-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1189
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać447
Biblioteczka
2018-11-16
2018-03-19
2018-03-02
2017-03-05
2016-10-14
2016-07-31
Estelle Paradise po wypadku traci pamięć. Przypomina sobie, że jej siedmiomiesięczna córka zniknęła. W oczach innych ludzi zostaje już oskarżona o przyczynienie się do tego. Trafia do szpitala psychiatrycznego, gdzie dzięki terapii powoli odzyskuje pamięć. Wie już co takiego się wydarzyło. Jednak czy odnalezienie jej córeczki będzie możliwe?
Jestem pod ogromnym wrażeniem tej powieści. Zawładnęła moim sercem do końca, powodując, że moje serce szybciej biło. Brak mi słów, żeby określić wszystkie emocje, jakie we mnie wzbudziła. Jako powieść debiutancka stanęła wysoko na podium najlepszych książek.
Napis na jej okładce głosi, że: "Ten thriller trzyma w napięciu jak Dziewczyna z pociągu". Nie czytałam jeszcze tej książki, ale jeśli rzeczywiście tamta również jest tak emocjonująca, na pewno ją kiedyś przeczytam.
"Gdzie jest Mia?" spowodowała, że nie mogę o niej zapomnieć. Już wiem, że na długo zostanie we mnie. Uważam, że jest to materiał na film. Autorka ukazała uczucia i podejście do macierzyństwa od strony psychologicznej. Pobudza też do dyskusji. Główna bohaterka potrzebowała opieki męża, ale też fachowej pomocy. Została z małym dzieckiem i swoimi emocjami sama. Zatracała się w poczuciu winy, złej samooceny, ciągle obwiniała siebie, że źle opiekuje się dzieckiem. Była kochającą matką, lecz zagubioną. Widzę ją w pozytywnym świetle, bo walczyła o swoją córkę, prawie straciła dla niej życie.
Czytelnicy. Ta książka zamiesza Wam w głowie i nie będziecie mogli po jej lekturze wrócić całkiem do rzeczywistości.
http://pasjonujacestrony.pl/alexandra-burt-gdzie-jest-mia/
Estelle Paradise po wypadku traci pamięć. Przypomina sobie, że jej siedmiomiesięczna córka zniknęła. W oczach innych ludzi zostaje już oskarżona o przyczynienie się do tego. Trafia do szpitala psychiatrycznego, gdzie dzięki terapii powoli odzyskuje pamięć. Wie już co takiego się wydarzyło. Jednak czy odnalezienie jej córeczki będzie możliwe?
Jestem pod ogromnym wrażeniem...
2015-02-23
"Miasto z lodu" tak mnie wciągnęło, że przeczytałam ją w dwa dni, zapominając o swoich planach. Cenię u autorki umiejętność tworzenia psychologii postaci. Według mnie ta książka to powieść psychologiczna. Po lekturze "Jak oddech" trudno było mi oddychać. Książki pani Małgorzaty Wardy mają w sobie niesamowitą esencję psychologii. Fabuła jest tak skonstruowana, że akcja teraźniejsza przeplata się z narracją bohaterki. Muszę przyznać, że taki zabieg jest ciekawy i czytając nie wiadomo jak dalej potoczy się akcja, czy też które momenty z teraźniejszości zostaną jakby wyjaśnione w tym co się wydarzyło w przeszłości. Narratorem jest trzynastoletnia dziewczynka Agata, która opowiada o wszystkim jakby była uczestnikiem.
Agata z matką, która cierpi na chorobę dwubiegunową afektywną przyjeżdżają z Gdyni do górskiego niewielkiego miasteczka, aby zacząć nowe życie. Matka dziewczyny chce jej wynagrodzić czas, kiedy opiekowała się nią tylko babcia. Agacie nie udaje się zdobyć sympatii wielu rówieśników ze szkoły. Czuje się samotna i zagubiona, gdyż musi opiekować się matką szczególnie podczas ataków jej choroby. Pewnego dnia Agata zostaje znaleziona w górach. Nie wiadomo co się stało. Czy dziewczynka chciała popełnić samobójstwo, czy też był to nieszczęśliwy wypadek? Jej matka Teresa Tomaszewska ma za sobą ciężką przeszłość. Jako 18-latka zaszła w ciążę z przypadkowo poznanym chłopakiem, który nie interesował się już później jej losem ani dziecka. Jej córeczką opiekowała się matka Teresy. Teresie było ciężko samodzielnie się utrzymać. Podejmowała pracę jako modelka, pozowała do zdjęć do kalendarza dla mężczyzn. Całe życie musiała walczyć z chorobą i starać się o odpowiednie warunki dla swojego dziecka. W miasteczku znajduje pracę jako kelnerka. Jej szef wykorzystuje trudną sytuację materialną Teresy, doskonale wie, że nikt inny jej tutaj nie zatrudni. Zawozi kobietę do leśnej chatki i tam często się spotykają. Nawiązuje się romans o który później ludzie zaczynają podejrzewać kobietę. Dawid to żonaty młody mężczyzna, któremu podoba się Teresa, jednak nie zostawi dla niej swojej rodziny. Przestaje się z nią spotykać kiedy dowiaduje się o jej chorobie. Teresa Tomaszewska odkąd zamieszkała w miasteczku nie jest pozytywnie postrzegana. Rodzą się plotki o jej przeszłości, braku ojca dla jej córki. Znienawidzona przez miejscowe kobiety, dzięki swojej urodzie przyciąga wzrok mężczyzn. Zostaje też pobita i zgwałcona. W tej prowincji wszyscy się znają i wiedzą o sobie wszystko, dlatego też Teresa wzbudza tak wiele emocji, że nawet w szkole Agata jest wytykana palcami.
