Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka niebezpieczna.
Niepozorna, maleńka, przypuszczalnie lekka w podejmowanym temacie.
Niebezpieczna dla nieprzygotowanego czytelnika, który wstępuje do piekieł codzienności o której nie chcą mówić media, od których odwracamy na co dzień wzrok.
Książka, nie do zapomnienia.
Warta każdej poświęconej jej chwili.
Poruszająca.
Mocna.

Książka niebezpieczna.
Niepozorna, maleńka, przypuszczalnie lekka w podejmowanym temacie.
Niebezpieczna dla nieprzygotowanego czytelnika, który wstępuje do piekieł codzienności o której nie chcą mówić media, od których odwracamy na co dzień wzrok.
Książka, nie do zapomnienia.
Warta każdej poświęconej jej chwili.
Poruszająca.
Mocna.

Dla mnie - Biblia człowieka, który chce żyć z trudem świadomości kim jest i jakie jest jego miejsce w świecie.


Brylant.

Dla mnie - Biblia człowieka, który chce żyć z trudem świadomości kim jest i jakie jest jego miejsce w świecie.


Brylant.

Jedna z najważniejszych książek mojego czytelniczego życia.

W mojej skromnej ocenie, powinna stać się obowiązkową lekturą każdej młodej kobiety, zanim rozpocznie projektowanie własnej przyszłości wg zwyczajowo narzuconych ram społecznych.

Książka, która stawia wiele pytań, nie generuje prostych odpowiedzi, zachwyca, pozostawiając gorzki posmak prawdy.

Jeśli książki, które czytamy osadzały by się w nas niczym krople, tą odnajduję w sobie jako diament.

Wspaniała lektura.

Jedna z najważniejszych książek mojego czytelniczego życia.

W mojej skromnej ocenie, powinna stać się obowiązkową lekturą każdej młodej kobiety, zanim rozpocznie projektowanie własnej przyszłości wg zwyczajowo narzuconych ram społecznych.

Książka, która stawia wiele pytań, nie generuje prostych odpowiedzi, zachwyca, pozostawiając gorzki posmak prawdy.

Jeśli książki,...

Świetna literatura i doskonały materiał do odświeżenia historii Europy.

Czekam niecierpliwie na polskie tłumaczenie 2 tomu.

Zatopiłam się w tej historii, pomimo trudnych tematów jakie poruszała.

Przypuszczam, że z każdą kolejną książką, Jej talent zaprowadzi nas do niezwykłych tematów.
Gorąco polecam.

Świetna literatura i doskonały materiał do odświeżenia historii Europy.

Czekam niecierpliwie na polskie tłumaczenie 2 tomu.

Zatopiłam się w tej historii, pomimo trudnych tematów jakie poruszała.

Przypuszczam, że z każdą kolejną książką, Jej talent zaprowadzi nas do niezwykłych tematów.
Gorąco polecam.

Jeśli kochasz filmy Kieślowskiego, poetykę chwili, to ta książka Cię zachwyci.
Autorka ujęła mnie czułym spojrzeniem wobec człowieka odchodzącego.

Przepięknie dopracowana od strony edytorskiej, świetnie przygotowana w temacie faktów, politycznych zależności i spojrzenia na przestrzeń tamtych lat, z dalszej, życzliwej perspektywy.
Nie ma tu sądów, są pięknie postawione hipotezy.

Wybitna książka. Autorkę za wykonaną pracę podziwiam, a miejsca o którym w niej mowa, stały się punktami na mapie: miejsc do odwiedzenia.
Jak dobrze móc czytać...

Jeśli kochasz filmy Kieślowskiego, poetykę chwili, to ta książka Cię zachwyci.
Autorka ujęła mnie czułym spojrzeniem wobec człowieka odchodzącego.

Przepięknie dopracowana od strony edytorskiej, świetnie przygotowana w temacie faktów, politycznych zależności i spojrzenia na przestrzeń tamtych lat, z dalszej, życzliwej perspektywy.
Nie ma tu sądów, są pięknie postawione...

