-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1158
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać413
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Porównanie z Twoją biblioteczką
Wróć do biblioteczki użytkownikajako matka i jako pedagog mogę potwierdzić, że ta kobieta nie tylko dużą wiedzę na temat dzieci, autorka po prostu zna dzieciaki, wie jakie są i nam rodzicom pokazuje, że warto czasem jest być psotnym dzieckiem, żeby dzieciństwo spełniło swoje zadanie :)
jako matka i jako pedagog mogę potwierdzić, że ta kobieta nie tylko dużą wiedzę na temat dzieci, autorka po prostu zna dzieciaki, wie jakie są i nam rodzicom pokazuje, że warto czasem jest być psotnym dzieckiem, żeby dzieciństwo spełniło swoje zadanie :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTa książka kształtowała mnie seksualnie od wieku dojrzewania, była pierwszą poważną "pozycją" na temat seksu. Mam do tej książki ogromny sentyment.
Ta książka kształtowała mnie seksualnie od wieku dojrzewania, była pierwszą poważną "pozycją" na temat seksu. Mam do tej książki ogromny sentyment.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie przeczytałam, bo nie mogłam zdobyć tej książki, ale... przesłuchałam...zakochana jestem w tej książce. Głos Borysa Szyca i słowa Stanisława Lema, które układają się w melodię po prostu mnie zachwyciły. Jestem pod dużym wrażeniem, choć Lema faktycznie się bałam. Słyszałąm kiedyś, że jeśli się zrazi ktoś do Lema należy zamówić wersję czytaną i wtopić się w melodię słów. Coś chyba w tym jest, polecam również dla dzieci. Mój siedmioletni syn z zaciekawieniem słucha.
Nie przeczytałam, bo nie mogłam zdobyć tej książki, ale... przesłuchałam...zakochana jestem w tej książce. Głos Borysa Szyca i słowa Stanisława Lema, które układają się w melodię po prostu mnie zachwyciły. Jestem pod dużym wrażeniem, choć Lema faktycznie się bałam. Słyszałąm kiedyś, że jeśli się zrazi ktoś do Lema należy zamówić wersję czytaną i wtopić się w melodię słów....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPani Czubaszej pozornie jest przeciwieństwem kobiecości, jakaś taka nijaka, zakurzona od dymu kobicina z wzrostem raczej niższym i właściwie taka "se baba". Karolak pił i grał a do tego siedzi z tą nijaką Czubaszek... POZORNIE. Jestem fanka Marii Czubaszek, dowiedziałam się tylko ciekawych rzeczy o niej, uwielbiam Jej słuchać i czytać w przeciwieństwie do wypacykowanych celebrytek ma dużą wiedzę życiową, jest odważna i nie traktuje śmiertelnie poważnie życia co powoduje, że ma niezmierzone pokłady dystatnsu. Karolaka znam z muzycznych "dyskusji", które potrafią człowieka zaciągnąć w najpiękniejsze miejsce... do serca. Małżeństwo idealne. Jest to przykład, że ludzie nie potrzebują dzieci, majątków i konotacji rodzinnych, by ze sobą być. Oni nie trwają, oni się rozwijają napędzają swoje pasje i karmią się szczerością. Uwielbiam Czubaszek słuchać, czytać. Nie sposób nie wspomnieć o Arturze Andrusie, którego dowcip nie zawsze dla mnie jest zrozumiały aczkolwiek wywiady z Czubaszek przybliżają mi Jego postać i chyba nawet mogłabym się tej postaci w przyszłości przyjrzeć bliżej. Polecam czyta się całkiem dobrze i przyjemnie a do tego ten dystans...
Pani Czubaszej pozornie jest przeciwieństwem kobiecości, jakaś taka nijaka, zakurzona od dymu kobicina z wzrostem raczej niższym i właściwie taka "se baba". Karolak pił i grał a do tego siedzi z tą nijaką Czubaszek... POZORNIE. Jestem fanka Marii Czubaszek, dowiedziałam się tylko ciekawych rzeczy o niej, uwielbiam Jej słuchać i czytać w przeciwieństwie do wypacykowanych...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo touwielbiam i ja i mój syn, naprawdę dobrze napisana książka dla ciekawych życia dzieci i wyrozumiałych dorosłych :)
uwielbiam i ja i mój syn, naprawdę dobrze napisana książka dla ciekawych życia dzieci i wyrozumiałych dorosłych :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKawał dobrej zabawy napisany w języku dziecka i dorosłego. Sztuka wymagająca wprawy.
