-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński4
Biblioteczka
2015-10-24
2015-10-19
Świetna lektura. Bogata w wiadomości ważkie i błahe, w postaci wybitne i co najmniej kontrowersyjne. Żałuję tylko, że ten rok miał tylko 12 miesięcy.
Świetna lektura. Bogata w wiadomości ważkie i błahe, w postaci wybitne i co najmniej kontrowersyjne. Żałuję tylko, że ten rok miał tylko 12 miesięcy.
Pokaż mimo to2015-07-22
Wciąga. Początek nie był jak dla mnie porwający, ale w miarę czytania i mnożenia się wątków nie mogłam już przestać. Zmian akcji jest dużo, kiedy mylśisz, że już coś wiesz, okazuje się, że tak wcale nie jest. Podstawa każdego dobrego kryminału. Jeśli wpadnie mi coś innego S.Hannah na pewno przeczytam
Wciąga. Początek nie był jak dla mnie porwający, ale w miarę czytania i mnożenia się wątków nie mogłam już przestać. Zmian akcji jest dużo, kiedy mylśisz, że już coś wiesz, okazuje się, że tak wcale nie jest. Podstawa każdego dobrego kryminału. Jeśli wpadnie mi coś innego S.Hannah na pewno przeczytam
Pokaż mimo to2015-07-08
O niezwykłych postaciach należy pisać niezwykle. W przypadku "Simony" udało się to nadzwyczajnie. Klimat tamtych lat, wejście w skórę bohaterów opowieści, piękny język. No i ten list na końcu... Perełka.
O niezwykłych postaciach należy pisać niezwykle. W przypadku "Simony" udało się to nadzwyczajnie. Klimat tamtych lat, wejście w skórę bohaterów opowieści, piękny język. No i ten list na końcu... Perełka.
Pokaż mimo to2015-06-17
Ossendowskiemu można zarzucić tylko jedno: przestarzały chwilami język. Ale nawet z tego nie można uczynić mu naprawdę zarzutu - pisał w swoich czasach, w tamtym stylu. Książka pięknie wydana, przybliża świat, który - jak sądzę - w pewnych miejscach opisywanych przez autora wcale się do dzisiaj nie zmienił. Chyba można nazwać Ossendowskiego ojcem polskiego reportażu?
Ossendowskiemu można zarzucić tylko jedno: przestarzały chwilami język. Ale nawet z tego nie można uczynić mu naprawdę zarzutu - pisał w swoich czasach, w tamtym stylu. Książka pięknie wydana, przybliża świat, który - jak sądzę - w pewnych miejscach opisywanych przez autora wcale się do dzisiaj nie zmienił. Chyba można nazwać Ossendowskiego ojcem polskiego reportażu?
Pokaż mimo to2015-06-17
Chyba zbytnio nastawiłam się na jakąś pewną, jednorazową receptę na holmesowość. A tu trzeba popracować, niestety... A serio, to przeszkadzały mi liczne powtórzenia, sprowadzające się do hasła "obserwuj"... Przecież to hasło jest podstawą wszystkich zagadek i myślenia Holmesa.
Chyba zbytnio nastawiłam się na jakąś pewną, jednorazową receptę na holmesowość. A tu trzeba popracować, niestety... A serio, to przeszkadzały mi liczne powtórzenia, sprowadzające się do hasła "obserwuj"... Przecież to hasło jest podstawą wszystkich zagadek i myślenia Holmesa.
Pokaż mimo to2015-06-17
Rewelacja. Bogactwo światów, postaci, odczuć. Świetnie się czyta. Za szybko połknęłam, bo ominęło mnie chyba wiele smaków z rozmów bohaterów. No i to pozytywne zakręcenie! Przyjdzie przeczytać jeszcze raz. Z radością to zrobię.
Rewelacja. Bogactwo światów, postaci, odczuć. Świetnie się czyta. Za szybko połknęłam, bo ominęło mnie chyba wiele smaków z rozmów bohaterów. No i to pozytywne zakręcenie! Przyjdzie przeczytać jeszcze raz. Z radością to zrobię.