Przeszywająca.

Od pierwszych stron przywarła do moich myśli.
To praca wykonana przez Panią Annę, spowodowała, że dwa dni byłam rozszczepiona między światem żywych, nadaktywnych dzieci z mojego świata, a piekłem niewyjaśnialnego okrucieństwa przebijającym z karty tej książki.
Szczególnie trudna lektura dla matki córek, które pytały dlaczego mnie, dlaczego czytam tę książkę, skoro wywołuje u mnie taki niepokój.

Dlaczego człowiek wchodzi w obrazy, które staczają nas na tak niskie emocje?
Być może tylko tą drogą, wybudzamy w sobie najtrudniejsze z pytań.
O przyzwolenie milczenia bliznach na biografiach naszych babć lub matek, ponieważ nie wiedzieć, znaczy żyć w nieustającym lęku przed nieznanym.

Przygniotła mnie do muru we mnie...postawiła wiele niewygodnych pytań. Dotknęła...i mam nadzieję, że będzie początkiem dyskusji, która pozwoli wyleczyć pamięć...niezwykła, wymagająca zapewne przejścia przez piekło poznania rzeczy nieludzkich.
Świetne, że wstawili się za nią M. Parys, S. Chutnik, M.Grzebalkowska i M. Nogaś. Chylę czoła.

Przeszywająca.

Od pierwszych stron przywarła do moich myśli.
To praca wykonana przez Panią Annę, spowodowała, że dwa dni byłam rozszczepiona między światem żywych, nadaktywnych dzieci z mojego świata, a piekłem niewyjaśnialnego okrucieństwa przebijającym z karty tej książki.
Szczególnie trudna lektura dla matki córek, które pytały dlaczego mnie, dlaczego czytam tę...

Nieśmiało napiszę jedynie, że ta książka..to podróż nie tylko w czasie, historii i między południkami i równikiem, lecz przede wszystkim spotkanie z niemożliwym...Duchem Wiecznego Podróżnika, nigdy nie zaspokojonego Myśliciela.
Dociekliwość na równi z pokornym zadawaniem pytań...czyni dla mnie spotkanie z Mistrzem, nieodwracalnym w skutkach spotkaniem.

To księga, do której będę wracać po stokroć...

Nieśmiało napiszę jedynie, że ta książka..to podróż nie tylko w czasie, historii i między południkami i równikiem, lecz przede wszystkim spotkanie z niemożliwym...Duchem Wiecznego Podróżnika, nigdy nie zaspokojonego Myśliciela.
Dociekliwość na równi z pokornym zadawaniem pytań...czyni dla mnie spotkanie z Mistrzem, nieodwracalnym w skutkach spotkaniem.

To księga, do której...

Jak ująć w słowach zachwyt nad powieścią, która w niespotykany sposób, jednocześnie wypala blizny w naiwnej nieświadomości, co wzbudza zachwyt nad opiewaniem ocalałego świata?

Zastanawiałam się czy potrafię, w kilku słowach, ująć emocje, które pozostawiła we mnie ta niezwykła książka -pamiętnik – przewodnik – rzetelny materiał historyczny, która przez "The new York Times" uznana została za jedna z najlepszych książek roku i doczekała się przekładów na holenderski, hebrajski, niemiecki i włoski.
Odezwała się wówczas wątpliwość, że próba zdefiniowania zachwytu będzie kaleka, lecz jeśli nie zostawię jego śladu na tym portalu wśród ludzi, którzy kochają książki, to sprawię, że ta niezwykła opowieść, po części zniknie na równi z ludźmi o których losie opowiada.

7 lat pracy człowieka, który przebudził się zbyt późno, by poznać wiele z ważnych dla jego poszukiwań osób, ale nie za późno, by zebrać wspaniały, niepowtarzalny materiał na tę książkę. Theo Richmond, lub Theo Ryczke, jak nazywałby się nadal, gdyby losy jego przodków, nie zmusiłyby z przyczyn gospodarczych do emigracji.

