Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Świetna książka!
Jestem pod dużym wrażeniem. Nie do końca tego się spodziewałam, ale jestem miło zaskoczona tym, jak się ta historia potoczyła.
Już od pierwszych stron autorka nie próżnuje i wciąga nas w swój świat. Historia momentami zabawna (niektóre dialogi Becci Fitzpatrick wciskają w fotel ;)), przerażająca, wzruszająca i oczywiście trzymająca w napięciu. Momentami trochę przewidywalna, ale są też momenty totalnego zaskoczenia.
Świetnie bawiłam się z Back Ice i za jakiś czas pewnie powrócę do tej książki.

Świetna książka!
Jestem pod dużym wrażeniem. Nie do końca tego się spodziewałam, ale jestem miło zaskoczona tym, jak się ta historia potoczyła.
Już od pierwszych stron autorka nie próżnuje i wciąga nas w swój świat. Historia momentami zabawna (niektóre dialogi Becci Fitzpatrick wciskają w fotel ;)), przerażająca, wzruszająca i oczywiście trzymająca w napięciu. Momentami...

To już trzecia książka z tej trylogii, a ja nadal jestem pod wrażeniem. U mnie to dość dziwne, ponieważ zazwyczaj szybko nudzę się trylogiami. Jestem raczej zwolenniczką czegoś, co ma swój początek i koniec.
"Bunt Bogini" to książka, przy której nie da się nudzić. Cała trylogia jest porywająca i nie można się od niej oderwać.
Końcówka jest dość przewidywalna, ale do samego końca pozostaje ten dreszczyk emocji, jak to było z poprzednimi częściami trylogii.
Książka jest jak najbardziej warta polecenia!

To już trzecia książka z tej trylogii, a ja nadal jestem pod wrażeniem. U mnie to dość dziwne, ponieważ zazwyczaj szybko nudzę się trylogiami. Jestem raczej zwolenniczką czegoś, co ma swój początek i koniec.
"Bunt Bogini" to książka, przy której nie da się nudzić. Cała trylogia jest porywająca i nie można się od niej oderwać.
Końcówka jest dość przewidywalna, ale do...

Seria "szeptem" zdecydowanie robi się coraz ciekawsza.

Seria "szeptem" zdecydowanie robi się coraz ciekawsza.

Druga część jest jeszcze ciekawsza niż pierwsza. Nie mogłam oderwać się od książki, wciągnęła mnie na maksa.
Wspaniała książka.

Druga część jest jeszcze ciekawsza niż pierwsza. Nie mogłam oderwać się od książki, wciągnęła mnie na maksa.
Wspaniała książka.

TOM I - Dotyk Julii - dotyk, którego Julia nie rozumie
TOM II - Sekret Julii - dotyk przeistacza się w sekret, którego Julia się wstydzi
i wreszcie:
TOM III - Dar Julii... - dar, którego jest w pełni świadoma

W trzeciej części Julia już się nie boi, nie wstydzi się. Jest świadoma swojej siły i powoli dochodzi do tego jak, w jaki sposób i z kim chce żyć.
Bardzo podoba mi się to nowe wydanie głównej bohaterki. Od samego początku na taką Julię właśnie czekałam. Julię, która doceni swój "dar" i nauczy się z niego korzystać. Główna bohaterka staje się zupełnie inną osobą, przywódczynią, gotową walczyć broniąc swoich racji. Zmienia się nie do poznania i jestem szczęśliwa, że mogłam to przeżyć razem z nią.

Książka pod żadnym względem mnie nie zawodzi. Czytałam ją dosłownie z zapartym tchem. Zarwałam przez nią nockę, bo nie mogłam się oderwać - ale było warto.
Nie brakuje tu momentów zapierających dech w piersiach, uczuć, a także humoru, którego dostarcza głównie Kenji (druga moja ulubiona postać).

Nic dziwnego, że ta część tak bardzo mi się podobała. Praktycznie bez przerwy jest obecny tu Warner - moja (pierwsza) ulubiona postać. Nawet w pierwszej części, gdy wydawał się takim zwyrodnialcem, a Julia uciekała z Adamem mówiłam do niej "nie uciekaj z nim! Zostań z Warnerem, on nie może być taki zły, skoro tak bardzo go lubię" - no i miałam rację ;) nie jest taki zły. Niesamowicie było poznać go od tej drugiej strony. Jest to chyba pierwszy "czarny charakter" w którym zakochałam się bez pamięci. Chociaż zawsze miałam słabość do złych chłopców...

Adam nadal drażnił mnie w tej części. Irytował mnie od początku, ale cieszyłam się, że Julia w końcu przestała za nim biegać i uspokajać, jak małe rozhisteryzowane dziecko.

