Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Najpiękniejsza powieść Sparksa! Popłakałam się. Rewelacyjna. To czas by zabrać się za inne jego książki.

Najpiękniejsza powieść Sparksa! Popłakałam się. Rewelacyjna. To czas by zabrać się za inne jego książki.

Drugie spotkanie ze Świętoszkiem w moim życiu. Pierwsza styczność w gimnazjum, a teraz w technikum - również jako lektura. Jak to lektura, nie urzekła mnie. Orgon bardziej przejął się obcym człowiekiem, niż żoną i swoimi dziećmi. Jest pozbawiony uczuć. Podobno jest to komedia, jedyne co mnie rozśmieszyło to słowa Orgona: 'Biedaczek!', a na koniec Doryna powtórzyła to słowo, tak to nic zabawnego tam nie widziałam, prócz jego zaślepienia.

Drugie spotkanie ze Świętoszkiem w moim życiu. Pierwsza styczność w gimnazjum, a teraz w technikum - również jako lektura. Jak to lektura, nie urzekła mnie. Orgon bardziej przejął się obcym człowiekiem, niż żoną i swoimi dziećmi. Jest pozbawiony uczuć. Podobno jest to komedia, jedyne co mnie rozśmieszyło to słowa Orgona: 'Biedaczek!', a na koniec Doryna powtórzyła to słowo,...

Wspaniała, przeczytana jednym tchem. Nie potrafiłam się od niej oderwać. Sophie porwała mnie swoją historią, nie zdawałam sobie sprawy, że takie coś jest, że są ludzie, którzy mogą tak czynić z innym człowiekiem. Potrafią zawładnać czyimś życiem. Czytałam ją przez dwa dni, każda przerwa między lekcjami, każda droga w autobusie do szkoły i każda wolna chwila w domu. Mam nadzieję, że dzięki Sophie, dzięki jej odwadzę, którą włożyła w napisanie tej książki inaczej spojrzę na ludzi i w końcu nie będę osobą łatwowierną. Podziwiam ją!

Wspaniała, przeczytana jednym tchem. Nie potrafiłam się od niej oderwać. Sophie porwała mnie swoją historią, nie zdawałam sobie sprawy, że takie coś jest, że są ludzie, którzy mogą tak czynić z innym człowiekiem. Potrafią zawładnać czyimś życiem. Czytałam ją przez dwa dni, każda przerwa między lekcjami, każda droga w autobusie do szkoły i każda wolna chwila w domu. Mam...

Wspaniała, pełno łez, wzruszająca, pokochałam ją! Tak mogę wypowiedzieć się na jej temat. Gorąco polecam, 2dni i przeczytana, już nie mogę doczekać się trzeciej ( ostatniej :() części. Jeszczę troszkę, już tęsknie za bohaterami, zapewne będzie brakowało mi Jakuba.

Wspaniała, pełno łez, wzruszająca, pokochałam ją! Tak mogę wypowiedzieć się na jej temat. Gorąco polecam, 2dni i przeczytana, już nie mogę doczekać się trzeciej ( ostatniej :() części. Jeszczę troszkę, już tęsknie za bohaterami, zapewne będzie brakowało mi Jakuba.

Uwielbiam, Sparks od zawsze jest moim jednym z najlepszych autorów.
Za każdym razem mnie jednak zaskakuję. Książka wspaniała, nawet nie zauważyłam, kiedy zbliżałam się do końca. Po raz kolejny doprowadził do tego, że w moich oczach pojawiły się łzy. POLECAM!

Uwielbiam, Sparks od zawsze jest moim jednym z najlepszych autorów.
Za każdym razem mnie jednak zaskakuję. Książka wspaniała, nawet nie zauważyłam, kiedy zbliżałam się do końca. Po raz kolejny doprowadził do tego, że w moich oczach pojawiły się łzy. POLECAM!

Książka- lektura z czwartej klasy podstawówki, więc dokładnie jej nie pamiętam. Wiem jednak, że miałam z nią problem, za każdym razem się pojawia, gdy obejrzę najpierw film, a potem dopiero czytam. Niedawno przerabiał ją mój kuzyn, wujek by sprawdzić jego czytanie ze zrozumieniem, zapytał co teraz dzieję się w książce, jakie jest wydarzenie itd. Kuzyn na to odpowiedział: " jechali" i tak powtarzał im każdego dnia haha :)

Książka- lektura z czwartej klasy podstawówki, więc dokładnie jej nie pamiętam. Wiem jednak, że miałam z nią problem, za każdym razem się pojawia, gdy obejrzę najpierw film, a potem dopiero czytam. Niedawno przerabiał ją mój kuzyn, wujek by sprawdzić jego czytanie ze zrozumieniem, zapytał co teraz dzieję się w książce, jakie jest wydarzenie itd. Kuzyn na to odpowiedział:...