Uporczywe echo…polski tytuł brzmi lepiej niż „Konin a Quest”, jak zapisał to autor w oryginale. Polski tytuł bowiem, nie zamyka tematu w sposób jednoznaczny w ramy geograficzne, a ujmuje najważniejszy sens tej opowieści – próbę zachowania wśród żywych losu ludzi i ich potomków, porozrzucanych po całym świecie od Londynu, przez Nowy York, Tel Awiw, Warszawę czy Konin.

Ta historia, pełna precyzyjnie podanych informacji, przyszła do mnie po 'Wyborze Zofii". Być może dlatego, spektrum faktów, dane o miejscach i osobach, które chodziły ścieżkami miasta, a w którym zamieszkałam kilka lat temu, wypełniły mój umysł nowym spojrzeniem na mijaną przestrzeń.

To opowieść o poszukiwaniu cieni osób, społeczności, swoich korzeni ale i swojej tożsamości.
Czułość i dociekliwość z jaką pisarz podjął temat, wynika z jednej strony z osobistych poszukiwań, jak i profesjonalnego warsztatu dziennikarza.

Szukam tej książki, jego starego i jedynego wydania, dla siebie.
Jeżeli ktoś chciałby ją odsprzedać – proszę o wiadomość.

Jak ująć w słowach zachwyt nad powieścią, która w niespotykany sposób, jednocześnie wypala blizny w naiwnej nieświadomości, co wzbudza zachwyt nad opiewaniem ocalałego świata?

Zastanawiałam się czy potrafię, w kilku słowach, ująć emocje, które pozostawiła we mnie ta niezwykła książka -pamiętnik – przewodnik – rzetelny materiał historyczny, która przez "The new York...

Książka wciągnęła natychmiast i zaprowadziła w rejony tematów które nie znałam. Precyzja faktów, przemyślane postaci. Rozpisane z malarską dokładnością różnorodne osobowości, ciekawią szczególnie te, które postawiły wszystko na jedną kartę, wygrywając w tym wszystkim inną wersję siebie. I do tego szkic niezwykłego miasta.. Berlina, który zaciekawia różnorodnością, bogactwem, trudną historią, którą godnie potrafi nieść, mimo wszystko spoglądając przed, a nie za siebie.

Czekam na kolejną część.

Książka wciągnęła natychmiast i zaprowadziła w rejony tematów które nie znałam. Precyzja faktów, przemyślane postaci. Rozpisane z malarską dokładnością różnorodne osobowości, ciekawią szczególnie te, które postawiły wszystko na jedną kartę, wygrywając w tym wszystkim inną wersję siebie. I do tego szkic niezwykłego miasta.. Berlina, który zaciekawia różnorodnością,...

Jeśli marzenie to szkic, a jego realizacja to wypełniona barwami przestrzeń, to Słowa, prowadzące nas są odcieniami odwagi, nadziei i siły naszych wyobrażeń.
W każdym na wpół metafizycznym marzeniu uwija gniazdo poezja, a jej nieodzowny towarzysz..dźwięk, wyszukuje czystych wibracji serca.

Ta książka to poezja zapisana językiem obrazu, przeplatana poezją i dopełniona podpowiadanym dźwiękiem.
Wybitna w dopracowaniu i sposobie przedstawienia świata, który fascynuje, obezwładnia ale i potrafi podciąć pychę i pewność.
Ukochana książka, jeden z pierwszych kroków, by tę niezwykłą podróż, zamienić w spełnienie.

Jeśli marzenie to szkic, a jego realizacja to wypełniona barwami przestrzeń, to Słowa, prowadzące nas są odcieniami odwagi, nadziei i siły naszych wyobrażeń.
W każdym na wpół metafizycznym marzeniu uwija gniazdo poezja, a jej nieodzowny towarzysz..dźwięk, wyszukuje czystych wibracji serca.