Książka jak najbardziej warta przeczytania. Najlepsza część trylogii. Bohaterka idealna - zdecydowana, pewna siebie i groźna.
Zakończenie świetne. Lepszego nie mogłam sobie wyobrazić.

Gorąco polecam!

TOM I - Dotyk Julii - dotyk, którego Julia nie rozumie
TOM II - Sekret Julii - dotyk przeistacza się w sekret, którego Julia się wstydzi
i wreszcie:
TOM III - Dar Julii... - dar, którego jest w pełni świadoma

W trzeciej części Julia już się nie boi, nie wstydzi się. Jest świadoma swojej siły i powoli dochodzi do tego jak, w jaki sposób i z kim chce żyć.
Bardzo podoba mi...

Lauren Oliver stworzyła naprawdę niesamowitą opowieść pełną pasji. "Delirium" czytałam z zapartym tchem. Każdą stronę czyta się niesamowicie. Książka jest przyjemnie napisana i nie sposób się przy niej nudzić. Historia Leny i Aleksa wciągnęła mnie do całego, nie mogłam się oderwać. A zakończenie... cóż wyciska łzy.
Polecam książkę z czystym sumieniem. Obowiązkowa lektura na mojej liście. Długo nie zapomnę o tej książce.
Oczywiście już sięgam po kolejną część.

Lauren Oliver stworzyła naprawdę niesamowitą opowieść pełną pasji. "Delirium" czytałam z zapartym tchem. Każdą stronę czyta się niesamowicie. Książka jest przyjemnie napisana i nie sposób się przy niej nudzić. Historia Leny i Aleksa wciągnęła mnie do całego, nie mogłam się oderwać. A zakończenie... cóż wyciska łzy.
Polecam książkę z czystym sumieniem. Obowiązkowa lektura...

Niesamowita książka. Już od bardzo dawana zabierałam się do tej lektury, jednak ociągałam się ze względu na możliwość rozczarowania się. Jak się okazało moje obawy były całkowicie zbędne.
Jest to jedna z najlepszych książek, jakie kiedykolwiek czytałam. Niesamowity kunszt pisarski autorki bardzo umila lekturę i te słownictwo - po prostu bajka. Dawno nie czytałam już tak dobrej książki.
Na początku może historia była fajna, ale nie wciągnęła mnie tak bardzo, jednak czym bardziej zagłębiałam się w lekturze, tym bardziej nie mogłam się od niej oderwać, a gdy już przeczytałam ostatnią kartkę z rozczarowaniem stwierdziłam, że to już koniec tej niesamowitej historii.
Autorka świetnie wykreowała postaci. Główna bohaterka - Elżbieta momentami na początku trochę mnie irytowała, ale gdy już ją lepiej poznałam bardzo ją polubiłam. Pan Darcy z kolei już od samego początku bardzo mnie intrygował, także moje zadowolenie było tym większe, że z każdym rozdziałem książki było więcej tej postaci. Pan Bingley i Jane wydawali mi się zbyt idealni, ale że były to postaci drugoplanowe można przymknąć na to oko. Warto jeszcze wspomnieć o postaci pani Bennet, która niesamowicie mnie rozbawiła, jak i zdenerwowała - jest to bardzo ciekawie wykreowana postać, która wprowadza do książki trochę komedii, do tego nie mniej przyczyniał się sam pan Bennet, swoimi zabawnymi uwagami, jak również jego pozostałe córki.
Książka jest godna polecenia dla każdego czytelnika. Jest to tak różo-wątkowa powieść, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Mi osobiście najbardziej podobał się wytworny (w porównaniu do książek współczesnych) język, jakim była napisana i oczywiście (jako niepoprawnej romantyczne) relacje Elżbiety i pana Darcy'ego.

Niesamowita książka. Już od bardzo dawana zabierałam się do tej lektury, jednak ociągałam się ze względu na możliwość rozczarowania się. Jak się okazało moje obawy były całkowicie zbędne.
Jest to jedna z najlepszych książek, jakie kiedykolwiek czytałam. Niesamowity kunszt pisarski autorki bardzo umila lekturę i te słownictwo - po prostu bajka. Dawno nie czytałam już tak...

Świetna książka! Wspaniale i szybko się czyta. Wciąga niesamowicie. Zresztą cały cykl GONE jest (jak na razie) niesamowitą opowieścią. Nie przeczytałam jeszcze wszystkich części, więc nie chcę zapeszać. Mam tylko nadzieję, że autor nie schrzanił zakończenia, choć mało prawdopodobne u Michaela Grant'a :)
Czwarta część podobała mi się bardziej niż trzecia. Już się nie mogę doczekać kiedy przeczytam kolejne dwie części!

