-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński4
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać8
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2023-07-23
2024-05-17
2023-05-12
2023-04-23
2023-04-16
2023-01-06
2022-10-09
Książka w ogóle mnie nie wciągnęła, ale chyba dlatego że wcześniej obejrzałam serial i znałam zakończenie. Dam szansę kolejnym częściom.
Książka w ogóle mnie nie wciągnęła, ale chyba dlatego że wcześniej obejrzałam serial i znałam zakończenie. Dam szansę kolejnym częściom.
Pokaż mimo to2022-08-28
Książka nie sprawdza się w swojej kategorii, bo wątek kryminalny jest zupełnie nieangażujący. Przeczytałam i pewnie szybko zapomnę o fabule. Ciekawie opisana wojenna rzeczywistość. Może gdyby miała to być książka historyczna, to moja ocena byłaby wyższa, ale sięgnęłam po nią, licząc na ciekawy kryminał i zawiodłam się.
Książka nie sprawdza się w swojej kategorii, bo wątek kryminalny jest zupełnie nieangażujący. Przeczytałam i pewnie szybko zapomnę o fabule. Ciekawie opisana wojenna rzeczywistość. Może gdyby miała to być książka historyczna, to moja ocena byłaby wyższa, ale sięgnęłam po nią, licząc na ciekawy kryminał i zawiodłam się.
Pokaż mimo to2020-10-27
2022-08-08
2021-10-06
2022-06-25
2022-05-31
2022-02-16
2022-02-23
2021-05-05
2020-09-06
2020-11-10
Patrzę na te oceny i nie wierzę, ale okej, mnie się nie podobało, to nie znaczy, że innym nie może się spodobać. Jednak muszę wylać swoje żale. :) Przede wszystkim ta książka jest moim zdaniem okropnie nudna i przewidywalna. Od razu domyśliłam się, że Kacper kręci w kwestii tego, czym się zajmuje i że to on będzie tym złym. Wystarczył jeden dialog, żebym wiedziała, czym zajmuje się Karol. Nawet przez moment nie pomyślałam, że Karol i Mecenas mają jakieś złe zamiary, chociaż autorka chyba chciała, żeby czytelnik tak myślał. Generalnie od początku wiedziałam, jak to wszystko się skończy.
Rozumiem też, że tytuł odnosi się do głównej bohaterki, jednak ja w żadnym momencie nie widzę tego jej braku pokory. Dla mnie to ona jest taką rozmemłaną, naiwną babą bez wyrazu. Facet co chwilę gdzieś znika, ona o nic nie pyta. Gdy się pojawił, wokół niej zaczęły dziać się dziwne rzeczy, ale ona zamiast niego, zaczyna podejrzewać sąsiada, którego zna od dawna. Generalnie podejrzany jest każdy, tylko nie nowy facet. Mam ogromny problem z tym, że autorka chce, żebyśmy postrzegali Annę jako pewną siebie, silną kobietę po przejściach, ale to kompletnie nie wynika z jej zachowania.
Moim zdaniem, pomysł na książkę był naprawdę dobry, ale niestety gorzej z wykonaniem. Być może książka zyskałaby na jakości, gdyby zwiększyć jej objętość, skupić się bardziej na psychice Anny, na tym co przeszła w życiu i jaką drogę musiała pokonać, by być w miejscu, w którym ją poznajemy. Może wtedy łatwiej byłoby mi uwierzyć w jej problemy.
Krótko mówiąc, nie polecam.
Patrzę na te oceny i nie wierzę, ale okej, mnie się nie podobało, to nie znaczy, że innym nie może się spodobać. Jednak muszę wylać swoje żale. :) Przede wszystkim ta książka jest moim zdaniem okropnie nudna i przewidywalna. Od razu domyśliłam się, że Kacper kręci w kwestii tego, czym się zajmuje i że to on będzie tym złym. Wystarczył jeden dialog, żebym wiedziała, czym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-04-07
Gdy pierwszy raz trafiłam na opis książki, miałam wrażenie, że główna bohaterka ma być kopią Chyłki z książek Mroza. Na szczęście okazało się, że jest inaczej, choć obie bohaterki mają sporo wspólnych cech.
Choć ogólnie historia jest ciekawa, to styl autora nie przypadł mi do gustu. Za dużo przysłów i filozoficznych mądrości. I byłoby to do zaakceptowania, gdyby na przykład tyko główna bohaterka się nimi posługiwała, można by uznać, że to jest jedna z jej cech, ale problem w tym, że tego typu tekstami rzucają różni bohaterowie, przez co dialogi tracą na wiarygodności, wypadają dość sztucznie.
Ogromny plus z papugę :)
Z pewnością sięgnę po kolejne części, gdyż polubiłam główną bohaterkę.
Gdy pierwszy raz trafiłam na opis książki, miałam wrażenie, że główna bohaterka ma być kopią Chyłki z książek Mroza. Na szczęście okazało się, że jest inaczej, choć obie bohaterki mają sporo wspólnych cech.
Choć ogólnie historia jest ciekawa, to styl autora nie przypadł mi do gustu. Za dużo przysłów i filozoficznych mądrości. I byłoby to do zaakceptowania, gdyby na...
2020-03-03
Sięgnęłam po ten tytuł tylko z sentymentu, bo już poprzednia część niezbyt mi się podobała. Uwielbiam "Behawiorystę" i nie wiem, czy z tomu na tom styl pisania Mroza jest coraz bardziej irytujący, czy po prostu wcześniej nie zwróciłam na to uwagi wciągnięta w fabułę, ale tym razem co chwilę wywracałam oczami. Dialogi są nienaturalne, ale najgorsze są te wtrącenia, które nic nie wnoszą. Bohaterowie mówią o czymś ważnym i nagle zostaje wrzucony jakiś bezsensowny temat, który jest niepotrzebnie rozwijany, zamiast przejścia do sedna. Można by było zrzucić to na sposób bycia głównego bohatera i uczynić jedną z jego cech, gdyby nie to że pojawia się to w innych książkach autora, chociażby w Chyłce. A już wrzucenie komentarza na temat Kozidrak, Stuhra i jeszcze kogoś było dla mnie wręcz niesmaczne, tak jak kilka innych wypowiedzi padających z ust bohaterów. I naprawdę szanuję to, że pan Remigiusz zgłębia tematy, o których pisze i ma rozległą wiedzę, ale te wykłady padające z ust bohaterów brzmią nienaturalnie i są bardzo irytujące. Mam nadzieję, że to już koniec tej serii. Uważam, że zakończenie książki byłoby idealnym zwieńczeniem serii, choć mogło zostać trochę bardziej rozbudowane, zanim nastąpiło to, co nastąpiło.
Sięgnęłam po ten tytuł tylko z sentymentu, bo już poprzednia część niezbyt mi się podobała. Uwielbiam "Behawiorystę" i nie wiem, czy z tomu na tom styl pisania Mroza jest coraz bardziej irytujący, czy po prostu wcześniej nie zwróciłam na to uwagi wciągnięta w fabułę, ale tym razem co chwilę wywracałam oczami. Dialogi są nienaturalne, ale najgorsze są te wtrącenia, które nic...
więcej Pokaż mimo to