Pokaż mimo to2015-06-05
Przewidywalna, ale czyta się miło, zwłaszcza, gdy się wie, kto kryje się za pseudonimem. Czerpane wzorce z angielskich kryminałów wprowadzają atmosferę Holmesa, Christie. Mam sentyment do MS, wobec czego daję "dobr z +".
Przewidywalna, ale czyta się miło, zwłaszcza, gdy się wie, kto kryje się za pseudonimem. Czerpane wzorce z angielskich kryminałów wprowadzają atmosferę Holmesa, Christie. Mam sentyment do MS, wobec czego daję "dobr z +".
Pokaż mimo to2015-06-05
Bardzo dobra, choć mogła być jeszcze lepsza. Turcja wciąga, ta książka też. Temat okazuje się być rzeką. A czemu mogłaby być jeszcze lepsza? Za krótka, za mało rozmów z wieloma jeszcze ludźmi, tak, aby pokazać cały wachlarz społeczeństwa. Polecam ciekawym świata.
Bardzo dobra, choć mogła być jeszcze lepsza. Turcja wciąga, ta książka też. Temat okazuje się być rzeką. A czemu mogłaby być jeszcze lepsza? Za krótka, za mało rozmów z wieloma jeszcze ludźmi, tak, aby pokazać cały wachlarz społeczeństwa. Polecam ciekawym świata.
Pokaż mimo to2015-02-09
Szewczenko o tym, co zawsze, czyli o dobru i złu. Eleganckie i finezyjne dziewiętnastowieczne pisanie, warte odkurzenia.
Szewczenko o tym, co zawsze, czyli o dobru i złu. Eleganckie i finezyjne dziewiętnastowieczne pisanie, warte odkurzenia.
Pokaż mimo to2015-02-09
2014-06
Świetna. Jestem wielką amatorką krótkich form a wrażliwość i forma pisarska Munroe bardzo mi odpowiada. Piękne, klasyczne pisanie, proste tematy wydawałoby się, które kipią od emocji.
Świetna. Jestem wielką amatorką krótkich form a wrażliwość i forma pisarska Munroe bardzo mi odpowiada. Piękne, klasyczne pisanie, proste tematy wydawałoby się, które kipią od emocji.
Pokaż mimo to2015-01-31
Tylko czasami język autora trąci w tej książce myszką - i nic dziwnego. Książka wciąga, narodziny tyrana intrygują a szczyt jego "formy" zatrważa. Fabularyzowana biografia Lenina, prekursora Hitlera.
Tylko czasami język autora trąci w tej książce myszką - i nic dziwnego. Książka wciąga, narodziny tyrana intrygują a szczyt jego "formy" zatrważa. Fabularyzowana biografia Lenina, prekursora Hitlera.
Pokaż mimo to2014-09
Troszkę przeredagowałabym tę powieść :) Pomysł dobry, wątki bardzo ciekawe, ale posklejane dość niespójnie. Ale ze względu na tematykę warto przeczytać.
Troszkę przeredagowałabym tę powieść :) Pomysł dobry, wątki bardzo ciekawe, ale posklejane dość niespójnie. Ale ze względu na tematykę warto przeczytać.
Pokaż mimo to
Wspólczesność i historia, szpiegostwo i miłość, zdrada i przyjaźń. Sprawne pisarstwo i wielowątkowość powieści "Jom Kippur" czyni ja atrakcyjną dla wielu czytelników. Każdy wątek ma swoje własne, specyficzne tempo. Starszą siostrą "Jom Kippur" jest książka "Wierni", dzieło tego samego autora. Dobrze od "Wiernych" zacząć zatem lekturę. Chociaż czyta się równie dobrze i bez utraty wątków, zaczynając czytanie od 2. tomu.
Wspólczesność i historia, szpiegostwo i miłość, zdrada i przyjaźń. Sprawne pisarstwo i wielowątkowość powieści "Jom Kippur" czyni ja atrakcyjną dla wielu czytelników. Każdy wątek ma swoje własne, specyficzne tempo. Starszą siostrą "Jom Kippur" jest książka "Wierni", dzieło tego samego autora. Dobrze od "Wiernych" zacząć zatem lekturę. Chociaż czyta się równie dobrze i bez...
więcej Pokaż mimo to