optymistycznie.
Może to Pat jest normalny, chociaż był w złym miejscu i łyka farmakologię a reszta oszalała?
Dam szansę i kiedyś przeczytam jeszcze raz.
Piękna saga. Znalazłam 4 części w mojej bibliotece miejskiej. Może kiedyś wpadnie mi w ręce 5 część.
Pokaż mimo toTak jak Sławka- przed przeczytaniem tej książki czytałam coś mocnego i krwawego więc myślałam, że zemdli mnie historia jakiegoś pastora w dusznym miasteczku...A tu nie, nie... Ciepła, wesoła historia. Świetna na uspokojenie. Ojciec Tim żyje radościami i problemami mieszkańców Mitford, co najważniejsze tymi wierzącym i nie. Ech...Gdzie jest mój pastor i gdzie moje Mitford?
Pokaż mimo toMajgull Axelsson to moje odkrycie. Będę polowała na inne jej książki. Pięknie pisze o ludzkich emocjach. Przerażający jest ten świat ale mocno mnie wciągnął. Lubię takie uderzenie baśni w świat realny.
Pokaż mimo to