Cudowna, przeczytana jednym tchem. Bardzo polecam. Mam nadzieję, że pani Małgorzata napiszę jeszcze wiele książek, bo bardzo mi się spodobały jej powieści. Ta, która skończyłam dzisiaj po północy i ta którą skończyłam parę minut temu. Tyle wydarzeń w niej, ani przez chwilkę nie poczułam w niej nudności. Pięknie się zakończyła. Dużo tekstów bohaterów mnie rozśmieszyło. Wspaniałe, bardzo romantyczne to, że tyle musiało się wydarzyć, że tak długo musieli czekać na siebie przez właściwie jeden błąd, który popełnili oboje- brak walki o związek.

Cudowna, przeczytana jednym tchem. Bardzo polecam. Mam nadzieję, że pani Małgorzata napiszę jeszcze wiele książek, bo bardzo mi się spodobały jej powieści. Ta, która skończyłam dzisiaj po północy i ta którą skończyłam parę minut temu. Tyle wydarzeń w niej, ani przez chwilkę nie poczułam w niej nudności. Pięknie się zakończyła. Dużo tekstów bohaterów mnie rozśmieszyło....

WSPANIAŁA. Potrzebowałam paru godzin, by ją przeczytać. Odeszłam od niej, by zrobić sobie przerwę, jednak po 20 minutach wróciłam, bo byłam ciekawa co dalej, trzyma w napięciu, dopiero na samym końcu dowiadujemy się kto był sprawcą. Łezka w oku się zakręciła, gdy główna bohaterka odzyskała to czego szukała przez 10 lat. POLECAM!

WSPANIAŁA. Potrzebowałam paru godzin, by ją przeczytać. Odeszłam od niej, by zrobić sobie przerwę, jednak po 20 minutach wróciłam, bo byłam ciekawa co dalej, trzyma w napięciu, dopiero na samym końcu dowiadujemy się kto był sprawcą. Łezka w oku się zakręciła, gdy główna bohaterka odzyskała to czego szukała przez 10 lat. POLECAM!

Książka bardzo dobra, szkoda mi autorki, ufała mu tak bardzo, miała tylko jego, a on ją zostawiał i jeszcze oszukiwał przez cały czas. Podziwiam ją, że zdecydowała się na napisanie tej książki, chociaż musiała wracać w przeszłość.

Książka bardzo dobra, szkoda mi autorki, ufała mu tak bardzo, miała tylko jego, a on ją zostawiał i jeszcze oszukiwał przez cały czas. Podziwiam ją, że zdecydowała się na napisanie tej książki, chociaż musiała wracać w przeszłość.

Wspaniała, zapewne do niej wrócę, czekam teraz na drugą część.
Na prawdę warta przeczytania, siedziałam do rana, bo nie potrafiłam się z nią rozstać ;)

Wspaniała, zapewne do niej wrócę, czekam teraz na drugą część.
Na prawdę warta przeczytania, siedziałam do rana, bo nie potrafiłam się z nią rozstać ;)

Szybko się czyta, dużo dialogów, powieść na jeden wieczór :)
Bardzo dobra, coś innego niż czytałam do tej pory ;)

Szybko się czyta, dużo dialogów, powieść na jeden wieczór :)
Bardzo dobra, coś innego niż czytałam do tej pory ;)

Przeczytałam ją w cztery dni, bardzo mi się spodobało. W książce to co kocham; kryminał i odrobina romansu :) Polecam.

Przeczytałam ją w cztery dni, bardzo mi się spodobało. W książce to co kocham; kryminał i odrobina romansu :) Polecam.

Wspaniała, bardzo się cieszę, że sięgnęłam po te książki. Niestety przede mną już ostatnia część. Ciężko mi będzie rozstać się z Aną i Grey'em.

Wspaniała, bardzo się cieszę, że sięgnęłam po te książki. Niestety przede mną już ostatnia część. Ciężko mi będzie rozstać się z Aną i Grey'em.