Świetna książka! Wspaniale i szybko się czyta. Wciąga niesamowicie. Zresztą cały cykl GONE jest (jak na razie) niesamowitą opowieścią. Nie przeczytałam jeszcze wszystkich części, więc nie chcę zapeszać. Mam tylko nadzieję, że autor nie schrzanił zakończenia, choć mało prawdopodobne u Michaela Grant'a :)
Czwarta część podobała mi się bardziej niż trzecia. Już się nie mogę...

Rewelacja! Miałam pewne obawy co do drugiej części "GONE", gdyż pierwsza bardzo przypadła mi do gustu. Wydarzyło się w niej (jak myślałam) wszystko, więc zastanawiałam się co też autor zaserwuje nam w drugiej części, skoro tak dużo wydarzyło się w pierwszej.
Nie mniej jednak książka pozytywnie mnie zaskoczyła - nie mogłam się od niej oderwać. I te zakończenie takie intrygujące... (!!)
Z przyjemnością sięgam po część trzecią i mam nadzieję, że również się nie zawiodę.

Rewelacja! Miałam pewne obawy co do drugiej części "GONE", gdyż pierwsza bardzo przypadła mi do gustu. Wydarzyło się w niej (jak myślałam) wszystko, więc zastanawiałam się co też autor zaserwuje nam w drugiej części, skoro tak dużo wydarzyło się w pierwszej.
Nie mniej jednak książka pozytywnie mnie zaskoczyła - nie mogłam się od niej oderwać. I te zakończenie takie...

Świetna książka! Nie sposób się przy niej nudzić! Z ciekawością sięgnę po drugą część.
No i jestem zauroczona Samem, chociaż jest ode mnie młodszy :p

Świetna książka! Nie sposób się przy niej nudzić! Z ciekawością sięgnę po drugą część.
No i jestem zauroczona Samem, chociaż jest ode mnie młodszy :p

Rewelacja! Jak zresztą - według mnie - wszystkie części GONE. Strasznie -w tej części - wciągnęły mnie losy Diany i Caine'a - taka para z dreszczykiem.
Książka wciąga mnie coraz bardziej i nie mogę przestać wymyślać, coraz to nowe zakończenia. Strasznie mnie wciągnął cały cykl GONE.
Z "apetytem" sięgam po kolejną część :)

Rewelacja! Jak zresztą - według mnie - wszystkie części GONE. Strasznie -w tej części - wciągnęły mnie losy Diany i Caine'a - taka para z dreszczykiem.
Książka wciąga mnie coraz bardziej i nie mogę przestać wymyślać, coraz to nowe zakończenia. Strasznie mnie wciągnął cały cykl GONE.
Z "apetytem" sięgam po kolejną część :)

Nareszcie mogę ocenić cały cykl GONE i oczywiście bez zawahania daję ocenę 10/10! Polecam ten cykl każdemu. Moim zdaniem każdy znajdzie w tych książkach coś dla siebie.
Jestem zachwycona całą historią, jaką przedstawił M. Grandt.
Ostatnia część, chyba podobała mi się najbardziej. Wydaje mi się, że również najwięcej się w niej działo.
Zakończenie przyznam, że odrobinę mnie zaskoczyło. Nie spodziewałam się, że Caine zachowa się tak, a nie inaczej.
Były momenty, że łzy stanęły mi w oczach.
Strasznie zżyłam się z bohaterami ETAP'u.
Książka ma w sobie coś takiego, że potrafi rozśmieszyć, doprowadzić do szału, rozpaczy i smutku. Coś niesamowitego!
No cóż, z takimi seriami książek mającymi kilka części zazwyczaj ciężko jest się rozstać (przynajmniej mi). Jest tak, że chcę przeczytać jak najszybciej, bo chcę wiedzieć jakie będzie zakończenie, a gdy już czytam podziękowania od autora czuję pustkę. Tak było i tym razem. Kiedy skończyłam czytać apel do fanów od Michaela Granta na 375 stronie i przeczytałam ostatnie zdanie: "Możecie już opuścić ETAP" poczułam smutek i żal, że to już koniec.
Ale już dziś wiem, że może za kilka miesięcy, a może lat powrócę do serii GONE.

Nareszcie mogę ocenić cały cykl GONE i oczywiście bez zawahania daję ocenę 10/10! Polecam ten cykl każdemu. Moim zdaniem każdy znajdzie w tych książkach coś dla siebie.
Jestem zachwycona całą historią, jaką przedstawił M. Grandt.
Ostatnia część, chyba podobała mi się najbardziej. Wydaje mi się, że również najwięcej się w niej działo.
Zakończenie przyznam, że odrobinę...