Ta książka to poezja zapisana językiem obrazu, przeplatana poezją i dopełniona...

Zachwyt przemieszany z niepokojem. Książka, która zniewala misternymi szczegółami a jednocześnie odpycha niemożnością odnalezienia się w plątaninie własnych wyobrażeń, wizji autorki i podziwu.
Amsterdam jaki zapamiętałam, czy Antwerpia, anonimowość lotnisk, czy luksusowych hoteli, własne przeżycia naznaczają odczytywany tekst emocjami zapisanymi przeżyciem.

Trudna książka, piękna, drapieżna i nieustająco zaskakująca.

Warta każdej niespokojnej myśli, którą wywołuje.
Celny malarski obraz..samotnej drogi ku sobie.

Bardzo mi bliska.

Zachwyt przemieszany z niepokojem. Książka, która zniewala misternymi szczegółami a jednocześnie odpycha niemożnością odnalezienia się w plątaninie własnych wyobrażeń, wizji autorki i podziwu.
Amsterdam jaki zapamiętałam, czy Antwerpia, anonimowość lotnisk, czy luksusowych hoteli, własne przeżycia naznaczają odczytywany tekst emocjami zapisanymi przeżyciem.

Trudna...

Sprawnie językowo poprowadzona historia. Jednak nie przemówiła do mnie tak jak odebrał ją M.Nogąś, którego polecenie wywołało u mnie potrzebę własnej interpretacji tego tekstu. Smutek, nie zabarwiony nawet odrobiną nadziei na głębszy sens, tego co nas otacza...nie przekonał mnie do siebie.
Ale podziwiam umiejętność stworzenia takiej pracy, która zatrzymuje czytelnika przez wiele stron. Trudna opowieść. Nie dla walczących o niknące w cieniu, światło optymizmu.

Sprawnie językowo poprowadzona historia. Jednak nie przemówiła do mnie tak jak odebrał ją M.Nogąś, którego polecenie wywołało u mnie potrzebę własnej interpretacji tego tekstu. Smutek, nie zabarwiony nawet odrobiną nadziei na głębszy sens, tego co nas otacza...nie przekonał mnie do siebie.
Ale podziwiam umiejętność stworzenia takiej pracy, która zatrzymuje czytelnika przez...

Kto cieszy się celebracją słowa...kogo urzekają obrazy wymagające pobudzenia wyobraźni, tego ta narracja uwiedzie...

Mnie wiodła za głosem nieuśpionego umysłu, analitycznego spojrzenia, przeplatanego dojrzałym obiektywizmem, pobłażliwą złośliwością wobec natury ludzkiej.

Poezja pisana prozą.

Kto cieszy się celebracją słowa...kogo urzekają obrazy wymagające pobudzenia wyobraźni, tego ta narracja uwiedzie...

Mnie wiodła za głosem nieuśpionego umysłu, analitycznego spojrzenia, przeplatanego dojrzałym obiektywizmem, pobłażliwą złośliwością wobec natury ludzkiej.

Poezja pisana prozą.

Jedna z tych opowieści, których nie można "połykać" w pośpiechu.
Dla mnie- książka mapa, zagadkowa, pozornie prosta w narracji.
Pobudza wyobraźnię do zarysowywania niezwykłych pejzaży.
Poetycka w wirtuozerii słowa.
Naprowadziła na wiele fascynujących wątków.
Czytana w ukochanym Zakopanym, wznieciła jeszcze większe zaciekawienie Witkiewiczem i Jego niejednoznaczną twórczością.

Cenię...

Jedna z tych opowieści, których nie można "połykać" w pośpiechu.
Dla mnie- książka mapa, zagadkowa, pozornie prosta w narracji.
Pobudza wyobraźnię do zarysowywania niezwykłych pejzaży.
Poetycka w wirtuozerii słowa.
Naprowadziła na wiele fascynujących wątków.
Czytana w ukochanym Zakopanym, wznieciła jeszcze większe zaciekawienie Witkiewiczem i Jego niejednoznaczną...