Rewelacyjna. Jestem u cioci na majówce, ona jeszcze śpi i co tu by porobić. Patrze na półkę i spostrzegam "50 twarzy Greya", od dłuższego czasu zastanawiałam się nad jej kupnem. Pomyślałam, że przeczytam jeden rozdział jak się spodoba to będę czytać tak długo, aż ciocia się obudzi. Wstała, pyta co robię odpowiadam, że tak długo spała i doszłam już do 70 strony. Jest ognisko, jak to w majówkę, a ja nadal jestem zaczytana :). Opowiedziałam jej o co chodzi w tej książce. Wieczorem mówi, że zerknie do niej, była ciekawa czy ją wciągnie. Byłam już na nią zła, bo czyta i czyta. Poszukałam ebooka na internecie i czytaliśmy razem, już mnie prawie dogoniła. Nie wiem czy uwierzycie, ale siedziałyśmy do 6rano :) Skończyłyśmy czytać, i co dalej? Jesteśmy przecież ciekawe jak się potoczą losy Any i Szarego. Na drugi dzień zabrałyśmy się za drugą część. Książka jest rewelacyjna, bardzo wciąga, już od pierwszych stron. Jeśli więc do niej sięgasz to zajmij się najpierw obowiązkami, bo potem nie będziesz mógł/mogła się oderwać :)

Rewelacyjna. Jestem u cioci na majówce, ona jeszcze śpi i co tu by porobić. Patrze na półkę i spostrzegam "50 twarzy Greya", od dłuższego czasu zastanawiałam się nad jej kupnem. Pomyślałam, że przeczytam jeden rozdział jak się spodoba to będę czytać tak długo, aż ciocia się obudzi. Wstała, pyta co robię odpowiadam, że tak długo spała i doszłam już do 70 strony. Jest...

Jednym słowem: świetna :)

Jednym słowem: świetna :)

Książka bardzo dobra, jednak nie od razu mi się spodobała. Czytałam ją tak, żeby już skończyć, bo męczyłam się z nią. Niestety dopiero pod sam koniec mnie wkręciła, że aż nie chciałam zbliżać się do jej końca. Nadal zastanawiam się czy kupić następne części.

Książka bardzo dobra, jednak nie od razu mi się spodobała. Czytałam ją tak, żeby już skończyć, bo męczyłam się z nią. Niestety dopiero pod sam koniec mnie wkręciła, że aż nie chciałam zbliżać się do jej końca. Nadal zastanawiam się czy kupić następne części.

Mi książka się spodobała. Pisaliście, że czytając ją nie czuliście wakacji, nie zgadzam się z tym dużo wątków o zwiedzaniu, słońcu. Adekwatnie czuć w książce lato jak i wakacje :) Cudowne opowiadanie :) Ja ze swojej strony mogę napisać tyle, że polecam :)

Mi książka się spodobała. Pisaliście, że czytając ją nie czuliście wakacji, nie zgadzam się z tym dużo wątków o zwiedzaniu, słońcu. Adekwatnie czuć w książce lato jak i wakacje :) Cudowne opowiadanie :) Ja ze swojej strony mogę napisać tyle, że polecam :)

Natrafiłam przypadkowo na tę książkę tutaj, od razu po okładce przypomniała mi się podstawówka ahh stare dobre czasy :) Teraz jej treści za bardzo niepamiętam, mam nadzieje ze jak znajdę odrobinę czasu to sięgnę po nią :)

Natrafiłam przypadkowo na tę książkę tutaj, od razu po okładce przypomniała mi się podstawówka ahh stare dobre czasy :) Teraz jej treści za bardzo niepamiętam, mam nadzieje ze jak znajdę odrobinę czasu to sięgnę po nią :)

Z tej książki najbardziej zapamiętałam Papkina - parodia rycerza. Postać ta śmieszy, ponieważ łatwo można dostrzec sprzeczność miedzy tym co mówi, a przede wszystkim jego wyolbrzymione tchórzostwo. Kolejna książka w której zastosowano kontrast, w tej akurat jest on zastosowany miedzy Podstoliną, a Klarą.

Z tej książki najbardziej zapamiętałam Papkina - parodia rycerza. Postać ta śmieszy, ponieważ łatwo można dostrzec sprzeczność miedzy tym co mówi, a przede wszystkim jego wyolbrzymione tchórzostwo. Kolejna książka w której zastosowano kontrast, w tej akurat jest on zastosowany miedzy Podstoliną, a Klarą.

Czytałam tę książkę w podstawówce, wróciłam do niej po raz kolejny dwa lata temu, gdy przerabiał ją mój brat. Wspaniałe opowiadanie, czytając to czułam jakbym w niektórych wydarzeniach brała udział razem z bohaterami. To dopiero była zabawa, cieszyłam się czytając :)

Czytałam tę książkę w podstawówce, wróciłam do niej po raz kolejny dwa lata temu, gdy przerabiał ją mój brat. Wspaniałe opowiadanie, czytając to czułam jakbym w niektórych wydarzeniach brała udział razem z bohaterami. To dopiero była zabawa, cieszyłam się czytając :)