Becca Fitzpatrick rewelacyjnie zakończyła całą trylogię. Po prostu nie mogłam się oderwać od książki. Otrzymałam wszystko to czego oczekiwałam: zabawne dialogi, wartka akcja i trochę dramatu.
Cała trylogia jest po prostu świetna. To obowiązkowa pozycja dla fanów świata wampirów i aniołów.

Becca Fitzpatrick rewelacyjnie zakończyła całą trylogię. Po prostu nie mogłam się oderwać od książki. Otrzymałam wszystko to czego oczekiwałam: zabawne dialogi, wartka akcja i trochę dramatu.
Cała trylogia jest po prostu świetna. To obowiązkowa pozycja dla fanów świata wampirów i aniołów.

Choć sądziłam, że to nie możliwe, drugi tom Fobos wciągnął mnie jeszcze bardziej niż pierwszy. Od pierwszej do ostatniej strony, cały czas coś się dzieje, więc nie sposób się na Marsie nudzić. Poznajemy dokładniej postaci, które były zaledwie naszkicowane w pierwszej części, poznajemy ich jasne i ciemne strony oraz mroczne tajemnice. Kilka dobrych zwrotów akcji, scen dramatycznych oraz (oczywiście) kilka romantycznych.
Książka wciągnęła mnie bez reszty, do tego stopnia że [dosłownie!] nie mogłam się od niej oderwać. Autor i tym razem zakończeniem pozostawia ogromny niedosyt i apetyt na kolejną część, po którą z pewnością sięgnę.

Choć sądziłam, że to nie możliwe, drugi tom Fobos wciągnął mnie jeszcze bardziej niż pierwszy. Od pierwszej do ostatniej strony, cały czas coś się dzieje, więc nie sposób się na Marsie nudzić. Poznajemy dokładniej postaci, które były zaledwie naszkicowane w pierwszej części, poznajemy ich jasne i ciemne strony oraz mroczne tajemnice. Kilka dobrych zwrotów akcji, scen...

Książka jest świetna! Napisana w oryginalny sposób, mimo że bez narracji, a w formie dokumentacji, absolutnie nie jest to mankament. Dzięki takiemu, a nie innemu poprowadzeniu historii, mamy jej szerszy obraz i dosłownie możemy poczuć jakbyśmy się znajdowali w centrum tych wszystkich wydarzeń. Nie zabrakło przemyconych, ciętych komentarzy i żartów. Do tego wydanie swoją wizualizacją zwala z nóg. Prawdziwa gratka dla fanów takich detali!
Historia wciągnęła mnie niesamowicie i polubiłam właściwie wszystkich bohaterów, którzy są bezbłędnie wykreowani. Najwięcej skrajnych emocji wzbudzał komputer (!) AIDAN, którzy jest tu jednym z głównych bohaterów, a czasami przejmuje rolę narratora. Bardzo ciekawie wykreowana postać, pod warunkiem że o postaci można mówić w przypadku komputera :P
Illuminae to książka napisana w świeży, wyjątkowy sposób. Jeśli ktoś szuka czegoś nowego to jak najbardziej polecam! Fani historii osadzonych w kosmosie, lub w przyszłości będą zachwyceni. Forma dodatkowo dodaje historii klimatu, dzięki któremu od razu poczujemy się jak w roku 2575 :)
Mam tylko nadzieję, że wydawnictwo zdecyduje się wydać kolejne części bo jestem strasznie ciekawa dalszych losów bohaterów.

Książka jest świetna! Napisana w oryginalny sposób, mimo że bez narracji, a w formie dokumentacji, absolutnie nie jest to mankament. Dzięki takiemu, a nie innemu poprowadzeniu historii, mamy jej szerszy obraz i dosłownie możemy poczuć jakbyśmy się znajdowali w centrum tych wszystkich wydarzeń. Nie zabrakło przemyconych, ciętych komentarzy i żartów. Do tego wydanie swoją...

"Intruz" należy do książek, o których prędko się nie zapomina - po prostu się nie da. Przez te 600 stron książki bardzo zżyłam się z główną bohaterką - Wagabundą. Byłam w stanie ją zrozumieć i bardzo polubiłam. Ją, jak i innych bohaterów.
Książka bardzo oryginalna i rewelacyjnie napisana. Różnie mówią, ale moim zdaniem Stephenie Meyer to naprawdę dobra pisarka (nie, nie jestem fanką "Zmierzchu", nawet nie czytałam - jeszcze się na to nie zdobyłam po tylu burzliwych opiniach).
Reasumując polecam książkę każdemu, ale szczególnie fanom science fiction. Świetna, niepłytka rozrywka.