Kawał dobrej zabawy napisany w języku dziecka i dorosłego. Sztuka wymagająca wprawy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo chyba najtrudniejsza książka tego autora jeśli chodzi o fabułę. Życie osobiste Erlendura, które zaskakuje a jednocześnie wzmaga we mnie litość i szczerą słabość do śledczego ukazuje nam, ze człowiek, bez względu na pozycję i to czym się zajmuje jest tylko człowiekiem postawionym w obliczu życia. To niestety jest nieprzewidywalne i nie szczędzi goryczy, mimo, że od czasu do czasu zastąpi ją kroplą słodkiej nadziei. Współpracownicy głównego bohatera dla równowag cieszą się sukcesami na polu pasji i zmagają się z wymaganiami partnerki życiowej - tak dalekich od własnych. Co wg. mnie stanowiło najtrudniejszą część książki to obraz przemocy rodzinnej. Zawodowo znany mi temat, jednak opis sytuacyjny, klimat, użyte słowa oddają wierny przekaz prawdziwych tragedii ludzkich. Studium przypadku... ofiary i sprawcy. Tu naprawdę trzeba mieć wiedzę, pytanie książkowa, czy własna? Naprawdę ujmuje mnie w pisarzu jego szeroka wiedza w tematyce psychologiczno - socjologicznej. Gorąco polecam.
To chyba najtrudniejsza książka tego autora jeśli chodzi o fabułę. Życie osobiste Erlendura, które zaskakuje a jednocześnie wzmaga we mnie litość i szczerą słabość do śledczego ukazuje nam, ze człowiek, bez względu na pozycję i to czym się zajmuje jest tylko człowiekiem postawionym w obliczu życia. To niestety jest nieprzewidywalne i nie szczędzi goryczy, mimo, że od czasu...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNa szczególne uznanie zasługują słowa, które w perfekcyjny sposób opisują ówczesną rzeczywistość... czułam zapach rozsypanych na podłogach zamku trocin w połączeniu z lawendą.
Na szczególne uznanie zasługują słowa, które w perfekcyjny sposób opisują ówczesną rzeczywistość... czułam zapach rozsypanych na podłogach zamku trocin w połączeniu z lawendą.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPolecam małżonkom, parom, przyjaciołom, kobietom i mężczyznom. To taka pozycja, która niby jest o sprawach oczywistych, ale świetnie ukazuje aspekty życia i współżycia Jego i Jej. Drobna Mysza i postawny Niedźwiedź prezentują postawy, które każdego dnia ćwiczymy na samych sobie ... niekoniecznie się do tego przyznając.
Polecam małżonkom, parom, przyjaciołom, kobietom i mężczyznom. To taka pozycja, która niby jest o sprawach oczywistych, ale świetnie ukazuje aspekty życia i współżycia Jego i Jej. Drobna Mysza i postawny Niedźwiedź prezentują postawy, które każdego dnia ćwiczymy na samych sobie ... niekoniecznie się do tego przyznając.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo dobra książka, Polak - Emigrant, który nie zawsze jest dobrze odbierany przez szeroką publiczność bez upiększeń opowiada o swoich ułomnościach i byciu po prostu sobą. Dla mnie bezwzględnie klimat tworzy sposób w jaki opisuje Mozil muzykę. Nie swoją a muzykę w ogóle.Traktuje wręcz z namaszczeniem akordy i instrumenty, głośno mówi o szacunku do sceny i wykonawcy a także o odbiorcy,który płaci za bilet. Czesław Mozil opisuje pusty świat celebrytów i ciężką pracę fascynatów muzyki. Książkę też czyta się dobrze ze względu na wspomnienia dotyczące współpracy z innymi polskimi muzykami. Czasami myślałam. że facet jest bezczelny. ale tak naprawdę to dobrze wychowany muzyk. który zasila grono świetnych polskich muzyków.
Bardzo dobra książka, Polak - Emigrant, który nie zawsze jest dobrze odbierany przez szeroką publiczność bez upiększeń opowiada o swoich ułomnościach i byciu po prostu sobą. Dla mnie bezwzględnie klimat tworzy sposób w jaki opisuje Mozil muzykę. Nie swoją a muzykę w ogóle.Traktuje wręcz z namaszczeniem akordy i instrumenty, głośno mówi o szacunku do sceny i wykonawcy a...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to3 nocy byłam wyłączona ze spania. Camicla Lackberg w swoich książkach zapewnia mi wszystko: kaskada emocji, dreszczyk, humor, opisy przenoszące w realia bohaterów. Niemieckie bękart spośród wszystkich dotychczas przeczytanych (z serii) książek Lacberg był najmocniejszy, kilka opisów scen łamania ludzkiej psychiki, niszczenia człowieka i konsekwencji tych zachowań opisanych po latach spowodowało, że jest to książka, po której zastanawiam się co jeszcze można zrobić gorszego dziecku i jak stworzyć złego człowieka. Lubię tę autorkę, bo bliska jest mi zawodowo, w sensie, że podaje jak na tacy studium psychologiczno - obyczajowe człowieka i pokazuje jak np. mechanizmy obronne są siłą napędową destrukcji. Poza tym te emocje, które w nas wzbierają, ten dreszcz i uczucie "o kurde to on...", '"niemożliwe, ale faktycznie jakieś 100 stron temu wspomniała o tym". Słowem bardzo dobra książka.