Mistrz...uczy pokornego przyglądania się sobie i światu.

Odkąd odkryłam Jego twórczość, sięgam po literaturę, która nie tylko karmi duszę ale i zadaje trudne pytania niklej samoświadomości.

Uzależniona...

Mistrz...uczy pokornego przyglądania się sobie i światu.

Odkąd odkryłam Jego twórczość, sięgam po literaturę, która nie tylko karmi duszę ale i zadaje trudne pytania niklej samoświadomości.

Uzależniona...

Zniewalająca misternie utkana sieć faktów, przemyśleń i budowanej fikcji.
Miałam odczucie wnikania w coraz gęściej zarośnięty, niepokojący acz fascynujący zaraz ogród, w którym prawda o naturze ludzkiej nie jest jednoznaczna.
Książka przeszywająca na wskroś, budząca tak niewiarygodne pytania, których wcześniej nie zadałabym sama sobie, gdyby nie kilka niespodziewanych "zakrętów" poprowadzonej fikcji.
Ogromny szacunek do wykonanej pracy, do talentu, do powagi i pokory wobec tematu.
Jedna z tych opowieści, które nieodwracalnie wpływają na świadomość.
Zafascynowana umiejętnością niejednoznacznie zarysowanych postaci, które zamieszkały w mojej głowie.
Diament...

Zniewalająca misternie utkana sieć faktów, przemyśleń i budowanej fikcji.
Miałam odczucie wnikania w coraz gęściej zarośnięty, niepokojący acz fascynujący zaraz ogród, w którym prawda o naturze ludzkiej nie jest jednoznaczna.
Książka przeszywająca na wskroś, budząca tak niewiarygodne pytania, których wcześniej nie zadałabym sama sobie, gdyby nie kilka niespodziewanych...

Uwielbiam.

Uwielbiam.

Wszystkie pełne uwagi i skupienia. Polecam.

Wszystkie pełne uwagi i skupienia. Polecam.

Trzeba od czasu do czasu do niej wrócić. Jak do baśni z tysiąca i jednej facebookowych nocy.

Trzeba od czasu do czasu do niej wrócić. Jak do baśni z tysiąca i jednej facebookowych nocy.

Genialnie rozwijająca książka. Drażniąco prowokująco do znajdywania własnych odpowiedzi, na pozornie oczywiste hipotezy. Przegląd niezwykłych postaci ze swiata literatury i sztuki. Odważne, czułe, prowokacyjnie ekhibicjonistyczne sceny. Kopalnia niewiarygodnej wiedzy. Studium męskich zachowań, lęków, tajnionych marzeń, dziecięcych fascnacji i dorosłych pragnień. Radzę czytając googlować wszystkie nieznane lub ledwno znane nazwiska-mozna odkryć na nowo świetnych poetów, niebywałych muzyków, malarstwo wykwintne i broniące się samo, pomimo kontrowersji i upływu czasu. Dużo ludzkiego upadku, potu, krwi i niskich zachowań. Jeszcze więcej niezwykłe trafna twarz kobiecej tęsknoty, za mężczyzną z ktorym chce się wydać na świat potomstwo. Piękna, mocna, inteligencję pobudzająca ksiązką. Bardzo polecam.

Genialnie rozwijająca książka. Drażniąco prowokująco do znajdywania własnych odpowiedzi, na pozornie oczywiste hipotezy. Przegląd niezwykłych postaci ze swiata literatury i sztuki. Odważne, czułe, prowokacyjnie ekhibicjonistyczne sceny. Kopalnia niewiarygodnej wiedzy. Studium męskich zachowań, lęków, tajnionych marzeń, dziecięcych fascnacji i dorosłych pragnień. Radzę...