"Intruz" należy do książek, o których prędko się nie zapomina - po prostu się nie da. Przez te 600 stron książki bardzo zżyłam się z główną bohaterką - Wagabundą. Byłam w stanie ją zrozumieć i bardzo polubiłam. Ją, jak i innych bohaterów.
Książka bardzo oryginalna i rewelacyjnie napisana. Różnie mówią, ale moim zdaniem Stephenie Meyer to naprawdę dobra pisarka (nie, nie...

Czytając opinie, że ta część jest dużo lepsza niż poprzednie, nie wierzyłam w nie do końca. Szczególnie, że bardzo podobała mi się druga część trylogii.
Przeczytałam jednak i na własnej skórze przekonałam się, że opinie są jak najbardziej prawdziwe.
"Kosogłos" zdecydowanie przewyższa moje oczekiwania.
Postanie się rozpoczyna. Dookoła giną ludzie, potrzebują wsparcia. Potrzebują Kosogłosa. Tymczasem symbol powstania przechodzi załamanie.

"Pozbierać jest się dziesięć razy trudniej, niż rozsypać."

Czy Kapitolowi uda się ostatecznie złamać Katniss? Czy Kosogłos poradzi sobie bez Peety u boku? I wreszcie: czy zjednoczone Dyskryty pokonają Kapitol?
76 Igrzyska Głodowe czas zacząć!

Emocje w tej książce sięgają zenitu i dosłownie nie można się od niej oderwać. Końcówka wbija w fotel i wyciska łzy z oczu.
Czytałam z takim zapałem, że po jednym dniu było po lekturze - teraz trochę żałuję, że tak szybko przebrnęłam przez "Igrzyska śmierci". Zdecydowanie za jakiś czas ponownie wrócę do tej lektury, żeby przeżyć wszystko jeszcze raz u boku Katniss i reszty bohaterów.
Ta książka na długo zagości w mojej pamięci.
Szczerze polecam całą trylogię!

Czytając opinie, że ta część jest dużo lepsza niż poprzednie, nie wierzyłam w nie do końca. Szczególnie, że bardzo podobała mi się druga część trylogii.
Przeczytałam jednak i na własnej skórze przekonałam się, że opinie są jak najbardziej prawdziwe.
"Kosogłos" zdecydowanie przewyższa moje oczekiwania.
Postanie się rozpoczyna. Dookoła giną ludzie, potrzebują wsparcia....

Rewelacja!
Nocni Łowcy już od pierwszych stron książki biorą się do roboty. Poprzednie książki serii miały to do siebie, że po woli się rozkręcały, natomiast ta już od początku jest rewelacyjna, a na koniec troszkę zwalnia.
Naprawdę nie sądziłam - zaczynając moją przygodę z "Darami Anioła" - że ta seria, aż tak mnie wciągnie.
Ostatnią książkę przeczytałam dosłownie na jednym wdechu - aż teraz żałuję trochę, że tak szybko. "Miasto Niebiańskiego Ognia" to jedna z tych książek, które czyta się z zapartym tchem i już czym prędzej chce się przeczytać ostatnią stronę i ułożyć sobie w głowie całą historię.
No i przeczytałam ostatnią stronę. Przyznam, że zrobiło mi się smutno, że to już koniec historii moich ulubionych bohaterów. Przez tyle części strasznie przywiązałam się do tej serii i będę tęsknić za światem Nocnych Łowców.
Dziękuję, że mogłam uczestniczyć w historii Jace'a, Clary, Issabel, Simona, Aleca i Magnusa oraz wielu innych fascynujących postaci.
Na tyle zżyłam się z ich światem, że zapewne za kilka lat ponowienie sięgnę po "Dary Anioła."
Szczerze polecam całą serię.

Rewelacja!
Nocni Łowcy już od pierwszych stron książki biorą się do roboty. Poprzednie książki serii miały to do siebie, że po woli się rozkręcały, natomiast ta już od początku jest rewelacyjna, a na koniec troszkę zwalnia.
Naprawdę nie sądziłam - zaczynając moją przygodę z "Darami Anioła" - że ta seria, aż tak mnie wciągnie.
Ostatnią książkę przeczytałam dosłownie na...

Druga część na początku jest trochę mniej ciekawa niż pierwsza, ale szybko się rozkręca. Już nie mogę doczekać się trzeciej.

Druga część na początku jest trochę mniej ciekawa niż pierwsza, ale szybko się rozkręca. Już nie mogę doczekać się trzeciej.