3 nocy byłam wyłączona ze spania. Camicla Lackberg w swoich książkach zapewnia mi wszystko: kaskada emocji, dreszczyk, humor, opisy przenoszące w realia bohaterów. Niemieckie bękart spośród wszystkich dotychczas przeczytanych (z serii) książek Lacberg był najmocniejszy, kilka opisów scen łamania ludzkiej psychiki, niszczenia człowieka i konsekwencji tych zachowań opisanych...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPięknie opisany krajobraz, zapach tamtych czasów, bohaterka na miarę naszych czasów, realna miłość i potrzeba samorealizacji, zaskakujące zakończenie. Książkę przeczytałam w ciągu doby... jest niesamowita.
Pięknie opisany krajobraz, zapach tamtych czasów, bohaterka na miarę naszych czasów, realna miłość i potrzeba samorealizacji, zaskakujące zakończenie. Książkę przeczytałam w ciągu doby... jest niesamowita.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWartka akcja, piękne, realistyczne opisy, oczywiście niezłomny bohater i intrygi, które okazały się nasączone wymyślna magią. Jak zwykle namiętności powodują, że kierunki działań bohaterów nie są do końca przewidywalne. Polecam, sprawdzony autor i dobra książka.
Wartka akcja, piękne, realistyczne opisy, oczywiście niezłomny bohater i intrygi, które okazały się nasączone wymyślna magią. Jak zwykle namiętności powodują, że kierunki działań bohaterów nie są do końca przewidywalne. Polecam, sprawdzony autor i dobra książka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toLekcja historii, stylu, studium winy i kary, bezkres uczuć i morze łez, setki niewypowiedzianych słów, tysiące westchnień oddających niezapomniany łoskot. Dla mnie Rotennberg nie była postacią, którą należy poznać, ot jedna z wielu. Przeczytałam z wielkim zachwytem. bardzo dobrze napisana książka o tym kim jesteśmy i czego potrzebujemy. Żadne tam podlizywanie się i pudrowanie rzeczywistości. Myślę, że tylko odważni ludzie są w stanie napisać o sobie tak szczerze. Uważam, że tylko ciekawi ludzie potrafią napisać o innych tak dobrze, tylko inteligentni ludzie w tak piękny a zarazem surowy sposób potrafią napisać wspomnienia, które niekoniecznie do pięknych należą. W mojej ocenie pani Anda Rotennberg rozliczając swoje przeszłość znalazła siebie i pokazała nam jak mało znaczące są pudry i blichtr. Ta książka tez pokazuje pewne zakłamanie i kołtuństwo. Czytając tą książkę miałam cały czas w pamięć utwór Tuwimy "Całujcie mnie wszyscy w dupę". Każdy w tej pozycji możne znaleźć dla siebie jakieś ćwiczenie, gorąco polecam.
Lekcja historii, stylu, studium winy i kary, bezkres uczuć i morze łez, setki niewypowiedzianych słów, tysiące westchnień oddających niezapomniany łoskot. Dla mnie Rotennberg nie była postacią, którą należy poznać, ot jedna z wielu. Przeczytałam z wielkim zachwytem. bardzo dobrze napisana książka o tym kim jesteśmy i czego potrzebujemy. Żadne tam podlizywanie się i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Nosowska mnie wychowała, uczciła moje dojrzewanie następnie przeszłą ze mną przez najcudowniejsze chwile w życiu pokonując nawet te pochmurne dni. Jako nastolatka uważałam Ją z jedną z najlepszych wokalistek i tekściarek. Choć różni nas kilka lat to cieszę się bardzo,że jest nieco starsza, bo daje mi niezrównane pokłady wiedzy i staje się mentorką, która nie tyle,że zmienia się, ale dojrzewa. Z każdą płytą podejmuje się czegoś innego, każdy felieton, który napisała daje mi kilka umysłowych plonów. Książkę dostałam od syna na dzień matki i wiecie co... pomysł był świetny (choć wiadomo kreowany przez męża), bo oto pojawiła się w moim życiu nowa kobieta. Dojrzała Nosowska Katarzyna, który kolejny raz krzyknęła mi w ucho podczas emocjonalnych zawirowań, że jedyne co powinnam to być sobą. Oczywiście metryki, rozmiary, obowiązki, wszystkie reguły są po to, by nieco usystematyzować świat ale w ujęciu ogólnym. Nie trzeba być jak każdy bo to nie tworzy świata świat tworzymy jako indywidualne jednostki szanujące inne jednostki a nie je kopiując. POLECAM szczególnie czytelnikom którzy lubią słowną żonglerkę wielosłowne łamigłówki i dowcip.
Nosowska mnie wychowała, uczciła moje dojrzewanie następnie przeszłą ze mną przez najcudowniejsze chwile w życiu pokonując nawet te pochmurne dni. Jako nastolatka uważałam Ją z jedną z najlepszych wokalistek i tekściarek. Choć różni nas kilka lat to cieszę się bardzo,że jest nieco starsza, bo daje mi niezrównane pokłady wiedzy i staje się mentorką, która nie tyle,że zmienia...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to