Więcej na moim blogu: http://pasjonujacestrony.pl/
"Miasto z lodu" tak mnie wciągnęło, że przeczytałam ją w dwa dni, zapominając o swoich planach. Cenię u autorki umiejętność tworzenia psychologii postaci. Według mnie ta książka to powieść psychologiczna. Po lekturze "Jak oddech" trudno było mi oddychać. Książki pani Małgorzaty Wardy mają w sobie niesamowitą esencję psychologii. Fabuła jest tak skonstruowana, że akcja...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-03-31
Amy i Nick Dunne obchodzą piątą rocznicę ślubu, kiedy Amy nagle znika z ich domu. Nick od razu staje się podejrzanym w sprawie zaginięcia. Szybko rozchodzą się plotki, że zabił swoją żonę. Nick po powrocie do domu zastaje bałagan w salonie, jakby doszło tam do szamotaniny. Od początku jest dość spokojny, jakby nie mógł uwierzyć w zniknięcie Amy. W miarę rozwoju fabuły dowiadujemy się, że małżonkowie byli tylko na pozór udanym i szczęśliwym małżeństwem. W miarę upływu czasu dochodziło coraz częściej między nimi do sprzeczek. Zaczęli oddalać się od siebie, a Nick znalazł sobie kochankę. Amy dowiedziała się o zdradzie i zaplanowała swoje zaginięcie.
Kim jest Amy? To pytanie ciągle mi się nasuwało, bo jej osobowość jest trudna do określenia. Z jej dziennika dowiadujemy się, że bardzo się starała być dobra dla męża, nie robić mu wyrzutów z byle powodu, dbać o niego, wręcz zabiegać o jego miłość.
Więcej na moim blogu:
http://pasjonujacestrony.pl/zaginiona-dziewczyna-gillian-flynn/
Amy i Nick Dunne obchodzą piątą rocznicę ślubu, kiedy Amy nagle znika z ich domu. Nick od razu staje się podejrzanym w sprawie zaginięcia. Szybko rozchodzą się plotki, że zabił swoją żonę. Nick po powrocie do domu zastaje bałagan w salonie, jakby doszło tam do szamotaniny. Od początku jest dość spokojny, jakby nie mógł uwierzyć w zniknięcie Amy. W miarę rozwoju fabuły...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-01-29
2014-09-17
Thriller psychologiczny musi dostarczyć czytelnikowi odpowiedniego poziomu napięcia, tak by ten bał się razem z główną postacią. Czy tutaj to miało miejsce? W niektórych sytuacjach owszem, trochę się bałam.
Zauważyłam, że ta książka pojawiła się na wielu blogach. Zapowiadano świetną i niesamowitą lekturę. Zresztą na odwrocie okładki reklamuje się poprzednia powieść tej autorki.
Szczerze powiem, że nie wiem, czy przez to, że przeczytałam już wiele powieści psychologicznych, nie potrafił mnie zaskoczyć finał. Nie wiem. Może już za wysoko stawiam poprzeczkę kolejnym lekturom. Co nie zmienia faktu, że byłam pewna takiego obrotu sprawy. Nie chcę zdradzać jakiego, żeby nie psuć lektury przyszłym czytelnikom.
Autorka zastosowała w powieści oklepany już pomysł na intrygę. Wydaje mi się, że gdzieś już czytałam podobną historię.
Jednak jestem zadowolona, że ją przeczytałam. To historia na leniwe popołudnie. Można trochę się przestraszyć. Ogólnie to dobrze skonstruowana historia, ale trochę zbyt monotonna. Miałam wrażenie, że można było coś jeszcze do niej dodać, aby tego czytelnika bardziej przestraszyć. Choć z drugiej strony thriller psychologiczny ma to do siebie, że historia trochę się "wlecze".
Nie zawsze tak mocno reklamowana książka okazuje się być tak wspaniała. Mimo tego mogę ją polecić.
https://www.facebook.com/kryminalny.paragraf/
Thriller psychologiczny musi dostarczyć czytelnikowi odpowiedniego poziomu napięcia, tak by ten bał się razem z główną postacią. Czy tutaj to miało miejsce? W niektórych sytuacjach owszem, trochę się bałam.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZauważyłam, że ta książka pojawiła się na wielu blogach. Zapowiadano świetną i niesamowitą lekturę. Zresztą na odwrocie okładki reklamuje się poprzednia powieść tej...